FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=15)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=446)


Posted by takiowaki on 03-07-2001 21:36:

Thumbs up Ile jeszcze?

Witam!
Pisze na ta liste po raz pierwszy w zyciu i od razu zaczynam nowy temat ;-). Tak chyba nie wypada, ale coz, intryguje mnie pewna sprawa i ciekawy jestem opini calego kwarkowego bractwa na ten temat, a mianowicie: ile, tzn. jak dlugo Quake 2 jescze moze przetrwac? Jak dlugo ludzie beda w niego grac. Wiem, odpiszecie pewnie, ze zawsze, ale jak sadzicie, jak to bedzie naprawde wygladac. Swoja droga ja gram w Quake 2 od kiedy tylko pamietam i jakos nie wyobrazam sobie grania w cokolwiek innego, a juz szczegolnie w trzeci klon z tej serii. Wlasciwie juz brakuje mi powoli argumetow do przekonywania ludzi, ze to jednak Q2 jest lepszy niz wszystkie inne gry typu FPP, swoja droga kilku juz nawrocilem? No ale jak dlugo jeszcze mozna?


Posted by on 03-07-2001 22:13:

hmm... powiem jedno: popatrz na q1, jest on nadal popularny mimo swojego wiku, q2 porzyje szecze dlugo, dlugo... asz do q6, ale w tedy pewnie nie bedzie mnie to interesowalo.


Posted by weirdo on 04-07-2001 12:46:

quote:
Napisane oryginalnie przez bLADE
hmm... powiem jedno: popatrz na q1, jest on nadal popularny mimo swojego wiku, q2 porzyje szecze dlugo, dlugo... asz do q6, ale w tedy pewnie nie bedzie mnie to interesowalo.
to zalezy jak dobrzy bedzie ten q6... bo jak bedzie `plastikowy` to ja dziekuje...


Posted by on 04-07-2001 16:34:

quote:
Napisane oryginalnie przez Stahoo
to zalezy jak dobrzy bedzie ten q6... bo jak bedzie `plastikowy` to ja dziekuje...

Ludzie nie bede patrzec na to co jest dobre tylko na to co jest popularne, a ze teraz q3 jest popunarny wiec w niego sie gra...


Posted by weirdo on 04-07-2001 17:12:

taaaa. racja. championship pro mode rulez! a q2rock? eee co to jest? (opinia typowego gracza w q3)


Posted by Bl@ck on 04-07-2001 18:02:

Smile

Q3 to Q3 dla tych ktorzy od niego zaczynali swoje qwakowanie - pewnie jest podstawowym qwakiem i tyle nie usiluja go do niczego porownywac - typowa sytuacja - pewnie dla sceny q1 wyjscie q2 bylo podobnym niewypalem i grala w to wg nich banda lamuchoof :-D.
Ma swoje zalety i wady - wlasciwie malo (ostanio wcale) nie gram w q3 - ale romansowalem z nim troche (vanilla dm, pro, ctf, cctf, q3f) Na poczatku odrzucalo mnie strasznie - te kolorki , fizyka wymagania sprzetowe itd generalnie chyba wkurza czlowieka fakt ze q3 to niejest ulepszone q2 :-P - ale po jakims czasie sie przywyczailem i odkrylem nawet pewne uroki tej gierki %-). Ale ostatecznie nie przesiadlem sie na to, niemniej wiem ze moja niechec do tej giery nie jest obiektywna, gra tam tesh kupa dobrych ludzi i jakas tam scena sie wytworzyla.
Q2 bedzie jescze dlugo - scena jush nie jest taka jak w czasach swietnosci i nie bedzie taka jush nigdy - ale sie trzyma - przysypia czasem potem sie odradza ba nawt newbie sie pojawiaja od czasu do czasu - ale generalnie wiecje osob odchodzi nish dochodzi - wiec sie pomalu wykrusza - ale jeszcze sporo czasu uplynie zanim padnie - moze i dwa lata zobaczymy.
Na razie dziala preznie dosc jakby na dwoch poletkach scena dm i ctf - ctf tesh przechodzi druga mlodosc, sporo osob z dma gra czy zaczyna sobie pogrywac ctfa - zawsze to jakas ciekawa odmiana od dm1 i dm1 i dm1
jesli chcecie popykac w ctfa looknijcie http://ctf.pl
pozdro


Posted by on 04-07-2001 20:41:

umnie tyz tak bylo, czsami jeszcze gram w q3, ale tak rozrywko, dla sentymetu ;-)


Posted by weirdo on 05-07-2001 18:33:

ja nie uwazam quake3 ctf za udany chociazby ze wzgledu na brak grapple`a... dlatego wole `dwojke`...


