FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=8)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=14685)
nowe prawo jazdy..
o2.pl: Awantura o zielony listek
Rewolucja na polskich drogach. Od przyszłego roku świeżo upieczeni kierowcy mają dostawać prawo jazdy tylko na dwa lata. Dopiero po tym okresie staną się pełnoprawnymi użytkownikami dróg.
Autorem nowego pomysłu jest Ministerstwo Transportu i Budownictwa. W przyszłym miesiącu projekt nowej ustawy o kierujących pojazdami ma trafić na posiedzenie Rady Ministrów, a za dwa miesiące pod obrady Sejmu. Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, nowe przepisy wejdą w życie już w przyszłym roku. Cel wprowadzenia nowego prawa: zmniejszenie liczby wypadków na drogach. W 2004 r. było ich aż 51 tysięcy. Najwięcej ofiar odnotowano w grupie wiekowej 18-24 lata. Właśnie z nieodpowiedzialnością młodych kierowców chce się uporać ministerstwo.
Kierowcy lepsi i gorsi
Rewolucyjnych propozycji ministerstwo transportu ma kilka. Pierwsza generalna zasada, jaką planują urzędnicy: świeżo upieczony kierowca dostanie prawo jazdy tylko na dwa lata. Okres ten będzie czasem próby dla młodego kierowcy, podczas którego organy kontroli będą mu się uważnie przyglądać. Jeśli w tym czasie popełni trzy wykroczenia, straci prawo jazdy. Aby znów zasiąść za kółkiem będzie musiał po raz drugi pójść na kurs prawa jazdy i ponownie podejść do egzaminu.
Kolejne ograniczenie: świeżo upieczony kierowca w terenie zabudowanym będzie musiał jeździć z prędkością maksimum 50 km/h, a poza obszarem zabudowanym - 80 km/h, niezależnie od rodzaju drogi i znaków drogowych. Nie będzie też mógł pracować jako zawodowy kierowca, a między piątym a siódmym miesiącem od uzyskania prawa jazdy powinien ukończyć dwa szkolenia, dotyczące zagrożeń w ruchu drogowym i bezpieczeństwa ruchu drogowego.
- Wprowadzenie tych przepisów będzie oznaczało jedno – kierowcy zostaną podzieleni na lepszych i gorszych – oburza się 20-letni Marcin, który egzamin na prawo jazdy zdał dwa miesiące temu. – Współczuję tym, którzy będą dopiero zdawać na prawko. Przez dwa lata będą bowiem zmuszani do jeżdżenia po prawym pasie; ciekawe, czy nie nabiorą jakichś dziwnych nawyków, od których później będzie im trudno się odzwyczaić – dodaje.
Zdaniem ministerstwa pomysły te nie są niczym wyjątkowym i w środowisku osób zajmujących się motoryzacją rozważane były od lat. Podobne rozwiązania tzw. "prawa jazdy na próbę" istnieją w wielu krajach Unii Europejskiej, m.in. w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Szwecji i na Węgrzech.
- Zmiany są bardzo dobre, bo to, w jaki sposób jeżdżą dziś młodzi kierowcy i do ilu wypadków doprowadzają, jest zatrważające – ocenia dr Sławomir Gołębiowski, ekspert ds. bezpieczeństwa ruchu, były pracownik Instytutu Transportu Samochodowego. Liczba zabitych na 100 wypadków w Polsce wynosi 11 osób, w Unii Europejskiej to 3-4 osoby.
Zielony listek obowiązkowy
Wśród proponowanych zmian najwięcej emocji budzi sprawa zielonego listka. Z projektu ustawy wynika bowiem, że początkujący kierowcy będą musieli jeździć z zielonym listkiem na szybie swojego auta przez siedem miesięcy od momentu uzyskania prawa jazdy. - To absurd, by takie oznaczenie było obowiązkowe, także dla tych, którzy czują się na drodze pewnie. Zielony listek kojarzony jest z kierowcą-niedorajdą, który zupełnie nie radzi sobie za kierownicą - emocjonuje się 24-letni Sebastian, który do egzaminu na prawo jazdy będzie podchodził w przyszłym miesiącu. – Na takich gości kiedyś mówiło się „z przodu liść, z tyłu liść, a w środku głąb”. Zielone listki to wytwór czasów PRL. Odeszły już dawno w zapomnienie – dodaje.
