Prawie 36 godzin pod rząd od soboty 12.01.2002 do niedzieli - nie licząc dwugodzinnej przerwy na spanie w niedziele pomiędzy 8.00 a 10.00 ( Większość gier na serwerze Taq Katowice i Orc ). W sobote przyszedłem do pracy na 10.00 . Godziny pracy firmy w sobote są od 10.00 do 14.00 . Ne było dużo klientów także nikt mi nie przeszkadzał . Po 14.00 kiedy teoretycznie powinienem skończyć prace szaleństwo zaczęło się na dobre . Nie licząc klilku telefonów do rodziny że zaraz wracam.
Ktoś może pomyśleć że jestem chorym człowiekiem ale na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć że muszęw wziąść miesieczny rozbrat z Wolfem ze względu na zbliżającąsię sesje na studiach zaocznych i zmiane pracy ( w której chyba niestety nie będę mógł już tak dowoli korzystać z netu , a gra na modemie to g...no nie gra ) . Kiedyś dawno dawno temu w czasach Q1 Q2 też się pogrywało całymi nockami ale przynajmniej dla mnie rewelacyjny QuakeWorld nie wciągnął mnie na tyle żeby grać pod rząd ponad 30 godzin .
Słyszałem kiedyś o gościu z USA który umarł przed ekranem przy Counter-Strike-u . Grał chyba pare dni bez przerwy - posilał się amfetaminą . Ponieważ w Counter-Strikea prawie wogóle nie grałem zastanawiałem się co to za walnięty maniak który przy jednej grze może grać pare dni pod rząd . Teraz po miesięcznym graniu w Wolfa ( szkoda że tak późno zacząłem - najpierw zagrałem w pełną wersje a później w test )) ) mogę zrozumieć tego gościa . W końcu Counter-Strike i Wolf są troch do siebie podobne i wciągające jak wir w wannie po wyjęciu korka .
Nie wiem czy na 36 godzinach skończyłoby się gdyby nie to że w poniedziałek znów musiałem iść do pracy i przynajmniej dobrze się wykąpać

__________________
Swięty

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

nie bede tego komentowal!

__________________
"Why drink and drive if you can smoke and fly ? "
GG 1763434

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez Swiety
Prawie 36 godzin pod rząd od soboty 12.01.2002 do niedzieli - nie licząc dwugodzinnej przerwy na spanie w niedziele pomiędzy 8.00 a 10.00 ( Większość gier na serwerze Taq Katowice i Orc ). W sobote przyszedłem do pracy na 10.00 . Godziny pracy firmy w sobote są od 10.00 do 14.00 . Ne było dużo klientów także nikt mi nie przeszkadzał . Po 14.00 kiedy teoretycznie powinienem skończyć prace szaleństwo zaczęło się na dobre . Nie licząc klilku telefonów do rodziny że zaraz wracam.
Ktoś może pomyśleć że jestem chorym człowiekiem ale na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć że muszęw wziąść miesieczny rozbrat z Wolfem ze względu na zbliżającąsię sesje na studiach zaocznych i zmiane pracy ( w której chyba niestety nie będę mógł już tak dowoli korzystać z netu , a gra na modemie to g...no nie gra ) . Kiedyś dawno dawno temu w czasach Q1 Q2 też się pogrywało całymi nockami ale przynajmniej dla mnie rewelacyjny QuakeWorld nie wciągnął mnie na tyle żeby grać pod rząd ponad 30 godzin .
Słyszałem kiedyś o gościu z USA który umarł przed ekranem przy Counter-Strike-u . Grał chyba pare dni bez przerwy - posilał się amfetaminą . Ponieważ w Counter-Strikea prawie wogóle nie grałem zastanawiałem się co to za walnięty maniak który przy jednej grze może grać pare dni pod rząd . Teraz po miesięcznym graniu w Wolfa ( szkoda że tak późno zacząłem - najpierw zagrałem w pełną wersje a później w test )) ) mogę zrozumieć tego gościa . W końcu Counter-Strike i Wolf są troch do siebie podobne i wciągające jak wir w wannie po wyjęciu korka .
Nie wiem czy na 36 godzinach skończyłoby się gdyby nie to że w poniedziałek znów musiałem iść do pracy i przynajmniej dobrze się wykąpać

