No coz, w swoim czasie zamiescilem link do mojego filmiku "Travel". Jego pierwsza edycja miala sporo bledow (nie ma jak konczyc film na lanparty z ponad 50 osobami na malej sali), ale film definitywnie nie byl zly (choc do idealu bylo mu troche). Sledzac oceny, jakie na miedzynarodowym i cieszacym sie sporym uznaniem sajcie www.esreality.com osiaga moj film, zastanawialem sie, kto ocenil go na 3 i na 5, gdyz sa to oceny po prostu nierzetelne i wyraznie tendencyjne (prywatnie druga, poprawiona wersje oceniam na 8/10). Ktoz to mogl byc? Pewnie jakis zwolennik kwaka... Tak sie zastanawialem, zastanawialem, zastanawialem, az wreszcie wpadlem na pomysl, aby kliknac na link "Rating" :-D. Dla leniwych, oto link:

http://www.esreality.com/?a=rating&id=263411

Zostalo oddanych 26 glosow. Glosowali ludzie z calego swiata, w tym trzech Polakow. Jeden z nich dal 7, drugi - niejaki Beldin - 5, trzeci - niejaki mario - 3. Dodam moze, ze laczna liczba glosow oceniajacych "Travel" ponizej 8 punktow wynosila... 5, a wiec zawiera dokladnie 100% Polakow. Ludzi, ktorzy powinni byc zainteresowani tym, aby dokonania polskich graczy FPS byly w miare mozliwosci jak najszerzej reklamowane, bo sukcesow na arenie miedzynarodowej mamy malo, a takie UT praktycznie w ogole...

Jakby ktos nie wiedzial, panowie beldin i mario pochodza z pewnego klanu UT, ktory cieszy sie fatalna opinia, prezentuje wyjatkowo prymitywne zachowanie, zenujacy poziom kultury i ktory wielokrotnie wygrywal m.in. z moim klanem, glownie dzieki wykorzystywaniu roznic w jakosci polaczenia (ze klan ow mial mozliwosc grywania wielokrotnie razem z jednej kafejki juz pomine, choc to daje ogromna przewage nawet, gdy podczas meczu juz sie z jednego pomieszczenia nie gra). Nieistotne. Dodam jedynie, ze pan Beldin mial jeszcze nie tak dawno okazje publicznie, w zenujacy sposob ponizyc mnie i obrazic na forum UT. I ze pretenduje do miana za przeproszeniem "elity" polskiego UT, podobnie zreszta jak mario.

Istotne jest to, ze owi panowie nawet na forum miedzynarodowym maja za nic nasza polska solidarnosc. Nawet tam nie sa w stanie wyjsc poza swoje zalosne, zenujace chamstwem i brakiem szacunku dla innych graczy podworko. Szczerze mowiac, gdybym ktorys z polskich graczy, ktorego nie lubie (niewielu takich) wyprodukowal nawet mierny film, to nie ocenialbym go na takim sajcie w ogole, aby swoja ocena nie obnizyc notowan. Widocznie reprezentuje inny obszar kulturowy...

Gratuluje polskiej scenie T2, ktora ma juz 1.5 roku, rozwija sie powoli, ale stabilnie, i wciaz jestesmy jedna wielka rodzina, w ktorej nie ma takich "liderow".

Sorry za taki malo przyjemny post, ale tak mnie rozbawily te notowania, ze nie moglem sie powstrzymac od skomentowania mentalnosci tych ludzi... Good game, chlopaki, jesli kiedykolwiek zajrzycie na to forum napiszcie mi tylko prosze, czemuz to nie daliscie jedynek? Skad ten przyplyw laski??? :-PPPP

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Fajnie, ze komentujesz ale imo troche przesadzasz. Tak samo jak kazdy ma prawo wypowiedzi na forach publicznych, tak samo kazdy ma prawo oceniac film jak chce. A moze im naprawde sie podobalo tylko na 3 lub 5 (chociaz 3 to osobiscie dal bym tylko nudnym fimikom z cs;P)? Co do ocen to zapomniales tez dodac finlandczyku dajacym 6 i austrijaku Kotanie (dodam, ze dawniej grajacym w barwach ocr).

