FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=99)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=12957)
dzieci vs quake
poniewaz dzial q4 jeszcze za bardzo sie nie rozwinal wrzuce tu topic ktory za mna chodzi od jakiegos juz czasu.
to, ze widzimy dziesieciolatkow palacych jointy stalo sie juz normalne, ze widzimy w wiadomosciach dwunastolatka ktory zadzgal mamusie bo zupa byla za slona (moze przesadzam 
), tak do tego juz sie przyzwyczailismy, z zawodu jestem opiekunka do dzieci i mam duzy kontakt z maluchami 8-12 lat i powiem wam jedno nie ma lepszej motywacji dla takich gufniarzy jak quake. sama osobiscie bylam najpierw w szoq, ale mowie jak najbardziej powaznie, powiedz takiemu, ze jak odrobi lekcje i posprzata pokoj dasz mu czekoladke, zrobi to w 2-3h, a powiedz takiemu, ze w nagrode usiadzie do quake i pokazesz mu jak sie robi rj zrobi to w 30 minut !! niewiem czy to zle czy dobrze, rodzice sie burza to prawda, ale czy nie lepiej usadzic dziecko przed pc niz pozwolic mu palic zielsko?
ciekawa jestem waszych opinii 
__________________
Taste me you will see
More is all you need
You're dedicated to
How I'm killing you 
Pomysl pewnie i nie najgorszy zeby dzieciom zamiast cukierkoow proponowac Q w ramach czynnika mobilizujacego do wykonywania okreslonych obowiazkoow. Jest tylko jeden maly problem. Wiekszosc rodzicoow nie pozwoli swoim dzieciom grac w Q bo wszyscy na okolo trabia jakie to jest szkodliwe dla rozwoju dziecka. Natomiast rodzic wypuszaczajac swoja "pocieche" na swieze powietrze nie bierze pod uwaga ze ono tam idzie pic, palic czy rozrabiac tylko uwaza ze jego dziecko ladnie poojdzie sie bawic. Znam takie przypadki ze nawet jak dzieciak zostal zlapany na piciu, cpaniu itd. to rodzice, zamiast sie wziasc za goowniarza, zwalali wszystko na towarzystwo lub jakies inny czynnik zewnetrzny nie zauwazajac ze ich dziecko nie jest aniolkiem.
BTW:nie rozumiem jak rodzice moga zabraniac dzieciom grac w FPS i jednoczesnie pozwalac im ogladac wiadomosci.
Pomys� wr�cz genialny - zastosuje go jak m�j siostrzeniec podro�nie i b�dzie umia� obs�ugiwa� kompa =).
Korzystanie z komputera to nic z�ego - sam wole siedzie� przy blaszaku, ni� i�� z kumplami na wino, by pozbawi� si� kolejnych kilku milion�w szarych kom�rek i zniszczy� sobie w�trob�. Co prawda powinno si� czasami wychodzi� na powietrze, ale lepiej, �eby dzieciak dyskutowa� na boardach, czy te� gra� w q, ni� niszczy� swoje zdrowie i ogranicza� horyzonty przy winie oraz fajkach. Z korzystaniem z kompa te� nie powinno si� przesadza�, dlatego lepiej, �eby rodzice kontrolowali swoje pociechy, a nie zabraniali im korzysta� z dobrodziejstw wysokiej technologii.
Komputer to ani dzie�o szatana, ani boga - to ich wsp�lna praca =).
__________________
MephiR's Homepage
no i fajnie 
zgadzam sie, ja pije przy pc 
jesli chodzi o obsluge pc moj brat ma 3 lata i pomyka w nfs 
i to niewasko, powiem, ze ciezko z nim wygrac
__________________
Taste me you will see
More is all you need
You're dedicated to
How I'm killing you
quote:
Napisane oryginalnie przez alka
jesli chodzi o obsluge pc moj brat ma 3 lata i pomyka w nfs
__________________
MephiR's Homepage
quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]MephiR
M�j siostrzeniec ma dwa lata - trzeba go zacz�� tresowa� =P.
