ta infinit, sam mowiles "a co bedziemy robic" wiec jednak chciales wpasc
a co do sailora: co znacza kurde starzy? moja stara dowiedziala sie przypadkiem ze jade, bo gadalem przez tel z kumplem i akurat zahaczylem o ten temat a ona podsluchwiala.
starzy to zaden problem. to ich sie ustawia pod siebie a nie na odwrot. i texty "moi starzy sa inni" nic nie pomoga.
poza tym jestem zly bo tylu ludzi mowilo "przyjade na pewno" itp, a jak przyszlo co do czego to AZ dwoch spoza wrocka sie zdecydowalio (ja i OGO ) dotrzymac slowa
macie zaj3bisty slomiany zapal ale w konkretach to juz gorzej. "a bo starzy", "a bo kasa", "a bo czasu nie mam". szkoda ze nie bylo wymowek w stylu "zostawilem obiad na gazie" albo "nie wylaczylem zelazka"...
uff ulzylo mi troche. chociaz nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. zaraz po tym jak sie dowiedzialem ze z wrocka nici, pewna panna zaproponowala mi zebym do niej pojechal do Lublina. powiedziala ze mam na 100% nocleg, browar i takie tak. najbardziej ciesze sie na takie tam
__________________
pici-polo
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|