Teraz troche wycinanki :P

"pochodza z pewnego klanu UT, ktory cieszy sie fatalna opinia"

W zasadzie to opinie ostatnio maja niezla :P Fakt, ze glownie dzieki newbie :P

"glownie dzieki wykorzystywaniu roznic w jakosci polaczenia (ze klan ow mial mozliwosc grywania wielokrotnie razem z jednej kafejki juz pomine, choc to daje ogromna przewage nawet, gdy podczas meczu juz sie z jednego pomieszczenia nie gra)."

To imo niepotrzebnie piszesz. Nie mozna obarczac przeciwnika za brak wlasnych warunkow. Kazesz im wyjsc z kafeiki i grac na slabszym polaczeniu (szczegolnie, ze wiekszosc klanu poza kafeika nie ma lacza) ? Poza tym tak sie akurat sklada, ze od daaawna na meczu nie gra wiecej niz 2 zawodnikow z jednego pomieszczenia.

"Gratuluje polskiej scenie T2, ktora ma juz 1.5 roku, rozwija sie powoli, ale stabilnie, i wciaz jestesmy jedna wielka rodzina, w ktorej nie ma takich "liderow"."

No gratulacje. Ale jednak trzeba wziasc pod uwage skale (a liczbowo ludzia tu troche mniej;P). Chociaz niewatpliwie ogromna zasluga jest wasz system autoryzacji.

__________________
Oderint, dum metuant.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Napisze tu tez odp. do topicu first aid, a konkretnie postu o zarzadzaniu energia jako, ze niechce zaklucac miejsca z poradami dla newbie.

Otoz jak czesciowo zauwazyles (przy rozmyslnym zatrzymywaniu sie). Wyprzedzenie przeciwnika powinno sie opierac na daleko idacym predictionie. Zmniejszenie roznic w przemieszczaniu sie (chociaz nie do konca... kazdy lepszy gracz ma swoje sciezki, swoje ruchy i zachowania... nie mozna tego moim zdaniem tak upraszczac - jedna max predkosc = jednakowe poruszanie sie) wplywa dodatnio na uwypuklenie innych umiejetnosci (bardziej umyslowych).

Jako dygresje dodam, ze moim zdaniem dopiero teraz gdy gracze osiagneli pewien bardzo wysoki poziom umiejetnosci opartych na zrecznosci gra zaczela sie rozwijac pod wzgledem umyslowym (ot wczesniej duzo graczy stawiala na glowe mimo wszystko jednak zwycierzali Ci z lepszymi rekami, teraz gdy roznice w rekach sie powoli zacieraja umysl zaczyna byc wazniejszy niz kiedykolwiek).


btw. zauwazylem, ze po moich ostatnich postach jakby wiecej odniesien do utka sie tu pojawilo ;P konkretnie odniesienia do sceny ut przy ocenach filmu i wlasnie przyklad ut (ktorego wiekszosc tutejszych forumowiczy niezrozumie) w topicu o energi.

__________________
Oderint, dum metuant.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Pajda:

>Fajnie, ze komentujesz ale imo troche przesadzasz.

Daj spokoj z niuansami, Pajda. Obaj wiemy, o co chodzi, wiec daruj sobie te "obrone". Poza tym niezaleznie od czegokolwiek to wrecz smieszne, ze na 26 postow powyzej 7 ocenilo film 22 osoby, a ponizej 8 ledwie 5, w tym WSZYSCY Polacy. Zeta odpuszczam, nie znam go i nie kojarze, ale obu "rekordzistow" znamy doskonale.

Smieszne w tym jest takze to, ze swiat pokazal owym panom, jak daleko im do niego (czyli pozostale 22 oceny :-P).

Dyskusja dotyczaca wspomnianego klanu UT mnie nie interesuje na tym forum, podalem te informacje glownie po to, aby czytelnik mial pojecie, jakim to cudem nagle dwoch z trzech Polakow daje oceny 3 i 5, a nie po to, aby wspominac zenujace wywyzszanie sie Kielczan nad innymi graczami UT.

Skonczmy ten temat, wnioski niech kazdy wyciagnie w zaciszu wlasnego monitorka.

>Ale jednak trzeba wziasc pod uwage skale (a liczbowo ludzia tu
>troche mniej).

