FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=46)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=10727)
POLAND, 22.06.2003 niedziela, 20:00 CET, vs [m]
Za moment beda tu taktyki
Re: POLAND, 22.06.2003 niedziela, 20:00 CET, vs [m]
quote:
Napisane oryginalnie przez sYs|yavor
Za moment beda tu taktyki![]()
Skrobie
################
Euro2_WarSpring:
################
steelheart HoF
4ddh LD/E
demonica LD/chaser
trinity LD (anty-HO)
yavor chaser
piotrusek chaser
homic HO
keeper HO
eldabor HO
rzbik LO/chaser
saracen LO/chaser
simon LO/capper-chaser
white death capper
silenzo capper
################
Euro2_Feign:
################
4ddh LD/E
sadek LD
demonica LD (anty-HO)
trinity LD (anty-HO)
yavor chaser
piotrusek chaser
steelheart HO
homic HO
keeper HO
eldabor HO
simon LO-eskorta HO/capper-chaser
wayha LO-eskorta HO/capper-chaser
white death capper
silenzo capper
################
Minotaur:
################
4ddh BD (base defense)
rzbik BD / spam bazy przeciwnika
trinity TD (tower defense) / BD / anty-HO
yavor FD (flag defense)
demonica farmer inside / assault-HO inside
eldabor HO inside
wayha assault-HO inside
simon LO (anty-HO i anty-ich-anty-HO )
steelheart BT
homic BT
keeper BT
piotrusek capper
white death capper
silenzo capper
UWAGA! Przemyslec, kogo oznaczacie waypointami - sugeruje osoby z sasiednich grup.
Warspring:
4ddh, stawiasz MPB. Ja Ci pokaze ladnie wskazniczkiem laserowym, gdzie
HO - po respawnie SJ do MPB i potem atak stamtad jako HO.
Obrona - DIS-y rozmiescic przy bazie, nie dac sie prowokowac krzykaczom, uwazac na flage.
HoF - zajmuj pozycje w centrum flagi dopiero na moment przed atakiem, raczej stoj w poblizu przesel, tam, gdzie wypchniecie Cie spinem bedzie utrudnione.
LO - pomagac capperom/chaserom, spamowac z 300 metrow turrety przeciwnika (nawet stacjonarne, w dwoch rozwalicie je natychmiast - to nie HO rozwala turrety!!!). Ich MPB mozna atakowac rowniez, jednak trzeba to zrobic zgranym atakiem - dwoch wylacza turrety, trzeci (najlepiej assault z EP i granatami) strzela z plazmy w MPB, rzucajac granaty i miny - i po klopocie). PAMIETAC: To Wy rozwalacie stacjonarne turrety i ZAWSZE macie nie dopuscic do tego, aby byly naprawione.
Capperzy - jesli bedzie dzialalo VS, mozecie capowac ze shrike'ow... o ile dacie rade, do tego trzeba odrobiny wprawy...
Feign:
LD - kazdy ma obowiazek postawic DIS-a, jesli DIS-a zadnego nie ma. Stawiac DIS-y pod wzgorzem, niech tam beda przynajmniej dwa, w cieniu - po respawnie taki DIS jest zawsze po drodze do centrum akcji. Nie latac stadami za jednym juggerem. Jeden jugger - jeden LD, reszta gapi sie we flage. Jugger zalatwia LD - kolejny LD leci zalatwiac juggera, reszta... gapi sie we flage. Myyyyslec.
pio, jak zwykle Szef niech nas ma w swej opiece.
HO - patrzec na waypointy partnerow. Jesli respawn jest w srodkowej bazie - atakowac ich flage. Jesli pod wlasna flaga - isc do srodkowej bazy przeciwnika i rozwalac ja. Starac sie atakowac dwojkami, pod eskorta LO.
LO - patrzec nie tylko na capperow, ale i na HO. Jesli leza pod baze przeciwnika - eskortowac, przynajmniej z daleka i w razie czego odciagnac od nich LD przeciwnika.
Capperzy: przeciwnicy maja szmate. Doniescie ja do naszej
Minotaur:
Silne BT to podstawa. Eldabor, jesli BT nie bedzie sie wyrabialo, przechodzisz na 1-2 ataki na BT i wracasz do srodka.
UWAGA BT - jesli bedzie widac, ze w podziemiach sa problemy, keeper przechodzi na HO inside na 1-2 ataki. Po przeczyszczeniu wracacie na oryginalne pozycje.
Wszystkim polecam przeczytanie wczesniejszych tematow dotyczacych meczy na w/w mapach.
Hm. Moze nie tyle "skopmy im tylki", co "nie dajmy sobie skopac tylkow!"
Niech moc w JetPackach bedzie z wami
Jak zwykle trzymam za Was kciuki .
taka mala porada na przyszlosc yavorq:
jak informujesz o meczu na mniej niz 24 godziny przed jego terminem, to plz nie bierz mnie pod uwage nawet, bo jest zerowa szansa ze bede w stanie sie o nim dowiedziec
uwaga 2:
poczte/forum/itd sprawdzam mniej wiecej na tygodniu miedzy 9 a 16, natomiast w weekendy jedynie w nocy (nie zawsze) miedzy 22 a 5 rano
4DDh_pl
ps.: jest to tez wyjasnienie dlaczego mnie nie bylo
Strasznie (ew. bardzo) kiepskie wyjasnienie.
1. Uzgadnialismy, ze mecze sa w srody i w niedziele, wiec SA. Jedyne pytanie w srode lub niedziele, jakie masz, to na ktorej mapie na jakiej pozycji grasz, a nie to, czy bedzie mecz. Nie bedzie meczu - bedzie o tym informacja na forum. Wlasnie o tym - ZE MECZU NIE MA.
2. Informacje, ze uzgadniam z Viruza termin rewanzu, podawalem juz tydzien temu, zaraz po zakonczeniu meczu, siedzac na kanale IRC. Bylo siedziec i czytac.
3. Poniewaz nie wszyscy siedza i czytaja kanal IRC, a i tekstow sporo po meczach sie tam pojawia, zamiescilem na forum informacje. Jest taki temat, zatytulowany POLAND: Mecze. W tym temacie wystarczy przejrzec liste meczy, aby odkryc, ze informacja o rewanzu z [m] znajduje sie na forum od TYGODNIA. Malo tego, mecz, ktory byl rozgrywany w ostatnia srode, zostal zalatwiony POZNIEJ niz zalatwilem rewanz z [m] i z tej przyczyny informacja o dzisiejszym meczu zostala zamieszczona w w/w temacie WCZESNIEJ niz informacja o meczu srodowym. Wniosek jest taki, aby nie zalatwiac meczy z tygodniowym wyprzedzeniem, bo to dla Was nieco egzotyczne i daje podobne efekty, jak organizowanie meczu na pol dnia przed terminem. Czeski film. Literki za male. Jakie musza byc, aby do graczy docieralo slowo pisane?
Masz jeszcze jakies pytania dotyczace wyjasnien zwiazanych z tym meczem, czworeczko?
PS. Przepraszam, ze forum nie umozliwia przekazywania informacji glosowych. Najchetniej informacje o meczach podpialbym w charakterze pliku mp3 z wrzeszczacym a la Aerosmith wydzieraniem "BARANIE DZISIAJ MASZ MECZ". Niestety, do dyzpozycji mam tylko literki, a doswiadczenie uczy, ze nawet z percepcja wielkich liter sa u zaskakujaco wielu osob problemy.
PS2. Sorry za sarkazm, ale napisanie jednej glupiej taktyki - dokladnie takiej, jak macie w temacie dotyczacym dzisiejszego meczu z [m] - zajmuje ok. godziny, gdyz trzeba przejrzec liste graczy, zadbac, by kazdy w meczu gral. Ja poswiecam GODZINE na kazdy mecz. Wy - pozostalych kilkanascie osob - macie problemy z poswieceniem 10 minut na tydzien na uzgodnienie meczu, a nawet z poswieceniem minuty na uwazne przeczytanie tematow.
Kurwica czlowieka bierze, gdy widzi taki szacunek do wlasnej roboty.
Dodam w charakterze usprawiedliwienia, dlaczego taktyki byly tak pozno: otoz w ten weekend mam syna i sie nim zajmuje. Mimo to wygrzebalem godzine na owe te taktyki, mimo, ze moglem poswiecic ja na jemu. Stad taktyki byly w takim a nie innym czasie. W kazdym razie byly w takim czasie, ze kazdy przed meczem mial duzo czasu, aby przygotowac sie do roli.
PS nie wiem ile - jak mi przejdzie, to skomentuje ten mecz.
Jeszcze prosba natury technicznej:
Prosze minie poinformowac do jutra rana, z kim gramy mecz w srode, abym zdazyl przemyslec taktyki.
Wiesz yav, jak masz problem z poziomem adrenaliny we krwi po meczu to trzeba isc do lekarza zeby Ci cos przepisal.
Natomiast jezeli chodzi o siedzenie dwa razy w tygodniu od 18ej do 22ej i czekanie czy moze bedzie mecz to sorki ale mam troche innych zajec ktore conieco mi nie pozwalaja ot tk sobie siedziec i czekac.
Poza tym podalem tylko i wylacznie zwykla informacje ze jezeli umieszczasz informacje tuz przed meczem to nawet nie bierz mnie pod uwage w skladzie na ten mecz.
Natomioast co do szacunku - prowadzilem sprawy sysu w ladderze przez jakis czas wiec wiem ile czasu potrzeba na umawianie meczy, pisanie taktyk itd. wiec kwestie jego braku mozesz sobie podarowac.
Aha, i chyba najwazniejsza sprawa. Troche yav za dlugo gram w t2 zebys sobie tak radosnie w ramach rozladowania napiecia opieprzal mnie jak pierwszego lepszego uczniaka dla ktorego to byl pierwszy mecz.
Jezeli oczekujesz od innych szacunku to wypadaloby chociaz poudawac ze ich rowniez szanujesz. A ja chyba bede musial zaczac udawac.
I zaczynam domyslac sie dlaczego srodowisko ut tak bardzo Cie nie lubi.
A, i jeszcze jedno, ani ja toibie nie robie zadnej laski tym ze gram, ani ty mi tym ze to prowadzisz. T2 powoli zaczyna stawac sie gra niewielkiej grupki maniakow (nie mowie o samej polsce), a mnie juz nie bawi offline'owe cwiczenie po 3 godizny dziennie tras na mapach tylko po to zeby pozniej moc miec 10 minut przyjemnego grania. Troche mi juz klapki z oczu spadly i nie podchodze do t2 jako jednej "godnej zainteresowania" gry sieciowej.
quote:
Napisane oryginalnie przez sYs|yavor
Ja poswiecam GODZINE na kazdy mecz. Wy - pozostalych kilkanascie osob - macie problemy z poswieceniem 10 minut na tydzien na uzgodnienie meczu
4ddh, nie byles jedyny, ktory wywinal podobny numer, wiec nie czuj sie tak "spersonalizowany" ta wypowiedzia.
Adrenalina mi zawsze skacze, gdy ktos wlasne niedociagniecia zwala na mnie. Jeszcze raz, lopatologicznie:
INFORMACJA O MECZU BYLA NA FORUM OD TYGODNIA, WYSTARCZYLO UWAZNIE CZYTAC TEMAT SKLADAJACY SIE JAK DOTYCHCZAS Z BODAJ 5 POSTOW.
Co to bedzie, gdy tych postow bedzie wiecej - strach sie bac.
Jedyne, 4ddh, czego nie wiedziales, to pozycje i taktyki, ktore przedstawilem bodaj na 4 godziny przed meczem i kazdy mogl sobie wejsc na forum i je sprawdzic. Sorry, ja rowniez mam odrobine innych zajec i nie zawsze dysponuje wolnym czasem. Poza tym nie wydaje mi sie, aby podanie informacji o taktykach na 4 godziny przed meczem mozna bylo kwalifikowac jako "za pozno".
Jeszcze jakies pytania, 4ddh? Mozemy sobie podyskutowac. Ubostwiam takie dyskusje, w ktorych opieprza mnie ktos, kto swoja wypowiedz powinien zaczac raczej od sformulowania "sorry, przegapilem".
A teraz komentarz co do meczu.
Primo, milo Simon, ze jednak grales :-P
Secundo, WarSpring byl naprawde rewelacyjny. LO i capperzy dzialali juz jakby lepiej, tyle, ze WarSpring to mapa, na ktorej wygrywa sie stawiajac MPB. Tydzien temu 4ddh eksperymentowal z MPB, myslalem, ze jest to nie do pobicia. Jest :-P Dzielna walka Sadka z MPB przejdzie do historii POLAND :-))) Chlopak byl niesamowity... ja bym po 5 minutach sie poddal... on dzielnie walczyl z 10 minut z MPB, udalo mu sie nawet z sukcesem sprowadzic je do kanionu (przyznam, sam tego nie umiem ). Szkoda jedynie, ze stalo tam jakies 10 sekund
No coz, 4ddh, moze po tym pobieznym opisie zrozumiesz, dlaczego w malo sympatyczny sposob odnioslem sie do zarzutu "organizowania meczu na ostatnia chwile". Tydzien temu nie bylo MPB, teraz tez nie bylo MPB i nawet nie mam prawa Sadka opierwiastkowac, bo wszedl z lapanki na Twoje miejsce. Efekt: totalnie skopana cala jedna mapa, bo HO nie ma jak dzialac, a przeciwnicy spychaja nas do totalnej defensywy. W efekcie 28 ludzi ma zerowa frajde z mapy. Na nastepnym WarSpringu ja postawie MPB. Powinienem sobie poradzic z jednym zakretem w prawo i przejechaniem 300 metrow po prostej.
Reszte WarSpringa pomine litosciwie milczeniem.
Co do Feign:
300:100 przy podobnej liczbie zebran flagi to naprawde niezly wynik, zwlaszcza, ze mogloby byc 300:200, gdyby nie fakt, ze mamy kurtyazyjnego cappera (namierze goscia, musze tylko demo obejrzec), ktory majac do wyboru: przylozyc flage albo jej nie przylozyc - wybiera nie przylozyc, tylko rzucic do kumpla. Rzecz cala dzieje sie 20 metrow od naszej flagi, w tym czasie capper przeciwnika zgarnia nam flage, a panowie zonlgujacy flaga przeciwnika wkrotce z dwoch powodow przestaja zonglowac:
1. nie maja czym zonglowac
2. nie zyja
:-P
Generalnie jesli chodzi o moja polowe boiska, czyli obrone, podobalo mi sie. Widac bylo, ze obrona w tej postaci, w jakiej jest, radzi sobie calkiem niezle i to mimo faktu, ze sam bylem nieco nieefektywny (o czym za chwile). Gorzej z capperami, tu musimy sporo popracowac i jesli sa chetni, moge im pomoc Feigna przecwiczyc w cappowaniu (na przyklad dzisiaj po 22) - ino serwa nam trzeba.
W sumie Feign bylby do wygrania dosc prosto, to byla zupelnie inna walka niz tydzien temu. Zatem kolejny Feign w srode powtarzamy uklad z defensywa. Nad ofensywa pomysle....
A, i dzisiaj skrobne taktyki na mecz w srode... Chyba wystarczajaco wczesnie, co?
Jeszcze jedna uwaga, co do mojej osoby. Jestem niestety nieco mniej efektywny, gdyz spora czesc meczu poswiecam na obserwowanie waypointow wybranych graczy. To mnie troche odciaga od wlasciwego grania. Zgracie sie w poszczegolnych formacjach, dla mnie tez zaczna sie meczyki. Jak na razie spokojnie grywam sobie tylko na Mino, bo tam jest taka zadyma przy fladze, ze i tak nad niczym nie panuje
Moja pomy�ka co do mecz wynik�a z tego, �e w poscie "mecze" temat o meczu p�niejszym ulokowany by� przed tematem o meczu wcze�iejszym, a poniewa� nie zawua�y�em tego ju� wcze�niej (przed meczem z bsg) tak i teraz si� nei uda�o. A w�a�ciwie feigna mog�em dogra� do ko�ca, mecz z h op�ni� si� o 25 minut i by� niewypa�em (UE, netsplity bleble). W ka�dym razie warspring by� faktycznie ciekawy (trzeba mocno popracowa� nad koordynacj� capper�w, nie mo�e by� tak, �e szykuj�cy si� na flag� capper w skriku, czekaj�cy na okazj� i teammate'�w przez 5 minut w pewnym momencie zostaje "wyprzedzony" przez scouta, kt�rego zabijaj� za 2 sekundy . Swoj� drog� yav - jak ty tego teamkilla z plazmy zrobi�e� to nie wiem. Wiem, �e si� zdziwi�em
.
No tak, jednak mino z gejszami mo�e by� baardzo ciekawy za bardzo
.
__________________
10v10/14v14 {ZORN} Simon Destroyer
2v2/3v3/4v4 [omg] Simon Destroyer
khem,khem,khem
nie wiem gdzie yav dopatrzyles sie zarzutu organizowania meczu na ostatnia chwile, nic takiego nie napisalem, podalem tylko informacje ze jest bardzo mala szansa ze dowiem sie o meczu jezeli informacje sa podane bardzo krotko przed meczem. i tyle.
tak wiec, jezeli zechcesz zejsc, sloneczko nasze wszechwiedzace, z bardzo wysokiego piedestalu wlasnej doskonalosci i wspanialosci do nas, biednych burakow tulajacych sie posrod wlasnej glupoty i bezradnosci, to moze bedziemy mogli podyskutowac
a co do warspring na ktorym spierdzielilem rozstawienie mbp - zdarza sie, dobrze wiesz ze nie gram duzo, a co za tym idzie, niestety slabo, mogles mnie nie angazowac
a, i nie zwalam odpowiedzialnosci za cokolwiek na kogokolwiek.
traktuje to jako koniec tego tematu.
4DDh
na Feign JA moge capowac jesli taka zajdzie potrzeba moge tez isc na LO, OS i wsparcie cappera
ale HO to jest to co lubie najbardziej i co mi najlepiej na tej mapie wychodzi
( tak robie to dla punktow only
)
__________________
4ddh:
>nie wiem gdzie yav dopatrzyles sie
>zarzutu organizowania meczu na
>ostatnia chwile
Tu, sloneczko Ty moje niedowidzace :-PPP
"jak informujesz o meczu na mniej niz 24 godziny przed jego terminem"
PS. Jak PlanetSide?
A ja moge/chcialbym bardzo wrocic do cappowania na wszystkich mapach
Tia.... Tez bym pare rzeczy wolal. Problem w tym, ze ci lepsi musza sie dopasowac do tych, ktorzy radza sobie gorzej... Tez bym wolal bawic sie na LO/cap, niz tylko monotonnie chase.... Nawet na Mino robie za chasera PPP
Eee tam, chase wcale nudne nie jest nudne, tylko ze bylbym efektywniejszy jako cap
vide:
>>
>nie wiem gdzie yav dopatrzyles sie
>zarzutu organizowania meczu na
>ostatnia chwile
Tu, sloneczko Ty moje niedowidzace :-PPP
"jak informujesz o meczu na mniej niz 24 godziny przed jego terminem"
<<
wersja pelna:
"taka mala porada na przyszlosc yavorq:
jak informujesz o meczu na mniej niz 24 godziny przed jego terminem, to plz nie bierz mnie pod uwage nawet, bo jest zerowa szansa ze bede w stanie sie o nim dowiedziec"
tak dla przypomnienia))
jezeli jest to dla ciebie yavorq zarzut, to masz bardzo wybiorczy sposob czytania
jest to proste zdanie skladajace sie z informacji i prosby. i niczego wiecej, nie doszukuj sie ukrytych podtekstow tam gdzie ich nie ma
4DDh
Czworeczko, kontekst sie liczy. Twoje zdanie w kontekscie zamieszczenia przeze mnie informacji o taktykach na 4 godziny przed meczem nabiera innego znaczenia, albo jest to znaczenie, ktorego ja nie rozumiem, bo po prostu w innym kontekscie Twoj post jest ni przypial ni przylatal Informacja o meczu jest od tygodnia na forum, na 4 godziny przed meczem leci opis taktyk, po czym pojawia sie zarzut "informowania na mniej niz 24 godziny przed meczem". Ekhm...
I tak sie ciesz, ze nie jestes na wakacjach... Powinienes Przez Ciebie wyjde na stronniczego faceta, ktory preferuje sYskich.... :-PPP
Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 16:19.