
FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=1)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=434)
Q3&RealLajf
Jak wiecie ostatnio dznie(jak i noce) uplywaja mi na nieustajacym treningu. W zwiazku z tym zaniedbalem znaczaca tak zwane prawdziwe zycie! Nie widuje sie z rodzina ani z przyjaciulmi, malo jadam, nie sypiam za duzo! Ostatnio w domu mialem totalna zadyme! Rodzina zarzuca mi to ze jestem "gosciem w domu"
tylko tam sypiam(o ile to robie). Mowia ze jestem uzalezniony(nie zaprzeczam). Powiem tak: przez quake'a wali sie moje zycie!!!!
Chodze w polsnie, zawieszony miedzy quake'iem a jawa.
Sytuacja robi sie naprawde krytyczna!!! Z jednej strony rujnije sobie zycie a z drugiej bardzo mi zalezy na osiagnieciu swietnego poziomu gry! Mam w domu taki dym ze sam nie wiem czy nawet do slizgu pojade na spotkanie! Ale to sie jeszcze okaze!
wiem wiem, task to jush jest, niemozesz sie doszczetnie poswiecaj quakowi bo to niema sensu IMHo, powinienes wiecej przebywac z rodzina i przyjaciulmi bo wpadniesz w takie uzaleznienie ze niebedziesz widzial swoata po za quaekiem, a wtedy to jush jest naprawe cieszko, wpadasz w depresje po utracie bliskich i koniec...Moze to derastycznie przedstawilem ale tak bywa, rade tobie Infi daj sobie spokuj na jakis czas, bywaj czesciej w domu, wyspij ie pozadnie, idz na jakas impre z qmplami i kolezankami
, a jakos sie napewno ulozy...
Re: Q3&RealLajf
infinite mowie ci nie warto zaniedbac przyjaciol i rodziny dla glupiej gry...przecierz gra to nie wszystko...predzej czy pozniej quake ci sie znudzi(tak jak mi) i zostaniesz sam na lodzi bez przyjaciol...spruboj sie od tego uwolnic...poszukaj sobie dziewczyny najlepiej a zobaczysz ze quake straci duzo w twoich oczach...i wcale nie musisz byc najlepszy w polsce w q3 bo po co ci to?
ani slawny nie bedziesz (najwyzej w malej spolecznosci quakowej) mialem kiedys ten sam problem co ty...strasznie ciezko sie potem z tego wyrwac...wiec lepiej dzialaj zanim nie jest jeszcze za pozno...
powodzenia
q3 napewno ci sie znudzi Infi i nie bede problemu. mi teraz jeden meczyk na 3/4 dni sprawia tyle przyjemnosci ile wczesniej jeden dzien grania
wiem jak to jest!
wiem ze gra w quake'a nie da mi slawy
no moze troche
ale nie chodzi o to ze ja chce slawy
chce pokazac ze moge do czegos dojsc ciezko trenujac
swego czasu tak samo bylo z judo
ale ze cieska praca prowadzi do sykcesu to kaxdy wie, i niemusisz tego udowadniac....
Infinite wierz mi to minie tez kiedys siedzialem od 15 do 4-5 nad ranem a o 7 do szkoly musialem isc
przechodzi to z czasem i przeradza sie wrecz w obrzydzenie wiem na wlasnym przykladzie bo jak za kazdym razem mi sie chce w q3 pograc to mnie cos skreca w srodku...mam nadzieje ze to sie zmnieni jeszcze...kiedys
__________________
"Jak tu �y� w mie�cie, kt�re jest z tego znane, �e wszystko, co si� dzieje z g�ry jest ukartowane Tam, gdzie dominuj� poszlaki, a nie fakty i �eby co� osi�gn�� ***** musisz mie� kontakty. Prawdziwe �ycie bez imaginacji, koniec bredni, chleb powszedni, bogaci biedni -tak by�o, b�dzie, musi by�- umiesz z tym �y�?" WWO
zgadza sie!
u mnie to juz zaczyna przeksztalcac sie w obrzydzenie!
naprawde po 15h spedzonych przy q3 naprawde mam juz dosc!
zwlaszcza ze wiekszasc meczy przegrywam
jak sie gra z gostenem razerem i innymi ziomkami to czemu sie dziwic
, wiec jak cie jusz meczy to daj sobie spoqj na jakis tydzien bywaj na kompie np na czacie BD
ale w q3 graj 3h dziennie, spedzaj wiecje czasu z rodzina, napewno bedzie okok 

infi moja rada jest taka:
odpowiedz sobie na jedno zajebiscie ale to zajebiscie wazne pytanie : czego oczekujesz od qwaka
jak juz sobie odpowiesz to poprostu zacznij to reazlizowac
jednak jest male 'ale'
jesli oczekujesz niezlej zabawy, kupy smiechu i mile spedzonego czasu w zabawnym towarzystwie to raczej granie po 15 h dziennnie ci tego nie przyniesie, raczej obrzydzi ci gre i sprowadzi jedynie do nerwowki nie tylko podczas gry ale tez i pozania
natomiast jesli twoje oczekiwania kreca sie jedynie wokol pragnienia by zostac najlepszym graczem w polsce to droga ta moze przyniesc ci zamierzony efekt, choc wcale tak nie musi byc
tak wiec wybor nalezy do ciebie
nie pozwol aby qwak przeslonil ci zycie, wyjdz na miasto, plaze, zacznij zyc, poderwij laske ( badz faceta
w zaleznosci od upodoban
), odwiedz miesjcowe kino, bar, lub dyskoteke
zycie jest zbyt kruktie by koncentrowac sie jedynie qwaku !!!
jak nie zmienisz trybu zycia to bedzie z ciebie zywy trup nic wiecej
a tak co do tego o czym moowiles, znaczy ze chcesz pokazac ciezka praca i wytrwaloscia, to kazdy ma swoj limit, ktorego za cholere nie da sie przekroczyc, takie zycie
racjonalnie patrzac to i tak pokazales, zalozyles klan, ktrory ma szanse wstrzasnac scena
tak wiec nie lamentuj i nie wmawiaj sobie tekstow w stylu : gram jak lama, jestem do dupy itp
po prostu ciesz sie z zycia i gry
takie jest moje skromne zdanie
twoje zycie twoj wyor, nie zmarnuj go

__________________
Byc albo nie byc, ... 
wiesz jak0d... jak chcesz to potrafisz calkiem madzrze gadac
powinienem rzeczywiscie zmienic tryb zycia
moze powineinem znalesc sobie dziewczyne(znowu
)
moze poczytam ksiazki...
sam nie wiem... wiem tylko tyle ze powinienem odpoczac
a poza tym milo wiedziac ze ktos doscenia wytwor mojej lichej wyobazni(BD)
odpoczynek oto czego mi trzeba
czasem mi wychodzi 
wow
ale sie rozpisalem
hmm....
moze nastepnym razem wymysle cos wiekszego, moze cos w rozmiarach 'Pana Tadeusza' 
hehe
__________________
Byc albo nie byc, ... 
tylko wierszem prosze
quote:
Napisane oryginalnie przez < jar0d >
klan, ktrory ma szanse wstrzasnac scena
Wydaje mi sie ze to jest bardzo podobnie jak z narkotykami lub alkoholem. Jezeli robisz to z umiarem to jest OK. Jezeli robisz to zbyt czesto to wszystko sie wali. Grajac duzo w quake starasz sie pokazac ze jestes zajebisty i w ogole. Tak samo jest z dragami i wodeczka. Im wiecej bierzesz tym bardziej sie starasz byc ql i starasz sie byc bardziej odporny od innych zeby pokazac kto tu zadzi. Jest to bardzo niebiezpieczne dla mlodziezy (skad ja to znam?
)
P.S.
Chyba znowu mam temat na artykul pod tytulem "legalne granie x>15h" ? 
__________________
Nic nie jest szkodliwe liczy si� dawka... 
Przejmuj�cy si� cz�owiek rzeczami jest s�aby 
Sztuk� jest odr�znienie prawdy od k�amstwa 
Problemy trzeba rozwi�zywa�, a nie stwarza�!
fajnie...znowu bedziemy mieli okazje poczytac wywody raptora 
i to jest cale sedno sprawy raptor
mozna wszystko ale z umiarem
latwo przesadzic i wasc w bloto
tak wiec lizik ludziki i nie przesadzc 
__________________
Byc albo nie byc, ... 
...co do quaka
wywiad z Rossem (cytacik)
"Teori� mam od dawna tak� sam�: ka�dy ma wrodzony limit mo�liwo�ci. Szybko�� reakcji, refleks, nerwy, mo�liwo�� skupienia � tego si� nie da wytrenowa�. Jedni maj� ten limit wy�ej, inni ni�ej. Niezale�nie od ilo�ci treningu, nikt nie jest w stanie go przeskoczy�."
sorki ze cie nie pocieszam ale w tym jest duzo racji
w Quaka graj tylko wtedy jak juz zupelnie nie masz co robic
nigdy nie przedkladaj go nad przyjaciol czy jakis wypad bo to tylko gra...
ten cytacik oddaje caly urok qwaka
tu tak jak w sporcie, albo ma sie to cos, albo nie 
dostepny jest tylko pewien poziom powyzej, ktorego nie mozna sie wspiac
no chyba ze sterydy, tylko jakie jesli chodzi o qwaka ?
gdzies na jednym z topicow dwaj goscie twierdzili ze trawka pomaga w graniu, ponoc jest sie lepszym graczem 

ciekawa teoria
tylko po co bawic sie w takie gowno ?
hmm.... 
w kazdym badz razie to i tak nie ma sensu, bo kiedy qwak przestaje dawac radosc z samej gry i zaczyna sie siegac po rozne dozywki tylko po to by wygrac to to jest zalosne i nie ma najmniejszego sensu 
__________________
Byc albo nie byc, ... 
maria wostrza zmysly co faktycznie
ma wpyw na quaka i nie tylko na niego

znajomy np. odbiera obraz w 3D


niezle 
taki odbiur to niezla rzecz, rzeczywiscie moze pomoc 
__________________
Byc albo nie byc, ... 
ja juz w q3 tylko i wylacznie 4fun gram
i bardzo dobrze tak trzymaj xenomku...
i rozwijaj nasz klan 
quote:
Napisane oryginalnie przez < jar0d >
odpowiedz sobie na jedno zajebiscie ale to zajebiscie wazne pytanie : czego oczekujesz od qwaka
jak juz sobie odpowiesz to poprostu zacznij to reazlizowac
[/B]

__________________
"Jak tu �y� w mie�cie, kt�re jest z tego znane, �e wszystko, co si� dzieje z g�ry jest ukartowane Tam, gdzie dominuj� poszlaki, a nie fakty i �eby co� osi�gn�� ***** musisz mie� kontakty. Prawdziwe �ycie bez imaginacji, koniec bredni, chleb powszedni, bogaci biedni -tak by�o, b�dzie, musi by�- umiesz z tym �y�?" WWO
podjalem decyzje!
przechodze w tryb offline do konca tygodnia!
musze odpoczac bo te treningi zrujnuja mi zycie!
bede za wami wszystkimi tesknil!
dalem juz news na stronie!
pa! 3majcie sie!
heh...niezupelnie o to nam chodzilo...graj ale nie tak czesto jak dotej pory...i przez caly czas...bo do konca tygodnia niedaleko...
bedzie to dla mnie chwila wytchnienia!
po odpoczynku wracam do ciezkiego treningu... no moze nie az tak ciezkiego ale zawsze
ehhh...infinite kiedys bedziesz zalowal tych straconych chwil przy quaku, tak jak ja zaluje teraz...ale tak jak powiedzial roos pewnych wrodzonych umiejetnosci nigdy nie przeskoczysz..
rob co chcesz 
i tak powodzenia..obys pozniej kiedys tam nie zalowal swojej decyzji...
quote:
Napisane oryginalnie przez CE3RDE
Gdzies juz cos podobnego chyba slyszalem![]()



__________________
Byc albo nie byc, ... 
quote:
Napisane oryginalnie przez Infinite
podjalem decyzje!
przechodze w tryb offline do konca tygodnia!
musze odpoczac bo te treningi zrujnuja mi zycie!
bede za wami wszystkimi tesknil!
dalem juz news na stronie!
pa! 3majcie sie!
Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 12:31.