FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=8)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=1573)
Muzyczne CV, czyli nie od zawsze...
no wlasnie... czlowiek sie rodzi i niczego nie slucha tylko sie drze... z reszta nikt od malego metalu czy hh nie sluchal... hh to nawet wtedy jeszcze nie bylo... ale wlasciwie jak wam sie gusta zmienialy? bo to ciekawe, jak czlowiek zmienia swoje poglady... no bo muza to nie tylko dzwieki, to kultura, sposob na zycie, filozofia i co jeszcze chcecie... muza to wszystko...
ze mna bylo tak:
do pierwszej klasy podst sluchalem przedzskolnyc bzdur typu ''akademia pana kleksa'' i piosenki o jakims pojhebanym kalamarzu...
za mich czasow 
w podstawowce, kl 1-3 sluchalo sie M. Jacksona... to byla jazda.. trza przyznac ze gosc to niezly oryginal i wartosc jego tworczosci, poziom itp. jest ciagle na poziomie, chociaz juz troche minelo...
miedzy 4 a 7 klasa nie wiem dlaczego muza mnie nie bawila... wtedy to ja na kompie ostro przycinalem... ale w 8kl zaczalem radia sluchac... hopbec na rmf i pop-rock i generalnie komercyjne kawalki mialem w glowie... pod koniec to nawet troszke w techno sie zanurzalem ale malo... w wakacje dowiedzialem sie co to prodigy i jeszcze wiecej techno uslyszalem... myslalem ze to jest to... w polowie 1 kl LO dostalem kasete ''OST Matrix''... i to bylo to... juz wiedzialem... tylko hardcore... ostre granie... razdzi... speed metal... w 2 kl po koloniach mialem nirvane, offspringa i cos tam jeszcze co juz skasowalem na kasetach... troche hh posluchalem ale mnie nie bawil... znalazlem w nowej klasie goscia co ala metalowiec... no i od tamtej pory... Vader... Death... Trash'em all festival... cala Nirvana... Fear Factory...Apocalyptica... i wciaz OST Matrix... i tak dobrnalem do dzisiaj, doszedl The Doors a niedlugo J. Henrix (jak to sie pisze?)
no dobra... co o tym sadzicie i co wy mi powiecie??
__________________
plemnik.com[/size]
Edytowane przez [Kosz]Krowa dnia 07-07-1977 o godz. 07:07
a u mnie bylo tak 
Juz od malych lat
starsi katowali mnie Floydami, ale nie podobali mi sie.
W 1 klaei nie sluchalem niczego
Od 2-3 zaczalem sluchac Deep Purple i (qrka wierzcie lub nie) Black Sabbath. Moj starszy brat zawsze dorabial mi historyjki do Iron Man'a i Electric Funeral. Zajefajnie sie sluchalo jego opowiesci i przy tym muzyki
Pozniej (6-7) klasa otworzylem sie na Pink Floyd. Bylem takich ich maniakiem, ze potrafilem udusic za jedno zle slowo o PF.
Na szczescie mi przeszlo, juz nie jestem ideowcem.
Pozniej znow wpadlem w ciag, zaczelo sie od tiamat'u. Pozniej znow mi odbilo prawie jak z PF tylko na rzecz Moonspell'a.
Nastepnie wzialem sie za MAryle Mieso, front Line Assembly, Godhead. Qmpel puscil mi Tool'a. NAstepny zespol, kktorzy daze ruzym szcunkiem
Nastepnie prszyla pora na jazz - Tab Two, Miles Davis, George Benson.
A teraz powracam do korzeni i slucham wszystkiego powyzszego plus moja slabosc, ktora przewlekala sie od czasu do czasu, Punk i Theatre of Tragedy
No to tyle
[ w tle: Another Brick in the wall part 2 wersja symfoniczna ]
__________________
DziamDziam a.k.a Irreligious
Dobry chlopak byl i malo pil...
Illusion of sense :: Mata Leao ��d� Team :: ��dzki O�rodek JuJitsu/JuJutsu
Napisze jak to by�o u mnie w wielkim skr�cie.
1-wszy etap - brak w�asnego zdania.
Europe to mi si� w pami�� wbi�o jak s�uchali�my ze starym je�d��c samochodem i inne z tego okresu popularne muzy Shakein Stivens czy jako� nie pami�tam dok�adnie =]
2-gi etap - szczeniactwo.
Nast�pnie Mc Hammer, Roxtette, Dr Alban, i zapomnia�em zesp� RAP`owy jaki� jeszcze. Apache indian te� by�, 2Unlimited, East 17teen, Shaggy, Hadaway i co� jeszcze z tego typu ale MJ nie s�ucha�em, odmie�cem by�em. Gdzie� po drodze jeszcze mi kuzynka kuipi�a Depesh Mode ale zagine�o.
3-ci etap - prze�om pierwszy.
Queen non stop na okr�g�o.
4-ty etap - za�amanie.
�mier� Freddy`ego do�ek troche, powr�t do etapu 2giego. Dodanie jeszcze Scatman John`a i reszty popularnych ludzi.
5-ty etap - prze�om drugi i najwa�niejszy
Polaz�em do Liceum. Nie zna�em nikogo ino jednego kolesia z podstaw�wki tylko z widzenia. I usiedli�my razem. By� rasowym punolem, od niego si� wiele nauczy�em, pokaza� mi inn� muze. Pocz�tkowo punk - Dezerter, �wietliki i inne, ale mi nie odpowiada�a muza do ko�ca. Kuzyn m�j natomiast s�ucha� ju� jakie� 2 lata metalu ci�kiego, poprosi�em aby mi co� zaproponowa� poda� mi SEPULTURE i si� zakocha�em, odkry�em jeszcze Illusion i do tej pory si� ich trzymam.
6-ty etap - rozkwit.
Poznanie wszelkich mo�liwych zespo��w Ci�ko graj�cych. Im ci�ej tym lepiej dla mnie by�o. - Napalm Death =P - rasowy metal ze mnie i tylko metal.
7-my etap - selekcja.
Zaczynam s�ucha� muzy kt�ra mi si� naprawd� podoba bez wzgl�du na gatunek. Wpada w ucho, podoba si�, co� sob� reprezentuje i na tym etapie jestem teraz. Powracam do muzy l�ejszej. Ca�y czas na pierwszym miejscu jest u mnie SEPULTURA i ILLUSION i tak b�dzie.
__________________
Zrezygnowa�em z boarda. Dowidzenia. Je�eli admin mo�e to niech skasuje/usunie/zablokuje to konto.
Cale moje zycie krazy wokol metalu [magnes jestem ]. Od 10 roku zycia jedyne dzwieki jakie wydobywaly sie z pokoju moich braci to heavy metal i rock. Jeden z nich byl bardziej light i sluchal glownie rocka i punka - IRA, Piersi, Kult, Led Zeppelin, Sex Bomba, The Bill itp., a drugi [ten co ma tatuaz Maxa - Sepultura ] tylko heavy metalu... Sepultura, Slayer, TSA, Kat, Turbo, Metallica, AC/DC, Vader, Pandemonium, Acid Drinkers, Testament, Iron Maiden i duzo, duzo innych, ktorych nazwy trudno odczytac z ponad 200 kaset. Nie wspominam juz, ze za czasow kiedy MTV/satelite mieli tylko wybrancy to brachol [nie pamietam ktory ] przynosil kasety VHS od kumpli z teledyskami puszczanymi na, zajebistym w tamtych czasach, MTV. Co to byly za czasy... wszedzie metal. Obydwaj mieli dlugie wlosy i pamietam, ze zawsze i ja chcialem miec dlugie piora, ale matka nigdy mi nie pozwalala mowiala, ze po 8 klasie bede mogl zapuscic, no i tak tez zrobilem. Tylko, ze wtedy [3-8 klasa podst.] byly calkiem inne czasy. Metal odszedl na trzeci plan, malo kto nosil ramonezki ["skory"], dlugie wlosy, spodnie "gumy"... Ludzie sluchali rocka i punk-rocka. A poza tym w tamtym okresie mialem malo kontaktu z muza. A teraz m.in. dzieki Ozziemu metal odradza sie pod nowa nazwa: new-metal i to wlasnie new-metalu teraz najwiecej slucham. A bracia? Jeden lubi hardcore, jego dziewczyna gotyk [nosi cwiekowane obroze, czarne ciuchy, ciemny makijaz itd.]. Drugi slucha Mansona, Rammsteina, Kid Rocka, Pidzamy Porno, Samaela, ale jak mi mowil na wakacjach - muzyki slucha tylko wtedy, gdy przyjezdza do Polski, czyli dwa razy do roku.
Podsumowujac: bracia jak i cale ich towarzystwo wywarli na moj gust muzyczny jak i na mnie samego, kolosalny wplyw. Gdyby nie oni to pewnie nosil bym teraz koszulki z podobizna Krystyny i Rikiego. Jak jeden zaczal opowiadac o tym co robil na koncertach [za zaczynal majac 15 lat] to az mi sie szkoda zrobilo, ze jestem o 11 a nie o 1-2 lata od niego mlodszy... jedyne co mi zostalo to wycierac kurz ze starych kaset, zajebisty pokoj z trzema warstwami plakatow i podtrzymywanie tradycji.
[ w tle: Rammstein - Engel ]
__________________
Some days, some nights. Some live, some die. In the way of the samurai.
przyznam z bolem ze nie chcialo mi sie tego czytac. za bardzo sie rozpisujecie...
ja dam krotki schemat.
7 lat, tramwaj dostaje pierwszego w zyciu walkmana (fanfary!), ojciec daje mu do przesluchania kasete Black Sabbath - Headless cross. potem bylo z gorki - Floydzi, Purple, classic rock ogolnie. potem fascynacja Bon Jovi, gdzies od 4 kl. podstawowki nagle techno i trance, a od paru lat znowu ciezkie klimaty - od Nirvany i RHCP po Burzuma, Gravelanda i Darkthrone'a
uff dziekuje, teraz przeczytam co tam wypociliscie
__________________
pici-polo
hmmm...u mnie to bylo troche inaczej w klasie 3-4 sluchalem pop-shitu potem zajaralem sie the prodigy i ogolnie sluchalem tej grupy przez rok, poltora potem kolo klasy 5- zajawka na punk offspring'a katowalem... hiphop'u zaczalem sluchac kolo klasy 6 od imprezy u qmpla ktory dostal wieze i katowal na niej gangstarr'a 2pac'a public enemy i tak mnie wzielo najpierw na zachodni oldschool'owy rap potem zaczal mi ten sam qmpel podrzucac plytki polskie wyp3, omp, plomien81, molesta i tak juz zostalo do dzis hiphop i tyle wliczajac w to jeszcze reggee, funk, r'n'b i ogolnie czarne klimaty...
__________________
"Jak tu �y� w mie�cie, kt�re jest z tego znane, �e wszystko, co si� dzieje z g�ry jest ukartowane Tam, gdzie dominuj� poszlaki, a nie fakty i �eby co� osi�gn�� ***** musisz mie� kontakty. Prawdziwe �ycie bez imaginacji, koniec bredni, chleb powszedni, bogaci biedni -tak by�o, b�dzie, musi by�- umiesz z tym �y�?" WWO
U mnie w sumie jak u kazdego dzieciaka na poczatku rozne bzdury typu fasolki or smth ale pozniej po pojsciu do 5 klasy nirvana oraz taki zespol ugly kid joe 
pozniej przerwa 2 lata techo i trance no i jak wiekszosc powrot do dobrej muzy zaczelo sie od Sepultury , Slayera , Kreatora teraz w sumie raczej podobne kapelki ale doszedl do tego SoulFly no i oczywiscie hardcore typu Slipknot , Ratm , Deftones , System of a Down ... w sumie duzo kapel sie przewinelo i do wszystkich wracam ...
__________________
P@ulo
quote:
Napisane oryginalnie przez CE3RDE
(...) potem zajaralem sie the prodigy i ogolnie sluchalem tej grupy przez rok(...)
__________________
pici-polo
quote:
Napisane oryginalnie przez tramwaj
no, utwierdzilem sie w przekonaniu ze mam alzheimera. uwielbialem, a nawet dalej uwielbiam prodigy. a zaczelo sie gdzies 7-8 lat temu od singielka Breathe i plytki Experience
__________________
"Jak tu �y� w mie�cie, kt�re jest z tego znane, �e wszystko, co si� dzieje z g�ry jest ukartowane Tam, gdzie dominuj� poszlaki, a nie fakty i �eby co� osi�gn�� ***** musisz mie� kontakty. Prawdziwe �ycie bez imaginacji, koniec bredni, chleb powszedni, bogaci biedni -tak by�o, b�dzie, musi by�- umiesz z tym �y�?" WWO
z experience najbardziej klimatyczny jest 'weather experience'... a reszta tez jest ql, taki firestarter czy voodoo people, nowy styl ale mimo tego wymiataja. czekam na nowa plyte, ciekawe co Liam pokaze (ktos zna date premiery?)
__________________
pici-polo
heh tez kiedys sluchalem prodigy no tak ale zrobili sie strasznie komercyjni no i zucilem ich w kat no coz czasami tak jest jak komus kasa uderzy do glowy ....
__________________
P@ulo
quote:
Napisane oryginalnie przez P@ulo
heh tez kiedys sluchalem prodigy
__________________
pici-polo
one wild night
__________________
DziamDziam a.k.a Irreligious
Dobry chlopak byl i malo pil...
Illusion of sense :: Mata Leao ��d� Team :: ��dzki O�rodek JuJitsu/JuJutsu
quote:
Napisane oryginalnie przez tramwaj
ano, tak samo jest teraz z Bon Jovi. jak przypomne sobie ich plyty sprzed Crush, kiedy sluchalo ich malo ludzi i nie byla to popowa szmira, to az plakac sie chce
ale mimo wszystko milo posluchac starych kawalkow
__________________
"Jak tu �y� w mie�cie, kt�re jest z tego znane, �e wszystko, co si� dzieje z g�ry jest ukartowane Tam, gdzie dominuj� poszlaki, a nie fakty i �eby co� osi�gn�� ***** musisz mie� kontakty. Prawdziwe �ycie bez imaginacji, koniec bredni, chleb powszedni, bogaci biedni -tak by�o, b�dzie, musi by�- umiesz z tym �y�?" WWO
Hmm... moja przygoda z muzyka zaczela sie od... w wieku 4 - 5 bodajze lat sluchalem ze starszym Shakin Stevens'a i Billa Halley'a, potem Beatless'ow, troche Presley'a. Potem plyty sie zniszczyly i ojciec nabyl plyte jakichs polskich pianistow. Woo... ta plyta ja zjechalem. jakis czas pozniej pod naporem kolegow (9 lat chyba mialem) zaczelem namietnie sluchac Jackson'a. I krazylem wokol takiej muzyki, az do czasu gdy brat przyniosl skads jakies Ace of Base, 2 Unlimited i cos jeszcze. Potem kombinowalo sie juz rozne Haddaway'e i inne Dr. Albany. Na przelomie klasy 4 i 5 podstawowki dostalem w swoje lapska Sedes... Huh... potem to juz polecialo z gorki: Defekt muzgo, De fakto, The Bill, Hurt itp... ocierajac sie w miedzyczasie o Big Cyc, Piersi i polski rock ogolnie.
Potem zrezygnowalem z punka na rzecz Prodigy (7 klasa) i Metallici (przelom 7 i 8) poczatkowo, ale z czasem przestala mnie bawic i potrzebowalem czegos mocniejszego. I wtedy przyszla kolej na Sepulture, w ktorej po chwili sie zakochalem. W miedzyczasie Deep Purple i Led Zeppelin oraz Black Sabbath. A potem juz zaczelem wchodzic w rozne dziwne dzwieki. Pierwsze zetkniecie z NINE INCH NAILS - SZOK!!! Szczeka na ziemii itp. Manson, Rammstein, Korn i wiele zespolow ktorych nazw juz nie pamietam... Lubie tez niektore sciezki z gier np. Destruction Derby 2, V- Rally, Motorhead. Eee, wiecej grzechow nie pamietam...
__________________
Jak by�em ma�y (oko�o 5 lat) s�ucha�em Kubusia Puchatka Potem s�ucha�em westernowych klimat�w Enio Morricone. P�niej by�o 2 Unlimited... Nast�pnie The Doors, Nirvana, Metallica, AC/DC, Pink Floyd (wszystkiego troch� s�ucham do dzisiaj). Potem mania The Prodigy No i hip-hop... Zajara�em si� Tupac'iem Shakur'em, do dzisiaj uwa�am go za najlepszego rapera, mog� nawet powiedzie�, �e jest moim idolem... Potem Wu-Tang Clan, DJ Tomekk, Dr. Dre, Eminem (kt�rego dzisiaj mam w dupie 
) No i polski h-h... Liroy, Kaliber 44, Molesta, Wzg�rze Ya-Pa 3, Slums Attack, Nag�y Atak Spawacza (teraz to jest bardziej punk ni� h-h). Po hip-hopie nasta�a pora na Music Instructor. Zajara�em si� nimi, kiedy zobaczy�em teledysk SuperSonic w DJ's Club na Polsacie Do dzisiaj to m�j ulubiony zesp�. Potem by�a ca�a reszta hip-hopu i electro oraz freestyle'u: Flying Steps, Kraftwerk (klasyka!!!), The Underdog Project, Bomfunk MC's, Rumble Rokkaz (szkoda, �e nagrali tylko jeden kawa�ek - No Coke ), Mor W.A., Zip Sk�ad, P�omie� 81, Warszafski Deszcz, W Witrynach Odbicia, blebleble... nie chce mi si� ju� wymienia�...
Zwarzywszy na to i� jestem dosy� mlodym obywatelem RP moja lista nie b�dzie zbyt d�uga.
.przedszkole- Phill Collins (czy jakio� tak), kasety z bajkami
zupe�nie nie pami�tam czego s�ucha�em od 1 do 3 klasy, w 4 s�ucha�em Elektrycznych Gitar i taty Kazika. 5 klasa to inna szko�a, zupe�nie inne �rodowisko (przenios�em si� z "willowego" Wawra na Ursyn�w, czyli dwa inne �wiaty), i z tego co pami�tam stara�em sie dostosowa� do klasy i s�ucha�em dansu i popu (co jest czarn� kart� w moim �yciorysie 
). Od 6 klasy zacz�a si� moja przygoda z HH (molesta-skandal to by�o dopiero "co�"). Hmm teraz jestem
w 3 gim. i nie potrafi� zrozumie� ludzi kt�rzy s�uchaj� tylko jednego rodzaju muzyki. S�ucham na�ogowo Jazzu, Kazika i jego ojca, od czasu do czasu polski HH, rammstein, Beasie Boys, Thivery Corporation, Jamesa Browna, Hendrixa, Prodigy, i jeszcze kilka innych mniej znanych kapel...
__________________
Ka�dy �adnie cztery elementy jednych tchem wymienia i ja te� je wymieni�, co tak b�d� g�upio sta� to: pieni�dze, forsa i oczywi�cie szmal.
Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 08:49.