FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=8)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=2186)

Posted by OGO on 14-11-2001 23:34:

Lightbulb Samotnia

Jak już wiecie a jak nie wiecie to już wiecie. Mam zamiar się zamknąć na 3 dni z książkami. Narazie robię w ten weekend próbny dzień. Zastanawiam się nad książkami filozoficznymi jakie powinienem ze sobą wziąść na przeczytanie.

Weźcie pod uwage jeden dzień - dzień próbny, oraz całość planu czyli 3 dni (3x24h).

Wszelkie sugestie mile widziane.

__________________
Zrezygnowałem z boarda. Dowidzenia. Jeżeli admin może to niech skasuje/usunie/zablokuje to konto.

Posted by [FPP]RAPTOR on 15-11-2001 07:07:

Bedziesz jadl? Bedziesz mogl rozmawiac ze starymi? Chcesz pobic rekord Ginesa? Nie lepiej zamknac sie z komputerem na 3 dni

__________________
Nic nie jest szkodliwe liczy się dawka...
Przejmujący się człowiek rzeczami jest słaby
Sztuką jest odróznienie prawdy od kłamstwa
Problemy trzeba rozwiązywać, a nie stwarzać!

Posted by [FPP]Saari on 15-11-2001 08:34:

Ogo chyba chce pomyslec przez pewien czas... no wiesh ... uruchomic komorki mozgowe

GL OGO! Ja Ci nie pomoge bo ksiazki czytam raczej dla relaxu i sa to ksiazki z reguly lekkie i przyjemne

__________________
saari.deviantart.com

Posted by Venotom on 15-11-2001 12:01:

Polecam ksiązki Toma Clancy`ego.

__________________

Posted by OGO on 15-11-2001 12:02:

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]Raptor
Bedziesz jadl? Bedziesz mogl rozmawiac ze starymi? Chcesz pobic rekord Ginesa? Nie lepiej zamknac sie z komputerem na 3 dni


Tak praktycznie mam, iż jestem z komputerem zamknięty w pokoju, teraz planuję samotnie w której nic nie będzie oprócz mnie i książek i miejsca do spania. Jadł będę to co mi kochana mamusia da, rozmów i kontaktów z innymi osobami będę unikał. Zamknę się z książkami i własnymi myślami.

__________________
Zrezygnowałem z boarda. Dowidzenia. Jeżeli admin może to niech skasuje/usunie/zablokuje to konto.

Posted by Jarek on 15-11-2001 12:20:

Exclamation

quote:
Napisane oryginalnie przez Venotom
Polecam ksiązki Toma Clancy`ego.


Faacet wyluzuj troszke z tym Clancy'm

Posted by Neo on 15-11-2001 13:01:

Re: Samotnia

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]OGO
Jak już wiecie a jak nie wiecie to już wiecie. Mam zamiar się zamknąć na 3 dni z książkami. Narazie robię w ten weekend próbny dzień. Zastanawiam się nad książkami filozoficznymi jakie powinienem ze sobą wziąść na przeczytanie.

Weźcie pod uwage jeden dzień - dzień próbny, oraz całość planu czyli 3 dni (3x24h).

Wszelkie sugestie mile widziane.


ja bym tam zabral trylogie tolkiena i przeczytal za jednym posiedzeniem [yeah!]

Posted by [FPP]Shooler on 15-11-2001 14:07:

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]OGO


Tak praktycznie mam, iż jestem z komputerem zamknięty w pokoju, teraz (...) rozmów i kontaktów z innymi osobami będę unikał. Zamknę się z książkami i własnymi myślami.


Hmm.....ciekawe. Mi tam pomysl sie podoba - czasami tez bym chcial oderwac sie na kilka dni od wszystkiego i posiedziec samemu. Z tym ze dla mnie leprzym terminem byla by wiosna Przyjemniej jest wyjechac gdzies samemu na 1 dzien, gdzie nikt ci nie bedzie przeszkadzac, lezec, patrzyc w niebi i rozmyslac

__________________

Posted by Venotom on 15-11-2001 14:41:

quote:
Napisane oryginalnie przez Yareq


Faacet wyluzuj troszke z tym Clancy'm


Ja tylko polecam OGOwi (chyba tak się odmienia) dobre książki.

