FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=8)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=10198)
?
Radio Maryja
__________________
ven? to naprawde ty?
__________________
gg: 1854672 | blog | http://kosz.fpp.pl | Kawa
[wiadomo�� usuni�ta]
Sprawa z gejami wyglada tak:
Tolerancja do drugiego czlowieka opiera sie na milosci tzw. "connaturalitas". Jest to najbardziej podstawowa z 6 rodzaji milosci i opiera sie na wspolnych wartosciach, gatunkowosci. Odpowiedzialna jest za to, ze jak przechodzisz kolo drugiego czlowieka to jakoby "pozwalasz mu zyc" a nie rzucasz sie na niego z lapami (mowie o osobach zdrowych psychicznie). Homoseksualista natomiast nie jest postrzegany jako osoba, z ktora mozna sie utozsamiac. Jest nam obca. Gdy czlowiek, nie potrafi sobie wyjasnic logicznie tego bledu w interpretacji zmyslowej i nie zapanuje nad swoimi uczuciami to wtedy wlasnie reaguje na homoseksualiste agresja. Tak to sie ma w tym dokladnie zapytanym przez ciebie przypadku. Bo oczywiscie mozna "kochajacych inaczej" nienawidziec swiadomie, za konketne rzeczy i wtedy sprawa ma sie juz inaczej.
Mam nadzieje, ze rzucilem nieco swiatla na sprawe...
__________________
quote:
Napisane oryginalnie przez Ven3
Nie jestem ju� Venotomem! Teraz mog� co najwy�ej go udawa�.
__________________
gg: 1854672 | blog | http://kosz.fpp.pl | Kawa
o jezu jak zobaczylem "smieszne" obrazki to musi byc venotom i jego tworczosc intelektualna. a moze ktos podchwycil tekst o venotomie z topica o www i se zrobil drugie konto :o
co do homo: nie mam nic do nich tylko lapy przy sobie ~~
__________________
tu ---> (o tak tu) <---- jest miejsce na twoja reklame
A ja dalej wesze tu podstep :/ Jakos nie moge uwierzyc w ten wielki powrot.
__________________
...
tak czy siak geje mi sa obojetne dopuki niemam z nimi do czynienia
nie chce widziec ani slyszec gejow
nie chce miec z nimi nic wspolnego
to sa poprostu chorzy ludzie
i niemam ochoty przebywac w ich towarzystwie
nie zabije geja za to ze jest gejem ale niech trzyma sie lepiej odemnie z daleka
__________________
�wiec p�omienie pr�no si� z�oc�... nie skrzypn� drzwi...
geje sa zbyt zniewiescieli, zeby traktowac ich jak mezczyzn, a zbyt odrazajacy i zbyt wiele im brakuje, aby mezczyzni traktowali ich jak kobiety.
Ponadto przejaskrawiaja swoim zachowaniem pewne cechy kobiece, ktore w oderwaniu od kobiecego, nieodpartego uroku i tego co pociaga mezczyzn, sa dla przecietnego faceta nie do zniesienia.
gej to zaprzeczenie wszystkiego co normalny mezczyzna poznaje w procesie dojrzewania jako atrybuty mezczyzny - czyli meskosci samej w sobie. Nie ma w nim meskiej twardosci, pozornej sily i stanowczosci, ktora w dziecinstwie kazdy ojciec stara sie wpoic swojemu synowi.
Tym samym stanowi swoisty "dziwolag" spoleczny.
Inaczej ujmujac wyobrazmy sobie kobiete z jej "brakiem" logiki, zachciankami, fochami, wymaganiami wobec jej mezczyzny, zakazami i roznymi innymi "przywarami", ktore tak nas irytuja (a zarazem pociagaja), ale odarta ze swoich kobiecych atrybutow - aseksualna, zupelnie pozbawiona elementow godnych pozadania dla normalnego faceta... Toz to potwor, ktory istnialby tylko aby nam uprzykrzyc zycie!
