>>TRIBES 2 PO PROSTU JAK DLA MNIE RZĄDZI!!
>Zgadzam się w 100%. Żadna gra multiplayerowa nie przykuła
>mnie do kompa na tyle czasu i nie dała tyle radości co Tribes 2.
Coz, prawda jest taka, ze kazdy fan o grze bedacej przedmiotem swego kultu napisze cos podobnego :-) W kazdym razie mnie w T2 pociaga to, ze jest to jedyny FPS z dostepnych na rynku, ktorego nie mam zadnych szans opanowac. UT mozna zalozyc, ze ma sie opanowane po jakims pol roku intensywnego grania, po tym czasie osiaga sie poziom "statystycznego mistrza". Pod tym smiesznym terminem rozumiem, ze gracz moze powiedziec, ze w dowolnym fragmencie gry czuje sie w miare dobrze, a jedyne, co zostalo, to pewne szlify. Po pol roku w UT nie jest problemem dobor broni do sytuacji, nie jest problemem zrobienie jakiegos kombosa w ruchu (co i tak w internecie nie jest przydatne, bo lagi redukuja skutecznosc dzialan majacych skonczyc sie ruchomym kombosem niemalze do zera :-), a tym bardziej nie jest problemem snajpa. Zna sie juz te cale trzy czy cztery mapy DM na wylot, podobnie z CTF-em. Krotko mowiac mozna powiedziec, ze gra jest "opanowana". zostaly szlify (typu podniesienie prawdopodobienstwa ruchomego komba z 1 do 2% :-P).
Tymczasem po roku grania w T2 oceniam swoje umiejetnosci w tej grze (proporcjonalnie do owego "statystycznego mistrza", oznaczmy go jako SM) na jakies 30%. Moge powiedziec, ze slizgi mam opanowane jak SM, chaina jak SM, ale spinfuzor to juz ledwo 70%, plazma 40%, mortar podobnie. Granatnik - sorry, 10%, snajpa tez koszmarna - gora 30% (przy czym mowie tu o takiej umiejetnosci poslugiwania sie snajpa, kiedy oddaje sie jako chaser strzaly praktycznie bez straty odleglosci do gonionego). O pojazdach nie wspomne, shrike moim zdaniem nie nadaje sie do walki :-P, czolg nie nadaje sie do strzelania :-P i jedyne, o czym moge napisac, ze mam opanowane na poziomie 100%, to MPB :-P Nawet durny transportowiec wymaga jakiejs znajomosci tras, ktorej ja nie posiadam. Gdybym chcial to wszystko opanowac, musialbym spedzac w tej grze przynajmniej 10 godzin dziennie. Toz to gorsze od "Matrixa" :-P
>Gdzie mogę teraz znaleźć informację na temat spotkań polskich
>graczy w sieci? Są organizowane jakieś regularne spotkania?
Staramy sie w miare spotykac w poniedzialki i czwartki wieczorami, kolo 20.00, zwykle na PL|Eagle... Ale wielu osob, ktore graja "w tygodniu", i tak wtedy nie uswiadczysz... Community, wrooooooooooc...
>Mam jeszcze pytanie odnośnie tzw skryptów. Nie są one >traktowane na sieci jako lamerstwo/cheatowanie? Jeśli nie, to
>jakie warto sobie zainstalować?
tribes2.theladder.org, dzial Rules. Wsrod tych przepisow jest paragraf dotyczacy tego, co jest uznawane za cheaty w ladderze - i pokrywa sie to z zasadami panujacymi na wiekszosci serwerow.
>Jak on to zrobił?
Normalnie: gaz do dechy :-) Nawet na dachy baz na Death Birds Fly da sie wjechac... Nie ma to jak czolg na poduszce antygrawitacyjnej :-P
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|