Niedawna akcja LPR i Samoobrony, to istna propaganda i wygladalo to jak opera mydlana. Przyklad: Minister gospodarki chce przedstawic powod sprzedania Stoenu niemcom, a Samoobrona nagle stanela obok w tych swoich smiesznych krawatach i miny jakby bronila swiat. Samoobronie dalo to na pewno kilka punktow procentowych na plus, bo wiadomo niektorzy ludzie odbieraja wszystko za wizualnie, nie wiedzac o co chodzi... To jest jakby taka kielbasa przedwyborcza w ich wykonaniu, zeby byl szum w TV.
A co do Marszalka Borowskiego, powiem szczerze, zachowal sie tak jak powinien, nawet sie troche dziwie ze sie wachal przed uzyciem instytutu Strazy Marszalkowskiej. Zreszta nigdy w historii Parlamentu, az do tego czasu, Straz Marszalkowska nie musiala zadnego posla wynosic z sejmu wlasnie z "takiego" powodu... coz, tradycja nie przetrwala...
__________________
Nie szukaj drogi, znajdziesz ją w sercu, smutna jest knajpa byłych morderców... Niech Cie nie trwożą gdy do niej wkroczysz, płonące w mroku morderców oczy...
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|