Takim potworem jest wlasnie gej - dla wiekszosci mezczyzn zupelnie pozbawiony sensu istnienia twor, ktory nie miesci sie w ramach norm ogolnie przyjetych za normalne.
Stad juz tylko krok do prostego prawa - "inny - wiec winny" co normalnie stanowi o pewnym braku inteligencji w moich oczach, w tej jednak sprawie jestem w stanie to zrozumiec...
Same offtopici (za wyjatkiem Mazia). Czy ktos jeszcze podejmie sie wytlumaczenia tego o co spytal Ven3?
__________________
hmm, ja nie trawie homoseksualistow. niech sobie w sumie robia co tam chca w domu, ale niech mi jeden z drugim, czy jedna z druga nie wychodza z tym na ulice. nic mnie nie obchodzi, ze sa "inni" i domagaja sie jakis praw (maja mniejsze prawa?).
a obecnie niestety mamy przyklady np. Holandii, gdzie taki gej to jest wyzej postawiony niz normalny czlowiek. niestety takie teraz mamy spoleczenstwo chore, co nie prowadzi do niczego dobrego.
i taki kuriozalny przyklad... dwie osoby ubiegaja sie o prace... sa rownie wyksztalcone, maja taka sama praktyke, nadaja sie tak samo na jedno stanowisko. problem w tym, ze jedna z tych osob to homoseksualista/czarny/kobieta feministka.
teraz jezeli pracodawca zatrudni ta druga osobe to mowi sie o dyskryminacji i takich tam innych bzdetach... eh, swiat na glowie staje
a wszystko kryje sie pod slowem "tolerancja". "kazdy powinien byc tolerancyjny" i takie tam inne slogany. szkoda gadac...
W kwestii tolerancji to juz nasz slynny wodz pokazal polska metode rozwiazania kwestii homoseksualizmu. Mysle tu o Pilsudzkim i Kartuzie Berezowskiej.
I patrzac z perspektywy lat i rozwoju sytuacji na swiecie w tym temacie nie wiem czy nie mial racji...
Jak dla mnie to homoseksualisci to rodzaj zboczenia seksualnego i zadne gadki o rownosci praw itd nie sa mnie w stanie przekonac do tego, ze powinno sie ich traktowac na rowni. Nie mam zadnego szacunku dla gejow - przeciez to nie sa prawdziwi mezczyzni ... Poza tym to co mnie smieszy to tzw. rownouprawnienie - malzenstwa homoseksualne, tolerancja etc - jesli ktos jest zdrowy psychicznie, wie, ze gejostwo to zboczenie - jak mozna traktowac zboczenca na rowni z czlowiekiem normalnym? IMO geje to ludzie chorzy, tak samo jak pedofile czy nekrofile i nie powinno byc dla nich zadnej tolerancji - ale niestety media nakrecaja wizerunek idealnego spoleczenstwa, w ktorym wszystkie zboczenia sa tolerowane, a ludzie normalnie powiedzialbym nawet ze zyja w cieniu "innych"...Tak jak mowil xen0m, dochodzi do absurdow ktorych jeszcze nigdzie nie bylo - jesli nie zatrudnisz geja, jestes nietolerancyjny etc ... Jak dla mnie gej to zboczeniec na rowni z pedofilem, nekrofilem etc - i takich trzeba tepic, po prostu nie mam w sobie ani odrobiny dla nich tolerancji ...
Co do malzenstw homoseksualnych - pozwolenie na ich zawieranie to wypaczenie samej istoty malzenstwa, ktore polega na milosci dwoch osob przeciwnej plci, wychowywania dzieci etc ... Co daje takie malzenstwo gejow? Nic, bo jest to zaprzeczenie praw natury ... A juz jak dla mnie absurdem jest mozliwosc adopcji dzieci przez malzenstwa homoseksualne - pojdzie takie dziecko do szkoly i spytane przez kolegow o tate i mame, odpowie "mam dwoch tatusiow" - no to reszta w smiech, a dziecko sie poskarzy "rodzicom", ktorzy zarzuca szkole nietolerancyjnosc ... co za nonsens ... Poza tym taki dzieciak jest pozbawiony milosci i czulosci, ktora moze mu dac tylko i wylacznie matka, a nie zaden gej.