Posted by Bl@ck on 05-07-2001 21:46:

DO q3 istnieje superancki mod - o dziwo malo u nas znany - swego czasu stwialismy serwy do tego - i troche wiary pykalo glownie z q2ctf - mowa o CCTF - czyli Clasic CTF do Q3 - gdzie zostaly na potrzeby Q3 bardzo umiejetnie zaadaptowane rozne "duperele" z q2 jak grapple ,techy, poczatkowo Power shield ktory docelowo zostal zastapiony znanym tez z q2 power screenem - bardzo umiejetnie przkonwertowano najpopularniejsze mapy z q2 ctf - dodano kilka dobrych nowych, ruszyla w cctfa nawet liga w ogl.
ale u nas jak yo u nas ludzie sie tluka w pro albo siedza gdzies na standart ffa i czuja wypas


Posted by on 05-07-2001 22:57:

wiesz... q2ctf jest najlepszym ctf w jakiego gralem, nie umywa sie tu nawet UT. Mapy sa dobre, mozna na ich ustawiac niezle strefy smierci, mozna roztawic snajperow, i to jest w tedy sztuka zdobyc flage, bo tego dochodza techy, kazdy rob z naszego bohatera isna maszy do zabijania, sa bardzo dobrze wywarzone tzn ze kazdy ma jakas funkcje np: snajperowi daje sie damage ampilifer (czy cos :-P) i mozna mu skoczyc :-). Ctf rock na calej lini, nic sie mu nie umywa :-). Daje duzego adrelaninowego kompa, musze znowu zaczac w to grac :-)


Posted by [FPP]Claymore on 06-07-2001 09:14:

wracajac do tematu
teraz jestem pelny optymizmu jesli chodzi o dluosc istnienia sceny q2 bo wystarczy tylko policzyc ilosc zjazdow i rozgrywek q2 na necie mozna nawet wyjsc z zalozenia ze to troche nawet za duzo
ale jeszcze ok temu w sierpniu czy wrzesniu rok temu byl tylko raczkujacy ladder i proby zrobienia ligi klanowej potem nastal czas Q2WL (ktory niestety upadl) a reszta pomyslow i rozgrywek juz sama sie posypala

scena naprawde dobrze funkcjonuje i utrzyma sie jeszcze naprawde dlugo jesli wszystko bedzie sie krecic tak jak jest teraz tylko zeby nie doszlo do przepychu roznego rodzaju imprezami, bo przez glod imprez-wspolzawodnictwa zaczely sie wszelkie ligi, laddery, czy chociazby nowe serwery i oby przez to, z tej mnogosci znowu wszystko nie pierd****** ze sie tak ladnie wyraze

brak w tej wypowiedzi spojnosci jest moja specjalnoscia i jak nie chcesz sie meczyc to nie czytaj


Posted by on 06-07-2001 09:31:

Dozuce tu jeszcze jeszcze swoje 2 grosze :-)
heh... q2 :-). Po q1 jest to tak naprawde gierka, ktora ma super MP, przed q1 przeciez nic nie bylo (dn3d, ale mp byl smieszny, malo dynamiczny jak na moj gust). Kiedy q2 przyszedl wiekszosc sceny q1 przenioslo sie na nowa platforme. W tedy tez tak muwili o q2 tak jak my muwimy q3 :-), ale pomio tego q1 nadal jest popularny i trzyma sie niezle, wiec mam WIELKA nadzieje q2 nie padnie na kolana q3.


Posted by lair on 19-07-2001 12:14:

Smile ych?

Blade... wiekszosc sceny q1 przeniosla sie na q2? Ja gram w q2 ze 3 lata i z tego co pamietam to ludzie grajacy w q1 (wulg.) (wulg.) (wulg.) na tych z q2 , raz nawet bylem swiadkiem bujki w jednej z empikowych gralni miedzy fanem q1 a fanem q2, ktory mowil ze q2 jest dynamiczniejszy aq1 to takie male shit . Prawda jest taka, ze w q2 bedzie gralo coraz mniej osob, bo prawie za kazdym razem w gralniach slysze ze "eee w q2? no co ty, dawaj w q3 albo cs". Oni nie moga zrozumiec tego ze q3 toi taki kolorowy pokemon , pozatym panowie z id i nvidii pracujac nad np. doome'm 3 nie maja na uwadze wycisniecia z kodu gry jego maxymalnych mozliwosci, tak aby przecietny gracz mogl zagrac w taka gre z przyzwoitym fps rate... oni robia gry po to zeby wciskach te nowe dziforsy, a po co to komu? Dobra, rozgadalem sie . Q2 rulez.


