quote: Napisane oryginalnie przez NeaQuan*1337 jakies 2 strony temu
Ja też tak myślałem, imo większość początkujących taką profesje wybiera, i zapewne z rok temu w tibii była przewaga rycerzy. Jednak rycerzem się być poprostu nieopłaca, jasne dużo życia etc, ale pojawia się jeden problem - runy. Fakt pomysł z runami jest całkiem fajny, dobry sposób na zarobek i wogóle ale... runy wymagają mlvl (magic level) do używania, przy czym jest to poziom zaniżony dość mocno w porównaniu do magii spalającej mane (heavy magic missle wymaga 1 poziomu). Nabicie knightem dobrego mlvl który pozwalał by używać potężnych czarów wymaga czasu (ja dopiero na 24lvl nabiłem mlvl4 pozwalający używać ultimate heal). Palladyn ma mniej życia, ale za to używa broni dystansowych (stąd mniej hp nie jest aż taką stratą). Skilluje się w walce dystansowej tak jak knight w walce bronią, shielding też może sobie wypracować, many dostaje 3x więcej od rycerza, co pozwala mu się leczyć w znacznie większym stopniu niż knight, ma dostęp do większej ilości zaklęć, a po zakupie odpowiednich run od czarodzieja czy druida różni się tylko tym, że jest bardziej wytrzymały. Knight może się przydać jedynie jako bloker na bardzo silne potwory (knight bolkuje magowie walą runami etc.).

__________________
...
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|