---

jest jakies demko?...bo ja nie wierze

a tak btw bywaly czasy kiedy sie 128h gralo wiec nie jestes jakis mastah

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

128h ???? To chyba przesada, moje oczy by tego nie zniosły, nie wspominam o czterech literach ( zresztą chyba i tak po tylu godzinach to by była albo martwica albo przynajmniej odleżyny

__________________
Jam ran Waszych nie godzien całować - powiedział medyk i nikogo nie wyleczył
GG: 1394962
Co do ocen na boardzie ... jedynki mile widziane

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez C4|Shiro


jest jakies demko?...bo ja nie wierze

a tak btw bywaly czasy kiedy sie 128h gralo wiec nie jestes jakis mastah

---

__________________
Swięty

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez Swiety

A co miałem nagrać demko o wielkości kliku gigabajtów
Można poprosić o logi administratorów serwerów .
I wcale nie mówię że jestem jakiś mastach

---

No co te pare giga zal ci ... Ale faktycznie cie wciagnal rtcw, bo jak grasz to nie ma z toba kontaktu. Kiedys do ciebie zagadalem na base i chyba przez 10 minut ci cos pisalem zebys odpowiedzial... zero reakcji . Moze ci sie myszka do reki przykleila i nie mogles odpisac hehe.
Pozdrowienia

__________________
"...los nas ustawił na różnych polach szachownicy - ołowiane żołnierzyki i Prawdziwi Zawodnicy"

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

No mnie sie tylko udalo najdluzej zagrac przez 72 godziny(3 dni dla niekumatych) zreszta to co napisal Shiro o tych 128 godzinach czy jakos tak to faktycznie moge to potwierdzic tyle nabil na swoim liczniku twardy gosciu(ale to niestety byly czasy PSX'a....PSX&S2 RULLA)

__________________
[VenezuelaTeam]Miguel
*** LOTTSA BAD AMIGOS ***

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez C4|Zaitsev
No mnie sie tylko udalo najdluzej zagrac przez 72 godziny(3 dni dla niekumatych) zreszta to co napisal Shiro o tych 128 godzinach czy jakos tak to faktycznie moge to potwierdzic tyle nabil na swoim liczniku twardy gosciu(ale to niestety byly czasy PSX'a....PSX&S2 RULLA)

---

taaaa to byly czasy

poltora roku temu przy gierce Chrono Cross spedzilem 128 godzin bez snu ale z przerwami na jedzenie kawe i lanie

demka nie ma

__________________
[VenezuelaTeam]Miguel
*** LOTTSA BAD AMIGOS ***

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

54 godziny w Tribes 2 bez jakiegokolwiek spania :-P

(kto by przypuszczal, ze bede sie chwalil tak idiotycznym "osiagnieciem" :-P)

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez C4|Zaitsev


taaaa to byly czasy

poltora roku temu przy gierce Chrono Cross spedzilem 128 godzin bez snu ale z przerwami na jedzenie kawe i lanie

demka nie ma

---

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

nie powiem zeby mi sie nie zdarzalo pograc po 30 h w q3 z mala dwugodzinna lub jedno przerwa
ahh te czasy

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Kurde sami zmaniaczeni goście na tym boardzie
Ja tam nie wyskoczę do was z moim maxymalnym wynikiem - 12h ( bez ŻADNEJ przerwy - toż to maniactwo , wiem :> )
Ten mój wynik ma się tak do waszych , jak porównanie formy Małysza do tego SS-mana no jak mu tam ... Hanni Himmler ))

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

nieno .. to ja nie mam czym sie chwalic
rekord to jakies 52h grania z przerwami (na wc, zarcie, i cole
we Frontiera na starym dobrym ST :>>>
jej ... ile to lat temu bylo
ktos pamieta?

pozdrawiam

__________________
"Niech CO Krwawy Hegemon?!"
Paulinus/AEonFlux aka zboojcesh Oferma =]
C4 clan n00b member :/

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

A ja myslalem ze tylko ja jesntem " nienormalny" bo potrafie siedziec 32 godz przy wolfie :p
Ale przy wasz czuje sie mietki

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Mój rekord to tylko 18,5h ale przerwy były tylko kilkunastosekundowe na odlania. Zero żarcia, ani odpoczynku dla oczu. Ale i tak jestem maleńkim ziarenkiem przy Was...

__________________
"Plywamy roznymi stylami, ale toniemy w ten sam sposob..."

IRCnet: #polishlegion

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane