FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=8)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=11363)
rozstanie
tak minelo 10 wspanialych miesiecy
moj najdluzszy
najbardziej stabilny
i najpiekniejszy zwiazek
dobiegl konca
przynajmniej tak mi sie zdaje
moja dziewczyna swietrdzila ze potrzebuje odpoczynku
takze znajdujemy sie teraz w seperacji i jak by nie patrzec to jest juz chyba smierc tego zwiazku
pierwsza dziewczyna ktora kochalem
pierwsza z ktora bylem tak dlugo
teraz zostala mi tylko gorycz i smutek
moze ktos pomoze mi to przezyc
w sumie jeszcze nie wszystko stracone
jest szansa ze wszystko sie ulozy i niedlugo wszystko wroci do normy ale... nie wiem czemu jestem pelen pesymizmu
czy ktos pomoze mi przetrwac ciezkie chwile
musze zapomniec o troskach ktore mnie zzeraja
__________________
�wiec p�omienie pr�no si� z�oc�... nie skrzypn� drzwi...
idz do ludzi
raz-dwa schlej sie do upadlego
poderwij jakas panienke 'na raz' (wiem, chamskie, ale prawdziwe)
duzo przebywaj z przyjaciolmi i duzo z nimi rozmawiaj
mi kiedys pomoglo
__________________
pici-polo
detkrasz dobrze gada - sluchaj go !
__________________
"Dziecko Chi�czyk i dziecko Japo�czyk to si� niczym od siebie w og�le nie r�ni�. No tylko nazw�: Chi�czyk, a tu Japo�czyk. No, chyba tylko jak Chi�czyk jest ch�opiec, a Japo�czyk dziewczynka. To si� r�ni� od siebie: p�ci�. To wtedy ju� tak jak u ludzi." - Robotnik Budowlany, Warszawa, 1978
sxn | blog
I wroc do uprawiania q3
__________________
no chyba niestety trzeba troche przebole�. Ale mo�na sobie troche pomoc paroma piwkami
__________________
gg: 1854672 | blog | http://kosz.fpp.pl | Kawa
Deathcrush ma racje, zajmij sie praca, znajomymi, czymkolwiek tylko nie mysl co ona teraz robi, z kim to robi, i jak bardzo ja kochasz... Zabija cialo, i rani umysl takie cos.
wrocilem wlasnie z baru
niewiele to pomoglo ale troche...
__________________
�wiec p�omienie pr�no si� z�oc�... nie skrzypn� drzwi...
no pech
__________________
Ka�dy �adnie cztery elementy jednych tchem wymienia i ja te� je wymieni�, co tak b�d� g�upio sta� to: pieni�dze, forsa i oczywi�cie szmal.
odpal najmocniejsza muze jaka ci sie podoba [albo ktora ci podnosi zajebiscie adrenalinke]
odpal jakiegos q...
i **********j az do zmeczenia.. **********j tak ze nie bedziesz w stanie zejsc z krzesla czyli maksymalnie dlugo.. a potem walnij sie morda na lozko i spij... przechodzi po tym od razu...
mi to kiedys baardzo pomoglo.
Oj bidny Infi bidny.. ale to jeszcze nie do konca przeswiadczone. Mialam znajoma ktora rzeczywiscie spotykala sie z chlopakiem non stop, widywala go codziennie i po jakims czasie tez stwierdzila ze potrzebuje odpoczynku. Nie chodzilo o nikogo innego tylko o chwile dla siebie, zeby moc cos zrobic na wlasna reke. Po dwoch tygodniach stwierdzila ze jednak z chlopakiem bylo fajnie i wrocila do niego. Zwiazek z tego co wiem chyba jeszcze do dzis istnieje.
Dlatego nie zalamuj sie ostatecznie i nie bierz zadnych panienek na raz bo to glupie. Jesli to jest tak ze ona rzeczywiscie potrzebuje chwili dla siebie to pozniej bedziesz mial wyrzuty sumienia. Zamiast tego proponuje isc do Gaziego i sie wyzyc z nim na kwaku.. pograsz troche, porzucasz *****mi, ulzy ci moze troche
Trzym sie wielki czlowieku, nie lam sie tak latwo
__________________
saari.deviantart.com
quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]Saari
widywala go codziennie i po jakims czasie tez stwierdzila ze potrzebuje odpoczynku.
quote:
Nie chodzilo o nikogo innego tylko o chwile dla siebie, zeby moc cos zrobic na wlasna reke. Po dwoch tygodniach stwierdzila ze jednak z chlopakiem bylo fajnie i wrocila do niego.
__________________
pici-polo
wiesz... ja nie mam takich oporow
nie uwazam tego za exhibicjonizm czy cos w tym stylu
jestem na tym boardzie juz chyba z 2.5roku i uwazam uzytkownikow boarda za cos w rodzaju rodziny
chcialem z wami poprostu porozmawiac
otrzymac porade i slowa otuchy
jesli komus to przeszkadza to skasujcie topic...
a saari "na wlasna reke" to ja moge nasrac:/
dziekuje ci bardzo ale jak kobieta chce doemnie odpoczac tylko po to zeby sie z innym zabawic to predzej ja oszczam niz pozwole do siebie wrocic
__________________
�wiec p�omienie pr�no si� z�oc�... nie skrzypn� drzwi...
