Witam,

własnie przeczytałem kilka ostatnich postów yavora na temat nowego klanu T2 - POLAND. Generalnie podoba mi się pomysł stworzenia mocnego klanu z konkretnymi zasadami i zadaniami.
Jednak odnoszę wrażenie, że dla yavora nie to jest najważniejsze. Facet chyba więcej radości czerpie z wrzucania innym ludziom do głów swoich teorii. Są tacy ludzie za którymi musi zawsze kroczyć stadko baranów - wtedy czuja sie pewniej i lepiej.

Co do nazwy POLAND - to czy nie jest to nadużycie ? Dlaczego jeden człowiek (nie wybrany demokratycznie) będzie tworzył klan w oczywisty sposób kojarzący sie i reprezentujący nasz kraj?

To generalnie luźne spostrzeżenia... w końcu internet to wolność.

pozdrawiam wszystkich i syskich
bonzai


ps.
i tak najbardziej podobał mi sie post pio..
..czy bede miał prawo korekt..? To się nazywa posłuszeństwo )

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Chcesz, bonzai, odstapie Ci miejsca. Mam kupe wazniejszych spraw niz klecenie od podstaw klanu z polskich graczy. Bez wiekszych problemow zamiast marnowac kolejne miesiace na doprowadzanie klanu do jako takiego dzialania moglbym po prostu wpakowac sie do jakiegos naprawde dobrego klanu zagranicznego, z ktorym doskonaly mecz zagralbym juz w przyszlym tygodniu, a nie za pol roku. Naprawde, propozycji mam sporo. Wiec jesli tylko chcesz - serdecznie zapraszam, oddaje fotelik.

Co do nazwy POLAND - nie jest naduzyciem. Nigdy nie jest, gdyz nie sugeruje, ze jest to jakakolwiek reprezentacja. Dopiero okreslenie "reprezentacja Polski" byloby naduzyciem, notorycznie zreszta popelnianym przez graczy innych gier. Ja zamierzam zbudowac zespol z polskich graczy i nie widze ani jednego powodu, dla ktorego nie mialby sie nazywac POLSKA. zwlaszcza, ze drugiego takiego klanu nie ma. I zwlaszcza, ze wstep do niego ma kazdy.

Przyznam rowniez, ze Twoj tekst nieco mnie zirytowal. Od dwoch lat (tak jest) buduje sekcje sYs w T2 i rezultaty sa zalosne. Na chyba 20 meczy ladderowych sYs wygral moze z 3. 17 meczy przegranych, wiesz dlaczego? Bo na kazdym meczu kazdy mogl grac gdzie chcial. Bo byla demokracja. Bo wierzylem, ze inni maja tyle zapalu do gry co ja. Efekt? Z tych przegranych 17 meczy przynajmniej polowe mozna bylo wygrac. Wystarczylo pojawic sie w pelnym skladzie. Tymczasem norma byly mecze 8v10, co daje ogromna przewage przeciwnikowi. Rekord to 4v10 w meczu przeciwko najlepszej druzynie laddera.

Mam dosc swiecenia galami za innych, tym bardziej, ze wsrod tych innych nie ma na arenie miedzynarodowej ani jednego gracza, ktorego nick bylby tak rozpoznawany jak moj. Ja chce grac. Chce graczy, ktorzy chca grac. Chce graczy, ktorzy chca wygrywac. Jako chyba najbardziej doswiadczony i jeden z najwszechstronniejszych polskich graczy skladam prosta oferte: albo decydujecie sie oddac czesc swojej swobody i zaufacie mi, albo nie. Nikogo do niczego nie zmuszam. Nie zadam zadnego posluszenstwa poza tym, ktore jest wymagane, aby gracz nie psul gry innym graczom.

Jesli sie komus nie podoba - droga wolna. Moze grac poza POLAND. Bedzie mial to, co dotychczas.

Burdel.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

mnie sie podoba wszystko poza nazwa...

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Oj mylisz sie bonzai, yavor po prostu probuje ustalic jakies efektywne reguly. A ze robi to w sposob dosyc kategoryczny, taki ma pewnie styl

A co do reprezentowania: przeciez to beda gracze z Polski, prawdopodobnie najlepsi, prawdopodobnie jedyni grajacy w jakimkolwiek laderze (jako klan, nie pojedynczo), wiec nie widze tu zadnego naduzycia. Tylko dlaczego wielkimi literami?

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Yavor napisał:
<b>Jako chyba najbardziej doswiadczony i jeden z najwszechstronniejszych polskich graczy skladam prosta oferte: albo decydujecie sie oddac czesc swojej swobody i zaufacie mi, albo nie. Nikogo do niczego nie zmuszam. Nie zadam zadnego posluszenstwa poza tym, ktore jest wymagane, aby gracz nie psul gry innym graczom. </b>


To zdecydowanie mniej dyktatorskie podejście niż wynikałoby z wcześniejszych postów. Ale to dobrze wróży! Szkoda, że wcześniej zabrakło tych kilku zdań bo popatrzyłbym na Twoja inicjatywę zupełnie inaczej.

Doceniam Twoje poświęcenie, czas oraz pomysł. Ja osobiście nie mam czasu i nawet ochoty by zajmować się organizacja klanu.
Obawiam się, że nie oddałbyś swojego "dziecka" w moje ręce :-).
Zresztą to nie o to chodzi i nie miałoby to sensu. Poza wszystkim to przecież lubisz to co robisz. Inaczej nawet byś nie probował sie w to bawić.

pozdrawiam
bonzai

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Nawiazujac do dyktatury, yavor: co sie stanie jesli z jakiegos powodu nie bedziesz mogl grac? Powiedzmy wygrasz wycieczke na Hawaje na dwa tygodnie, tudziez wypadnie cos rownie waznego . Kto wtedy rzadzi i jak?

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Nikto nie rzadzi Zobaczymy... generalnie nie przewiduje sytuacji, w ktorej bedzie mecz, a ja nie podam odpowiednio wczesniej skladow.

Zobaczymy po miesiacu-dwoch. Moze pojdzie nam na tyle dobrze, ze nawet taktyk nie trzeba bedzie obgadywac, bo przed meczem kazdy bedzie wiedzial co robic... Wowczas pan dyktator nie bedzie potrzebny...

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane