FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=46)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=9696)
Mortarek...
Dzisiaj, Feign, 30 minut, mortar.
1 x double kill
2 x single kill
Bajer w tym, ze zanim te pociski dolecialy do celu, to minelo lekko liczac 10 sekund
Allllez mam cela, nie? ;-)))
(tylko dlaczego ostatni emotikon to srednik nie dwukropek?)
Wybitnie pyszny ................................................
Farat
Tez tak chce
Alez to zaden problem. Kwestia techniki :-P
Pytanie zasadnicze: jaka to technika? (pio, cicho siedziec i nie gadac, niech sie mecza :-PPP simon, tez sie nie odzywaj :-PPP)
chodzi o to jak zrobiles ze te pociski lecialy az tak dlugo ???.(hmm strzelales z 800 metrow ?).W sumie to normalka.
__________________
snajper
mi wczoraj niezle szlo snajperem visible distance mam male
wiec jak ktos bylo dalej to go nie widzialem ale trafialem z okolo 400 sam nie wiem jak mi to szlo
__________________
_]I[_SADEK
Re: snajper
400m
to jest nic; wczoraj pewien pan z klanu =*= walnal ze snajpy wczoraj z "719" metrow.Mam screny.
__________________
To niech powtorzy te snajpe z 800 metrow 3-4 razy w kazdym meczu :-P
A ja moge powtorzyc... Ot, taki ze mnie mistrzunio... :-P
Myslec, panowie, kombinowac... :-PPP
hah, przypomina mi sie jak na feignie jednym mortem zabilem 7 graczy... mmmmmmonster killllll
edit:
bede musial twoja technike yav wyprobowac na publikach, lol;D
__________________
BOOM
Ona nie tylko na publiki sie nadaje Tyle, ze tylko na pubsach masz czas obejrzec rezultat takiego strzalu, hihihi...
pffffffffffffff ;]
.....ale dzieci maja problemy
__________________
http://www.tribes.fn.pl
No. Przynajmniej kombinuja i dziela sie spostrzezeniami, a nie wyjezdzaja z luzerskimi tekstami w stylu "nabijasz licznik" (i tak mnie nie przebijecie :-P), "to spam", "jam elita wiec sie do waszego poziomu nie znizam" :-PPP Zamiast walic zblazowane teksty a la pewne fora, bys napisal cosik o wlasnych technikach i spostrzezeniach.
Lopatologicznie wiec odzielam odpowiedzi: w chwili, gdy jugger znajduje sie pod baza przeciwnika i widzi, ze dlugo nie pozyje, nie jest rzecza glupia wykonanie ostatniego strzalu nie w podloze, gdzie kazdy obronca spodziewa sie strzalu i prawdopodobnie go uniknie, tylko pionowo lub prawie pionowo w gore, tak, aby po pewnym czasie spadl w miejsce o wysokim prawdopodobienstwie zadania obrazen.
Trywialne?
Jasne.
To teraz mi wypiszcie, jaki to zysk jest z takiego strzalu (pare jest) i zobaczymy, jak tam z tym pulapem trywializmu wsrod nas jest :-P
niewiem czy to wazne ale jak szczelisz pionowo lub prawie lub kolo siebie i zginiesz ludzie wtedy grabia zwloki co za tym idzie gdy ten mortarek wybuchnie mozesz zabic kogos co oslabi druzyne przeciwna
__________________
�mier� to tylko pocz�tek .........
Pudlo, nie o to chodzi. Mortar leci zbyt dlugo. Wiec... jakiz to jest zysk taktyczny z takiego strzelania?
Oczekuje propozycji... :-P
^zaden?
__________________
BOOM
Jest, jak najbardziej sensowny. Nie na kazdej mapie, ale na kilku z pewnoscia tak (mino, feign przy korzystnym respawnie).
Wiec?
???
yavorek czekam i czekam a ty nie zdradzasz tajemnicy ??!! napisz wkoncu jakie sa korzysci thx z gory !!
__________________
�mier� to tylko pocz�tek .........
zamiast strzelac w gore wole strzelic w baze (lub do bazy)
__________________
BOOM
Walniesz, przeciwnicy toto omina i tyle bedzie...
Zysk z pionowego strzalu pojawia sie w kilku miejscach:
- pocisk znajduje sie pionowo nad przeciwnikami, czesto tez niknie w chmurach. W praktyce nikt sie nie gapi w gore, wiec taki spadajacy z zaskoczenia pocisk jest w stanie wyrzadzic czesto wiecej szkod niz piotruskowe walniecie prosto w baze;
- jesli przeciwniki jest inteligentny i skojarzy, w jaki sposob ni stad ni zowad spadaja mu na baze mortary, musi zwracac uwage na kolejny szczegol w bitwie. Prywatnie lubie dekoncentrowac chaserow, zwlaszcza gdy gram jako capper. Jesli nie jest inteligentny, stanie sie przynajmniej nerwowy, co w efekcie na jedno wychodzi ;-P
- pocisk leci w gore ladnych kilka sekund i ladnych kilka sekund spada. W efekcie uzyskuje sie rozciagniecie w czasie rezultatow akcji gracza. W modelowym przypadku na Feign giniesz pod baza przeciwnika, po czym przy szczesliwym respawnie w bazie z turretem jestes w stanie - juz jako capper - doleciec do flagi niemal rownoczesnie z eksplozja. Masz wiec naprawde niezawodnego pomocnika: siebie z poprzedniego wcielenia. Masz wsparcie, hihihi...
Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 16:57.