FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=8)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=12481)


Posted by Manfred on 22-03-2004 21:17:

wolnosc mediow - polskiej komedii cz.4

wlasnie obejrzalem ciekawy ze wzgl. politologicznych i socjologicznych material w wiadomosciach TVN24.
stara skadinad sprawa: dziennikarz pisze o urzedniku, urzednik skarży w sadzie, sad uznaje wine dziennikarza...
niby wszystko ok. ale teraz sie zaczyna:
wielka ogolnopolska kampania przeciw dyskryminacji dziennikarzy i ograniczaniu wolnosci slowa.
wszyscy we wspomnianym materiale oczywiscie solidaryzuja sie z pokrzywdzonym dziennikarzem... wszyscy poza niedobrym urzednikiem - w tym wszystkim silny akcent humorystyczny: wszyscy pokazani byli.. dziennikarzami, jesli nie liczyc oczywiscie niedobrego urzednika.
na dobitke powiem, ze do minidyskusji po przedstawieniu materialu reporterskiego (taka formula TVN 24) zaproszono dwoch "wybitnych" specjalistow: dziennikarzy.
zadnych prawnikow, zadnych sedziow, zadnej debaty n/t odpowiedzialnosci mediow...
w tej sytuacji proponuje dyskusje na ten temat
(granica miedzy wolnoscia mediow a ich odpowiedzialnoscia).

__________________


Posted by MaslaV on 22-03-2004 21:31:

przywilej czwartej władzy...

__________________
Każdy ładnie cztery elementy jednych tchem wymienia i ja też je wymienię, co tak będę głupio stał to: pieniądze, forsa i oczywiście szmal.


Posted by LoveBeer on 22-03-2004 23:42:

1. jak mowi maslav - 4 wladza - i to zdaje sie jedyna skuteczna w polsce - bez nich nie wyszly by na swiatlo dziennie wszelakie afery - tych nie malo - aczkolwiek uwazam ze to i tak tylko ich malutka czesc
2. ograniczanie wolnosci slowa i prasy - to nie wymysl - przeciez ue juz nas krytykuje niemilosiernie w tej kwestii. zaczynajac od przepisow, przez koncesje konczac na szykanowaniu dziennikarzy oraz calych 'grup' tudziez 'firm' zajmujacych sie tym biznesem
3. sprawa dziennikarzy - podawane bylo ostatnio ilu dziennikarzy w polsce ma postawione zarzuty (wszelakie - nie wnikam w szczegoly) - z gazet takich jak wprost, wyborcza oraz kilka innych duzych - z reguly sa to sprawy kierowane do sadu przez 'wysokich urzednikow panstwowych' ktorzy juz wiedza 'co i jak' zalatwiac. czasami sprawa jest za glosna i zbyt oczywista - czyli nie do zalatwienia - wtedy leca kozly ofiarne - i to sa wlasnie te sprawy o ktorych wiemy...
4. nawiazujac do poprzedniego - sady 'w majestacie prawa' zezwalaja a nawet nakazuja na lamanie tajemnicy dziennikarskiej (np podanie nazwisk informatorow).. tyle tylko iz jest to WBREW prawu i sad NIE ma prawa zezwalac - a co dopiero nakazac !
5. korupcja ustwodawcow, koncesjonodowcow oraz partyjnosc mediow publicznych - chyba nie trzeba kometarza ?

wiec ja uwazam iz najpierw musi istniec wolnosc mediow zeby mozna wogole zaczac mowic o ich odpowiedzialnosci. jestem calym sercem z ta 4 kolumna - za duzo dobrego w tej popierniczonej rzeczywistosci zrobili zeby mi chociaz przez mysl moglo przejsc zeby sie z nimi nie solidaryzowac. a poki co nie za czesto zdarza sie zeby media zrobily cos komus bez powodu czy przez omylke (a nawet jesli sie tak okazuje to i tak wszyscy swoje wiedza) - wiec nie widze powodu zeby od razu obarczac odpowiedzialnoscia media calosciowo. a jesli chodzi o jednostki to juz w swietle tego co napisalem wyzej widzimy iz biora one odpowiedzialnosc za swoje czyny (a i tak z reguly nieslusznie)...

__________________
"Dziecko Chińczyk i dziecko Japończyk to się niczym od siebie w ogóle nie różnią. No tylko nazwą: Chińczyk, a tu Japończyk. No, chyba tylko jak Chińczyk jest chłopiec, a Japończyk dziewczynka. To się różnią od siebie: płcią. To wtedy już tak jak u ludzi." - Robotnik Budowlany, Warszawa, 1978

sxn | blog


Posted by Manfred on 23-03-2004 08:51:

rzeczywiscie masz racje lovebeer, ale trzeba oddzielic reakcje mediow na te sytuacje (szarogesienie sie urzedow, nieprawidlowe dzialanie sadownictwa) od zwyklych pomowien, zeby nie doprowadzic do totalitaryzmu medialnego.
tymczasem w podanym przeze mnie przykladzie media podnosza larum w sytuacji zgola niezrozumialej - z tego, co powiedziano w materiale reporterskim wynika, ze nie zostala pogwalcona zadna z zasad "demokratycznego panstwa prawa" (bardzo popularne okreslenie ), w tej sytuacji cala krucjata mediow wydaje sie co najmniej dyskusyjna...

__________________


Posted by Infinite on 23-03-2004 09:59:

dla mnie cala sprawa z tym dziennikarzem co ma isc za kratki jest banalna

napisal cos o jakims urzedniku
tamten pozwal go do sadu gdzie dziennikarz nie zdolal udowodnic ze ma racje
sad rozkazal aby dziennikarz przeprosil urzednika
dziennikarz nie wypelnil polecenia sadu
sad skazal dziennikarza na 3 miesiace wiezienia

PROSTE JAK *******!

nie widze powodow do podnoszenia wielkiego halasu o to, wszystko odbylo sie prawidlowo z tego co wiem
to wcale nie jest ograniczanie mediow, dziennikarze musza sie liczyc z tym ze gdy pisza cos to musza miec dowody na swoje slowa bo bezpodstawne pomowienia i domysly to nie wszystko
teraz przyjdzie za to odpowiedziec i to jest wlasnie objaw sprawiedliwosci.
moim zdaniem bledem byloby uniewinnienie dziennikarza albo dawrowanie mu kary.

__________________
Świec płomienie próżno się złocą... nie skrzypną drzwi...


Posted by Manfred on 23-03-2004 12:29:

hawk Blada Twarzy - to wlasnie twierdze.

problem polega jednak na tym, ze media wykorzystujac swoja sile prowadza dzialania w prywatnym interesie, co wiecej w imie walki z tego typu dzialaniami - hipokryzja 100%
przypomina sie slawne powiedzonko:
bombin' for peace is like fuckin' for virginity

__________________


Posted by driada on 23-03-2004 15:19:

media mają olbrzymia władzę, bo adają wszystkim wydarzeniom znaczenie. tak naprawdę nie da się obektywnie przedstawić jakiegoś faktu, zawsze się go wjakimś stopniu interpretuje i już częściowo przerobiony trafia on do naszych uszu. można powiedzieć, że np w mieście takim a takim wybuchł słuszny bunt bezrobotnych pielęgniarek, a można powiedzieć, że pielęgniarki znowu utrudniaja wprowadzenie jakiejś reformy i się bez sensu buntują. i obie te informacje będą wjakimś stopniu prawdziwe!!!

dlatego na mediach ciąży wielka odpowiedzialność. zgadzam się, że dziennikarze powinni byc niezawiśli jak sądy, bo informują o sprawach, o których niekoniecznie chciałby informować rząd. nawet jeśli zabarwiają to swoimi własnymi poglądami. ale zgadzam się tez, że jesli w jakikolwiek sposób sprzeniewierzają się swojej funkcji, powinni ponosić konsekwencje. jesli podają niesprawdzone informacje i nieodwracalnie psuja komuś wizerunek - zdradzają swój zawód i staja sie poszukiwaczami taniego sukcesu i sensacji. co jest obrzydliwe.

__________________
"a słowa się po niebie włócza i łajdaczą, i udają, że znaczą coś więcej, niż znaczą..."


Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 15:39.