Och, byly sporadyczne przypadki. Na szczescie w T2 mamy metody, aby przekonac "indywidualistow", ze nadmiar indywidualizmu nie zawsze sprzyja spokojnej grze :-P Nie darmo T2 jest gra zespolowa... :-P

Co do ludzi - bedzie wiecej. Z UT, do ktorego dostep ulatwialy krakersy, bylo podobnie - giera zaczela zbierac wieksza liczbe graczy dopiero po 1.5 roku (tia, z wyjatkiem Mistrzostw Profitu przez 1.5 roku nie bylo turnieju). Z pewnoscia T2 nie bedzie tak popularny jak UT, jest na to po prostu za trudny. Ale swoje grono wiernych kibicow bedzie mial.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

yavor uwazasz, ze kazdy polak ktory nie dal 10 na sYs-yavor.Travel-T2movie.XviD jest prymitywem i przykladem polskiej mentalnosci? Nie wnikam w to kim sa ludzie ktorzy dali 3 itp, ale no offence, ale 10 bym nie dal.

Nie umniejszajac twoim umiejetnoscia (bo film imo wykonany calkiem ciekawie), przesadziles troche z muzyka. Imo film mialby u mnie 10/10 gdyby skonczyl ogladac w 4:30 Pozniej przez okolo 30 sek muzyka jest zbyt wolna (akcja wewnatrz zabudowan), pozniej jest spoko, ale tak przy 8:00 min film zaczyna byc juz troche "usypiajacy"

Tak czy owak 8/10 jest

To ze we krwi mam Quake i czesto krytykuje inne gry nie ma na ocene najmniejszego wplywu. (mimo, ze przez fragment filmu przedstawiajacy walke wewnatrz zabudowan jestem sklonny swierdzic ze ekipa od T2 nie umie walczyc w zwarciu ) za to walka w otwartej przestrzeni wychodzi calkiem ciekawie

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Shooler, bardzo nieuwaznie czytales moj post. Nie mam pretensji do nikogo, kto nie dal 10, sam go zreszta na tyle nie oceniam. Lol, ta sugestia jest rozbrajajaco smieszna... Rozbrajajace jest takze to, ze nie zastanawia Cie fakt 22 glosow mieszczacych sie w skali ponad 8, w ktorych nie ma ZADNEGO glosu oddanego przez Polaka... Toz to nawet nie trzeba znac kontekstu calej sprawy, zeby sie polapac, ze tam nie o ocene filmu chodzilo, tylko o cos innego.

Co do oceny filmu - nie mialem sily pociac tak pieknych podkladow muzycznych. Zreszta dlugo zastanawialem sie na przyklad nad czasem trwania "I will find you" i uznalem, ze ta monotonia jest zamierzona, jest czyms w rodzaju mantry, w ktora tworcy chcieli wciagnac sluchacza. I to sie sprawdza, w te muzyke trzeba "wpasc".

A podkladow w stylu "lubu-dubu-disco-polo" wrecz nienawidze w takich filmach, sa dla mnie dokladnie tym samym, czym jest pakowanie innego transition w kazde ciecie lub "pompowanie" podczas filmowania kamera wideo.

Co do walki w pomieszczeniach: chodz, pokazesz mi, jak to robic w T2 :-P Mozesz zaprosic cala elite polskiego kwaka, z przyjemnoscia skroje im dupe :-P To tak btw umiejetnosci walki w pomieszczeniach w T2 (btw zastanowiles sie, dlaczego w filmie sa wpakowane ujecia, w ktorych wyraznie PUDLUJE w czasie walki we wnetrzach? przeciez to ja robilem ten film, ogladalem te ujecia wiele dziesiatkow razy... po co je pakowalem? :-P)

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

No wlasnie yavor, dlaczego? Moze jestem malo bystry, ale zadnego zamiaru w tym nie widze... Tak wyglada walka w pomieszczeniach i tyle.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

"Obaj wiemy, o co chodzi, wiec daruj sobie te "obrone"."

Postaram sie ale wypisywac rozne niemile rzeczy, o niektorych ludziach za ich plecami to tez nie dokonca ladnie.

"a ponizej 8 ledwie 5, w tym WSZYSCY Polacy."

Ja tam wciaz widze fina i znanego austrijaka pomiedzy nimi ;P

"jakim to cudem nagle dwoch z trzech Polakow daje oceny 3 i 5, a nie po to, aby wspominac zenujace wywyzszanie sie Kielczan nad innymi graczami UT."

No to przestan w takim razie o tych kielczanach bo oceniali film warszawiacy akurat :P

"Skonczmy ten temat, wnioski niech kazdy wyciagnie w zaciszu wlasnego monitorka."

