Cos w tym stylu. Raz jak sie wkurzylem na kompa, ale to porzadnie to walnolem krzeslem w kaloryfer, az sie krzeslo rozwalilo. Po pokoju fruwaja rozne przedmioty. Raz sluchawki ryplem o sciane bo cos szumialo i roz pizgalem je. W scianie zostal slad. =] Kurde bele jak mi cos nie przypasi, wejdzie w droge to biada hehehe =]
__________________
Zrezygnowałem z boarda. Dowidzenia. Jeżeli admin może to niech skasuje/usunie/zablokuje to konto.
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|