FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=8)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=11691)
Piractwo
Temat walkowany wiele razy, ale w kontekscie rozwoju oprogramowania OpenSource i czestszych "nalotow" na dziuple z nielegalnym softem, kafejki internetowe, podobno tez akademiki, zadaje wam pytanie: Jaki jest wasz stosunek do piractwa komputerowego? Swoje zdanie prosze uargumentowac.
hmmm... nijaki :/ sciagam duzo gier, muzyki itp... wiem ze ni robie dobrze ale jakos takos narazie nie stac mnie by bylo inaczej.. wiem... :/ moze fakt gdybym kase odkladal to bym se kupil jedna gre raz na jakis czas.. co fajniejsze gry staram sie jednak kupic oryginalne... albo czekam na gry w wersji do 50 zl
80% mojego softu i muzy to ogryginaly
staram sie nie okradac ale nie stac mnie na wszystko to co bym chcial
ale nawet jesli mam pirata to i tak czuje sie zobowiazany zeby predzej czy pozniej kupic oryginal
__________________
�wiec p�omienie pr�no si� z�oc�... nie skrzypn� drzwi...
oj gier oryginalnym mam niewiele...oryginaln� gre kupuje tylko wtedy gdy - kosztuje nie wi�cej jak 70PLN i jest zajebista
drozszych nie kupuje bo zal mi kasy.
Co do programow to orginalny mam tylko pakiet office, ale nie do konca legalny bo matka przynios�a z pracy
W sumie wszystkie piraty wykorzystuje na wlasny uzytek wiec nie jest tak �le
A co s�dze? S�dze, ze to z�e i musze stwierdzic, �e gra�oby mi sie lepiej w UFO gdybym mia� orygina�a
Poza tym nie uwa�am, �e przyczyniam sie bo nizszych dochodow producentow software'u, bo i tak bym ich nigdy nie kupi� ;D (tych drozszych)
__________________
gg: 1854672 | blog | http://kosz.fpp.pl | Kawa
no tak nie handluje piratami to wtedy kim jestem ?? chyba nie piratem, jestem malym zwyklym zlodziejem ktory sobie sciaga rzeczy z internetu gry/filmy/mp3, nie bede wydawal kasy na cos co moge miec w 4h i zobaczyc czy fajne, czy warte uwagi, czy moze pojdzie w othlan czelusci i zniknie z mojego hdd a tak daje kase np 119zl za gre xxx wpadam do domu i ... gra xxx mi sie nie podoba i 119zl odlecialo sobie w sina dal. Z ta gra to byl przyklad bo ja teraz wiecej filmow sciagam niz gier bo grac mi sie juz nie chce za bardzo. A z filmami to nie bede pozyczal DVD po 3 miesiacach (jak nie wiecej) od premiery jak moge miec film zaraz po premierze
__________________
You are not going to believe this story. But it is a true story, as true as I sit here writing it - as true as I will die in the morning.
Yes, this story ends with my end, with my death tomorrow
(c) Edgard Allan Poe - The Black Cat
(...)
M�j avatar pochodzi z gazety "NIE" z tematu "Czy w polsce b�dzie jeszcze ta�sza w�dka"
quote:
Napisane oryginalnie przez MAr-n
no tak nie handluje piratami to wtedy kim jestem ?? chyba nie piratem, jestem malym zwyklym zlodziejem ktory sobie sciaga rzeczy z internetu gry/filmy/mp3, nie bede wydawal kasy na cos co moge miec w 4h i zobaczyc czy fajne, czy warte uwagi, czy moze pojdzie w othlan czelusci i zniknie z mojego hdd a tak daje kase np 119zl za gre xxx wpadam do domu i ... gra xxx mi sie nie podoba i 119zl odlecialo sobie w sina dal. Z ta gra to byl przykladbo ja teraz wiecej filmow sciagam niz gier bo grac mi sie juz nie chce za bardzo. A z filmami to nie bede pozyczal DVD po 3 miesiacach (jak nie wiecej) od premiery jak moge miec film zaraz po premierze
![]()
__________________
�wiec p�omienie pr�no si� z�oc�... nie skrzypn� drzwi...
quote:
a ile masz lat? 15?