Posted by CE3RDE on 19-07-2001 18:23:

Wedlug mnie q2 pozyje dluzej niz q3 czemu bo jest miodniejszy takie jest przynajmniej moje zdanie...ostatnio zaczalem pykac w q2 ctf i jestem odnowa oczarowany teamplay to jest to najlepiej w 20-30 osob. Nie wiem czy to od tego ze wole grac w wiele osob a nie 1 na 1 jednak ja wiem jedno: czuje sie jak rok - poltora temu kiedy nie odchodzilem od kompa wlasnie na rzecz q2...a trzeciej czesci gwozdzia nie mam na dysku juz od miesiaca przeszlo...

__________________
"Jak tu �y� w mie�cie, kt�re jest z tego znane, �e wszystko, co si� dzieje z g�ry jest ukartowane Tam, gdzie dominuj� poszlaki, a nie fakty i �eby co� osi�gn�� ***** musisz mie� kontakty. Prawdziwe �ycie bez imaginacji, koniec bredni, chleb powszedni, bogaci biedni -tak by�o, b�dzie, musi by�- umiesz z tym �y�?" WWO


Posted by lair on 19-07-2001 18:28:

Fakt, q3 powinien niedlugo zejsc ze sceny, w Ameryce kazdy kolejny turniej fpp odbywa sie z udzialem gier takich jak cs, a q3 schodzi na 2, 3 plan, jakie to smutne DDDDDD.


Posted by on 19-07-2001 20:25:

quote:
Napisane oryginalnie przez lair
Fakt, q3 powinien niedlugo zejsc ze sceny, w Ameryce kazdy kolejny turniej fpp odbywa sie z udzialem gier takich jak cs, a q3 schodzi na 2, 3 plan, jakie to smutne DDDDDD.


Chyba sie rozplacze =]


Posted by [FPP]Claymore on 20-07-2001 08:05:

moze dodam cos jeszcze od siebie apropo dluzszego utrzymania sie sceny q2 od sceny q3

na q3 przeszli (w wiekszosci) ludzie ktorzy albo chca grac w cos "nowego" albo dla nagrod z turniejow i dlatego zanim scena q3 bedzie tak slina jak scena q2 minie jeszcze sporo czasu
wiem jest liczniejsza ale co z tego w 80% osoby siedzace w q3 to ww. poszukiwacze nowych wrazen i "turniejowcy", wsrod ktorych juz teraz sie mowi o upadku ich sceny pomimo ze tak naprawde sie ona jeszcze nie narodzila

troche zamieszalem (jak zwykle) ale chyba wszystko jasne ?


Posted by on 20-07-2001 10:16:

Jak najbardziej, ale mam jeszcze jedno pytanie: To czemu ten maly (q3) sukinsyn sie tak dobrze trzyma... A jesli tak, to czemu w Polsce nie ma wiecej DUZYCH turniejow... 1 - 2 na rok :/


Posted by oxygen on 20-07-2001 10:58:

quote:
Napisane oryginalnie przez Stahoo
ja nie uwazam quake3 ctf za udany chociazby ze wzgledu na brak grapple`a... dlatego wole `dwojke`...

no comments...
quote:
Napisane oryginalnie przez bLADE
wiesz... q2ctf jest najlepszym ctf w jakiego gralem, nie umywa sie tu nawet UT. Mapy sa dobre, mozna na ich ustawiac niezle strefy smierci, mozna roztawic snajperow, i to jest w tedy sztuka zdobyc flage

tia...mapy sa dobre ale nic pozatymmm...mam qmpli ktorzy zajebiscie graja w q2ctf...widze jak sie po mapie poruszaja z grapplem ale to nie jest to...jakas dziwna ta gra...tak jakby sie gralo z cheatami i wpisalo w consoli fly...
quote:
Napisane oryginalnie przez lair
Oni nie moga zrozumiec tego ze q3 toi taki kolorowy pokemon


aha...spoko ze q2 jest czarno-biale...
dlatego imo qw rox...
quote:
Napisane oryginalnie przez lair
pozatym panowie z id i nvidii pracujac nad np. doome'm 3 nie maja na uwadze wycisniecia z kodu gry jego maxymalnych mozliwosci, tak aby przecietny gracz mogl zagrac w taka gre z przyzwoitym fps rate... oni robia gry po to zeby wciskach te nowe dziforsy, a po co to komu?


moze poto zeby nie siedziec caly czas w piaskownicy tylko sie rozwijac? przeciez trzeba isc z duchem techniki...a nie przez cale zycie grac w najlepsze gierki na pentium 200

quote:
Napisane oryginalnie przez lair
Fakt, q3 powinien niedlugo zejsc ze sceny, w Ameryce kazdy kolejny turniej fpp odbywa sie z udzialem gier takich jak cs, a q3 schodzi na 2, 3 plan, jakie to smutne DDDDDD

tia...fajnie ze w q2 graja i on nie zszedl na 2,3 plan, ostatnio nie natknalem sie na zaden turniej q2 za granica...a scena q2 juz tam prawie wogole nie istnieje...

teraz dodam cos od siebie...
inho qw rox q3 cool q2 no coz...jest dobry...ale imho za malo dynamiczny i za wolny (chodzi mi o 1v1)
nie chcialem nikogo obrazac tym postem ani bron boze waszej ulubionej gierki...sam sie wychowalem na q2 gralem w nia przez rok...jajk wyszedl q3 to sie przezucilem...ale nie dlatego ze byl lepszy czy cos..tylko akurat w tym okresie wszyscy zaczeli grac w ctfa i servy 1v1 swiecily pustkami
gralem w q2 ponad rok w q3 gram od poczatku...w qw zaczalem grac jakies pol roku temu i wydaje mi sie najlepsze z calej serii...w q3 praktycznie juz wogole nie gram...q2 nawet z dysku skasowalem...i nie mowcie ze scena q2 dlugo wytrzyma bo to jest niemozliwe...za bardzo jest podzielona (tak samo jak q3)

na koniec jeszcze slowa mojego kumpla bolomana (reset ALGS miejsce #4 q2 1v1) : quake 2 juz dawno umarl...

peace and no offence of korz

__________________


Posted by [FPP]Claymore on 21-07-2001 09:04:

quote:
Napisane oryginalnie przez oxygen

na koniec jeszcze slowa mojego kumpla bolomana (reset ALGS miejsce #4 q2 1v1) : quake 2 juz dawno umarl...

peace and no offence of korz



wiadomo ze umarl dla osoby ktora w to nie gra ...
a ze mu sie znudzil to jego sprawa


Posted by oxygen on 21-07-2001 17:18:

przestal grac bo nie mial juz z kim...na servach siedzialy same wyzywajace sie lamy...a pozatym lepsi gracze wrocili do qw nie widzac w q2 nic wciagajacego...

__________________


Posted by [FPP]Claymore on 21-07-2001 17:53:

quote:
Napisane oryginalnie przez oxygen
przestal grac bo nie mial juz z kim...na servach siedzialy same wyzywajace sie lamy...a pozatym lepsi gracze wrocili do qw nie widzac w q2 nic wciagajacego...


z tego co pamietam bylo kilku lepszych graczy od niego wiec chyba nie chodzilo o dobrych przeciwnikow...
a to ze na serwerach siedza kolesie wyzywajace sie od lam to chyba specyfika polskich serwerow a nie tylko q2
tak tez bylo i z graczami q2 przechodzacymi na q3


Posted by oxygen on 21-07-2001 21:07:

tia...mogl sobie pograc moze z 5 czy 6 osobami w polsce...bo reszta dostawala kosmiczne wyniki w plecy

__________________


Posted by Bl@ck on 22-07-2001 08:28:

Thumbs up

heh to ze nie mial z kim grac bo taki dobry - nie swiadczy o tym ze scena umiera - co ma piernik do wiatraka to nie wiem - to dwie rozne sprawy, a scena to nie boloman
ludzie okazuja swoje emocje podczas gry (czasem sprowdza sie do wyzwisk w przypadku gostokoof hmmm prostszej budowy )
wszedzie na swiecie - sport zawsze budzi emocje =] tyle ze u nas moze bardziej te emocje hmmm okazuja i tyle....
czesto bywam bywam na serwach dm i ctf widze rozne zachowania ale chamstwo i wyzwiska to ledwo z 25 % tego co widze wiec nie jest tak zle.
Q2 jest stara gra - i jako taka ma zlote lata i krolowanie w fpp za soba - ale jej czas sie nie skonczyl i jeszcze szybko nie skonczy- bardzo duzo ludzi gra - ba nowi sie pojawiaja nadal jeszcze przyjdzie sporo poczekac zanim scena sie wypali.
A ze wielu odchodzi badz odeszlo to inna sprawa, samo zycie, znudzieni wypaleni, albo odkrywajacy sobie inne nowe zainteresowania, badz zmuszani przez zycie (praca , rodzina i bla bla bla ) ludzie odchodza. na tym polega powolne zamieranie - sceny kiedy ilosc odchodzacych w dluzszej perspektywie czasy robi sie wieksza nish dochodzacych newbie, i w q2 pomalu tak sie robi - kiedys to sie skonczy zanikiem sceny wogole - ale spoko jeszcze sporo pykania przed nami.


