quote: Napisane oryginalnie przez tmat
Jeszcze jakiś miesiąc temu przyznałbym Ci rację. Myślałem bardzo podobnie. Też wychodziłem z założenia, że problem JO dotyczy tylko „polskiej sceny”. Niestety tak nie jest. Wystarczy spojrzeć na listę serwerów proponujących rozgrywkę w JO:TR. Nawet w stosunku do nie najpopularniejszej przecież BHD choćby ta statystyka wypada mizernie.. Wystarczy spojrzeć na CB, bądź prześledzić liczbę innych lig dotyczących JO, aby dojść do wniosku, że jednak JO nie wypaliło, a wspomniany już upadek oficjalnej „NovaWar” tylko dopełnia całości. We wspomnianym wcześniej BF do dziś(ile to już lat?) liczba rozgrywek, klanów bije na głowę BHD i JO razem wzięte. Oczywiście zgadzam się, że JO jest grą, której warto poświęcić kilka wieczorów, jednak w przypadku gier sieciowych to nie wszystko.
Co do bandy ćwoków i łapania pana boga za rogi to stwierdzę jedynie iż już wiele firm i nie „tacy giganci” wykładali się na strategii „byle dziś, a jutro choćby koniec świata”…
Jeśli mowa o gigantach, to najlepszym przykładem tego "Byle dziś" jest nikt inny jak gigantyczna Coca Cola w 1996 roku, nie doceniając konkurencji i kładąc totalnie wyniki w Polsce, potem zmuszona do sprzedaży fabryk krajowych Australijskiemu bottlersowi. Nie sądzę by w takiej Novie zasiadali więksi mózgowcy od sprzedaży i marketingu. Politykę firmy kreuje się tylko raz, potem można tylko liczyć zyski (bądź straty), trzeciej drogi nie ma. Dlatego podtrzymuję, że Novalogic wsadziła się na minę.
PZDR
__________________
"... i choć kroczę przez ciemną dolinę śmierci, złego się nie lękam..."... Bom gorszy sukinsyn od niego.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|