OK ale prosze nie atakuj juz nikogo. Osob tutaj zgromadzonych duzo to nie obchodzi, a poznalem ludzi, o ktorych piszesz i imo sa ok.

__________________
Oderint, dum metuant.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Savko:

Idea byla taka, aby film pokazywal w miare klimat gry. Tego klimatu nie buduja trafienia MA z 200 m w cappera 5 metrow od przylozenia. W gre wchodza takze zwykle emocje, strzaly bardziej "na postrach" niz zeby trafic itp. Chodzilo mi o pokazanie tych takich niuansow, stad "Travel" nie jest monotonna mlocka typu "kazda sekunda to inny frag".

Pajda:

>ale wypisywac rozne niemile rzeczy

Za plecami? To forum publiczne, otwarte, podobnie jak ESR. Oni publicznie oceniaja moj film, ja sie publicznie oceniam ich ocene. Co jest nie tak?

>Ja tam wciaz widze fina i znanego austrijaka pomiedzy nimi

Ich swiete prawo dac ocene 6 czy 7. Jak wspominalem, sam oceniam film na 8/10 i sadze, ze rozbieznosci 2 punktow na plus czy na minus to dokladnie, to sie miesci w granicach tzw. rzetelnosci. Poza tym nie mam pretensji o to, ze ktos ocenil film ponizej moich oczekiwan (zreszta nie mialem zadnych), tylko o to, ze pewnym - znanym nam obu "przypadkiem" - z trzech Polakow 2 oceny sa tendencyjnie zle. To smieszne i swiadczy wylacznie o jakiejs takiej... mialkosci...

>a poznalem ludzi, o ktorych piszesz i imo sa ok.

Malo mnie ruszaja czyjes znajomosci. Tez mialem okazje poznac Beldina i nie jestem pewny, czy mi sie podobalo. Co to robi? Jak pisalem - oni publicznie oceniaja film w sposob tendencyjnie zly, ja sie publicznie z tego smieje. Zrozum, mnie taka prowincjonalnosc prezentowana na miedzynarodowym sajcie po prostu ROZWALA :-P

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez sYs|yavor
A podkladow w stylu "lubu-dubu-disco-polo" wrecz nienawidze w takich filmach, sa dla mnie dokladnie tym samym, czym jest pakowanie innego transition w kazde ciecie lub "pompowanie" podczas filmowania kamera wideo.

---

Tez nie lubie takich podkladow w filmach. Imo najlepiej zgrana muzyke z obrazem widzialem w filmie The Badge 3.0 - w tle leci nonstop muzyka D. Elfman'a (miedzy innymi Farwell ze SpiderMan'a).

Co do walki - nadal upieram sie przy swoim. W twoim filmie gracz (pov w budynku) stara sie strzelac nie bezposrednio w przeciwnika, a jedynie w sciany / sufit obok niego, ponaddto ruchy myszka, gwaltowne obroty sprawiaja wrazenie, ze gracz jest lekko zagubiony w walce Nie twierdze ze gracze T2 slabo strzelaja. Imo w zwarciu Quake'owcy wychodza o niebo lepiej (kazdy w swoim srodowisku), za to w otwartych przestrzeniach walka w T2 wyglada imponujaco.

Wracajac na moment do komentarzy, yavor mam wrazenie, ze walczysz z wiatrakami probojac walczyc z polska mentalnoscia

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Shooler, nie wiem ile czasu spedziles w T2, ale tam wpakowanie plazmy prosto w ryja jest rzecza dosc trudna, gdyz predkosci sa znaczne, a poiski dziedzicza predkosc, poza tym plasma wymaga dosc precyzyjnego trafienia. Wierz mi na slowo, te strzaly spudlowane strzaly to odpowiednik calkiem dobrych trafien przez srednio zaawansowanego gracza UT czy Q3A, moze nawet z dolnej strefy stanow gornych. Z przyjemnoscia pogram z dowolnym graczem Q3A we wnetrzach jakie jakiejkolwiek bazy... to mogloby byc niezapomniane przezycie (dla nas obu )...

Na tym wlasnie bajer polega... To wszystko tylko tak ladnie i pieknie wyglada (zwlaszcza na filmach, w ktore pakuje sie jedno superujecie pomijajac pozostale 30 minut nudnego meczu )...

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez sYs|yavor
Shooler, nie wiem ile czasu spedziles w T2(...)

