 jattamani
+++++++++++++
+ Yattamani +
+++++++++++++
Yattamani to świetny film. Kiedyś on leciał na "Polonii 1". Dla dzieci
japońska kreskówka, u nas pokazywany był dubbing z włoskiej wersji
językowej, choć w niektórych odcinkach były oryginalne japońskie
piosenki. W jesiennym nowym CD-zinie "Sobol Radio" będzie ścieżka
dźwiękowa z jakiegoś odcinka, poza tem chyba jak wrócę do domu to jako
avi zrzucę z jeden odcinek gdzieś w internet. Bo mam kasetę w domu,
z 10 odcinków, jakby to kogoś interesowało.
Na początek Jatamanów leci piosenka. Jej włoski tekst był w zinku
"S.P.w.CD#1", ale poza tem bardzo fajna była polska wersja. Niestety nie
pamiętam w tej chwili, w domu spisze tekst i opublikuje. Ale pamiętam
taki fajny cytat np.: "W pojeździe swym wytropi każdego wroga wnet -
i znów zaczyna się elektroniczna wojna".
Każdy odcinek Jatamanów przebiega wg bardzo podobnego schematu. Oto
banda Dronio:
- miss Dronio - lat 25 na oko, zgrabna, despotyczna szefowa gangu,
ma strój coś a'la jednoczęściowy strój kąpielowy, często bywa (jako
element rozrywkowy) że go traci w opałach i zostaje tylko w majtkach.
- Tomzler - gruby i głupi. Nieraz go uderza Dronio pięścią w głowę
- Bojakki - chudy, on buduje walczące roboty dla bandy Dronio. Chyba
podko****e się w miss Dronio, poza tem nieraz wspomina o swoich
wielbicielkach które właśnie oglądają "Jatamanów"
Banda Dronio to są "źli". Mają oni szefa, który nigdy nie jest pokazany -
doktora Dokuro-bej, który dla nich każe poszukiwać kamienia Dokuro.
Tytułowi Jattamani - chyba najnudniejsze postaci filmu. Tzw. dobrzy,
którzy przeszkadzają bandzie Dronio, zwłaszcza, że tamci nieraz robią
złe rzeczy żeby tylko zdobyć kamień Dokuro.
Świnka - w niektórych odcinkach pojawia się postać małej świnki która
wchodzi na palmę mówiąc: "Nawet świnka wejdzie na drzewo kiedy ją
chwalą". Nie mogę naprawdę rozpracować tego motywu.
Czacha - pod postacią czachy pojawia się doktor Dokuro - bej.
Później leciały odcinki w nowym tłumaczeniu, tam np. Tomzler nazywał
się Grubas a Bojakki - Cwaniak. Ale to tłumaczenie dla mnie się mniej
podobało.
No więc jak przebiega klasyczny odcinek "Jatamanów"?
Każdy odcinek oczywiście przebiega wg schematu ale ma swój własny klimat
- jakiś motyw wiodący, nie. Na przykład motywem tym może być... w tej
chwili nie przypominam sobie niczego konkretnego... weźmy dla przykładu
że będą to kluski. Na początku każdego odcinka zaczyna się że banda
Dronio prowadzi jakiś szachrajski biznes żeby zdobyć kasę. Opiera się
on zawsze na oszukiwaniu ludzi no i oczywiście jest związany z motywem
wiodącym. Na przykład by mogło być że sprzedają książkę kucharską "1999
potraw z klusek" (na pewno przepisy są bez sensu i ludzie wyrzucają
pieniądze w błoto bo jak robią kluski na tych przepisach to wychodzą
gnieciuchy). Jatamani widzą ten biznes i wydaje im się podejrzany. No i w
końcu orientują się że to banda Dronio bo gdzieś zauważają znak czachy -
znak bandy Dronio. Np. może być ten znak na okładce książki. Więc dawaj
śledzić bandę Dronio. Dronio, Tomzler i Bojakki mają już sporo kasy
no to wtedy znienacka pojawia im się jakaś czaha co jest posłańcem
od Dokuro-beja i każe im paść na kolana (tylko tak mogą słuchać słów
swojego szefa). I wtedy dla nich mówi gdzie jest kamień Dokuro. Zazwyczaj
podaje czas i miejsce. Często wtedy banda Dronio jakimś nieoględnym słowem
obraża Dokuro-beja i czaha exploduje, a banda Dronio jest osmalona. Potem
Bojakki pokazuje miss Dronio swój nowy pojazd (w każdym odcinku inny,
związany z motywem wiodącym) (np. miotający kluskami) i banda Dronio
wyrusza przez czas i przestrzeń na poszukiwanie kamienia Dokuro. W ślad
za nimi wyruszają Jatamani. Oni mają swój pojazd zawsze ten sam - Jata
- psa. No ale w późniejszych odcinkach jest Jata-pies, Jata-pelikan i
jeszcze coś, ale zabyłem. No i wtedy to losują kostkami jaki pojazd wziąć.
Na miejscu okazuje się że żeby wziąć kamień Dokuro to trzeba wplątać
się w jakąś intrygę (of course związaną z motywem wiodącym odcinka)
(np. raz było że na wsi ginęły owce i nikt nie wiedział kto to) (często
czas i miejsce są znane, np. z historii albo literatury), i tu dochodzi
do konfliktu między bandą Dronio i Jatamanami. Potem jest walka robotów -
taki punkt kulminacyjny. Roboty walczą, często wysyłając mnóstwo małych
robocików, zazwyczaj - ale nie zawsze - Jatamani wygrywają. Intryga ulega
pozytywnemu rozwiązaniu. Ale niezależnie czy banda Dronio przegra i muszą
uciekać czy wygra nawet to i tak okazuje się że to nie był prawdziwy
kamień Dokuro; no i doktor Dokuro-bej musi ich ukarać. Oni protestują,
że to przecież Dokuro-bej podał złe namiary, ale to nic nie pomaga i
spotyka ich jakaś kara.
__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|
01-06-2003 14:17
zajebiste było....=]
