FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=8)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=13377)


Posted by killertowa on 25-10-2004 23:50:

gaming.pl - hmmm.....

Otrzymałem dziś maila z gaming.pl, którego treść jest pewnie części z was znana.
Najpierw byłem zdziwiony, że ta sprawa jest dalej ciągnięta, potem nawet się ucieszyłem, a na koniec listu byłem lekko zażenowany.
Ze stanu lekkiego przeszedłem w cięższy po odwiedzeniu strony gaming.pl.
Odnoszę wrażenie, że list i informacja na stronie pisana jest w stylu różnych amerykańskich poradników z cyklu "jak być dobrym sprzedawcą" itp.
Nie po to w tej ankiecie z przed paru miesięcy określałem swój przedział wiekowy by przesyłano mi listy pisane jak dla dzieci.
Wiesz synku, robiliśmy, robiliśmy i wreszcie coś zrobiliśmy. Jak dorośniesz to ci powiemy co.
Założyli firmę, ale nie podali ani jej formy prawnej ani nazwy.
Jest ich kilku, ale nie wiemy ilu i kto jest owymi "tymi". Dla otarcia łez napisali, że są w trakcie docierania.
Mają jakieś plany, ale teraz nie mogą zdradzić jakie. Panowie! Czyżbyście czuli na plecach oddech konkurencji? Jeśli ujawnianie planów może być dla was szkodliwe to odradzam wchodzenie na giełdę bo tam sprawozdania i informacje o ważnych kontraktach są obligatoryjne.
Boicie się, że jak wam coś nie wyjdzie to narazicie się niedoszłym graczom-profesjonalistom? Myślę, że nie bardziej niż po tym ostatnim ruchu. I tak się przecież przyznaliście, że coś tam próbujecie zdziałać.
Tylko nie przeanalizowaliście ankiet.... a te miały wam pomóc w określeniu oczekiwań i potencjału rynku. Miało być profesjonalnie - ankietka - analiza - wnioski - plan działania, a wyszło amatorsko.
Może ankieta okazała się niewypałem i mało osób ją wypełniło? Może wynika z nich, że większość została wypełniona w sposób niezgodny z prawdą, ot "tak dla jaj"? Nic by się nie stało gdyby tak rzeczywiście było i powiedzielibyście o tym. A tak, według mnie wyszło głupio.
Proponuję na przyszłość więcej konkretów a mniej czarowania.
Potraktujcie te słowa krytyki jako zachętę do dalszych działań, a nie jako argument by rzucić to wszystko w diabły.
P.S.
Piszę to na boardzie z kilku powodów:
a) to mój ulubiony board
b) skasowałem maila, który do mnie przyszedł i nie mogę odpowiedzieć bezpośrednio nadawcy
c) na stronie gaming.pl nie ma kontaktu
d) chciałem wywołać tu małą dyskusję
e) zwyczajnie miałem ochotę nabić posta

__________________
killer towa
"Niech przeciwnik muśnie twą skórę gauntletem, ty przywal mu shotgunem. Niech przeciwnik przywali ci shotgunem, ty przywal mu RL. Niech przeciwnik przywali tobie RL, a ty zabij go z RG. Nie koncentruj się na bezpiecznym uniknięciu - połóż swe życie przed nim"


Posted by [FPP]krzysiek on 26-10-2004 08:06:

co do samej ankiety. przejzalem ja swego czasu i imo zadnych wnioskow z niej nie daloby sie wywnioskowac. ani marketingowych, ani strukturalnych. widac, ze nie byla profesjonalnie przygotowana, tylko ktos usiadl przy kompie i poprostu wklepal pytania jakie mu sie nasunely. ich indukcyjnosc byla zerowa. wiec jezeli chodzi o sama ankiete to raczej byl to chwyt reklamowy. cos w stylu "popatrzcie, jak nam zalezy. nie jestesmy obojetni na wasze zdanie wiec wy nie badzcie obojetni na nas." zadnego maila nie dostalem, bo ankiety nie wypelnialem. ale jestem sklonny uwierzyc, ze killertowa slusznie wywnioskowal, ze koledzy odwalaja amatorke. ale to jest czesta choroba portali/akcji zrywowych (taka jak np. ta ankieta), ze nic nie jest jasne a zeby bylo najsmieszniejsze, przewaznie ukrywane skrzetnie sa jakies bzdurne, malo wazne informacje.

__________________


Posted by [FPP]Saari on 26-10-2004 08:20:

a moglby ktos tresc tego podac?

__________________
saari.deviantart.com


Posted by killertowa on 26-10-2004 10:39:

www.gaming.pl
jest narazie tylko to
zgrubsza odzwierciedla treść ostatniego maila

__________________
killer towa
"Niech przeciwnik muśnie twą skórę gauntletem, ty przywal mu shotgunem. Niech przeciwnik przywali ci shotgunem, ty przywal mu RL. Niech przeciwnik przywali tobie RL, a ty zabij go z RG. Nie koncentruj się na bezpiecznym uniknięciu - połóż swe życie przed nim"


Posted by AlieneK on 26-10-2004 22:39:

Pozostaje mieć nadzieje, że te obietnice przełożą się na czyny : )

__________________
gg: 1854672 | blog | http://kosz.fpp.pl | Kawa


Posted by slawek on 27-10-2004 11:59:

Killertowa - zwykły nabijacz.
Dajmy mu szansę. Jeszcze nie zrobił niczego złego (ani dobrego), więc cierpliwie poczekajmy na pierwsze wzloty (bądź upadki).
Wolę takie traktowanie niż ... hmmm.. to poprzednie, capisci?

__________________
"Podpis nie jest obowiązkowy. Podpis pojawia się pod twoim post'em."


Posted by [FPP]krzysiek on 27-10-2004 13:00:

a czy moglbys teraz po polsku? bo ni w hak nie zajarzylem o co ci czlowieku chodzi.

__________________


Posted by slawek on 27-10-2004 14:03:

Polska język mocno trudna, nie mój domena.

Chodzi o to, że nie ma co najeżdżać na kogoś, kto NIC jeszcze nie przedstawił, nie odkrył właściwie w ogóle kart, kto nie łudzi jakims cymesem tylko powoli, systematycznie i szerokim frontem sie przygotowuje do czegoś... o czym... o czym... no... nie mamy jeszcze pojęcia

Poczekamy - zobaczymy. To chyba powinienem napisać.

I jeszcze, że wolę gdy nie ma wielkiego szumu, obietnic i nastrojów rewolucyjnych. Bo rozczarowanie potem jakby troche mniejsze.
Nawiązywałem do nie tak dawnej wspaniałej inicjatywy związanej ze sportem elektrycznym, która niestety, spaliła na panewce.

A do czego i ja na swój spsób, w dostepnym dla mnie zakresie się przyczyniłem

__________________
"Podpis nie jest obowiązkowy. Podpis pojawia się pod twoim post'em."


Posted by slawek on 27-10-2004 14:10:

Aha... no i jeszcze o to mnie się rozchodziło, że ten killertowa to znany wichrzyciel, mąciwoda i tropiciel nieistniejących afer. Żeby nie słuchać go, bo wylądujemy w jakichś Klewkach albo co.

__________________
"Podpis nie jest obowiązkowy. Podpis pojawia się pod twoim post'em."


Posted by Lucas on 27-10-2004 22:36:

Kurde - ja maila nie dostalem...

__________________


Posted by killertowa on 31-10-2004 11:38:

quote:
Napisane oryginalnie przez slawek
Aha... no i jeszcze o to mnie się rozchodziło, że ten killertowa to znany wichrzyciel, mąciwoda i tropiciel nieistniejących afer. Żeby nie słuchać go, bo wylądujemy w jakichś Klewkach albo co.

Chyba nie wierzycie w to co on mówi?
Jego postępowanie pachnie mi piątą kolumną lub ubecją :>

__________________
killer towa
"Niech przeciwnik muśnie twą skórę gauntletem, ty przywal mu shotgunem. Niech przeciwnik przywali ci shotgunem, ty przywal mu RL. Niech przeciwnik przywali tobie RL, a ty zabij go z RG. Nie koncentruj się na bezpiecznym uniknięciu - połóż swe życie przed nim"


Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 17:46.