FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=46)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=9372)
Deck, Deck, reszta dla lam!
...czyli maly zwiad dotyczacy preferencji graczy jesli chodzi o mapy. Na ktorej z podanych map najbardziej lubicie grac? Sformulowanie "najbardziej" niekoniecznie musi oznaczac najtrudniejsza mape lub mape wymagajaca najwiekszej wspolpracy druzynowej. Chodzi o zwyczajna mapke, na ktorej po rozegraniu meczyku macie po prostu najwieksza radoche.
KATABATIC!!!!!
fajna- bo biała, dużo miejsca, pojazdy no i ta PRZESTRZEŃ!!!
Ja tez Katabatic. Ze jest doskonala to jedna sprawa, ale na servach Katabatic-only mam najlepsze pingi i zawsze sa ludzie
Z nowych Sandstorm mi sie podoba. I moze Ceremony, z pingpongowa woda, ale nie wiem czy ma CTF
No, moj wybor to Feign. Uzasadnienie:
- lubie tam robic za cappera, mapka jest niby prosta do skiingu, ale umiejetne wykorzystanie kolysek wymaga odrobiny wprawy. Generalnie jeszcze nikt mnie nie dogonil na tej mapie czyms innym niz spinem, chainem lub snajpa :-P
- lubie robic za HO, mozna w jednej wizycie rozwalic dwa IS-y, baterie, jakies 5 fragow plus kolejny z zostawionej miny, wiec milutko.
- nade wszystko kocham bawic sie w chasera... to jest niesamowite, gdy gra sie 16v16 i na moja baze jest atak 5 HO oraz przygotowuje sie do ataku kilku capperow... To bieganie w tej zadymie, miedzy walczacymi, wypracowywanie pozycji najefektywniejszych do przechwycenia capperow... ech... to jest po prostu swietne, trzeba miec oczy dookola glowy, ogromny refleks, kolosalna orientacje w sytuacji na polu bitwy, no i gdzies tam odrobina skilla by sie przydala...
Dodam moze, ze tak naprawde to lubie wszystkie z wymienionych map :-P, ale Feign na obronie potrafi mi dostarczyc naprawde wyjatkowych przezyc...
Ja najbardziej lubie mino i feigna. Zaglosowalen na feigna bo tam cap mi najlepiej wychodzi - robienie tam za HO na publiku w kompletnym skladzie konczy sie ponad 200pkt, nie zadko ponad 300 (wystarczy prosty spam). Na chassie moge grac tylko na orzelku (poniewaz tam mam ping 140)
Poza tym jak yav mowil w sumie mapka latwa w skiingu, ale jak ktos dobrze umie wpadac w kolyski to go trudno dogonic
heh, no to yav kiedy sie poscigamy?
__________________
BOOM
...a kiedy chcesz ogladac moje plecy? DDD
No i nie zaglosowales na tego Feigna (jeszcze trzeba kliknac na "wyslij" :-P)... Glosuj, glosuj, bo potem cale UT*) bedzie ze ze mnie smialo, ze do tej pory kpie iz UT jest gra jednej mapy, a tu Katabatic odwala podobna robote w T2... :-)))
*) Oto statsy z serwera duelowego SGK UT: Deck - 1865, Liandri - 837, Codex - 679, Curse - 219, Agony - 87, Turbine - 83. Lol na maksa :-PPP
ja bym stawial: feign, mino, damnation
__________________
BOOM
nu, ja raczej na damnation, feign. Przy czym damnation cenie pod wzgledem technicznym i gry zespolowej znacznie wyzej, ale tam jest ciezka harowa i trudno o jakies fenomenalne momenty w grze...
Feign zrobil Icea i dal tylko Wam, czy to jest mapa zastrzezona dla sYs'a? Z checia bym zobaczyl, ale na TribesMaps nie maja, czyli jakby nigdzie nie mieli... Gdzie ja mozna dostac?
lol, to jet zwykla mapka w standarcie europejskich serwerow) sciagnij mappacka www.euro-tribesplayers.com
dziwie sie ze jeszcze nie masz go (glowny mappack ktory powinno sie miec).