potem nfs i cacus mozna do kwaka przejsc __________________
Taste me you will see
More is all you need
You're dedicated to
How I'm killing you
..to teraz pytanie w stylu
'bravo girl - napisz do kasi'
Moj brat ma 11 lat i nie chce ze mna grac w q3 - czy to powod zeby go wyrzucic z okna ? :>
__________________
Niezno�ne B�ogos�awie�stwo Riffu
[Member Of Flat Earth Society]
quote:
Napisane oryginalnie przez VidlaK
..to teraz pytanie w stylu
'bravo girl - napisz do kasi'
Moj brat ma 11 lat i nie chce ze mna grac w q3 - czy to powod zeby go wyrzucic z okna ? :>
__________________
MephiR's Homepage
Jak ja namowilem mojego brata na quaka to posiedzia� 5min z botami na hardcore i stwierdzil �e nie mozna sie skapnac co sie dzieje bo giera jest za szybka a wlaczylem mu q3dm1 z trzena botami a tak a porno to moj brat ma 17 lat
quote:
Napisane oryginalnie przez SpiKe2
Jak ja namowilem mojego brata na quaka to posiedzia� 5min z botami na hardcore i stwierdzil �e nie mozna sie skapnac co sie dzieje bo giera jest za szybka a wlaczylem mu q3dm1 z trzena botami
__________________
MephiR's Homepage
dobrze mowish
ja osobiscie nie mialam stycznosci z botami na poczatku, qmpel mnie wrzucil na serv i po tygodniu gralam juz tak w miare
__________________
Taste me you will see
More is all you need
You're dedicated to
How I'm killing you
quote:
Napisane oryginalnie przez alka
dobrze mowish
ja osobiscie nie mialam stycznosci z botami na poczatku, qmpel mnie wrzucil na serv i po tygodniu gralam juz tak w miare
kazdy teoretycznie sposob gry jest dobry na poczatek, wazne jest by poczuc ten klimat i dobrze sie przy tym bawic, nie ?
__________________
Taste me you will see
More is all you need
You're dedicated to
How I'm killing you
M�wi�c o klimacie -
__________________
Zrezygnowa�em z boarda. Dowidzenia. Je�eli admin mo�e to niech skasuje/usunie/zablokuje to konto.
no i po kiego walka dajecie im dostep do kompa? przecie jak sie przysiada to co wy bedziecie robic? marudzic ze nie mozecie pograc bo brat/siostra/babcia/wujek/ciocia/dziadek/kuzynka/kuzyn czy ktokowliek inny pomyka w q3 i was rozwala
dajta spokoj. a dziecko jak pojdzie i sie spije raz czy dwa to sie nauczy ze po tym ciezko jest z glowa 
i po kiego walka im tego zakazywac? kazdy wie ze zakaz dziala jak czerwona plachta na byka...
wsio jest dla ludu ale w umiarkowanych ilosciach... )
glan sloneczko Ty moje, ja wiem, ze Ty nie grasz a wlasnie pijesz co Cie nie zagadam to jest "dobra spadam pic" 
wiec sie nie mieszaj
__________________
Taste me you will see
More is all you need
You're dedicated to
How I'm killing you
A ja tam bym nauczyl dziecka czegos porzytecznego do tego co powinien kazdy cz�owiek d�zy� do ewolucji �wiadomos�i(istoty o�wieconej), czyli rozwoju duchowego (medytacja potem lepsza czesc programu telekineza ,telepatia itp) : P
quote:
Napisane oryginalnie przez alka
glan sloneczko Ty moje, ja wiem, ze Ty nie grasz a wlasnie pijesz
wiec sie nie mieszaj
a co ja do Ciebie dzwonie to masz juz filma i nie da sie dogadac 
o
problem nie lezy w tym gdzie to dziecko bedzie w danej chwili siedzialo. Moze nalezaloby zaproponowac ze za posprzatanie pokoju dostanie pol G? :> A tak powaznie to liczy sie kwestia samego podejscia dziecka do tego co powinno czego nie powinno. A komp (reprezentowany tu przez gre) tylko zajmuje te czesc czasu ktora jest pomiedzy innymi rozrywkami. Jak bedzie chcialo zadzgac mamusie to zadzga, czy gra w carmaggeddon i doomy czy nie. Mi sie osobiscie nie zdarzylo. Jednyny negatywny wplyw jaki wywarla gra odczulem na sobie :-) Przypalam jedzenie, zapominam o tym ze mialem isc z psem i takie tam. Kto gra ten wie
a) topic staje sie za powazny ?
b) dzieci to cieci <-- edit: mialo byc "dzieci"
c) propos zapominania ... smici mam rostawione na calym balkonie ... dzieki, ze mi przypomniales moze je w koncu wyrzuce
__________________
Taste me you will see
More is all you need
You're dedicated to
How I'm killing you
wlasnie... po co uczy� m�odsze rdzenstwo grac? bedzie tylko kompa wam zajmowac.. niech idzie na piwo
__________________
gg: 1854672 | blog | http://kosz.fpp.pl | Kawa
Re Re Kum Kum :P
Niech pogoni� troch� za babciami z sztachetami w celu uzyskania od nich renty/emerytury
__________________
"Nie �piesz si� z ujawnianiem swojego s�du. Skryty os�d czasem bywa pot�niejszy. Mo�e wywo�a� reakcje, kt�rych skutki ujawni� si� dopiero wtedy, kiedy jest ju� zbyt p�no, by im zapobiec" - Dune
|
Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 11:51.