Podsumowujac, jestem jak najbardziej za nie dla gejow i gdybym takiego spotkal, to moze bym mu nie najebal, ale na pewno bym z nim nie rozmawial i olal jako zboczenca.
Tolerancja dla Homoseksualistow - kolejna rzecz wymyslona przez czlowieka ktory w swej obludnej milosci do siebie stwierdza ze moze zaprzeczyc naturze. Natura stworzyla chlopcow i dziewczynki po to by te dwie plcie nawzajem sie uzupelnialy, wypelnialy luki ktorych tak duzo ma jedna osoba. Homoseksualizm to jedna z chorob psychicznych. Nawet podobno wymyslono na nia lekarstwo lecz jego wynalazca zostal zaskarzony o nietolerancje.
Co do adopcji przez takich ludzi dzieci jestem absolutnie i zecydowanie przeciwna. Kobieta i mezczyzna osobno posiadaja pewne cechy charakteru niezbedne do wychowania dziecka. I dwie kobiety ani dwoch facetow chocby nie wiem jak sie staralo nie wypelnia tych luk ktore jest w stanie wypelnic jedynie osoba przeciwnej plci. Np. kobiety sa z reguly bardziej uczuciowe, mniej konsekwentne, bardziej sklonne do histerii niz mezczyzni. Dlatego jak dziecko cos nabroi kobieta nie jest w stanie ukarac a potem trzymac sie swoich postanowien. Szybko mieknie i dziecku pozostaje wrazenie ze praktycznie jest bezkarne. Maluch potrzebuje wiec silnej reki przed ktora czuje respekt, lecz takze miekkiego ramienia matki w ktora mozna sie wtulic gdy cos jest zle.
__________________
saari.deviantart.com
Teraz robi si� powoli tak, �e jak nie jeste� *******ni�ty, nie masz jakiej� choroby, zboczenia itp to jeste� nikim, zwyk�ym szaraczkiem, kt�ry skazany jest na przegranie. Spo�ecze�stwo takie jednostki stawia wy�ej. Bezsens, to w�a�nie cz�owiek zdrowy na umy�le i ciele powinien by� ok, a nie w cieniu, z poczuciem bycia gorszym. Jestem sprawny, jestem zdrowy to mnie do woja wezm�, a takiego zjeba nie wezm�, bo chory i jeszcze mi miejsce w robocie zajmie. Nie do��, �e mnie wojo skatuje to jeszcze roboty potem nie b�d� mia�. Szydera normalnie. Zdrowy cz�owiek si� nadaje tylko do "brudnej roboty" ???
__________________
b * d r u n k * and b * p r o u d *
qrna wlasnie wpadlem na pomysl
ehhh ze tez to przegapilem
moglem mojej dziewczynie powiedziec na prima aprilis ze jestem homo to by bylo lepsze jak zart z wojskiem hahahaha
tak tylko sie wystraszyla a jakbym jej powiedzial ze jestem inny to by chyba zwymiotowala ^^
__________________
�wiec p�omienie pr�no si� z�oc�... nie skrzypn� drzwi...
Ot Ot Ot Ot Ot Ot Ot co!
quote:
Napisane oryginalnie przez Ven3
Kto� anty-gejowy powie, �e gej jest chorym cz�owiekiem. I bije chorego cz�owieka? Niby za co? Zosta� zapi�ty przez geja w kakauko? Powiedzmy, �e nie. Wi�c czemu nienawi��? "Jak spotkam geja to zat�uk�"- cz�sty tekst.
__________________
Ka�dy �adnie cztery elementy jednych tchem wymienia i ja te� je wymieni�, co tak b�d� g�upio sta� to: pieni�dze, forsa i oczywi�cie szmal.