__________________
BOOM
www.euro-tribesplayers.com/europack
to tak gwoli scislosci... I sciagnij najnowsza wersje tego mappacka, bo na stronie sa dostepne bodajze dwie.
>robienie tam za HO na publiku w kompletnym skladzie konczy
>sie ponad 200pkt
Ooops, zem to przegapil... Pio, co Ty robisz tym HO, ze masz 200 punktow? ;-PPP Toz ponad 400 to standard, chyba ze jestes jedynym HO a ich obrona wewnatrz bazy jest wysmienita... Jesli nie jest, to i 700 punktow to nie osobliwosc w godzinnym meczu...
to ty grasz godzine mecz? poza tym grac przeciwko panom z dof i 3w na obronie nie jest latwo
zwlaszcza jak zaczna siedziec na tyle
edit:
poza tym kiedy na skene miales 700pkt?
edit2:
kiedy miales ponad 400pkt na skene?
aa tak pisze o skene bo gdzie indziej nie graja feigna w sumie
__________________
BOOM
Edit 1:
Za cholere nie moge sobie przypomniec, zebym gral Katabatika na sKene :-P
Edit 2:
Na kazdym Mino na ktorym nie stoje jako spamer broniac turreta? :-P
A ja tam slapdaszika lubie, nie wiem dlaczego, ale ten plaski teren jest calkiem spora przeszkoda dla lamek... hiehie tzn. niektorych chasserow DDD
edit1:
ale mi chodzi o feigna
edit2:
ale mi chodzi o feigna
__________________
BOOM
Pio, wybacz staremu czlowiekowi, ze nie zajarzyl przelatujac przez posty... Na Feignie zrobienie okolic 400 punktow to faktycznie hard work... Choc niekiedy sie zdarza: albo gdy grasz jako HO na w pelni obsadzonym serwie, albo gdy serwer jest obsadzony w 3/4, w druzynie masz kolo 10 osob i mozna uprawiac z sukcesem capping i chasing...
Co do Slapdasha - lubie takze, bo jest to mapa trudna do skiingu, ale mozna go tam z powodzeniem uprawiac, choc wymaga to niekiedy sporej dozy refleksu...
Odemnie (a jak;P) glos na Riverdance.
Chociaz brakuje mi tutaj do wyboru LavaGiant :PPP
edit: a tak btw. to gratulacje z powodu fajnego artykulu we frakcji3d :P
__________________
Oderint, dum metuant.
Wtrace jeszcze tylko jedno... lekko offtopic ale...
zulg dawny quejkowiec (wszystkie czesci), pozniej utkowiec (wszystkie tryby chociaz znany najbardziej ze wszystkich utkowcow z ctfa - btw. krytykujacy ff0%), bedacy rowniez graczem T2 (ktorego chwali za naprawde duzy wplyw taktyki i teamplaya na rozgrywke) i ut2k3 (ktorego ojechal za bron i mapy) stwierdzil, ze glownym aspektem niszczacym UT sa bronie...
Ale :) Chodzi mu w tym miejscu i pulse i mini, ktore w grze na LANie sa poprostu przegiete (cos o czym pisalem po obserwacji gry gitza).
Snajpa (i reszta) jest jak najbardziej ok :P
__________________
Oderint, dum metuant.
>a tak btw. to gratulacje z powodu fajnego artykulu we frakcji3d
Ciesz sie, ze nie wszystkie puszczaja :-PPP
>ze glownym aspektem niszczacym UT sa bronie...
Ammo, nie bronie. Bronie byc dobre, ale jak byle lama moze sie napakowac i walic kombo za kombem i strzal ze snajpy za strzalem ze snajpy, bez zadnych kosztow... to jest to jakies takies... siakes...
A co do mini i spawary - uwaga dokladnie ta sama co wyzej, szczegolnie w przypadku spawary, ktora sprawia wrazenie w ogole niezuzywajacej ammo :-P
Damnation lubie
Mino , Feign (lubie pomagac z elfem) , + troche Katabat (ale powoli mi sie nudzi)
Katabatic jest swietny. Nie dlatego, ze to dobra mapa, tylko dlatego, ze zwykle graja na nim newbie lub gora (ooops ;-) ) sredni gracze. Dzieki temu mozna sobie spokojnie potrenowac rozne techniczne umiejetnosci, a i sztuke oceny tego, co w danym momencie nalezy robic, takze mozna ladnie pocwiczyc. Klasyczne dwa przyklady:
1) Widze juggera za juggerem w mojej bazie, geny wciaz rozwalone, chaserow nie ma, capperzy przeciwnika robia co chca i punktuja co chwile. Biore assaulta z shieldpackiem i ide do tej ichniej mniejszej bazy. Zadna to przyjemnosc walic w newbie, ale niekiedy tych newbie paru naraz tam jest i jest odrobina zabawy, poza tym na tym polega teamplay. Wiec wale i sie w glos smieje obserwujac wyniki. Najpierw: przeciwnicy przestaja przykladac nasze flagi. Potem przestaja je zabierac. A potem moja druzyna zaczyna robic przylozenie za przylozeniem. I ta zlosliwa satysfakcja: tak, tak, moje drogie kochane kapperki, to nie wy przykladacie te flagi, tylko ja :-P
2) Moja baza, 3 chaserow. Widze shrike'i przeciwnika jeden za drugim wpadajace na pelnej szybkosci po flage. Przewaga predkosci cappera jest tak znaczna, ze te biedne chejzunie moje nijak go dogonic nie moga. Przylozenie za przylozeniem. Oczywiscie nikt nie wpadnie na pomysl postawienia HoFa... Wreszcie mowie: pass. A ze HoF nudny, znowu assaulcik, znowu shieldpack, do ich bazy, zegnajcie generatorki. Zabili? Powtorka. Do bolu. I znowu: o, przestali przykladac... o, przestali zabierac... o, moi zaczynaja zabierac... o, moi zaczynaja przykladac... No rany boskie, jakich to ja "nagle" mam dobrych capperow, koniec swiata... ;-PPP
.
[Katabatic jest swietny. Nie dlatego, ze to dobra mapa, tylko dlatego, ze zwykle graja na nim newbie lub gora (ooops ;-) ) sredni gracze ????? co to mialo znaczyc ?
yav jak wejdziesz na taki gamesurf katabic to taki odpowiednik atecoma czego ty sie spodziewasz
. Czasami jak trafie na sKene czy EoA gra z dobrymi graczami jest znacznie bardziej satysfakcjonujaca
mapa
moja ulubiona to feign?
dlaczego?
lubie podkladac satchel na fladze
to jest 100% sposob na powstrzymanie cappera
__________________
_]I[_SADEK
Tia, za pierwszym razem. Wiesz, ze takiego satchela detonuja zaledwie dwa trafienia ze spina? A jak zapewne zauwazyles, w wersji 25034 spin nie ma rozrzutu. Jestem w stanie spokojnie taki satchelek zdjac i malo mi zrobisz... Poza tym satchel ma jedna gigantyczna wade: skutkuje wylacznie na ataki pojedynczego cappera, a po zdetonowaniu calkowicie odslania wejscie na flage drugiemu capperowi.
Satchel na feign to sabotaz przypadkowy HO ma co najwyzej mniej do roboty
nie ma to jak satchel na feing, loool
__________________
BOOM
satchel
na feignie flaga stoi na pedescie i sa cztery takie rogi
satchela moge postawic albo na fladze, rogach, obok na ziemi
jest duzo mozliwosci, a zanim znajdziesz to moze cię rozwalic obrona
__________________
_]I[_SADEK
Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 22:23.