Ja jakos duzo sciagam, i jako mi nie jest zle
__________________
Trzeba by� gorszym, by potem sta� si� lepszym
Trzeba by� g�upim, by m�c sta� si� m�drzejszym
Czuje sie dumny, ze moge okradac system...
quote:
Napisane oryginalnie przez KKPhGS
zdaje sie, ze chodzilo o sensowne argumenty,
a z tych prosz bardzo:
znajdz Inf. na polskim rynku plyty, ktorych nie ma juz na zachodzie, bo naklad sie wyczerpal, a nowych edycji sie nie robi.
quote:
dzialanie firm przy promowaniu nowych filmow zupelnie nie pokrywa sie z oczekiwaniami odbiorcow:
najpierw premiera - masowe ogladanie w kinach,
potem premiera na dvd/vhs/ew. innych nosnikach (ch.wie jakich)
potem premiery w kolejnych stacjach telewizyjnych.
jesli ktos chce miec film w domu 3 dni po premierze to ma do wyboru, pojsc do kina z kamera, albo szukac pirackich kopii.
quote:
natomiast w dziedzinie muzy, czy filmow - zgodnie z ustawa, moge na uzytek prywatny wypozyczac i kopiowac, tak od innych, jak i innym, pod warunkiem, ze sa to moi znajomi,
quote:
tak mniej wiecej mozna zrozumiec przepisy...
quote:
teraz tylko wystarczy znalezc qmpla z duza kolekcja (legalnie zalatwionej) muzy.
quote:
i jeszcze jedno wszelkie prawa autorskie znikaja po 20 latach od stworzenia danego produktu - sa tam jakies wyjatki, ale...
__________________
�wiec p�omienie pr�no si� z�oc�... nie skrzypn� drzwi...
No Infi, akurat z tymi prawami autorskimi to jest prawda. Ale mozna je przedluzac.
__________________
ale to nie okres 20 a 25 lat.. nie pamietam dokladnie... dalej jestes autorem infi, ale juz nie ma restrykcji przy kopiowaniu itp
Nie potrafie jednoznacznie opowiedziec sie za lub przeciw piractwu - moj stosunek do tego procederu jest zalezny od tego, jakiego rodzaju stuff biore pod uwage. Jesli chodzi o gry komputerowe, to raczej staram sie kupowac oryginaly - gram malo, takze jest to jedna gra na kilka miesiecy (ostatnio FIFA 2004, chociaz kupowanie oryginalow z tej serii to juz u mnie tradycja bodaj od wersji 98)...Ty niemniej bywa, ze sciagam wersje pirackie z sieci, zazwyczaj jesli oryginal kosztuje zbyt duzo i nie stac mnie po prostu na niego, a chcialbym sobie pograc ... chociazby Commandos 3. O cenach napisze jeszcze pozniej. W przypadku filmow to generalnie sciagam z sieci - ktos juz wyzej calkiem skladnie opisall nieudolnosc polskiego rynku filmowego, ja tylko dodam, ze staram sie isc do kina na wieksze produkcje (Matrix, Wladca Pierscieni, Terminator 3 itp), a reszte ogladam na kompie w wersji DivX. Muzyka ... no tutaj czuje sie calkowicie przed soba usprawiedliwiony - sciagam praktycznie w 100% z sieci - z bardzo prostej przyczyny - wiekszosci tego, co slucham po prostu nie ma w polskich sklepach z muzyka, nawet w Empiku i Music Corner, a zamawianie takich cd-kow w USA, Anglii czy Holandii jest okropnie drogie. Bywa, ze kupie oryginal wykonawcy z gatunku muzyki popularnej, jesli mi sie spodoba plyta (m.in. ostatnio genialna plyta Dido - "Life for Rent" do ktorej kupienia nieswiadomie, ale jednak zachecil mnie Kaczo - pozdrawiam )
No, ale nie o tym mialem pisac. Jaki jest moj stosunek do piractwa? Hm, generalnie jestem za. Dlaczego? Jeden oczywisty powod - ceny niewspolmierne do zarobkow przecietnego Polaka. Dlaczego kazda lepsza plyta ma kosztowac az 70 zl, wiekszosc wiekszych tytulow gier na PC ponad 100 zl (o PS2 juz nie wspominajac) ? Nie ma na to zadnego wytlumaczenia. Nie wierzcie w bzdury, ze cala kasa czy tez wieksza jej czesc ze sprzedazy plyt idzie do kieszeni wykonawcow! Bzdura! Wykonawcy zyja w luksusie i bez duzej sprzedazy ich krazkow ... Kase zgarniaja wytwornie plytowe, ktore najglosniej sczekaja, jakie to piractwo jest zle a mlodych ludziom w USA wytaczaja widowiskowe procesy i w konsekwencji egzekwuja ogromne grzywny ... a mordercy, gwalciciele i pedofile dostaja wyroki w zawieszeniu ... to jest wlasnie smutne ...
Sprawa przedstawia sie nieco inaczej, jesli chodzi o software. Tutaj generalnie powiem, ze uzywam oryginalow. Staram sie pracowac na Linuxie, piszac teksty w OpenOffice zamiast w kombajnie Microsoftu, programujac w Quancie zamiast w Dreamweav'erze probuje wspierac swiatek OpenSource. Najwiekszym sentymentem jesli chodzi o programy platne darze Pajaczka, jeden z najlepszych ogolnie edytorow html/php na swiecie (w mojej opinii tylko Zend Studio moze sie z nim rownac) i regularnie kupuje wersje oryginalne - kiedys ruszylo mnie sumienie i tak to sie zaczelo
Na koniec luzne refleksje. Dlaczego wytwornie plytowe widzac, co sie dzieje, wola pozostawiac ceny na dotychczasowym poziomie i organizowac widowiskowe akcje przeciw piractwu, zamiast dostosowywac sie do potrzeb rynku? Dlaczego ceny gier i programow w Polsce sa podobne do cen m.in. w USA i Anglii, skoro zarobki Amerykanow i Anglikow sa nieporownywalnie wyzsze?
Powyzsza opinia jest moja wlasna, mam do niej prawo tak jak kazdy inny do swojej. Dziekuje za uwage.
quote:
Napisane oryginalnie przez Infinite
a ile masz lat? 15?
__________________
quote:
Napisane oryginalnie przez Infinite
80% mojego softu i muzy to ogryginaly
staram sie nie okradac ale nie stac mnie na wszystko to co bym chcial
ale nawet jesli mam pirata to i tak czuje sie zobowiazany zeby predzej czy pozniej kupic oryginal
__________________
Redaktor naczelny http://qw.fpp.pl || Autor www.psychomod.tk || Clan Leader www.EIDclan.org || Admin mp3.wsisiz.edu.pl || Admin sexy.frag.pl
Re: Piractwo
dywagacje o piractwie mialy miejsce naprawde _wiele_ razy, dla formalnosci powtorze swoje zdanie
nie wierze w to, ze mam swoj wklad w plajtowanie producentow, dystrybutorow z prostego powodu: i tak nigdy nie zobaczyliby ode mnie zlamanego grosza. mam do wyboru okradanie ich i nieposiadanie danego towaru/uslugi w ogole... mam te swoje 16 lat i trudno, bym mogl pozwolic sobie na plyty cd z muzyka, chodzenie do kina i inne glupotki, tym bardziej w obliczu nieciekawej sytuacji finansowej... ale nie o tym chcialem
czesto sciagam muzyke z internetu, wypalajac na cd albumy w mp3, filmy, zarowno `prosto z kina' jak i sprzed 10-20 lat... nie mam zbyt wielu sciagnietych z internetu gier, do tych nielicznych zaliczaja sie i tak glownie tytuly sprzed przynajmniej 3 lat
argument o dotowaniu mafii poprzez kupowanie piratow na gieldzie zupelnie do mnie nie trafia, nie kupilem nielegalnego cd'ka mniej wiecej od czasu, w ktorym dostalem stale lacze... teraz, kiedy odkrylem mldonkeya, szanse, ze wydam uciulane z trudem 50 zl na pirata zmalaly praktycznie do zera
last but not least: - kradziez wlasnosci intelektualnej `troche' rozni sie od kradziezy rzeczy i bylbym przeciwny porownywaniu tego ze soba w jakikolwiek sposob... nie wyciagam korzysci z piraconych rzeczy, nie udostepniam ich nikomu (no, prawie), wiec nie wydaje mi sie, ze powinienem czuc sie zle z tego powodu... zagraniczni dystrybutorzy uwazaja polski rynek za male, nieliczace sie podworko
__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);
mam pirack� wind� na dysku, par� freeware'�w i shareware'�w, par� triali z crackiem/serialem
muzyka -> sporo mp3, owszem, to te� piractwo. ale staram si� kupowa� du�o oryginalnej muzy na kasetach i p�ytach, je�li to mo�liwe (s�ucham muzyki kt�rej niejednokrotnie nie da si� dosta� w konwencjonalny spos�b w Polsce)
filmy itd -> nie ogl�dam, mam 3,mo�e 4 p�yty z divx'ami
Po pierwsze jak tu juz zaznaczono - nie mozna porownac kradziezy przez kopiowanie do wyniesienia komus telewizora czy kradziez samochodu z salonu. Wiadomo ze tam sa cenne rzeczy ktore sie robi kazda z osobna i one same w sobie sa kosztowne poniewaz zuzywa sie na nie materialy. Natomiast programy czy gry robione sa raz, a potem tylko tloczone na plytki warte grosze. Wiec teoretycznie jak sciagne sobie dany program to jego tworca i tak nic nie traci bo i tak nie mam jak za niego zaplacic.
Kontynuujac temat... taka gra zrobiona raz, nagrana na setki tysiecy plytek, ile ona zarabia? Mysle ze duzo wiecej niz tak naprawde jest warta. Powiedzmy ze gra kosztuje 100zl. Nawet jak co dziesiaty grajacy w nia ma oryginal to juz i tak sa to ogromne pieniadze. A co gdyby opuscili cene o polowe? Mysle ze wtedy kupiloby gre duzo wiecej ludzi wiec teoretycznie wyszloby na to samo tylko nie musialoby byc takiego halo o piraty. No bo jesli gra na dwoch plytkach kosztowalaby 50zl a pirat 30zl (15zl od plytki) to wiadomo ze wiecej ludzi chcialoby miec fajna oryginalna gre niz cos przegranego od pieron wie kogo i niewiadomo czy napewno dobrze dzialajacego (napewno kazdemu zdarzylo sie miec jakies problemy z pirackimi kopiami). A jak gra mialaby 3 plytki i kosztowalaby 50zl a pirat w takim razie 45zl to kto kupowalby pirata?
Inna sprawa do tego ze wielu producentow gier jest w komitywie z producentami sprzetu. Non stop wychodza coraz to nowsze karty i procki a gry pomimo ze maja coraz wieksze wymagania to tak naprawde nie wygladaja tak zajebiscie.. zobaczcie np. gry na ps2, ktore ida na 300mhz procesorze.. przy odpowiedniej kompilacji nie trzebaby bylo tak czesto wymieniac sprzetu, ale producenci gier nie beda porzadnie kompilowac bo przeciez czlowiek moze sobie nowy sprzet kupic.. a dupa teraz.. jak kupie nowa karte graficzna za 400zl to napewno na nowe oryginalne gry nie dam.
Mimo wszystko powiem ze posiadam kilka oryginalnych gier choc tez niezbyt przyczynilam sie do wzrostu zarobkow wytworni bo sa to w wiekszosci oryginaly kupione na gieldzie uzywane. Gra ta sama co w sklepie ale kosztuje 20zl a nie 120...
Co do niestarajacych sie to dalsza moja wypowiedz bedzie dotyczyla panow muzykow. Taaa... tu dopiero mnie wqrzaja ludzie. Wchodze do sklepu, wybieram jakas skladanke.. 2 utwory dobry... ze trzy niezle.. no dobra jak sie kupi ze 4 plyty to moze zloze sama cos dobrego.. ale ile taka jedna plyta kosztuje! Za glowe mozna sie zlapac a potem tylko popukac w czolo i pojsc sciagnac mp3.
Podobna sprawa jest z plytami pojedynczych zespolow.. ludzie rozne rzeczy lubia, ja lubie wszystko zmiksowane. No i co tu zrobic jak wiekszosc zespolow nagrywa cala plyte na jedno kopyto i moze ze dwa utwory sa dobre? To co mam zrobic? Wydac 50zl na dwa utwory bo reszta brzmi identycznie? Niech sie muzycy postaraja i nagrywaja mniej a dobrze, a poza tym jak przy grach.. niech ustala normalne ceny..np. wasze nielubiane Ich Troje ja mamie spokojnie kupuje oryginaly bo cena za to jest ok 25zl... i jakos maja zajebista sprzedawalnosc i kupe kasy mimo iz taniej plyty sprzedaja - czyli jednak ta polityka sie sprawdza.
Co do filmow to sciagam jedynie animki a te nie maja licencji w Polsce wiec moge je posiadac. Dobre filmy lubie obejrzec w kinie chociaz jak w powyzszych punktach uwazam ze zmniejszenie cen byloby korzystne - za czasow moich rodzicow kino bylo bardzo tanie i mlodziez przebywala w nim non stop.. wiec strat nie bylo. A kogo stac by kilkanascie razy w miesiacu placic ok20zl za obejrzenie filmow? Dlatego chodzi sie rzadko, a skoro reszte bedzie mozna zobaczyc dopiero za pol roku (albo nawet dluzej) w wypozyczalni to wiadomo ze ludzi kusi skoro nie moga obejrzec. Ja tam filmy lubie na telewizorze ogladac, dlatego chodze do wypozyczalni choc czasem trzeba strasznie dlugo czekac... ale nie kazdy ma taka cierpliwosc i wcale sie nie dziwie :>
Na koniec powiem ze jak do mnie sie kiedys przyczepia to przyjda do mnie bioracy w lape policjanci, a oskarzac mnie bedzie skorumpowany sad... i to oni beda mnie osadzac... spojrzeliby na siebie
__________________
saari.deviantart.com
Mam pare divixow na plytkach. Jak jest film ktory chce obejrzec i na ktory jestem napalony to ziuup do kina (choc ostatnio u mnie bilety podrozaly x2 no ale teraz znowu stanialy ). Reszta , zdecydowanie wiekszosc to filmy na ktore bym nie polazl do kina. Mam bo mam, polowe z nich nie widzialem i pewnie nie obejrze... np: avalon, szybcy i wsciekli itd.
Co do softu i gier:
Pamietacie te czasy jak za komuny legalnie mozna bylo z radia sciagnac (nagrac na kasete) gre?? Panstwo na to pozwalalo
__________________
apropo p�yt...
wyjdzie taka p�yta - jak to Saari zauwazyla - kilka utworow fajne reszta niefajna. A przede wszystkim jest tak, ze jak wyjdzie jakas plyta siakiegos zespolu to wszystkie utwory stare tylko jeden nowy :/ i po chlere kupowac plyte dla jednego nowego?
tez chore.
Saari: co do cen kina nie nazekam bo 13PLN w multikinie i 15 w tym w promenadzie (jakos tam sie nazywa) to nie strasznie duzo jak za tak� jakosc (duzy ekran itp). Pamietam, ze kiedys bilety do kina kosztowaly 7-9PLN, ale to bylo ponad 5 lat ;D
Oczywiscie s� takie za ~20PLN (multikino w weekendy bez znizek), ale wtedy po prostu nie chodze
__________________
gg: 1854672 | blog | http://kosz.fpp.pl | Kawa
No z kinami to jest lepiej ale mimo wszystko jest to cena w wielkich zagranicznych kinach i kasa niestety ucieka.. mowie raczej o malych kinach ktore sie jeszcze trzymaja a ktore czesto jeszcze maja takie ceny... padaja bo ludzie wola taniej i na wiekszy ekran..
----
edit: Uswiadomiono mi na boku ze mam troche stary cennik jesli chodzi o gry i ze kosztuja juz troche taniej. No coz ostatnia gre kupowalam rok temu i kosztowala mnie 120zl.. ale niewazne.. chodzilo o idee.. po pomyslmy co by bylo gdyby gry sprzedawane byly nawet nie po 50zl a po 10... wydaje sie strasznie malo prawda? A jednak jak gra kosztowalaby okolo 10zl to wtedy mialby ja KAZDY. Bez wzgledu na to czy dobra czy nie, kazdego stac byloby na to by kupic chocby do sprobowania.. pomyslcie teraz ile jest graczy na swiecie i jakby kazdy z nich kupil gre za 10...ba za 5zl ... to jak duzo kasy i tak by sie uzbieralo
__________________
saari.deviantart.com
quote:
Napisane oryginalnie przez AlieneK
Saari: co do cen kina nie nazekam bo 13PLN w multikinie i 15 w tym w promenadzie (jakos tam sie nazywa) to nie strasznie duzo jak za tak� jakosc (duzy ekran itp). Pamietam, ze kiedys bilety do kina kosztowaly 7-9PLN, ale to bylo ponad 5 lat ;D
Oczywiscie s� takie za ~20PLN (multikino w weekendy bez znizek), ale wtedy po prostu nie chodze![]()
__________________
-warszawa smierdzi nozyczkami i zgnilymi kieliszkami-
popieram kwestie muzyki, w 99% na plytach jest jedna, czasem dwie piosenki ktore mi sie podobaja. Bez sensu jest wtedy kupowanie calej plyty za 70 z�, tym bardziej ze w polsce nie ma soundtrackow z takich gier jak halo, final fantasy, chrono cross czy wipeout. A juz w ogole nie ma co mowic o rzadkich kawalkach takich jak lux thriumphans...
__________________
tu ---> (o tak tu) <---- jest miejsce na twoja reklame
Z powodu mojego skapstwa wiekszosc moich gier, programow i plyt z muzyka to piraty. Od wakacji powoli zastepuje moje przegrywane plyty orginalami... A co do gier to tylko te wybitne to orginaly (HL, OFP, Baldursy)
edit
Niedawno mialem okazje byc w Portugali i zobaczyc tamtejsze ceny... zgruzowalem sie! W supermarketach lezaly w koszach 'plyty z przeceny' po... 9,99 euro, a cena zwyklego albumu to 29,99 euro... Piractwo maja podobne jak u nas.
quote:
Napisane oryginalnie przez [SPECNAZ]Koras
popieram kwestie muzyki, w 99% na plytach jest jedna, czasem dwie piosenki ktore mi sie podobaja. Bez sensu jest wtedy kupowanie calej plyty za 70 z�
__________________
Ka�dy �adnie cztery elementy jednych tchem wymienia i ja te� je wymieni�, co tak b�d� g�upio sta� to: pieni�dze, forsa i oczywi�cie szmal.
a co mowi prawo o ripowaniu programow telewizyjnych? czesto zdarza mi sie sciagac ripy seriali emitowanych w tv... kiedys animki, teraz southpark
to tez jest nielegalne?
__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);
wiecie co wam powiem
zalosne jest tlumaczenie siew stylu
"nie kradne bo i tak bym nie kupil"
przecierz to jest kompletna bzdura
skoro i tak bys nie kupil to chociarz nie kradnij
bzdura tez jest stwierdzenie ze kradzierz telewizora jest niejednoznaczna z kradzierza wartosci intelektualnej
to jest wlasnosci to tez jest wlasnosc
cudza wlasnosc na ktorej kladziecie lapy
w kazdym wypadku jest to kradziez
nie wazne czy kradniesz telewizor, poezje, gry czy cukierki ze sklepu - zabierasz cos bezprawnie (kradniesz)
Saari gdyby sprzedawano nowe gry za polowe tej cany co teraz to przynosilyby straty
ja wiem ze to logiczne ze jak obnizysz cene to wiecej ludzi kupi i wiecej zarobisz tylko ze ta cena musi zawierac zysk a teraz on wynosi cos okolo 3-5% reszte pochlaniaja podatki licencje posrednicy managerowie i ki diabel wie co jeszcze
kiedys czytalem o tym artykol, moze znajde
tam jest wszystko slicznie wyjasnione jak dziala ten rynek
__________________
�wiec p�omienie pr�no si� z�oc�... nie skrzypn� drzwi...
tutaj Infi ma racj�, najpierw wypada�oby co� zrobi� z przepisami, obni�y� te chore podatki itd...
balcerowicz musi odej�� (;
quote:
Napisane oryginalnie przez Infinite
Saari gdyby sprzedawano nowe gry za polowe tej cany co teraz to przynosilyby straty
ja wiem ze to logiczne ze jak obnizysz cene to wiecej ludzi kupi i wiecej zarobisz tylko ze ta cena musi zawierac zysk a teraz on wynosi cos okolo 3-5% reszte pochlaniaja podatki licencje posrednicy managerowie i ki diabel wie co jeszcze
kiedys czytalem o tym artykol, moze znajde
tam jest wszystko slicznie wyjasnione jak dziala ten rynek
quote:
Napisane oryginalnie przez Infinite
wiecie co wam powiem
zalosne jest tlumaczenie siew stylu
"
cudza wlasnosc na ktorej kladziecie lapy
w kazdym wypadku jest to kradziez
nie wazne czy kradniesz telewizor, poezje, gry czy cukierki ze sklepu - zabierasz cos bezprawnie (kradniesz)
__________________
-warszawa smierdzi nozyczkami i zgnilymi kieliszkami-
Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 17:12.