Posted by [FPP]Claymore on 22-07-2001 08:44:

ja moze jeszcze dodam slowo (bo Bl@ck powiedzial prawie wszystko co chcialbym odpowiedziec)
to ze boloman mial tylko kilku wyrownanych przeciwnkiow to chyba normalne ze zawsze sa lepsi i gorsi gracze, to ze odszedl znaczy ze sie juz wypalil w tej grze i nic wiecej juz by nie osiagnal, przynajmniej jego ambicja by dalej nie poszla juz (btw nie slyszalem nic wiecej o nim poza q2)
gdyby wszyscy mysleli tak jak on nie bylo by wogole sceny q2 bo juz dawno warrior (praktycznie najlepszy gracz wedlug mnie aktualnie w q2 w Polsce) i wielu innych z czolowki q2 przestalo by grac


Posted by oxygen on 22-07-2001 11:10:

boloman na poczatku prubowal grac w q3...nawet nie dawno prubowal sie w cpma...ale nie wciaglo go i powiedzial ze poczeka na nowsze gry....
bl@ck: q2 nigdy nie krolowalo na scenie fpp....zawsze qw bylo od niego lepsze i wiecej ludzi w to gralo...
claymore: a widziales warriora grajacego w q3?
totalna porazka, widocznie za szybki dla niego...strach myslec jak gralby w qw
ale spox...warrior to bardzo dobry gracz...tyle ze lepiej niech nie gra w nic procz q2...moze on podniesie scene q2....bo teraz w tym nie siedze i prosze powiedzcie kto ze starych graczy jeszcze w q2 gra...(tylko nie ctf)

__________________


Posted by Bl@ck on 22-07-2001 15:39:

eehh Oxygen stary problem -zawsze to samo
po 1. Nie da sie rozstrzygnac OBIEKTYWNIE ktora gra jest lepsza
to kwesta tego co sie komu PODOBA.
po 2. Owszem Q2 krolowalo ofcjalnie tak , jak teraz oficjalnie prym wiedzie Q3 - po prostu gralo w to w swoim czasie najwiecej ludzi, najwiecje turnieji itd itp i to w skali swiatowej, te czasy jush odeszly.
po 3. q2 i q3 sa na tyle rozne ze wymiatacz np z q2 nie koniecznie bedzie na szczycie w drugiej grze jesli w nia nie gra "zawodowo" czyli duzoooo i ostro cwiczac - im wieksze roznice miedzy grami tym trudniej sie w biegu przesiasc (np do cs do jush wogole trzeba sie uczyc grac od nowa )
po 4. wlasnie zuwazylem co tam wczesniej pisales o ctf
hmm to nie jest tak jakby sie gralo z cheatami i fly nie ma tak dobrze - a dobra sztuka opanowania grappla jest dosc trudna


Posted by [FPP]Claymore on 22-07-2001 17:57:

ja moze podsumuje juz swoje wypowiedzi bo rozmowa schodzi chyba na niewlasciwy tor...

kazdy gra w co lubi, to w czym sie czuje najlepiej, ze ktos odchodzi od danej gry i twierdzi ze ona umarla nic nie znaczy, tak naprawde to licza sie tylko te osoby ktore potrafia zostac przy danej grze dluzej niz rok, cos robia dla sceny a nie przechodza z nowszej gry na jeszcze nowsza a pozniej mowia ze ta gra w ktora kiedys tak sie zagrywal tak naprawde jest beznadziejna i wogole nie zyje

btw. warrior na tyle sobie radzil zeby grac bez eliminacji w 1 CGL'u

EOT


Posted by oxygen on 23-07-2001 17:51:

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]Claymore


btw. warrior na tyle sobie radzil zeby grac bez eliminacji w 1 CGL'u

EOT


tia bo mial wtyki...krogoth wybierajac rozstawionych do pierwszego cgl'a bral pod uwage wczesniejszy turniej w siemianowicach...nie pamietam jak tam warriorowi szlo ale wiem ze sie przemykal
ale coz...krogoth jest sam w sobie przykladem ze mozna byc dobrym w q2 a potem bez najmniejszych praktycznie problemow mozna byc tak samo dobrym w q3

__________________


Posted by deathcrush on 26-07-2001 21:52:

niesamowite :o bo z tego co ja wiem to bolek lubi gre dla nagrod, a takowe sie skonczyly na turniejach q2 (jak i same turnieje) juz dawno.

__________________
pici-polo


Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 12:30.