Bede wrednym ****em, ale to juz skrajny ciotyzm komputerowy pisac o czyms takim w tym miejscu przykro mi jesli Cie urazilem. Tyle ze moim zdaniem deathcrush ma racje...
w kazdym razie nie bede przytaczal moich sposobow na wyjscie z takich sytuacji -- za duzo zdrowia i pieniedzy kosztuja...
__________________
Redaktor naczelny http://qw.fpp.pl || Autor www.psychomod.tk || Clan Leader www.EIDclan.org || Admin mp3.wsisiz.edu.pl || Admin sexy.frag.pl
tnij sie...
na tragiczne przezywanie rozsta�, chyba juz za pozno
(ma sie w koncu 20 lat, to nie poctawowka).
___
edit
quote:
predzej ja oszczam niz pozwole do siebie wrocic
a jakby tobie laska puszczala sie na prawo i lewo jakbyscie byli w "separacji" to pozwolilbys jej wrocic ze wzgledu na to ze ja kochasz?
nie wiem infi kwestia zaufania, powinienes to wiedziec/wyczuc czy jest zdolna cie zdradzic z innym czy tez nie
a jezeli chcesz zapomniec to sposoby podane przez kolegow wyzej sa bardzo dobre testowalem rowniez
quote:
Napisane oryginalnie przez Infinite
wiesz... ja nie mam takich oporow
nie uwazam tego za exhibicjonizm czy cos w tym stylu
jestem na tym boardzie juz chyba z 2.5roku i uwazam uzytkownikow boarda za cos w rodzaju rodziny
chcialem z wami poprostu porozmawiac
otrzymac porade i slowa otuchy
jesli komus to przeszkadza to skasujcie topic...
__________________
pici-polo
quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]Saari
Nie chodzilo o nikogo innego tylko o chwile dla siebie, zeby moc cos zrobic na wlasna reke.
__________________
saari.deviantart.com
quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]Saari
Bosh czy wy nie umiecie czytac? Napisalam ze nie chodzilo o zadna inna osobe. Moze wyrazenie nie bylo zbyt trafnie przeze mnie uzyte ale chodzilo o rzeczy typu samotny pobyt bez cienia ktory z nia byl non stop. Trudno to pojac byc moze ale czlowiek czasem potrzebuje czasu tylko dla siebie. Jesli w tym momencie jest z kims to moze wypasc problem tego typu ze osoba juz nie wie co robic bo z jednej strony jest fajnie a z drugiej musi miec chwile dla siebie. Sama wiem jak to czasem bywa. Czlowiek zaczyna wymyslac jakies bzdurne powody dla ktorych nie moze sie spotkac i sam sie zastanawia czy gorzej jest ze oszukuje czy gorzej zostawic....
__________________
pici-polo
deathcrush i fausto... dobra wam sie nie podoba ze infi chcial porozmawiac z nami o jego rozstaniu.. ale badzcie do **** nedzy ludzmi i nie przypierdalajcie sie do czlowieka o wszystko.. ma dola, chce z kims porozmawiac, w dupie ma zdanie przypadkowych osob, chce pogadac z ludzmi ktorych tutaj kojarzy i traktuje jako "rodzine"... dajcie se na luz i troche wiecej wyrozumialosci...
.. sam czasem po spotykaniu sie ze swoja druga polowka dzien w dzien wymyslalem jakis powod zeby miec chwile dla siebie... i pojsc s kims innym na winko.. i to nei z powodu ze jej jakos nie kocham czy cos [btw to ze swoja jestem juz 2 i 3/4 roku]... poprostu czasem potrzeba jest wyjscia nie tylko z ta osoba.. jak sie spotykasz dzien w dzien to moze to miec jakies przykre konsekwencje w stylu ze nie macie o czym gadac, wszystkie rzeczy jakie mogliscie zrobic siem pokonczyly i nie macie pomyslow co robic i o czym gadac i zapada naprawde przykra cisza.. :/
quote:
Napisane oryginalnie przez deathcrush
to jest typowe dla niezdecydowanych kobiet, mialem taka. i poza tym ze chodzilem non-stop wkurwiony to nie moglem w zaden sposob zareagowac. bo i jak?
powiedziec jej ze sie zachowuje jak gowniara? nie skutkowalo.
olac i zachowywac sie tak samo? serce nie wytrzyma nawet dnia.
znalezc inna? niee, nie moj styl.
pic? spac? szlajac sie z kumplami? ale ile mozna
jak lubi 'byc sama' (ile razy to slyszalem) to niech bezie sama ale tak na amen, po co jakis facet, ktory naprawde kocha i oddalby za nia wszystko, ma sie marnowac? po co ma wysluchiwac klamstw?
__________________
�wiec p�omienie pr�no si� z�oc�... nie skrzypn� drzwi...
Dobra z mojej strony eot.. chcialam pocieszyc ale widze ze kazde moje slowo jest zle czytane. Jestescie zli i zgryzliwi, czepiacie sie kazdego slowa... w sumie z jednej strony nie dziwie sie wam ale.. pamietajcie ze nie mozna miec zwiazku jak sie nie zrozumie tej drugiej strony... a wam do zrozumienia kobiet jeszcze daleko..
__________________
saari.deviantart.com
Nie lam sie jak nie ta to inna
Poczekaj troche wkoncu musi byc gorzej zeby moglo byc lepiej
kobieta jest jak autobus - zawsze przyjedzie nastepny
naprawde nie stac was na szczere wyjasnienie watpliwosci? zawsze mozesz poinformowac ja o swoich obawach i dowiedziec, co miala przez to na mysli
dreczac sie w samotnosci niewiele zyskasz, im dluzej bedziesz sie zastanawial, tym bardziej wszystko bedzie sie zdawac mgliste
Imo ten topic nie jest dla kobiety (no offence Saari), bo one innaczej to widza, i moga dawac glupie rady...
Poszukaj w archiwum mojego teamtu, Desierata Anio�a, ktory to napisalem pod wplywem rozstania z dziewczyna, na ktorej mi zalezalo ogromnie. Dzis sie ciesze, ze nie jestem z nia, bo znalazlem kogos z kim wierze powazne plany (jak to egoistycznie, i wrecz protekcjonalnie brzmi z ust 17latka).
Prawda jest taka, ze najbardziej cierpimy przez kobiety. Chyba gorszym od straty ukochanej jest tylko smierc kogos naprawde bliskiego. Staramy sie, poswiecamy sie, i bardzo czesto jestesmy traktowani jak zabawki, przerywniki, cos co wypelnia wolny czas. A twierdzia, ze faceci to swinie... W takim razie kim sa kobiety? Generalizuje oczywiscie, ale trudno przeciez powiedziec, ze Hania, i Dorota jest taka, a Saari inna.
Poza tym... Miloscia wszystko zbawisz. Jesli Cie kocha, to wroci do Ciebie, i Cie nie zdradzi. Jesli Cie nie kocha, to po co sie produkowac dla kogos dla kogo znaczymy niewiele wiecej niz lisc na wietrze. Nie badz tez egoista Infi, on traktuj swojej milosci jak tej wazniejszej. Zobaczysz, bedzie dobrze, zawsze jest dobrze.
Anouaar trafiles w sedno :E
Glan: nie chodzilo mi o zdolowanie infinite, raczej moja skromna opinia, nic pozatym.
a co do opinii Saari - n/c bo jest to dosc oczywiste
__________________
Redaktor naczelny http://qw.fpp.pl || Autor www.psychomod.tk || Clan Leader www.EIDclan.org || Admin mp3.wsisiz.edu.pl || Admin sexy.frag.pl
glan zamknij jape jak nie kumasz... poczytaj moje posty, a potem posty infiego... doskonale rozumiem jego sytuacja (zreszta sam tak stwierdzil) i nie bylem zgryzliwy, powiedzialem tylko ze poza nami (rodzina czy czyms takim) za duzo przypadkowych ludzi moze przeczytac te zwierzenia... tyle. zadnych docinkow... opanuj sie, zreszta napisales kubek w kubek to co ja
zluzuj
Saari - tu juz klasyczny syndrom pani A. - wy mnie nie rozumiecie, wy nie umiecie czytac, wy jestescie zli, ja juz ide sie wyplakac i nie bede wiecej tu pisac bo i tak nie skumacie... aha no i jestesmy obowiazkowo niedojrzali i nie rozumiemy kobiet... mowi to specjalistka-feministka... no ba!
Infi no wlasnie dokladnie znam taki przypadek... jak chcesz pogadac to lap mnie na gg czy tam poslij mejla... na #fpp.pl tez dosc czesto bywam.
i trzymaj sie mocno
EDIT
aha, osoby ktore moglyby sie poczuc urazone tym postem, niech czuja sie urazone a na dodatek obsikane dla wszystkich innych ->
__________________
pici-polo
a jednak nie udalo mi sie
to koniec
pozostaje jednak jeszcze drobna nadzieja
__________________
�wiec p�omienie pr�no si� z�oc�... nie skrzypn� drzwi...
quote:
Napisane oryginalnie przez deathcrush
Saariwy mnie nie rozumiecie, wy nie umiecie czytac, wy jestescie zli, ja juz ide sie wyplakac i nie bede wiecej tu pisac bo i tak nie skumacie
__________________
saari.deviantart.com
quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]Saari
... nie ma co sie w to pakowac bo nie zrozumiecie ani moich slow ani dzialania tej kobiety :>
Ehhh..czuje sie wyganiana Dobra juz nic nie radze i ide sobie bo jestem zla tylko dlatego ze mam cycki a nie ptaszka
Gl infi :>
__________________
saari.deviantart.com
Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 05:13.