Dzieki temu że na mieście jest tak dużo policji przynajmniej sobie bezpiecznie poszedłem na imprezkę. Jedynym niebezpieczeństwem był Pan Sąsiad który o 2 am przybył pod drzwi mieszkania w którym była impreza i zaczał tłuc w drzwi siekierą (na szczęscie nie ostrzem ale i tak drzwi Gerdy by to wytrzymały). Biedny człowiek, pewnie mu nie chcieli wysłać do nas patrolu bo nie mieli 
__________________
Każdy ładnie cztery elementy jednych tchem wymienia i ja też je wymienię, co tak będę głupio stał to: pieniądze, forsa i oczywiście szmal.
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|