FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=8)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=12700)
Naiwność?
Naiwność czy głupota? Co sądzicie?
"Wyjechaliśmy trzy dni temu w poszukiwaniu pracy. Niestety, bez podstawowej znajomości języka nie mieliśmy żadnych szans, nawet na sprzątanie" - mówią Joanna i Marek, którzy wczoraj wrócili z Londynu.
http://info.onet.pl/922252,11,item.html
__________________
Każdy ładnie cztery elementy jednych tchem wymienia i ja też je wymienię, co tak będę głupio stał to: pieniądze, forsa i oczywiście szmal.
Się włączyła głupawka wszystkim i mamy efekty tego.
__________________
b * d r u n k * and b * p r o u d *
ah ci Polacy...
__________________
Świec płomienie próżno się złocą... nie skrzypną drzwi...
hmm niekoniecznie - w stanach w Chicago - najwiekszym miastem z Polonią, znalezc prace nie znajac jezyka bylo swego czasu dosyc prosto - oczywiscie nie mowie o legalnej
__________________
Art.226 §3. KK - Kto publicznie znieważa lub poniża konstytucyjny organ RP,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
o, szlag by to..... jakby żyli sto lat temu i uwierzyli nagle w mit ziemi obiecanej.... jedziemy , będzie fajnie, na pewno sie jakoś ułozy. powiedzcie mi, dlaczego ludzie sa tak bardzo nieracjonalni? to jest zagranie typu tych beztalenci z idola, którzy idą tam i wyja przed kamerami. czy nikt im nigdy nie powiedział, ze wyją? czy sami tego nie widzą? czy tonie oczywiste, że jak sie gdzies wyjeżdza do pracy, to trzeba chociaż dzień dobry wydukać po ichniemu?
__________________
"a słowa się po niebie włócza i łajdaczą, i udają, że znaczą coś więcej, niż znaczą..."
... a przewoźnicy zacierają rączki ... :P
__________________
b * d r u n k * and b * p r o u d *
Heh, to zalezy od tego w jakiej byli sytuacji finansowej. Lepiej na slepo pojechac do Wielkiej Brytanii niz zdychac z glodu tutaj.
Nie jestem zle nastawiony do tych, ktorzy probuja roznych rzeczy w zyciu, zeby przezyc. Czasem moze sie to wydawac smieszne dla ludzi, nie majacych kasy na nowy sprzet komputerowy czy na wyjscie do kina.
Przyznajcie, ze ladnie to powiedzialem.
__________________
Some days, some nights. Some live, some die. In the way of the samurai.
quote:
Napisane oryginalnie przez t0d
hmm niekoniecznie - w stanach w Chicago - najwiekszym miastem z Polonią, znalezc prace nie znajac jezyka bylo swego czasu dosyc prosto - oczywiscie nie mowie o legalnej![]()
__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);
quote:
Napisane oryginalnie przez driada
dlaczego ludzie sa tak bardzo nieracjonalni?
__________________
Hehehe. Jest za to dla studentów ... mycie garów i sprzątanie w chatach.
To po to się studia w PL kończy teraz, aby tam zapierdalać jako biały murzyn :>
__________________
b * d r u n k * and b * p r o u d *
quote:
Napisane oryginalnie przez weirdo
chodzi o zrywanie azbestu z dachow?![]()
__________________
Art.226 §3. KK - Kto publicznie znieważa lub poniża konstytucyjny organ RP,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
za bycie tam bialym murzynem moj qmpel kupil sobie sprzet, o jakim ja moge jedynie pomarzyc majac tutaj niezla prace.
* * *
takie jeszcze mi przyszlo do glowy, ze zadna praca nie hanbi, tylko przy niektorych dupa troche boli...
a co do tych ludzi, to po prostu odzywa sie stary polski syndrom - bezmyslnosc.
Manfred dobrze mowi, zadna praca nie hanbi.
Zhanbic to was moze nierobstwo i lenistwo ale napewno nie praca.
__________________
Świec płomienie próżno się złocą... nie skrzypną drzwi...
"żadne wykształcenie nie hańbi" - co nie driada? :P
Co do pracy się zgadzam, ale dla mnie paranoją jest inż dostać i pape na dachach układać.
Kasa jest kasa tak? To graj w filmach porno, też się łatwo dorobisz ;>
__________________
b * d r u n k * and b * p r o u d *
quote:
Napisane oryginalnie przez d4
Hehehe. Jest za to dla studentów ... mycie garów i sprzątanie w chatach.
To po to się studia w PL kończy teraz, aby tam zapierdalać jako biały murzyn :>
__________________
° http://gazi.deviantart.com °
tez tak myslę. trzeba miec dobry pomysł i gotówke na początku ( ale po te gotówkę właśnie mozna pojechac gdzieś za granice do pracy) - i w polsce tez można się cacy urzadzić.
o nieracjonalnośc pytałam retorycznie. inna sprawa, że wielośc teorii na moich studiach nie przybliża mnie do odpowiedzi. dziwi mnie po prostu to, ze ludzie angażują się w działania, w których na pewno im się nie powiedzie. jakby mieli upośledzony zmysł oceny sytuacji.
dead, ignoruję cie ostentacyjnie, co ty mi tu za jakieś aluzje wstawiasz.... nie tędy droga....
__________________
"a słowa się po niebie włócza i łajdaczą, i udają, że znaczą coś więcej, niż znaczą..."
quote:
Napisane oryginalnie przez driada
dead, ignoruję cie ostentacyjnie, co ty mi tu za jakieś aluzje wstawiasz.... nie tędy droga....
__________________
b * d r u n k * and b * p r o u d *
i cóż, czy twoje zycie juz straciło sens? czy ja mam obowiązek za kazdym razem, tomasz, mysleć kabaretem potem?
wcale mi nie żal Nowego
__________________
"a słowa się po niebie włócza i łajdaczą, i udają, że znaczą coś więcej, niż znaczą..."
heheeh
suchy chleb!
:P
Nie masz obowiązku, ale takie cytaty się pamięta! o! :P Na każdym kroku za fankę uchodzisz, po imieniu się do nich zwracasz, a tu podstawowego cytatu nie znasz? :P
__________________
b * d r u n k * and b * p r o u d *
w świetle tej dyskusji ten cytat nie był oczywisty, nawet fanka musi wejść na odpowiedni tok skojarzeń.jak możesz tego nie rozumieć? < król załamał ręce >
__________________
"a słowa się po niebie włócza i łajdaczą, i udają, że znaczą coś więcej, niż znaczą..."
heh tak to jest jak bez jezyka sie jedize za granice.. juz jako turysta nie mozna sie dogadac a zco dopiero jako czlowiek starajacy sie o prace.. .niestety takie zycie.
to w ogole mozna jechac za granice nie znajac jezyka? dla mnie to niewyobrazalne...
__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);
quote:
Napisane oryginalnie przez weirdo
to w ogole mozna jechac za granice nie znajac jezyka? dla mnie to niewyobrazalne...
quote:
Napisane oryginalnie przez weirdo
to w ogole mozna jechac za granice nie znajac jezyka? dla mnie to niewyobrazalne...
unregistered mylisz pojecia.. jechac na wycieczke to co innego niz w celu zarobkowym.. w tym pierwszym przypadku mozna spokojnie jechac nie znajac jezyka.. w tym drugim gorzej bo kto zatrudni takiego kogos? tak samo jakbys u nas na wsi w wiejskim poczcie postawil francuza/niemca/angola kogokolwiek... powodzenia zycze zeby sie dogadal z wiesniakami...
nie o to mi chodzilo... mowilem o najbardziej uniwersalnym jezyku, jakim jest angielski
po angielsku sie predzej czy pozniej dogadasz z kims, a tamci jechali mowiac jedynie po polsku, sheesh...
__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);
żeby zamiatać miotłą czy szmatą nie trzeba znać angielskiego
__________________
gg: 1854672 | blog | http://kosz.fpp.pl | Kawa
ta, ale nie bedziesz mogl chociazby isc do sklepu, czy tez nawet zapytac kogos o droge...
czy to naprawde nie wydaje sie wam byc takie oczywiste?
__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);
weirdo for me jest to oczywiste
jak sobie przypomne te wszystkie scenki wytlumaczenia chocby francuzowi ze ma nacisnac mocniej przycisk... bosh "push the button...eee.. mocniej" no i jak mamy sie dogadac nieznajac jezyka co?
a, wlasnie, dopiero teraz sobie przypomnialem...
alienek, czy butelka, ktora trzymasz na avatarze to wisniowa nalewka `ostrowianka'?
jesli tak, gratuluje dobrego gustu
__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);
Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 06:44.