Bajer polega na tym, ze Sierra nie cofnela zadnego "supportu". Wydala patcha, a jedyne, co zniknelo, to fora. Nadal dziala mail, przegladarki serwerow to moga sobie podobnej w UT2004 latami zyczyc i nie dostana, klany sa, byly i beda (T2 jest chyba jedyna tego typu gra ktora daje takie mozliwosci - nie licze PS) i w tym kontekscie gdy czytam o "paru innych elementach" to szczerze mowiac nie wiem, o co biega. Na dodatek nijak sie to wszystko ma do funkcjonowania sceny, a fakt wiszenia na kanalach IRC zwiazanych z T2 po kilkudziesieciu osob trudno mi okreslic jako "swiecenie pustakmi". Nie wiem takze, skad to "sceny ani widu ani slychu", gdyz faktycznie scena T2 w zadnym kraju nie istnieje. Za to istnieje w Europie i wciaz ma sie dobrze, grupujac cos kolo 40 wciaz aktywnych klanow, co odpowiada jakims 100-150 klanom w innych grach. W ladderze 10v10 mamy bodaj 25 klanow w Europie, prosze mi pokazac europejskie laddery w innych grach (np. z CB) zawierajace po 60-80 klanow. Wbrew pozorom, wcale tak wielu ich nie ma, wiec z ta popularnoscia nie jest chyba tak zle?
Oprocz tych drobnych pomylek merytorycznych cytowany news to sama prawda ;-) Oj, Pajda, Pajda... 
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|
06-05-2004 03:39