Nie wszyscy geje s� zniewie�ciali. �eby to spostrzec trzeba odr�ni� dwie rzeczy: orientacj� seksualn� i to�samo�� p�ciow�. Gej, kt�ry jest m�czyzn� i ma m�sk� to�samo�� p�ciow� kocha innego m�czyzn�, na tym chyba polega homoseksualizm? W przeciwnym wypadku by�by transwestyt� � osob� o p�ci kulturowej przeciwnej do biologicznej.
S� geje, kt�rzy trenuj� boks i inne �m�skie� sporty oraz zachowuj� si� w spos�b zupe�nie nierozpoznawalny dla otoczenia. Po prostu normalni m�czy�ni. Je�li im nie zagl�da� do ��ka. Z jakiego� jednak powodu w naszym spo�ecze�stwie zagl�danie do ��ek innych i to co si� w nich widzi, (lub tylko wyobra�a si� to sobie) decyduje o szacunku dla tych os�b.
Zarzucaj�c kobiecie �brak logiki, zachcianki, fochy, wymagania, zakazy i inne przywary� Mazio wik�a si� w pewien stereotyp. Bo czy tylko kobiety tak si� zachowuj�? Nie ma m�czyzn kapry�nych, z zachciankami i nielogicznych? Wizerunek m�czyzny w naszej kulturze sprawia k�opot jego kobiecej stronie � ca�ej gamie emocjonalno�ci, delikatno�ci, subtelno�ci, wra�liwo�ci, kt�rej nie wypada mu okazywa�, �eby nie wyj�� �na bab�.
I jak to zwykle w przypadku stereotyp�w bywa jest on tak silnie zakorzeniony, �e niewiele os�b zdaje sobie z niego spraw�. Wielu facet�w za jeden z wa�niejszych cel�w swojego �ycia uwa�a nieustanne potwierdzanie swojej m�sko�ci oraz t�pienie przejaw�w kobieco�ci. Oczywi�cie bierze si� to ze strachu przed nieakceptowan� u siebie kobiec� stron�. St�d homofobia, st�d nagonka na gej�w, mi�czak�w, maminsynk�w i zniewie�cia�ych.
__________________
Quiz
Nie mam do Was sily...
Quisatz Haderah jeden, ktory racjonalnie mysli.
Zaswiec i Ty. Zaprezentuj swoj punkt widzenia.
__________________
Szczerze mowiac nie chce mi sie wypowiadac na ten temat... Jak chcesz to poszukaj sobie w archiwum, jak nie to ja Ci poszukam... Poprostu niejedno krotnie mowilem co ja sadza na ten temat, i jakos nikt nie chcial sluchac... Moze 'zadawalem niewlasciwe pytania'.
>Homoseksualizm to jedna z chorob psychicznych. Nawet >podobno wymyslono na nia lekarstwo lecz jego wynalazca >zostal zaskarzony o nietolerancje.
Cze��. Dla �cis�o�ci, �wie�o po zdaniu egzaminu z "Psychopatologii" - czyli nauki o zaburzeniach psychicznych, ma�e sprostowanie.
Homoseksualizm jest jedn� z trzech orientacji seksualnych. Opr�cz niej jest jeszcze, jak wiadomo, orientajca heteroseksualna i biseksualna. �adnej z nich nie traktuje si� jako zaburzenie.
Jest nim natomiast juz transwestytyzm. Z tego co wiem homoseksualist�w pr�bowano "leczy�" w Stanach w latach 50-tych za pomoc� �rodk�w obni�aj�cych potencj� seksualn�, ale nie da�o to rezultatu. Pewnie dlatego, ze homoseksualizm to co� wi�cej ni� zachowanie seksualne, tak jak zwi�zek m�czyzny i kobiety to co� wi�cej ni� seks.
