Edytuj swój profilRejestracja jest darmowaKalendarzZnajdź użytkownika
FAQ - pomocSzukajStrona główna
FPP BOARD > Gry > Urban Terror > kawały
  Poprzedni Temat   Następny Temat
Autor
Temat    Wyślij nową wiadomość    Wyślij Odpowiedź
GuriaS
Breathe



Zarejestrowany: Nov 2001
Lokalizacja: -_-

kawały

jak tu tak mało piszecie o ut, bo coś otatnio rzadko nowe posty widze, to moze se kawały poopowiadamy?
macie tu jeden:

Podczas wycieczki do Niemiec, w malenkim miasteczku, pewna angielska rodzina spostrzegla niewielki, sliczny domek, ktory wydal im sie swietnym miejscem na spedzenie przyszlych wakacji. Od sasiadow dowiedzieli sie, ze wlascicielem jest miejscowy pastor. Wkrotce podpisali z nim umowe wynajmu.
Po powrocie do Anglii, pani spostrzegla, ze nigdzie w domku nie
widziala WC, zaniepokoila sie wiec, ze bedzie to wygodka za domem.
Postanowila napisac do pastora i poprosic o informacje, gdzie sie ow przybytek znajduje. Oto tresc listu:
"Drogi Panie! Jestem osoba, ktora wynajela Panski domek. Nie wiem jednak, gdzie sie znajduje WC. Czy moglby Pan mi to wyjasnic?"
Otrzymawszy list, pastor nie zrozumial skrotu WC i pomyslal z zawodowa pewnoscia, ze chodzi o Anglikanski Kosciol Niemiecki nazywany Wales Chapet. Odpowiedzial wiec:
" Szanowna Pani! Doceniam Pani prosbe i mam zaszczyt Pania
poinformowac, ze miejsce, ktore Pania interesuje, znajduje sie 12 kilometrow od domu, co wydaje sie nie byc wygodne dla tych, ktorzy chodza tam czesto.
Dlatego polecam wziac ze soba obiad. Trzeba tam sie udac na
rowerze,samochodem lub tez na piechote, ale wazne jest, by stawic sie punktualnie, zeby miec miejsce siedzace i zeby nie przeszkadzac innym. Warto wspomniec, ze zamontowano tam klimatyzacje. Panuje obyczaj, ze dzieci siedza obok swoich rodzicow i wszyscy spiewaja chorem. Przy wejsciu rozdaje sie
kartki papieru. Ci, ktorzy przybywaja z opoznieniem, moga korzystac z kartki sasiada.
Kartki musza byc zwrocone na koncu, azeby mogly byc uzywane kilka razy.
Chcialbym tez zaznaczyc, ze wszystko, co udaje sie zebrac, jest rozdawane ubogim. Poza tym miejsce to jest wyposazone jest we wzmacniacze dzwieku, aby mozna bylo wszystkiego wysluchac rowniez na zewnatrz. Z balkonow zas mozna podziwiac ogol zgromadzonych."

------------------------------------------------------------------------
A jak hans mowi do zydow w obozie:
-Robimy zawody. Ten kto wyjdzie na ten slup posmarowany olejem dostaje niemieckie obywatelstwo, i zostaje prawdziwym niemcem
Zydzi sie zucili i po chwili jakis zyd dotknal czubka slupa. Hans mowi:
-Dobra stary gratulacje, witamy w III rzeszy
W tym momecie rozlega sie glos kobiety ktora czyma "nowego" niemca za noge i krzyczy:
-Synku pomoz......
A synek na to zaczyna ja kopac i straca a na koniec wydziera sie z maxymalna pogarda:
-SSSSSpadaj ZYDZIE
------------------------------------------------------------------------
w pewnym mieście był sobie facet, który przechwalał się, że potrafi rozpoznać każdą kobietę po...zapachu.
Jego kumple nie bardzo chcieli mu uwierzyć i postanowili go sprwadzić.
Zawiązali mu oczy i przyprowadzili panienkę...gość wącha wącha i po chwili mówi: Beata
zggadza się! Goście popatrzyli po sobie ze zdziwieniem ale postanowili spróboać raz jeszcze...i przyprowadźili następną.
Facet wącha, wącha i po chwili się odzywa: Monika Z. ulica warsazwska 55 mieszkanie 9... i oczywiście to też było prawdą...Tego było juz za wiele i kumple postanowil przyprowadzić mu starą babcię w nadzieji, że tym razem się pomyli...Facet wącha, wącha i ...nic, próbuje raz jeszcze i...znowu nic, kumple już zacierają ręce ciesząc się, że plan się udał, a gośzć po dłuższej przerwie mowi: kuter rybacki, XVIII wiek...
------------------------------------------------------------------------
Policja dała ogloszenie w sprawie pracy - szukali blondynek. Zgłosiły się trzy na wstępne rozmowy. Policjanci badają ich inteligencję. Pokazują zdjęcie faceta (lewy profil) i pytają sie:
- Co może Pani powiedzieć o tym człowieku ?
Blonydnka nr 1 patrzy i patrzy i mowi:
- On ma tylko jedno ucho...
Komisja załamana wyrzuca blondynkę i prosi nastepną. Znow to samo zdjęcie i pytanie.
Blondynka nr 2 patrzy i mowi:
- On ma tylko jedno ucho...
Znów wyrzucili i znudzeni zadają pytanie trzeciej.
Blondynka patrzy i mówi:
- On nosi szkła kontaktowe.
Gliniarze wertują papiery - i rzeczywiście facet nosi szkła. Pytaja sie, jak to wydedukowala?
Blondynka nr 3:
- Nie może nosić okularow, bo ma tylko jedno ucho...
------------------------------------------------------------------------
Siedzi trędowaty w celi. Nagle odpada mu ręka i wyrzuca ją przez kraty. Współwięźniom wszystko się kotłuje ze współczucia, ale siedzą cicho. Następnie odpadła mu noga, wyrzucił przez kraty. Taka sama reakcja współwięźniów. Potem trędowaty stracił również drugą nogę, nos, uszy. Wszystko wyrzucał przez kraty na zewnątrz. W końcu jeden z nich zapytał:
- Te, co ty robisz?
- Uciekam

__________________
Right here, right now

Edytowane przez GuriaS dnia 09-03-2002 o godz. 00:21

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Old Post 08-03-2002 23:20
Kliknij tutaj aby zobaczyć profil GuriaS Kliknij tutaj by wysłać e-maila do GuriaS Znajdź więcej post'ów przez  GuriaS Dodaj GuriaS do Listy Znajomych Kliknij tutaj aby wysłać GuriaS prywatną wiadomość  Edycja/Kasowanie Posta    Odpowiedź
B0rG
g.6, panie biorą w usta!



Zarejestrowany: Sep 2001
Lokalizacja: plan filmowy

Talking Som szyt...

O czwartej nad ranem u profesora dzwoni telefon. Profesor odbiera i słyszy:
- Śpisz?
- Śpię - odpowiada zaspany profesor.
- A my się kórwa jeszcze uczymy!!!

------====================-----

Maly Jasiu przychodzi zaplakany do mamy.
- Co sie stalo?
- Pomagalem tacie i tata uderzyl sie mlotkiem w palec..
- To dlatego placzesz? Powinienes sie raczej smiac
- Smialem sie.

------====================-----

Plynie kajakiem Kubus Puchatek z Prosiaczkiem .. plyna..plyna.. spoko
machaja wioselkami.. Nagle Kubus puchatek jak nie walnie prosiaczka
przez leb! Prosiaczek odwraca sie
-...Ale...za co?!.. Dlaczego?!
A na to Kubus Puchatek:
-...A bo wy swinie zawsze cos knujecie!

------====================-----

Lew z rana postanowił się dowartościować. Złapał więc Zająca i pyta:
- Kto jest królem dżungli.
- Ty,Ty królu - mówi wystrachany zajac.
Lew puścił go i złapał zebrę:
- Kto jest królem zwierząt?
- Ty Lwie. Ty jesteś królem.
- Ok. - Lew puścił zebrę.
Lew dorwał niedźwiedzia. Powalił go i pyta:
- Mów kto jest królem zwierząt.
Miś był nie w sosie więc mówi:
- No dobra , ty jestes królem zwierząt.
Lew dumny jak paw podchodzi do słonia i pyta:
- Ty słoń, kto jest królem zwierząt.
Słoń spojrzał i nagle złapał lwa trąbą i pjerd0lnął nim o skały.
Wybił mu zęby i pogruchotał kości.
Lew otrząsnął się i mówi:
- Koofa, soń jak nie wies to sie nie denerfuj.

------====================-----

Rycerz jedzie wzdloz rzeki. nagle widzi jak rybak zlawia zlota rybke.
Szybko zabija rybaka a rybka do niego:
- Wypusc mnie a spelnie twoje trzy zyczenia.
Rycerz:
- ... chce byc niesmiertelny...
Rybka:
- jestes niesmiertelny
- chce.... zeby moj kon byl niesmiertelny
- twoj kon jest niesmiertelny.
- chce..... hmmmmmm.... chce miec genitalia jak moj kon!
- masz genitalia jak twoj kon.
Rycerz wraca na swoj dwor a tam mu naprzeciw wybiega jego wierny
Giermek:
- (z wiejskim akcentem): o panie, panie!!! gdziezes ty byl!?! jom zem siem o ciebie tak zajebiscie martwil!!!!
Rycerz:
- nie gadaj mi tu glupot tylko wez topor i walnij mnie nim w glowe.
- nie panie, nie!!! jom moglbym ciem zajebiscie zabic!!!
- walnij mnie bo ja cie walne!!!
- ok.
Giermek wzial zamach, uderzyl...
- ooooooo, panie..... jak ty jestes zajebiscie niesmiertelny!!!!
- to nic. walnij mojego konia!
- o panie!!! twoj kon taz jest zajebiscie niesmiertelny!!!!
- to nic. patrz na to!!!!!
Rycerz otwiera klapke w zbroi i pokazuje zawartosc giermkowi
Giermek:
- OOOOOO PANIE!!!! JAKA ZAJEBISTA CIPA!!!!!

------====================-----

Na skrzyzowaniu na swiatlach stal konny policjant.
Zaraz za nim zatrzymal sie dzieciak, na nowiutkim, blyszczacym rowerku .
- Ladny rower!- mówi policjant - Dostales go od Mikolaja? .
- Taaaakk.. .
- To w przyszlym roku powiedz Mikolajowi, zeby ci przyniósl lampke -
powiedzial policjant i wypisal dziaciakowi mandat za "niemanie swiatel"
Dzieciak wzial mandat i powiedzial:
- Ladny kon. Dostal pan go od Mikolaja?
Rozbawiony plicjant potwierdzil.
- To w przyszlym roku niech pan powie Mikolajowi, zeby dal mu chója miedzy nogami, zamiast na grzbiecie!

------====================-----

Afryka. Skwar, gorace powietrze unosi sie, wszedzie kurz, duszno i parno. Nad brzegiem jeziora lezy sobie w blocie ogromny stary hipopotam i spi. Wokol biega hipopotamek, jego maly synek i co chwilka szturcha rodzica.
- Tato, tato!
Hipopotam otworzyl jedno oko... popatrzyl, ziewnal przeciagle i znowu
zasnal. Synek nie daje za wygrana, dalej biega, skacze, szturcha ojca.
- No tato! Tato!
Hipopotam otworzyl drugie oko, zerknal na dzieciaka, ziewnal i zasnal.
Hipopotamek dalej biega, szturcha, stuka starego w bok, nie daje spac.
- No tato! Tato! Tato!
Hipopotam otworzyl oczy, przeciagnal sie, podparl i pyta:
- No co ty chcesz?
- Tato! Tato! Kupilbys mi rowerek, moglbym sobie tak fajnie pojezdzic z kolegami. Byloby ekstra, jezdzilbym sobie, bawil sie, byloby fajnie! Tato!
- TO CO? MOZE JA MAM TERAZ TAK WSZYSTKO PIJERD0LNAC, BO TOBIE SIE ROWERKA ZACHCIALO?!!!

------====================-----

Poszła mama z synkiem na zakupy. W sklepie synek zobaczył człowieka o krzywych nogach i zawołał:
- Mamo, zobacz jakie ten pan ma krzywe nogi!
Mamie zrobiło się głupio, wytłumaczyła synkowi, że nie wypada tak pokazywać na kogoś i że za karę ma przeczytać sztukę Szekspira. Póki nie skończy, nigdzie z nią nie pójdzie. Minął jakiś czas, sztuka przeczytana, poszli znowu na zakupy. Synek znowu zobaczył gościa z krzywymi nogami, pociągnął mamę za rękę i pamiętając naukę mamy rzekł:
"O, cóż za maniery panują w tych czasach
By ludzie swe jaja nosili w nawiasach!"

------====================-----

Wiezie taksówkarz kobiete. Na zakonczenie kursu okazuje sie, ze ta nie ma kasy. Wiec taksówkarz zawraca, jedzie za miasto na piekna, zielona laczke. Zatrzymuje sie, otwiera bagaznik, wyciaga koc i kladzie na trawe.
Kobieta:
- "Ale prosze pana, ja na pewno oddam panu pieniadze, prosze nic mi nie robic, mam dzieci i meza....
- "A ja 40 krolikow, rwij kórwa trawe !!!"

------====================-----

Przychodzi gej do sklepu i sie pyta:
- Czy sa ogórki?
- Nie, nie ma - odpowiada sprzedawca. Ale mamy mizerie.
- A co Pani mysli, ze ja mam dupe na zetony! - odpowiada gej.

------====================-----

Szli przez las Kubuś i Prosiaczek.
Prosiaczek zapytał:
- Dokąd idziemy Kubusiu?
- Idziemy bić świniaka
- A jak nam ucieknie? - pyta Prosiaczek
Kubuś na to:
- Ja ci kórwa ucieknę!

------====================-----

Jechał facet samochodem, a że samochód dobry, szybki to sobie nie żałował. Mimo, że mokro, ślisko to na liczniku 150 km/h... 180 km/h... 220brkm/h...250 km/h..., aż tu nagle zakręt, za zakrętem furmanka. Nic się nie dało zrobić, jedno wielkie rozpierdziu, z furmanki drzazgi, konie latają w powietrzu, woźnicy urwało nogi. Zatrzymał się facet po tych kilkuset metrach, i patrzy, o k... ,ale jatka. Nic to myśli, jatka nie jatka, może ktoś przeżył i trzeba mu pomoc. Podchodzi bliżej, a tam konie z bebechami na wierzchu, ledwo dychają. Jakoś trzeba by je dobić, co się ma gadzina męczyć. Złapał za siekierę, która wypadła z furmanki i do jednego konia, do drugiego... pozarąbywał na śmierć. Stoi i rozgląda się, co dalej, zauważył woźnice. Woźnica na to, podciągając koc i przykrywając urwane nogi:
- Panie! Nawet mnie kórwa nie drasnęło!!!

------====================-----

Niedziedz mial chody u Boga. Bóg wezwal go pewnego dnia i rzekl: "Niedzwiedz, powiem Ci w tajemnicy - jutro bedzie koniec swiata." Niedzwiedz pobiegl szybko do lasu, zwolal wszystkie zwierzeta i wszyscy razem zarzadzili, ze wieczorem bedzie impreza pozegnalna. Faktycznie urzadzili impreze, na która przybyly wszystkie zwierzeta.
Impreza obfitowala we wszelkie zyciowe przyjemnosci ? alkohol, dragi, seks.. Jednym slowem - wielka orgia i libacja. Na samym srodku polany hipopotam posuwa zyrafe, która odwracajac sie do niego mówi:
- Hipopotam, ty glupi jestes? Jutro koniec swiata a Ty mnie w gumie posuwasz?
- To nie guma - odpowiada hipopotam - to waz mi laske robi...

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Old Post 09-03-2002 01:29
Kliknij tutaj aby zobaczyć profil B0rG Kliknij tutaj by wysłać e-maila do B0rG Znajdź więcej post'ów przez  B0rG Dodaj B0rG do Listy Znajomych Kliknij tutaj aby wysłać B0rG prywatną wiadomość  Edycja/Kasowanie Posta    Odpowiedź
GuriaS
Breathe



Zarejestrowany: Nov 2001
Lokalizacja: -_-

no panowie! co sie dzieje?po tym jak sie wyjdzie z zalagowanego z severa trzeba sie posmiac troche wiec piszcie swoje kawały

ps. na forum battle.net w dziale DIABLO 2 ten topic ma ponad 1000 [tysiąc] odpowiedzi!!!

__________________
Right here, right now

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Old Post 10-03-2002 18:18
Kliknij tutaj aby zobaczyć profil GuriaS Kliknij tutaj by wysłać e-maila do GuriaS Znajdź więcej post'ów przez  GuriaS Dodaj GuriaS do Listy Znajomych Kliknij tutaj aby wysłać GuriaS prywatną wiadomość  Edycja/Kasowanie Posta    Odpowiedź
B0rG
g.6, panie biorą w usta!



Zarejestrowany: Sep 2001
Lokalizacja: plan filmowy

- Czym się różni MURZYN od OPONY?
- Jak na opone założysz łańcuchy, to nie zaczyna rapować.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Old Post 10-03-2002 19:22
Kliknij tutaj aby zobaczyć profil B0rG Kliknij tutaj by wysłać e-maila do B0rG Znajdź więcej post'ów przez  B0rG Dodaj B0rG do Listy Znajomych Kliknij tutaj aby wysłać B0rG prywatną wiadomość  Edycja/Kasowanie Posta    Odpowiedź
GrEaTEyE
Elite (Fiend)



Zarejestrowany: Oct 2001
Lokalizacja: Wasilków

Teraz sie pośmiejecie...

GRZECZNE DZIEWCZYNKI mówią: "Dziękuję za cudowny obiad."
NIEGRZECZNE DZIEWCZYNKI mówią: "Co będzie na śniadanie?"

GRZECZNE DZIEWCZYNKI nie chcą iść z meżczyzną po innej dziewczynie.
NIEGRZECZNE DZIEWCZYNKI idą po niej i z jego bratem.

GRZECZNE DZIEWCZYNKI noszą białe bawełniane majtki.
NIEGRZECZNE DZIEWCZYNKI nie noszą żadnych.

GRZECZNE DZIEWCZYNKI woskują podłogi.
NIEGRZECZNE DZIEWCZYNKI woskują sznureczki przy bikini.

GRZECZNE DZIEWCZYNKI rozpinają kilka guziczków gdy jest gorąco.
NIEGRZECZNE DZIEWCZYNKI rozpinają kilka guziczków żeby zrobiło się gorąco.
-===========================-
Czyli...
Jak zadbać o odpowiedni poziom konwersacji z kolegami w dresikach.

Spokojnie! Porządek musi być! Wyciągnij te żyletki z masła.
Spytać możesz, ale wiedzieć nie musisz.
Zachowuj się! Byle jak, ale się zachowuj.
Dobra jest. Nie trza psuć. Było gorzej i chwalili.
To gęste do kosza, a to rzadkie do zlewu.
Świetna z niej dziewczyna, ale z kobietą nie ma nic wspólnego.
Nie będę pokazywał palcami, bo bym komuś oczy wydłubał.
Specjalista od stawiania pytań nie wymagających odpowiedzi.
Najlepsze słodycze, to słodycze małosolne...
-Jesteś pijany...
-To podłe oskarżenia. Jak tylko wytrzeźwieję, złożę protest
Jeśli już skończyłeś, to może zaczniemy?
-Masz zamiar cały czas się tak zachowywać?
-Tylko z przerwami na posiłki.
--=========================-----
barszczu pisze "Młodego muzyka poproszono, by nagrał partie saksofonu na ścieżkę dźwiękową do filmu. Po wykonanej pracy pyta reżysera, jaki film nosi tytuł i kiedy wejdzie na ekrany. Reżyser, nieco zmieszany, wyjaśnił, że jest to film pornograficzny i można go będzie zobaczyć tylko w specjalnie do tego celu przeznaczonych kinach. Jednak kiedy nadeszła data premiery, muzyk postanowił pójść, bo bardzo chciał wiedzieć, jak brzmi jego muzyka.
----------========================-----------
Trzy myszy przechwalały się w barze, która jest większym chojrakiem.
Pierwsza mówi:
- Ja biorę sobie trutkę, dziele na porcje i wciągam nosem.
Na to druga:
- A ja ćwiczę bicepsy na pułapkach.
Trzecia mysz nie mówi nic i zabiera się do wychodzenia. Pozostałe pytają:
- Gdzie idziesz?
- Do domu, posunąć kota.
-======================-
Siedzi mąż w WC i probuje zrobić tak zwaną "kupę". Ciężko mu idzie, bo ma tak zwane zatwardzenie, postękuje cicho jak to podobno w takich przypadkach.
Obok drzwi przechodzi żona i widząc, że w WC świeci się światło gasi je bez zastanowienia.
I wtedy nagle ze środka dobiega głośne wycie:

- AAAAaaaaaaa... OjOjOj.....oooooooOOOoooo AjAjaaaajAAAA ... !!
Na to wystraszona żona zapala swiatło i zagląda do środka przestraszona. Mąż siedzi z wytrzeszczonymi oczami ale już nie drze się. Popatrzył na swoją starą i powiedział:
- A to ty, a już myślałem, że mi oczy pekły !





styrczy tyledobrze dziaua przycisk ctrl+c

__________________
-=veni vidi vici=-


GrEaTEyE

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Old Post 12-03-2002 21:08
Kliknij tutaj aby zobaczyć profil GrEaTEyE Kliknij tutaj by wysłać e-maila do GrEaTEyE Znajdź więcej post'ów przez  GrEaTEyE Dodaj GrEaTEyE do Listy Znajomych Kliknij tutaj aby wysłać GrEaTEyE prywatną wiadomość  Edycja/Kasowanie Posta    Odpowiedź
GuriaS
Breathe



Zarejestrowany: Nov 2001
Lokalizacja: -_-


zamiast kopiowania pczytajcie sobie TEN topic... wygrzebałem go na 4um battle.net, i w aktualnej chwili ma 1513 odpowiedzi, 68337 odwiedzin i 76 stron

__________________
Right here, right now

Edytowane przez GuriaS dnia 29-03-2002 o godz. 23:10

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Old Post 13-03-2002 09:56
Kliknij tutaj aby zobaczyć profil GuriaS Kliknij tutaj by wysłać e-maila do GuriaS Znajdź więcej post'ów przez  GuriaS Dodaj GuriaS do Listy Znajomych Kliknij tutaj aby wysłać GuriaS prywatną wiadomość  Edycja/Kasowanie Posta    Odpowiedź
panNA
Warrior (Scrag)



Zarejestrowany: Feb 2002
Lokalizacja: Krakoff

Wg. mnie historia zabawna.

true_oryginal_life_story:
kolesia znam,w Nowej Hucie mieszka, dłuższy czas szukał dostępu do I-netu na jakichś zdrowych zasadach, tj. nie przez modem, wreszcie wyczaił Cafe Internet w bloku obok.Dogadał się z właścicielem,pociągnął ze 30 metrów kabla.
Podłączyli go w poniedziałek, sieć hula jak szalona, transfer jak malowanie, aż tu ok.19.oo ... sru.Nie ma netu.Koleś myśli:zagrzebałem coś w systemie,jeden tools za dużo i qpa.Szuka,bada,po kablu z latarką ... te rzeczy,potem windy zbadał ... config netu, adresy, bramki, itd, itp ...no all OK.Sieci zero
Wtorek,z robala wraca 16.30, pomidorowa z kluseczkami i do kompa.Sieć jest.Ale ... do 19.oo.Bo o 19.oo jak nożycami.Gość toczy pianę z ust, obłęd ma w oczach, słów używa w rodzaju ożeszty*****nckamać albo też cozaskurwiałydemon (sorry D. to cytat jest).
W środę to samo.
Już wiecie?
Kafeja działała do 18.oo, potem przychodziła pani sprzątająca, sprzątała i ok. 19.oo wychodząc wyłączała serwerek, co do niej mrugał oczkiem zielonym, a po co niebożątko ma prąd zjadać:)

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Old Post 14-03-2002 23:02
Kliknij tutaj aby zobaczyć profil panNA Znajdź więcej post'ów przez  panNA Dodaj panNA do Listy Znajomych Kliknij tutaj aby wysłać panNA prywatną wiadomość  Edycja/Kasowanie Posta    Odpowiedź
OpTiCaL
|=bia=| Rulez



Zarejestrowany: Feb 2002
Lokalizacja: Wasilków

hehe

gurias stwożyłeś coś w rodzaju maratonu uśmiechu
jak nazbiera sie sporo kawałów to walnij ankiete kto jest
najleprzym kawalarzem

__________________
>-------===-------<
|=bia=| rulez

Pozdrowka 4 all


>-------===-------<

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Old Post 19-03-2002 06:29
Kliknij tutaj aby zobaczyć profil OpTiCaL Kliknij tutaj by wysłać e-maila do OpTiCaL Znajdź więcej post'ów przez  OpTiCaL Dodaj OpTiCaL do Listy Znajomych Kliknij tutaj aby wysłać OpTiCaL prywatną wiadomość  Edycja/Kasowanie Posta    Odpowiedź
GuriaS
Breathe



Zarejestrowany: Nov 2001
Lokalizacja: -_-

Re: hehe

quote:
Napisane oryginalnie przez OpTiCaL
gurias stwożyłeś coś w rodzaju maratonu uśmiechu
jak nazbiera sie sporo kawałów to walnij ankiete kto jest
najleprzym kawalarzem




juz jest ankieta na najsmieszniejszego grgacza polskiej sceny ut, i na Uosia

__________________
Right here, right now

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Old Post 23-03-2002 23:32
Kliknij tutaj aby zobaczyć profil GuriaS Kliknij tutaj by wysłać e-maila do GuriaS Znajdź więcej post'ów przez  GuriaS Dodaj GuriaS do Listy Znajomych Kliknij tutaj aby wysłać GuriaS prywatną wiadomość  Edycja/Kasowanie Posta    Odpowiedź
B0rG
g.6, panie biorą w usta!



Zarejestrowany: Sep 2001
Lokalizacja: plan filmowy

Talking ZAJONC ZAJONC POKAZ ROGI

http://213.77.180.134/1/zajac/

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Old Post 25-03-2002 00:25
Kliknij tutaj aby zobaczyć profil B0rG Kliknij tutaj by wysłać e-maila do B0rG Znajdź więcej post'ów przez  B0rG Dodaj B0rG do Listy Znajomych Kliknij tutaj aby wysłać B0rG prywatną wiadomość  Edycja/Kasowanie Posta    Odpowiedź
OpTiCaL
|=bia=| Rulez



Zarejestrowany: Feb 2002
Lokalizacja: Wasilków

Talking

Rozmawiają dwie sąsiadki:
- Wie pani, że ten sąsiad z parteru to bardzo dobry czlowiek, bo cały swój dorobek przekazał na sierociniec.
- A dużo tego było?
- Ośmioro dzieci!

hehehe hhihhiihih hahaah

__________________
>-------===-------<
|=bia=| rulez

Pozdrowka 4 all


>-------===-------<

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Old Post 27-03-2002 15:47
Kliknij tutaj aby zobaczyć profil OpTiCaL Kliknij tutaj by wysłać e-maila do OpTiCaL Znajdź więcej post'ów przez  OpTiCaL Dodaj OpTiCaL do Listy Znajomych Kliknij tutaj aby wysłać OpTiCaL prywatną wiadomość  Edycja/Kasowanie Posta    Odpowiedź
LaM4
Skilled (Knight)



Zarejestrowany: Mar 2001
Lokalizacja: Lodz

Question

A jak sie bandazuje????

__________________
May the force be with you
GG: 1815798
lam4.prv.pl

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Old Post 28-03-2002 10:16
Kliknij tutaj aby zobaczyć profil LaM4 Kliknij tutaj by wysłać e-maila do LaM4 Znajdź więcej post'ów przez  LaM4 Dodaj LaM4 do Listy Znajomych Kliknij tutaj aby wysłać LaM4 prywatną wiadomość  Edycja/Kasowanie Posta    Odpowiedź
M.G----->RuLeZ
Veteran (Ogre)



Zarejestrowany: Mar 2002
Lokalizacja: Na ulicy

Pani kazala przygotowac dzieciom pulapki na myszy. Wiec dzieci poprzynosily bardzo rozne ale wszystkie byly napedzane serem zoltym jako srodkiem wabiacym, nie zawsze jednak skuteczne. Tylko Jasiu przyniosl prosty kawal deski z wbita zyletka.
Pani sie pyta:
- Jasiu, jak dziala twoja pulapka.
Jasiu na to:
- Myszka podchodzi patrzy smutny wzrokiem dookola i nic nie widzi. Podchodzi blizej rozglada sie i nic. Wreszczie podchodzi do zyletki i krecac glowa mysli sobie " nie ma serka..."
ale to nie koniec.
Pani mowi :
- Jasiu, zle! Jak to ma dzialac! Nieee, na jutro masz zrobic nowa.
Nastepnego dnia Jas przyniosl deseczke z wbitym gwozdziem.
- Jasiu! Jak to sobie wyobrazasz, ze bedzie dzialalo?
- No, myszka podejdzie i powie kiwajac glowka : 'no i znowu nie ma serka'
- Zle Jasiu. Jak na jutro mi nie przyniesiesz dzialajacej pulapki na myszy, to dostaniesz jedynke!
Nestepnego dnia Jas przyniosl sama deseczke. Pani zalamana, osuwa sie na krzeslo i mowi zduszonym glosem
- no i jak to ma dzialac????
a Jasiu:
- no podchodzi myszka , patrzy, i bije glowa o deske :'znowu nie ma serka, znowu!!!!!!'

- Tata, kto to jest ta duza pani z marmuru? Tam na pomniku?
- To jest, synku, Dziewica Orleanska.
- A dlaczego Orleanska?
- Bo z Orleanu...
- A dlaczego Dziewica?
- Bo z marmuru...

Po dlugim niewidzeniu sie, ciotka spotyka Marysie.
- Co slychac, Marysiu?
- Mamusia urodzila siostrzyczke.
- Ale przeciez wasz tatus jest juz od trzech lat za granica!
- Tak, ale czesto pisze...

- Bolku, jak nazywal sie Chrobry?
- Nie wiem.
- No, przeciez tak jak ty!
- Nowak?!

- Kaziu, czy sa jakies zwierzeta, ktore nie slysza?
- Owszem, panie profesorze, sa i gluche...

- Moja siostra jest chora na szkarlatyne... - oznajmia Kazio w szkole.
- To wracaj do domu, bo mi zarazisz cala klase - poleca wychowawczyni.
Po dwoch tygodniach Kazio pojawia sie na lekcjach.
- I co, siostra wyzdrowiala?- pyta sie nauczycielka.
- Nie wiem, bo jeszcze nie pisala...
- A gdzie ona jest?
- W Danii...

- Czy lubisz recytowac wierszyki? - pyta jeden z gosci malej coreczki panstwa domu.
- Nie, ale mama zawsze mnie do tego zmusza, kiedy chce, zeby goscie wreszcie poszli do domu...

Rozmawia dwoch kolegow ze szkolnej lawy:
- Wiesz, wstyd mi za mojego ojca. To prawdziwy tchorz. Ile razy mama wyjezdza, on sie boi i idzie spac do sasiadki...

Nauczycielka sie pyta dzieci, jakie zwierzeta maja w domu. Uczniowie kolejno odpowiadaja:
- Ja mam psa...
- Ja kota...
- U nas sa rybki w akwarium...
Wreszcie zglasza sie Kazio:
- A my mamy kurczaka w zamrazarce...

Na przystanku autobusowym maly chlopiec traca w noge starszego pana.
- Czy pan lubi lizaki?
- Nie.
- To prosze go na chwile potrzymac, bo musze zawiazac sznurowadlo.

Mala Zosia przedstawia sie gosciom:
- Jestem panna Zosia.
Po przyjeciu mama zwraca jej uwage, ze szescioletnia dziewczynka przedstawiajac sie mowi tylko: "Jestem Zosia". Zosia zapamietala to sobie i nastepnym razem przedstawia sie:
- Jestem Zosia, ale juz nie panna...

Mama pyta sie Jasia:
- Jasiu, jaki przedmiot w szkole najbardziej lubisz?
- Dzwonek, mamo.

Jasio i Malgosia na spacerze:
- Och, kochany, nie potrafie wyslowic tego uczucia, ktore porusza moje wnetrze...
- Ze mna to samo. Nie powinnismy byli popijac tych sliwek browarem...

W szkole pani pyta sie dzieci:
- Jasiu, co wiesz o Powstaniu Styczniowym?
- Jedni mowia ze bylo, inni ze dopiero bedzie...
- A ty Malgosiu?
- Ja tam nie wiem, ale tata sie szykuje.

- Kaziu, dlaczego nie byles wczoraj w szkole ?
- Bo wczoraj umarl moj dziadek...
- Nie klam, wczoraj widzialam twojego dziadka w oknie...
- Tatus wystawil go przy oknie, bo listonosz szedl z renta...

Lekcja polskiego. Pani pyta sie dzieci kto byl najwiekszym polskim wieszczem. Nikt nie wie. Pani podpowiada:
- Ad...
Jasiu:
- Adam!!!
- Dobrze, a jak mial na nazwisko?
Cisza. Pani znowu podpowiada :
- Mi...
- Michnik!!!

Masz tu 5 zl i idz do kina - mowi ojciec do syna w niedzielne popoludnie.
- Nie chce!
- Dlaczego? Przeciez lubisz kino!
- Tak, ale jeszcze bardziej lubie byc jedynakiem...

Zagadnela Malgosia Jasia:
- Jasiu wyruch* mnie!
- No nieeeee....
- Jasiu, wyr* mnie pliiiiis!
- Nnnnoo.. Nie!
- Jasiu, *****, wyruch* mnie!!
- Noooo, ok.
Jas spuscil nachy w dol, stanal na srodku pokoju i mowi do Malgosi:
- A tera skocz na mnie!
Malgosia wziela solidny rozbieg, a Jas w ostatniej chwili odskoczyl w bok i Malgosia przyp* w sciane. Jas na to:
- Hyhy, ale cie wyruchalem!

Na lekcji dzieci mowily jakie znaja waluty. Jasiu powiedzial, ze zna 'razy'.
- Nie ma takiej waluty Jasiu - upiera sie pani.
- Jest, bo jak siostra wrocila z wycieczki do Turcji, to ojciec ja zapytal ile dala za ten sweterek, a ona powiedziala, ze dwa razy.

- Mamo, chlopcy zaczynaja mnie podrywac!
- W jaki sposob, coreczko?
- Rzucaja we mnie kamieniami....

Pani na poczcie zobaczyla jak Jasiu wrzucal list bez znaczka do Sw. Mikolaja. Jako ze list bez znaczka nie mial szansy dojsc nigdzie, wiec z kolezankami stwierdzily, ze przeczytaja. Jak postanowily tak zrobily, no i czytaja:
"Drogi Swiety Mikolaju, Pisze do Ciebie ten list, ale pewnie i tak nie dojdzie, bo nie stac mnie nawet na znaczek. Pochodze z bardzo biednej rodziny i nie stac nas nawet na jedzenie. Ale zawsze marzylem Sw. Mikolaju, zeby dostac pod choinke narty, lyzwy i kombinezon narciarski, i pisze ten list bo moze tym razem stanie sie cud i spelnia sie moje marzenia..."
Panie z poczty przeczytaly, wzruszyly sie losem Jasia, i postanowily zrobic mu niespodzianke, i kupic mu prezenty pod choinke. Jak postanowily, tak zrobily. Uzbieraly troche pieniedzy i kupily Jasiowi narty i lyzwy, ale braklo im pieniedzy na kombinezon narciarski. Trudno, wyslaly Jasiowi taki przezent jaki mialy.
Za jakis czas ta sama pani z poczty patrzy a Jasiu znowu idzie z listem bez znaczka, do Sw. Mikolaja, wiec znowu wziela list i z kolezankami czyta:
"Drogi Swiety Mikolaju, Dziekuje Ci bardzo za wspaniale prezenty. Dziekuje za narty, lyzwy i ten kombinezon ktorego nie dostalem, ale ktory na pewno wyslales. Nie przejmuj sie Sw. Mikolaju, to nie twoja wina. Ja wiem, po prostu te k...y z poczty go wziely..."

Nauczyciel kazal Jasiowi napisac 100 razy: "Nie bede mowil TY do nauczyciela."Na drugi dzien Jasio przyniosl zeszyt, w ktorym to zdanie bylo napisane 200 razy.
- Dlaczego napisales 200 razy? Kazalem tylko 100...
- Zeby ci zrobic przyjemnosc, bo cie lubie stary!

- Tatusiu widzialem jak nasz sasiad gonil ruszajacy z przystanku autobus...
- I co ?
- Poszczulem go naszym Burkiem i zdazyl...

Pani zadala dzieciom temat wypracowania - 'Jak wyobrazam sobie prace dyrektora?'.
Wszystkie dzieci pisza tylko Jas siedzi bezczynnie zalozywszy rece.
- Czemu Jasiu nie piszesz ? - pyta sie nauczycielka.
- Czekam na sekretarke.

Jas i Malgosia ida na spacer w kierunku lasu. Jas jest milczacy i nachmurzony, a Malgosia caly czas szczebiocze jak wrobelek. Weszli miedzy drzewa.
- Malgoska, dupy dasz? - pyta rzeczowo Jas.
- Ot figlarz, prosil, prosil i wyprosil...

Na lekcji plastyki pani zadala dzieciom abstrakcyjny temat : panike. Dzieci sie mozola rysujac sceny pozarow, terroru itp. Tylko Jasiu siedzi beztroski.
Narysowal duza, czerwona kropke.
- Co to ma byc ?
- Panika.
- Dlaczego ?
- Moja siostra kazdego miesiaca stawiala w kalendarzu taka kropke. W tym miesiacu nie postawila. Zeby pani widziala, jaka w domu byla panika...

Przybiega dzieciak na stacje benzynowa z kanistrem:
- Dziesiec litrow benzyny, szybko !
- Co jest ? Pali sie ?
- Tak, moja szkola. Ale troche jakby przygasa.

- Powtorzmy tabliczke mnozenia - mowi ojciec do syna - na pewno wiesz, ze dwa razy dwa jest cztery, a ile to bedzie szesc razy siedem?
- Tato, dlaczego ty zawsze rezerwujesz dla siebie latwiejsze przyklady?!

- Mamo, choinka sie pali! - wola Jasio z pokoju do matki zajetej w kuchni.
- Choinka sie swieci, a nie pali - poprawia matka.
Za chwile chlopiec krzyczy:
- Mamo, mamo, firanki sie swieca!

- O, mama bardzo sie ucieszy - oznajmia synek wracajacemu ojcu. - Wlasnie przed pol godzina zatelefonowala do ciebie do pracy...
- A teraz co robi?
- Jeszcze z toba rozmawia...

Ojciec z corka zwiedzaja muzeum. Przed posagiem Wenus z Milo ojciec zauwaza:
- No i widzisz, coreczko, do czego doprowadza obgryzanie paznokci?

Do pewnej rodziny przyjechali goscie. Wszyscy siedza przy stole, a tu wchodzi synek gospodarzy i na caly glos mowi:
- Mamo, a mi sie chce sikac!
- To idz sie wysikaj, ale na drugi raz mow, ze ci sie chce gwizdac.
Przychodzi pozniej:
- Mamo, mi sie chce gwizdac!
- To idz sobie pogwizdac.
W nocy synek spi z dziadkiem, ktory o niczym nie wie. Dziecko budzi sie w srodku nocy i mowi:
- Dziadku, mi sie chce gwizdac!
- Nie wolno teraz gwizdac, bo jest noc.
- Ale mi sie naprawde chce gwizdac!
- Nie wolno, bo wszystkich pobudzisz.
- Ale ja juz nie moge!
- To zagwizdaj mi tak po cichutku i do ucha.

Pani zadala dzieciom ulozenie zdan z uzyciem slowa 'Prawdopodobnie'.
Dzieci napisaly historyjki typu: 'idzie zima, prawdopodobnie spadnie snieg'. Jasio oczywiscie wymyslil cos innego:
- 'Moja starsza siostra bierze lekcje fortepianu. Ostatnio, jak przyszedl do niej nauczyciel, ona zdjela majtki, on rozpial spodnie. Prawdopodobnie nasraja do fortepianu.'

Jasio w szkole strasznie klnal, czym gorszyl wszystkich w klasie.
Pewnego razu pani powiedziala, ze jezeli dziewczynki uslysza jak Jasio mowi cos 'brzydkiego' to maja wyjsc. Jasio wchodzi do klasy i mowi :
- Dziweczyny, tam na gorce burdel buduja!
Wszystkie dziewczyny uciekaja z klasy.
- Hej, kur*y gdzie lecicie? Tam dopiero fundamenty stoja! - krzyczy Jasio.

Stoi maly Jasio na przystanku i czeka na tramwaj. Obok stoi elegancka paniusia. Nagle zawial wiatr i poderwal jej spodnice do gory.
Zlapala, szybko opuscila na dol i mowi do Jasia:
- Mam refleks, chlopczyku, prawda?
- Nie wiem jak pani, ale my na to mowimy cipa.

__________________
M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.GM.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.GM.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.GM.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G M.G

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Old Post 31-03-2002 21:04
Kliknij tutaj aby zobaczyć profil M.G----->RuLeZ Kliknij tutaj by wysłać e-maila do M.G----->RuLeZ Znajdź więcej post'ów przez  M.G----->RuLeZ Dodaj M.G----->RuLeZ do Listy Znajomych Kliknij tutaj aby wysłać M.G----->RuLeZ prywatną wiadomość  Edycja/Kasowanie Posta    Odpowiedź
Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 22:08.    Wyślij nową wiadomość    Wyślij Odpowiedź
Poprzedni Temat   Następny Temat
[ Pokaż wersje do druku | Wyślij tą stronę do przyjaciela! | Otrzymuj informacje o aktualizacji tego tematu ]

Szybkie wybieranie:
 

Reguły obowiązujące na boardzie:Kto może czytać board'a? Każdy zarejestrowany i niezarejetrowany użytkownik.
Kto może zakładać nowe tematy? Każdy zarejestrowany użytkownik.
Kto może pisać odpowiedzi? Każdy zarejestrowany użytkownik.
Zmiany: Post'y mogą być edytowane i kasowane przez ich autorów.
Posty: kod HTML jest OFF. Uśmieszki są ON. vB code jest ON. [IMG] jest OFF.
 


Zajrzyj na F·P·P · N·E·W·S
po więcej news'ów ze świata gier FPP.

< Kontakt - f·p·p · b·o·a·r·d >

SERWISY
fpp.pl | avp.fpp.pl | avp.fpp.pl/ogl | bia.fpp.pl | bhd.fpp.pl | cgl.fpp.pl | chrome.fpp.pl | cs.fpp.pl
cod.fpp.pl | cz.fpp.pl | doom3.fpp.pl | duke.fpp.pl | ghostrecon.fpp.pl | halflife.fpp.pl halo.fpp.pl | j2k.fpp.pl
moh.fpp.pl | of.fpp.pl | swbf.fpp.pl | quake.fpp.pl | quake2.fpp.pl | quake3.fpp.pl | unreal.fpp.pl | redfaction.fpp.pl
sof.fpp.pl | rtcw.fpp.pl | tribes2.fpp.pl | bhd.fpp.pl

ZASOBY
news.fpp.pl | cgl.fpp.pl | battlenet.pl | gry-video.pl | g4ce.pl UrbanTerror.pl



board.fpp.pl
Podłącz nasz baner

© 2000 - 2004 fpp productions