Chwilowo nie miałem dostępu do drugiego kompa, ale dzisiaj będę chyba u kumpla i sprawdzę.
Będę chyba bo wczoraj miałem wenę na zmianę wielkości partycji. Wszystko poszło ok, więc zadowolony wpisałem komendę: convert c:/fs:ntfs/x
Poszło ładnie i szybko..... w *****. Po restarcie otworzyły się okna, coś tam mielił i mielił i wywaliło cały system w kosmos.
Mam tylko cichą nadzieję, że obejdzie się bez reinstalki. Jak pójdzie szybko, to walę do kumpla i sprawdzam kartę.
__________________
killer towa
"Niech przeciwnik muśnie twą skórę gauntletem, ty przywal mu shotgunem. Niech przeciwnik przywali ci shotgunem, ty przywal mu RL. Niech przeciwnik przywali tobie RL, a ty zabij go z RG. Nie koncentruj się na bezpiecznym uniknięciu - połóż swe życie przed nim"
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|