Dlaczego ministerstwo transportu zdecydowało się jednak przywrócić ten symbol? – Zielony listek nie powstał z inicjatywy ówczesnych władz, ale był społeczną inicjatywą związków motorowych i samych kierowców. Listek ma już długą tradycję i jest znakiem bardzo dobrze rozpoznawalnym – mówi Maciej Wroński z Ministerstwa Transportu i Budownictwa, jeden z autorów nowych propozycji. Poza tym, zdaniem Wrońskiego, listek ma pomóc organom kontroli w sprawdzaniu, czy kierowcy przestrzegają ograniczenia prędkości.
To, że listki nie powstały na plenum KC, potwierdza również Sławomir Gołębiowski, który w latach 70. zajmował się edukowaniem polskich kierowców i zachęcał ich do naklejania zielonego listka. - W Polsce liście klonu, będące symbolem nadziei, pojawiły się w 1974 lub 1975 roku – wspomina. - Pomysł został zaczerpnięty z rozwiązania wymyślonego przez Organizację Prewencji Drogowej, międzynarodowego stowarzyszenia zajmującego się bezpieczeństwem na drogach. Organizacja nie była związana z żadną opcją polityczną – dodaje. W przeszłości listki stosowano w wielu krajach Europy, między innymi we Francji, Belgii i Niemczech. Dziś w wielu przypadkach zastąpiono je innymi oznaczeniami, na przykład we Francji początkujący kierowcy naklejają na samochód kółka z literą A (od "amateur"). – Ale listki też się jeszcze zdarzają – powiedziano nam w polskiej ambasadzie w Paryżu.
A może różowa koniczynka
Przeciwnicy zielonego listka nie są jeszcze na straconej pozycji. Jak twierdzi ministerstwo transportu, kwestia zielonego liścia nie jest przesądzona: - Nie będziemy się upierać przy zielonym listku, oznaczeniem może być równie dobrze różowa koniczynka. Chodzi tylko o to, by powstało jakieś oznaczenie niedoświadczonego kierowcy – podsumowuje Wroński. Zdaniem specjalistów oznakowanie niedoświadczonych kierowców jest bardzo potrzebne. – To sygnał dla wszystkich użytkowników drogi, że danemu pojazdowi trzeba pomóc na przykład we włączeniu się do ruchu – twierdzi Gołębiowski.
Posprzątać to pobojowisko
Czy to koniec zmian w przepisach drogowych? Absolutnie nie. Do proponowanych przez ministerstwo w najbliższym czasie dojdą prawdopodobnie nowe przepisy unijne. Być może już w przyszłym roku wprowadzony będzie nowy, jednolity dla wszystkich krajów Unii wzór prawa jazdy. Nowy dokument ma przypominać kartę kredytową i być trudniejszy do podrobienia.
Z kolei nowe polskie przepisy mają nie tylko zmniejszyć liczbę wypadków na drogach, ale także zapoczątkować porządkowanie prawa drogowego. Obecnie większość przepisów prawa motoryzacyjnego znajduje się w jednej ustawie o ruchu drogowym. Teraz prawo ma zostać podzielone na trzy części: do jednej ustawy trafią zasady ruchu drogowego, do drugiej kwestie związane z administracją pojazdów, a do trzeciej - przepisy dotyczące kierowców. Od tej trzeciej części – ustawy o kierujących pojazdami - zaczęło pracę ministerstwo. Ale kierowcy z niecierpliwością czekają na następne zmiany. Czy kolejna rewolucja czeka nas w zasadach ruchu drogowego albo systemie rejestracji?
Krzysztof Szczepaniak
jak dla mnie pomysl nie jest zly ale moze dlatego ze nie bedzie mnie dotyczył?pewnie ostro bym sie wkurwil gdybym musial jeździc z jakims listkiem i z ograniczeniem do 80 na obwodowej,chociaz prawda jest taka ze jeźdze cieniasem i poza 90 nie wychodze
__________________
..got no money got no style..
chory kraj, chore pomysly
juz teraz zdobycie prawa jazdy dla przecietnego czlowieka graniczy z cudem
jesli ktos jest idiota to zawinie sie na drzewie bez wzgledu na to czy bedzie mial na szybie jakis ****** zielony listek czy nie
do tego po dwoch latach taka osoba bedzie calkiem zdezorientowana bo przez poprzednie 24 miesiace wszyscy pomagali jej wlaczyc sie do ruchu (tak wynika z artykulu), wszyscy traktowali jak kierowce L-ki a tu nagle spada na nia normalna polska drogowa rzeczywistosc...
To w sumie ma dobre i zle strony :>
Dobre to takie, ze zielony listek bedzie znowu bardzo rozpoznawalny i bedzie wiadomo, ze osoba jadaca przed nami to nowicjusz. Nie bedzie sytuacji takich jak teraz ze stajemy przypadkowo za osoba ktora jezdzi krotko a pozniej klniemy bo akurat sie czuje niepewnie w samochodzie i jedzie bardzo powoli. Ile razy trabi sie na kogos kto nie bardzo wie jak sie wlaczyc w ruch drogowy - pewnosci czlowiek nabiera po jakims czasie <jedni krocej drudzy mniej> - my natomiast nie wiemy ze to swiezy kierowca i trabimy bo co za debil nie daje przejechac.. a czy na L'ke ktos trabi? Nie.. z daleka widac ze noob i po prostu nikt sie za niego nie pcha. Wiec dla osob ktore dluzej sa niepewne to napewno jest dobre bo stopniowo moga sie przyzwyczaic do ruchu drogowego i samodzielnych decyzji.
Problemem natomiast jest to dla osob ktore czuja sie pewniej 
Ja jezdze od lipca i nieraz sie wqrzam na tych co jada jak melepety :> Nie wyobrazam sobie jezdzic do 80km/h 
W miescie jeszcze te 50 nie boli tak bardzo, rzadko przekraczam tam gdzie nie wolno bo sie mandatow boje ale na autostradzie to by mnie szlag trafil 
__________________
saari.deviantart.com
Niebieska Kuleczka szybko kula/turla (niepotrzebne skreślić) się po drodze? neat!
__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);
a mnie bedzie to wpienialo. juz urwa leci jak mi jakis ciec zaczyna wyprzedzac na obwodowej z predkoscia 70km/h... a na l nie trobie, to na tych bede. juz L jest w gda od zasrania, nie idzie przejechac zeby nie zauwazyc jakich kilku/kilkunastu elek...
a teraz maja dojsc oznakowania zeby nowych odchaczyc? a co potem? koles zdejmie to oznakowanie? a guzik, bedzie dalej jezdzil jak *******a bo przeciez mu wolno.. jak sie nie czuje pewnie to niech zdaje exam do pewnosci, ale ulgom nie!
a juz leb bym upier3@## tym wszystkim [obojetnie czy nowy czy stary kierowca] ktory na kilku pasmowej jezdnii staje na prawym pasie na skrzyzowaniu z zamiarem jechania prosto, blokujac tych wszystkich ktorzy maja zielona strzalke zeby zjechac w prawo.. no poprostu uwalibym na miejscu kretynow.
quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]Saari
To w sumie ma dobre i zle strony :>
Dobre to takie, ze zielony listek bedzie znowu bardzo rozpoznawalny i bedzie wiadomo, ze osoba jadaca przed nami to nowicjusz[...]
__________________
..got no money got no style..
ten listek powinien byc dla tych co chca go miec, chcesz - nelpeiasz, nie chcesz - nie nalepiasz
quote:
Napisane oryginalnie przez majes
ten listek powinien byc dla tych co chca go miec, chcesz - nelpeiasz, nie chcesz - nie nalepiasz
__________________
Trzeba być gorszym, by potem stać się lepszym
Trzeba być głupim, by móc stać się mądrzejszym
a to nawet nie wiedzialem
nigdy w zyciu nie widzialem auta z takim listkiem
ja też :>
No i mnie to wali
W kwietniu będzie dwa lata jak mam prawko.
A te dwa lata ograniczeń to za dużo. Jak ktoś często jeździ to i po pół roku będzie dobrze jeździć.
__________________
gg: 1854672 | blog | http://kosz.fpp.pl | Kawa
ja mam prawojazdy 1,5 roku, w swoim zyciu zrobilem lekko jakies 20 000 km i chyba spalilbym sie ze wstydu majac na szybie jakis listek i jezdzac duzo lepiej od przecietnej kobiety ktorych tak wiele na polskich drogach i ktore nie oszukujmy sie przewaznie nie maja pojecia o jezdzie samochodem
a ja dzis uregulowalem trzeci mandacik za zle parkowanie.. dwa poprzednie wiedzialem dlaczego i zdarzyly sie na poczatku kariery kierowcy... i dzis dowiedzialem sie ze mimo iz znak zakaz postoju stoi jak sie nadjezdza z jednej strony, a z drugiej nie jest powtorzony, i praktycznie go nie ma to nie wiadomo jaki to znak to nie ma przebacz, trzeba zapierdalac kij ile wlezie by sprawdzic i sie upewnic czy mozna tam parkowac.. do dupy =]
quote:
Napisane oryginalnie przez majes
jezdzac duzo lepiej od przecietnej kobiety ktorych tak wiele na polskich drogach i ktore nie oszukujmy sie przewaznie nie maja pojecia o jezdzie samochodem
)......... __________________
saari.deviantart.com
quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]Saari
Wiesz ilu ja takich facetow spotykam? .-_-.
Goscia, ktory kupil sobie audi TT i zapier... po lewym pasie cale 50km/h w miejscu gdzie mozna 80? Faceta, ktory przed skrzyzowaniem zjechal na lewy pas by z niego skrecic w PRAWO. Faceta ktory przez rondo jechal jak po linii prostej i omal nie porysowal mi samochodu (ja bylam na wewnetrznej), tuziny facetow dla ktorych migacz nie istnieje lub ktorzy wlaczaja go w trakcie skrecania (a teraz to sobie w d.... wsadz ten migacz <- tak zazwyczaj mysle
Mam wymieniac dalej czy zejdziemy z mowienia o tym jak zle kobiety jezdza?
__________________
..got no money got no style..
oczywiscie ze zdarzy sie chlop co jezdzi "jak baba" ale jest ich stosunkowo malo, tak samo jak stosunkowo malo jest kobiet ktore jezdza jak nalezy (prawdziwa plaga jest wlasnie jazda lewym pasem mimo iz prawy jest wolny)
No ale jest tak, że większość tych "doświadczonych" facetów co mają prawko od kilku lat myślą, że są niewiadomo jak doświadczeni i potem kończą na drzewie/innym samochodzie/w jeziorze.
Ja tam jeżdze ostrożnie w miare, chociaż żadko zdarza mi się przestrzegać ograniczenia prędkości
__________________
gg: 1854672 | blog | http://kosz.fpp.pl | Kawa
Niestety bedac facetami musicie bronic testosteronu jak mozecie ale prawda jest taka ze malo ludzi ogolnie umie dobrze jezdzic. Ja na drogach klne jak malo gdzie (ogolnie sie staram tego nie robic) bo widze co Ci ludzie robia i nie sa to tylko kobiety. Niedouczenie, chamstwo drogowe, niewiedza o tym jak powinno sie zachowac w danej sytuacji jest niestety powrzechna i dotyczy obu plci. Roznica w tej zlej jezdzie polega glownie na tym ze kobiety z reguly wqrzaja tym ze powoli cos robia albo niezdecydowanie a faceci tym ze uwazaja ze sa panami na drogach i ich przepisy nie dotycza (najczesciej ten cholerny migacz, ktorego nie potrafia uzywac wlasnie faceci - a na rondzie to wogole malo ktory).
W sumie to jedyne co mi pozostaje to nabrac na tyle pewnosci i doswiadczenia by ktoregos dnia mowic tak jak moj ojciec: "Ja tam nie widze problemow na drodze, one zostaja zawsze daleko w tyle za mna"
__________________
saari.deviantart.com
ja tam sie zgadzam z saari. facetow jezdzacych jak ostatnie pipy sa na _peczki_. ostatnio jednemu prawie nie wjechalem w drzwi kierowcy bo podlaczal sie do ruchu troche tak na zasadzie "wyjechal w poprzek ulicy"... co z tego ze mialem 70km/h na liczniku.. matiz i jego hamulce powah
a ja się tak rozmarzyłem, że bym sobie kiedyś kupił motor, skórę i gana. ciekawe jak ma się sprawa listka do motoru. na motor go? może na dupę?
__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);
quote:from the please-don't-stop-my-drama dept.
Napisane oryginalnie przez [FPP]Saari
Niestety bedac facetami musicie bronic testosteronu jak mozecie ale prawda jest taka ze [...]
__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);
ja tam sie wkurzam i klne tylko w wyjątkowych sytuacjach
duże korki itp.
a np. moja głupia siostra to myśli, że niewiadomo jaki z niej kierowca i klnie na każdego co jest już troche żenujące ;p
__________________
gg: 1854672 | blog | http://kosz.fpp.pl | Kawa
quote:ładna chociaż?
Napisane oryginalnie przez AlieneK
a np. moja głupia siostra to myśli, że niewiadomo jaki z niej kierowca i klnie na każdego co jest już troche żenujące ;p
__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);
przeciez napisalem ze nie wszyscy faceci jezdza super a wszystkie kobiety zle - ale nie wmawiajcie mi ze ogol kobiet nie jezdzi gorzej od ogolu facetow
niektore kobiety nawet siedza za kierownica nie tak jak trzeba (nos przy przedniej szybie), im sie wydaje ze to lepiej a tak naprawde maja ograniczona widocznosc - jesli ktos nie moze dosiegnac dopedalow to imo nie powienien nawet wsiadac do auta
kobiety jeżdzą bardziej zachowawczo: częściej się gubią w nieprzewidzianych okolicznościach, natomiast płeć piękniejsza, za pewne dzięki wrodzonemu instynktowi mordercy - zabija pieszych czy innych kierowcó i wychodzi z wypadku z zadrapaniami przy prędkości 250 Ma
__________________
Art.226 §3. KK - Kto publicznie znieważa lub poniża konstytucyjny organ RP,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Ta widzialam kilka razy te zadrapania, ciut smiertelne byly
Ale taki jest fakt.. mozna mowic ze kobiety jezdza gorzej ale to nie one wjezdzaja w przystanki czy robia karambole w ktorych ginie XX ludzi
__________________
saari.deviantart.com
bo trzeba mieć fantazję, bo fantazja bo fantazja bo fantazja jest od tego, aby bawić się aby bawić się , aby bawić się na całego
__________________
Art.226 §3. KK - Kto publicznie znieważa lub poniża konstytucyjny organ RP,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Szkoda tylko ze pozniejsze wyrzuty sumienia nie sa takie zabawne ;3
__________________
saari.deviantart.com
Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 21:53.