---

Ja wiem - nie spędził ani minuty

__________________
And as soon as I belong, than It's time I dissapear

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Hehehe... Dawac go, robimy Minotaura "elita polskiego Q3A" w skladzie dwukrotnie wiekszym od sYs i zobaczymy, jak sobie poradza z trafieniami :-PPP

BTW: Ty zyjesz???

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

W srodowisku quake byscie nie wiedzieli co sie dzieje W tribes byscie mieli problemy chociazby z matr0xem co do reszty sie nie wypowiadam

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Ale musze przyznac ze gierka ma zajebisty klimat (przynajmniej tak wynika z filmu ) i ogolnie fajna graficznie itp

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

btw. to jestem w stanie skompletowac druzyne, ktora wygra z kazdym w ut, nieskompromituje sie w t2 i bedzie walczyc w vq3 ;P

__________________
Oderint, dum metuant.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez sYs|yavor
BTW: Ty zyjesz???

---

Nom zyje sobie ece
W trybiki nie gram ostatnio bo lagi mam sztraszlife, i moge pograc only nocą, albo nad ranem.
Ostatnio chciałem sie dopchać na orzełka, ale była jakaś mapka której nie mogłem znalezc nigdzie.

__________________
And as soon as I belong, than It's time I dissapear

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Spooler:

>W tribes byscie mieli problemy chociazby z matr0xem

Umow mnie z nim, chce to widziec... Obiecuje, ze nie bede rozpowszechnial dema

Pajda:

>nieskompromituje sie w t2

Dawaj. Wybierajcie mape, sklad, co chcecie i gramy... Watpie czy grajac w skladzie od 4v4 w gore byscie zdobyli jedno przylozenie...

BTW obie powyzsze wypowiedzi to nie jest nadmiar pewnosci siebie, tylko odrobina znajomosci realiow poszczegolnych gier.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Yareq:

Orzelek jest straszliwie zalagowany ostatnio, cos jest skopane z serwerem. Rozmawialem z adminem i wspominal, ze zarl ni stad ni zowad 70% mocy procesora (szoooook).

Dobra wiadomosc to taka, ze wewnatrz sYs zlozylismy sie na kompa i na poczatku stycznia ruszy nasz serwer klanowy. Jeszcze nie znam lacza, ale na kiepskim nie bedzie stal ;-) wiec jest nadzieja, ze wreszcie bedzie mozna pograc bez lagow.

A swoja droga to szkoda Orzelka, kiedys sie gralo na nim naprawde dobrze (chyba ze TO mialo klanowke )

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Nie no powaznie mysle, ze niebylo by kompromiacji. Wygrac oczywiscie no chance aleco do zdobycia 1 flagi to sadze, ze jest to realne.

Pogadam pozniej z paroma osobami czy byly by chetne (i czy kupily by gry... obecnie to niewielki koszty... chyba ze byscie nam pozyczyli pare kont ;).

Osobiscie mam wielka ochote spotkac sie z Toba w T2.


tak btw. to jak poruszam sie po mapach t2 to nachodzi mnie skojarzenie z poruszaniem sie w vq3 chociaz fizyka jest inna i sam ruch inny... to jednak doznania te same.

__________________
Oderint, dum metuant.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Wiem, pod tym wzgledem T2 ma duzo wspolnego z Q3A, choc ze wzgledu na rozmiary map przy ruchu wymagana jest wieksza umiejetnosc improwizacji, a ja to sobie zawsze bardzo cenilem.

Mam sporo demek szkoleniowych, jakie zrobilem dla mojego klanu, i sie zastanawiam, czy kilku nie wypuscic, aby pokazac, co mozna dzieki umiejetnemu poruszaniu sie. Rekordowy przyklad mozliwosci T2 w tym zakresie mozna pokazac na mapie Insalubrius, gdzie jugger jest w stanie przebyc droge od bazy do bazy wlasciwie na jednym "zapasie" energii, gdyz ani na moment nie zatrzymuje sie, by ja odnowic. Niby nic niezwyklego, ale odleglosc miedzy bazami to chyba ponad kilometr (normalny zasieg skoku juggera to bodajze cos kolo 150 metrow).

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Ops, zapomnialem dopisac odnosnie tej propozycji meczu: jak najbardziej jestesmy otwarci na wszelkie propozycje, wiec jesli uzbierasz druzyne z UT, mozemy zagrac. Potem w ramach eksperymentu my moglibysmy zagrac w UT jakiegos CTF-a (coz, DM w T2 wlasciwie nie robi nic innego procz tego, ze jest...).

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Dokladnie myslalem w T2 tylko pod wzgledem CTF :)
Szczegolnie lubie dwie mapy (przepraszam jesli przekrece nazwy lub cos pomyle) riverdance (zielono, most po srodku, bez pojazdow) i katabalic chyba ? (zima, pojazdy... ta co byla zreszta w filmiku tego 3w.goofy czy jak tam).

Gorzej by bylo pozniej z UT CTF bo glownie bralem pod uwage graczy UT TDM (bo w ctf'a UT baaardzo malo teraz inteligentnych ludzi co potrafia grac cos innego niz jedna gra + jeden tryb + prymitywne ustawienia) :P

Co do szkolenia to wszelakie demka beda potrzebne :P Chociaz i tak juz wiem, ze robil bym za instruktora (instruktor, ktory nigdy nie gral online lol;P).

__________________
Oderint, dum metuant.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Zabawa w TDM nie ma sensu jesli bierzemy pod uwage ten sam sklad (a takie jest zalozenie, ze graja ci sami ludzie... bo jakis tam sklad sYs by chyba jeszcze w UT uzbieralo... :-P). Po prostu gra jest calkowicie innego typu i bazuje na elementach przede wszystkim zrecznosciowych. Sugerowalbym jednak CTF-ka, tyle, ze z wylaczonym transem oraz team damage off (z czego nie wynika bynajmniej, ze takie ustawienia w UT CTF popieram ).

Co do map - Riverdance moze byc ciezka dla poczatkujacych, teren jest dosc trudny do skiingu i zaawansowany capper jest w stanie bez problemu zwiac poczatkujacym graczom. Katabatik nie jest zlym pomyslem, to taki "Deck" w T2, na ktorym wszyscy sie ucza, wiec moglibysmy sprobowac. Tym bardziej, ze pojazdy dawalyby Wam szanse na jakies przylozenie.

Sciagnij sobie europacka2 v1.11 (http://www.euro-tribesplayers.com/europack/). To zestaw map, jaki przyjal sie w Europie w rozgrywkach ladderowych. Jest tam mapka o nazwie Euro2_Feign. Teren jest tak uksztaltowany, ze poczatkujacy gracz powinien przynajmniej poudawac, ze zna skiing :-) Moze nie do konca to takie proste, bo naprawde dobry gracz na tej mapie i tak odstawi wiekszosc scigajacych go, ale chyba juz lepsze od Riverdance, gdzie sciezki capperow sa naprawde dosc trudne i wymagaja sporo umiejetnosci.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Ja bym sobie bardzo chcetnie zagral, tylko nie wiem czy ludzi bym skombinowal

Poza tym Pajda, nie zadne vq3 - za wolne cpma

Ok juz wam nie marudze o quake jak skombinuje ludzi to sie odezwe, aczkolwiek duzo nie obiecuje

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Sprobuj, byloby ciekawie, przynajmniej byscie zobaczyli, jak latwe jest strzelanie w Q3a...

To zart oczywiscie, w pelni doceniam uroki Q3A (choc osobiscie nie przepadam).

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

cpma ? nie wypowiem sie co o tym mysle bo moglbym kogos obrazic ;PPP

__________________
Oderint, dum metuant.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

yavor taki maly offtopic. Mozesz polecic jakies utworki Loreen'y McKennitt? Imo calkiem przyjemne dla ucha.

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Nie, nie znam :-) Slucham glownie muzyki filmowej, "Bonnie Portmore" to podklad muzyczny z ktoregos "Niesmiertelnego". Btw ta piesn jest dostepna takze w szybszej wersji (tez by McKennitt) i jakos tak... po tej "travelowej"... dziwnie sie tego slucha :-)

No i polecam wsluchac sie w slowa "Bonnie Portmore" oraz odszukac historyczne wydarzenia, ktore doprowadzily do powstania tej piesni. Akurat przekazuja cos madrego o naszym swiecie i nas samych... Moze dlatego fanom z kregow anglojezycznych film podobal sie mocniej, bo znali podtekst...

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez sYs|yavor
Slucham glownie muzyki filmowej, "Bonnie Portmore" to podklad muzyczny z ktoregos "Niesmiertelnego".

---

A inne? Hans Zimmer, Howard Shore, James Horner, Danny Elfman, Ennio Morricone, John Williams,Zbigniew Preisner?

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane