FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=46)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=9733)
wskazowki
moze mi ktos udzielic kilku wskazowek jak sie strzela albo unika chainguna?
mi to kompletnie nie wychodzi jak strzelam to tylko moge lekko poranic a jak ktos do mnie strzela to mnie zabija jak dziecko
__________________
_]I[_SADEK
Sa dwie rady:
1. latac szybciej niz ci ktorzy strzelaja
2. celowac lepiej niz ci ktorzy strzelaja
Sadek o ile wiem to grasz na modeime, oto przyczyna tego problemu. Od pingu 200 w gore, chaina mozna powiesic na wieszaku
__________________
BOOM
Eeee... ostatnio gralem z pingiem 180 na sKene (cos skoczyl, paskud jeden...) i chain dzialal. Sadze, ze to raczej kwestia wyczucia broni...
180 to nie 200, akurat jest tutaj duza roznica... wiem bo gram zawsze na takim pingu.
__________________
BOOM
No bez jaj...
jak unikac ?, ja
..czesto robie tak ze jak klijet chce mnie zmielic to laduje na ziemi i robie tam uniki, wogole nie unoszac sie.
Ale to wtedy gosc musi byc nademna i jak slysze ze zmienia bron to z powrotem sie unosze i robie piekne MA
...ta koncowke uznajcie za zart
__________________
http://www.tribes.fn.pl
No coz, ja majac na ogonie gosci z chainem staram sie nie leciec w sposob, ktory oni przewiduja. Zatem staram sie leciec nizej korzystajac z wiekszej liczby kolysek, gdyz wymusza to, ze chaser takze musi korzystac z kolysek, a to nie pozwala na dobre operowanie chainem. Poza tym wybor blizszych kolysek powoduje, ze mam pewien margines energii, ktora moge wykorzystac do ruchow na boki lub wrecz do rozmyslnego przystopowania nad kolyska.
Movement, panowie. Movement. To cos, czym w FPS-ach nie gra wiekszosc graczy :-P
sam movement nic nie da, jesli przeciwnik strzela do ciebie jak do kaczki to mozesz sobie robic niewiarygodnie karkolomne akrobacje a on bedzie mial czas sobie przymierzyc i spokojnie strzelic... trza wspomagac to ogniem zaporowym, strzelac nie po to aby trafic, ale po to aby nie dac mu spokojnie przycelowac
Czemu w tym momencie mam przed oczami monitor gitza i celowniczek z mini ktory sledzi idealnie przeciwnika mimo, ze ten ucieka jak moze, skacze butami lub jest za sciana (normalnie lol... przeciwnik wychodzi zza przeszkody i celownik caly czas na nim... na takim poziomie cos takiego jak aimbot nie istnieje...) :P
__________________
Oderint, dum metuant.
YZK:
Da, da. Czy w UT, czy w T2, w zaskakujaco wielu sytuacjach mozna sobie spokojnie i bezpieczne polazic przeciwnikowi pod samym nosem, o ile umie sie poruszac i sygnalizowac ruchem pewne zamierzenia, ktore sprzedaje sie wylacznie po to, aby przeciwnik je odczytal (jak tam testy z paniami z zakupami? :-) ). Wejdz sobie na spekta na jakis duel w UT (bo domyslam sie, ze T2 nie masz) i popatrz, jak podstawowe bledy w movemencie robia nawet najlepsi polscy duelerzy. Widac, ze niewiele grali w LMS-a, a potem sie dziwili, dlaczego w trabe mi ich bazuki... Popatrz sobie chocby na takie duperele, jak ustawienie w momencie wejscia do windy wzgledem scian (ktore scisle zalezy od broni, jaka poslugiwal sie ostatnio przeciwnik), popatrz sobie, jak poruszaja sie w korytarzach na Codexie czy na polkach Liandri i odpowiedz sobie na pytanie, czy ich polozenie jest optymalne jesli bedziemy brali pod uwage mozliwosc odniesienia ran od pociskow trafiajacych w podloze i sciany. Zdziwisz sie, w jak lamerski sposob sie poruszaja. I potem sie dziwia, jak to sie dzieje, ze ktos wygrywa... bo zaoszczedzil tu 5 HP, tam 3 HP, tam 7 HP. A nasze UT to ciagle tylko dodge, dodge, wyskok, eeeeeeeeiiiiiiiiuuuuu (if mini) bzzzzzzbsssssssbbbbzzzzzz (if spawara) ew. pyk-boooom (if kombo) badz cyk-cyk-cyk (if snajpa). Movement sie liczy tylko w najprostszym, bardzo ograniczonym i de facto nudnym zakresie, a wiec przy bieganiu do smieci. Tam o movemencie chlopcy pamietaja. Jak sie w walce ustawiac, zeby zminimalizowac obrazenia i wypracowac dogodna pozycje do strzalu uniemozliwiajac przeciwnikowi oddanie dobrego strzalu - to chlopcow nie interesuje, tak tym celowaniem sa zajeci :-P
Pajda:
Taki "skill" to swiadczy tylko o jednym - i wcale nie o zdolnosciach Gitzzzzzzzza. Mianowicie o braku skila przeciwnika.
hah oczywiscie ze movement... w czasie duelu albo jak gram arene brak energi= smierc. jesli sie nie poruszasz, nie robisz unikow. Jak jakus pisal najbardziej oplacalnym unikaniem czajny jest po prostu spadniecie na ziemie i tam robienie unikow, nawet nie trzeba sluchac czy koles zmienia broni, po prostu jak przerwie to do razu sie zerwac z ziemi. Jesli np wie sie, ze przeciwnik ma mneij energi od ciebie a kroji z czajny, to mozna w powietrzu rowniez strafowac - przeciwnik szybciej spadnie na ziemi to go spinem po lbie, gada jednego W sumie to co napisalem jest przydatne w czasie wlasnie duelu czy areny, no czasami jak gramy na publicy i nam sie nie chce grac ctf'a
W czasie zwyklego meczu to najlepszym sposobem (chociaz trudniejszym), to po prostu wybieranie trudnych kolysek tak zeby koles z czajna sie pogubil. Aha i strzelanie z czajny nie jest tak proste jak w ut, bo tutaj wchodzi do tego wyprzedzenie, ktore zalezy w duzym stopniu od pinga.
__________________
BOOM
Chyba od predkosci :-P Zostaw Ty tego pinga w spokoju, roznica miedzy gra z pingiem 50 a 200 jesli chodzi o chaina jest minimalna i sprowadza sie do uwzglednienia stalego przesuniecia czasowego. Zero magii w tym
hmmm
mozna robic tez tak ze jak goni cie napalnowy na fragi klijet to przyhamowac tak by przelecial nad toba i puzniej ruszyc za nim
Zamieniaja sie role a klijet albo bedzie musial leciec tylem albo poleci w nasza strone. i konczymy akcje dos latwym MA.
takie hamowanie jak gosc leci za nami jest dobra zecza, bo ta 2 osoba tego niewidzi ze zwalniamy, a puzniej gosc musi sie obracas i wycelowac.
b. czesto to stosuje w pojedynkach
__________________
http://www.tribes.fn.pl
sys|yavor: to chlopcow nie interesuje, tak tym celowaniem sa zajeci
to jest spowodowane tym, ze w ut zbyt silne obrazenia zadaja bronie punktowe... przed takim mini na otwartej przestrzeni (liandri, deck) nie ma jak uciec
zaloze sie ze final turnieju LMS to byla by zwyczajna sniperarena
Hmm skoro fragmasterowi brakuje skilla (bo to glownie z nim walki ogladalem) to w takim razie gitz jest bogiem ? Bo jak drugiemu obecnie najlepszemu graczowi ut (wedlug wielu nawet pierwszemu z uwagi na wieksza "zywiolowosc" i improwizacje niz gitz) wedlug ciebie brakuje umiejetnosci to ja juz nie wiem :P
__________________
Oderint, dum metuant.
yav jest duza roznica w celowaniu czajna, jak sie ma ping 50 albo 200. Zupelnie inne wyprzedzenie, zupelnie inne celowanie.
__________________
BOOM
>Hmm skoro fragmasterowi brakuje skilla
Moze. W UT wiele zalezy od nastawienia psychicznego, jesli ktos sie "spali", potrafi robic najdurniejsze bledy. Swoja droga doprawy nie rozumiem, skad to przekonanie w swiecie UT, ze gracz, o ktorym sie mowi, nie ma prawa do bledow... Terminatory w tym UT tylko graja, czy co? Co chwile jakis tekst w stylu "no bo ten-a-ten powiedzial...", "a ten-a-ten robi tak, wiec ty na pewno sie mylisz"... O moj ty boze... ten "spontaniczny" ped w poszukiwaniu autorytetow kiepsko swiadczy o przekonaniu co do slusznosci wlasnego zdania :-P Niewazne, co ludzie mowia, wazne, co jest
Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 06:31.