__________________
Quiz
quote:
Napisane oryginalnie przez Quisatz Haderah
Homoseksualizm jest jedn� z trzech orientacji seksualnych. Opr�cz niej jest jeszcze, jak wiadomo, orientajca heteroseksualna i biseksualna. �adnej z nich nie traktuje si� jako zaburzenie.
I pomyslec, ze kiedys mi sie tak fajnie nabijalo na topikach Venotoma :>
A co to teraz za poziom ? Baardzo mierny, nawet jak na niego ;/
__________________
'Linux is like a wigwam - no windows, no gates, apache inside!'
'U�miechnij si�, w�a�nie jeste� w ukrytym KillFile...'
[L]ipas | GG:
917123
quote:
Napisane oryginalnie przez Anouaar
Szczerze mowiac nie chce mi sie wypowiadac na ten temat... Jak chcesz to poszukaj sobie w archiwum, jak nie to ja Ci poszukam... Poprostu niejedno krotnie mowilem co ja sadza na ten temat, i jakos nikt nie chcial sluchac... Moze 'zadawalem niewlasciwe pytania'.
quote:
Napisane oryginalnie przez insmac
...takich ludzi trzeba tepic - przez nich swiat staje na glowie...
__________________
quote:
Napisane oryginalnie przez Anouaar
Nie mam do Was sily...
Quisatz Haderah jeden, ktory racjonalnie mysli.
__________________
jedna wazna sprawa - NIKT gejom nie broni zeby sobie bylo zdrowo walnieci i robili co tam chca w domu. ale naprawde nie chce ogladac "chlopcow" na plakatach i innych takich. i tez nie chce zeby wlasnie w szkole moje dziecko slyszalo o tym, ze jego kolega ma dwoch tatusiow. to jest po prostu chore.
Insmac:
quote:
Napisane oryginalnie przez Quisatz Haderah
Nie wszyscy geje s� zniewie�ciali. �eby to spostrzec trzeba odr�ni� dwie rzeczy: orientacj� seksualn� i to�samo�� p�ciow�. Gej, kt�ry jest m�czyzn� i ma m�sk� to�samo�� p�ciow� kocha innego m�czyzn�, na tym chyba polega homoseksualizm? W przeciwnym wypadku by�by transwestyt� � osob� o p�ci kulturowej przeciwnej do biologicznej.
S� geje, kt�rzy trenuj� boks i inne �m�skie� sporty oraz zachowuj� si� w spos�b zupe�nie nierozpoznawalny dla otoczenia. Po prostu normalni m�czy�ni. Je�li im nie zagl�da� do ��ka. Z jakiego� jednak powodu w naszym spo�ecze�stwie zagl�danie do ��ek innych i to co si� w nich widzi, (lub tylko wyobra�a si� to sobie) decyduje o szacunku dla tych os�b.
Zarzucaj�c kobiecie �brak logiki, zachcianki, fochy, wymagania, zakazy i inne przywary� Mazio wik�a si� w pewien stereotyp. Bo czy tylko kobiety tak si� zachowuj�? Nie ma m�czyzn kapry�nych, z zachciankami i nielogicznych? Wizerunek m�czyzny w naszej kulturze sprawia k�opot jego kobiecej stronie � ca�ej gamie emocjonalno�ci, delikatno�ci, subtelno�ci, wra�liwo�ci, kt�rej nie wypada mu okazywa�, �eby nie wyj�� �na bab�.
I jak to zwykle w przypadku stereotyp�w bywa jest on tak silnie zakorzeniony, �e niewiele os�b zdaje sobie z niego spraw�. Wielu facet�w za jeden z wa�niejszych cel�w swojego �ycia uwa�a nieustanne potwierdzanie swojej m�sko�ci oraz t�pienie przejaw�w kobieco�ci. Oczywi�cie bierze si� to ze strachu przed nieakceptowan� u siebie kobiec� stron�. St�d homofobia, st�d nagonka na gej�w, mi�czak�w, maminsynk�w i zniewie�cia�ych.
quote:
Napisane oryginalnie przez Lucas
Dokaldnie...
Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 22:26.