__________________

Posted by on 15-11-2001 14:49:

OG0 poczytaj Biznes szybki jak mysl Bill'a Gie

Posted by giBBeR on 15-11-2001 16:07:

OGO - Plastusiowe przedszkole.
A tak na powaznie... hmm...
To zalezy co Cie interesuje i jaka masz postawe do danych ksiazek. Nie biez romansidel zadnych, bo albo bedziesz plakal caly czas, albo bedziesz sie z nich smial. To samo tyczy sie innych ksiazek, nie zamykaj sie w jednym gatunku, postaraj sie wziac cos z sci-fi, fantasy, jakas komedyja itp. Nie zapomnij jednego romansidla dla odprezenia.
Tytulami nie zarzuce za bardzo.
Ale tak na koniec tego posta chcialem zyczyc szczescia i udanego "wyczynu". GL & HF!!!

__________________

Posted by MaslaV on 15-11-2001 16:16:

Re: Samotnia

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]OGO

Wszelkie sugestie mile widziane.


Hmm sugestie... weź 50 litrow wody... 5 kg. kiełbasy... 2litry musztardy... majonez... oraz buraczki (do tego koncentrat pomidowrowy) i kethup.... niezapominając o różańcu i mydle

__________________
Każdy ładnie cztery elementy jednych tchem wymienia i ja też je wymienię, co tak będę głupio stał to: pieniądze, forsa i oczywiście szmal.

Posted by SweepeR on 15-11-2001 17:04:

Nie wiem czy zauwazyliscie, ale OGO zaznaczyl wyraznie, ze chodzi mu o ksiazki [b]filozoficzne[/b[, wiec wszelkie fantasy,sci-fi, raczej nie wchodza w gre (choc jest kilka takich, ktore daja do myslenia).

Z tytulow jakie moge ci polecic to:
Umberto Eco "Wahadlo Foucaulta" - obowiazkowo musisz to wziac
Umberto Eco "Imie Rozy" - rozne sa opinie na temat tej ksiazki, jednak uwazam, ze nadaje sie do tego czynu
William Shakespeare "Hamlet" - narazie tylko "Hamleta" z utworow Shakespear'a udalo mi sie przeczytac, ale dzieki niemu juz wiem, ze warto poznac takze jego inne dziela. Tak wiec wez jeszcze takie utwory jak "Makbet", "Krol Lir", "Romeo i Julia" i cala reszte jego wspanialych dziel, ktorych chyba raczej nie musze wymieniac.
Mika Waltari "Egipcjanin Sinuhe" - bardzo dobra ksiazka poruszajaca sprawy moralnosci, religii, etc.
Terry Pratchett, Jack Cohen, Ian Stewart "Nauka Swiata Dysku" - wbrew pozorom (cokolwiek sadzicie o Swiecie Dysku) jest to bardzo ciekawa ksiazka, ktora w bardzo ciekawy sposob porownuje fizyke (a raczej magie) Swiata Dysku z nasza. Mozna sie z niej wiele dowiedziec.

I oczywiscie jest jeszcze mnostwo ciekawych ksiazek, przez ktore warto przebrnac. Nie wiem czy czytales, pewnie tak, ale jezeli nie to mozesz przeczytac "Biblie Szatana" Antona Shandora LaVey'a. Na tyle na ile cie znam to wiem, ze zdrowo i z rozsadkiem podejdziesz do tej ksiazki i nie dasz sie bardzo dobremu psychologowi jakim byl LaVey. Ale z tej lektury mozna tez wyciagnac kilka wnioskow.

Wiecej nic na mysl mi nie przychodzi... Moze jakies utwory Nietszche'go... Albo "Diune" Franka Herbert'a...

__________________

Posted by [FPP]f0rgotten on 15-11-2001 17:40:

Arrow

Ja polecam ksiazki Clive'a Cussler'a !!! Jak dotad przeczytale jego wszystkie...

__________________
#f0rgotten-fans @ irc.quakenet.org

Posted by ZimZum on 15-11-2001 21:38:

Wiem, ze nudze ze Staskiem, ale :
Dzienniki Gwiazdowe, Cyberiada, Glos Pana, Kongres Futurologiczny - praktycznie przeczytasz to za jednym posiedzeniem tak wciaga
Kula - Crichton - jak wyzej
Neuromancer, Graf Zero, Mona Liza Trubo - William Gibson - troche mniej wciaga, bardziej bajkowe, ale mozna poczytac

__________________
DziamDziam a.k.a Irreligious
Dobry chlopak byl i malo pil...
Illusion of sense :: Mata Leao Łódź Team :: Łódzki Ośrodek JuJitsu/JuJutsu

Posted by Jar0d on 15-11-2001 21:38:

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]SweepeR
...ze chodzi mu o ksiazki filozoficzne


SweepeR wymieniles tu kilka tytulow, chcialbym spytac, ktore z nich polecilbys osobie wkraczajadopiero w ta tematyke, co by sie nie zniechecila i zakrecila zbytnio... mam tu na mysli jakies, powiedzmy lzejsze...a moze poradzilbys rozpoczecie od zupelnie innej ksiazki...

__________________
Byc albo nie byc, ...

Posted by ZimZum on 15-11-2001 21:41:

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]SweepeR

I oczywiscie jest jeszcze mnostwo ciekawych ksiazek, przez ktore warto przebrnac. Nie wiem czy czytales, pewnie tak, ale jezeli nie to mozesz przeczytac "Biblie Szatana" Antona Shandora LaVey'a. Na tyle na ile cie znam to wiem, ze zdrowo i z rozsadkiem podejdziesz do tej ksiazki i nie dasz sie bardzo dobremu psychologowi jakim byl LaVey. Ale z tej lektury mozna tez wyciagnac kilka wnioskow.

Wiecej nic na mysl mi nie przychodzi... Moze jakies utwory Nietszche'go... Albo "Diune" Franka Herbert'a...


co do Biblii Szatana - nie polecam, wypaczenie posklejane rozne, kulty, religie i poglady filozoficzne, najczesciej proste - hedonizm

a co do Nietsche(na nim niby sie wzrowoal LaVey - ale mu do piet nie dorasta ) to przeczytaj Zaratustre. Mozna to uznac za taka Biblie Nietschegeo. Sa tam przypowiesci, piesni etc.

__________________
DziamDziam a.k.a Irreligious
Dobry chlopak byl i malo pil...
Illusion of sense :: Mata Leao Łódź Team :: Łódzki Ośrodek JuJitsu/JuJutsu

Posted by giBBeR on 15-11-2001 21:42:

Post

Jezeli juz jestesmy przy filozoficznych rzeczach (na gornym poscie zle zrozumialem intencje OGA) to jest takie cos jak Dies Irae. Hmm... jest to wiersz (a raczej poemat), niedlugi - ale tresciwy. Dajacy duzo do myslenia - przynajmniej mi, porusza dosc powazny temat i jest interesujaco napisany. Nie pamietam autora... Potem ten sam autor napisal drugi poemat pt. Salve Regina i jest calkowita przeciwnoscia Dies Irae.

__________________

Posted by LaGranda on 16-11-2001 04:12:

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]OGO
kontaktów z innymi osobami będę unikał. Zamknę się z książkami i własnymi myślami.


Cyba niezle go powialo w glowe . Stary lepiej sobie idz na jakas impreze, albo jak juz to zapisz sie do Klasztoru . Tam jak dobrze bedzie, to bedziesz mial wiecej dni odosobnienia na czytanie .

__________________
Yoo! madafaka. All your base belong to LaGranda

Posted by SweepeR on 16-11-2001 12:21:

quote:
Napisane oryginalnie przez Jar0d
SweepeR wymieniles tu kilka tytulow, chcialbym spytac, ktore z nich polecilbys osobie wkraczajadopiero w ta tematyke, co by sie nie zniechecila i zakrecila zbytnio... mam tu na mysli jakies, powiedzmy lzejsze...a moze poradzilbys rozpoczecie od zupelnie innej ksiazki...


Jostein Gaarder "Swiat Zofii" - nie osadzaj po tytule, wbrew pozorom jest bardzo zarabista ksiazka napisana w taki sposob ze sie nudzi i sie wszystko dobrze rozumie. Oczywisciew wszystko pobieznie jest opisane.

__________________

Posted by [FPP]f0rgotten on 16-11-2001 14:06:

aha... i jeszcze polecam Apokalipse w.g. sw.JAKIEGOS TAM

__________________
#f0rgotten-fans @ irc.quakenet.org

Posted by S4i1or on 16-11-2001 14:23:

Jana? Będziemy to przerabiać w tym roku jako lekturę...
A z książek psychologicznych, to nie wiem, co czytać... Sam ostatnio przeczytałem Akta Odessy i Negocjatora Frederica Forsyth'a. Polecam. A teraz czytam Diabelską Alternatywę tego samego autora.

Posted by alienzero on 16-11-2001 19:16:

brakuje mi w waszych opisach:
Tolkiena... zacznij od Hobbita, pozniej>Wladca Pierscieni>Silamrillion>Ksiegi Niedokonczonych Opowiesci... a dalej jeszcze Przygody Toma... oraz Rudy Dzil i jego pies... i dokladne studium Atlasu Srodziemia...

poza tym proponuje dziela Marksa i Engelsa oraz Mein Kampf Adolfa H. moze jeszcze historyczna ksiazke o SS [ja mam cos takiegp ] i dolaczam sie do propozycji sweepera...

__________________
plemnik.com[/size]

Edytowane przez [Kosz]Krowa dnia 07-07-1977 o godz. 07:07

Posted by on 16-11-2001 20:15:

Tolkien vor ever =]

wes sie ogo zamknij z jakas dziewczyna na weekend... a jak cos polecam moja ulubiona ksiazke poza hobbitem, kamienie na szaniec... pewnie wszyscy czytali... ja czytam 3 raz i nadal mi sie podoba =P

Posted by Neo on 16-11-2001 21:57:

quote:
Napisane oryginalnie przez 1_Al!EN_0
brakuje mi w waszych opisach:
Tolkiena... zacznij od Hobbita, pozniej>Wladca Pierscieni>Silamrillion>Ksiegi Niedokonczonych Opowiesci... a dalej jeszcze Przygody Toma... oraz Rudy Dzil i jego pies... i dokladne studium Atlasu Srodziemia...


?!?
przeciez wspomnialem

Posted by Lis3n on 17-11-2001 00:30:

a ja bym sie zamknal na 3 dni ale nie z ksiazkami
(faceci chyba wiedza o co chodzi , a jesc nie musze )

__________________
Po co sie wysilac i tak wkoncu zginiesz
Give me a sign
GG : 5344492
ICQ : 109602047
mail me [email protected]
pozdr00vka undercover lisen

Posted by alienzero on 17-11-2001 00:50:

quote:
Napisane oryginalnie przez Neo


?!?
przeciez wspomnialem


eee... za szybko przewijalem strone... poza tym ty mowiles tylko o trylogii... ale mowiles, fakt, sorx, honor is coming back to u... albo shit is going around mi

__________________
plemnik.com[/size]

Edytowane przez [Kosz]Krowa dnia 07-07-1977 o godz. 07:07

Posted by mAJKiEL on 25-11-2001 00:07:

quote:
Napisane oryginalnie przez Lis3n
a ja bym sie zamknal na 3 dni ale nie z ksiazkami
(faceci chyba wiedza o co chodzi , a jesc nie musze )
hehhee ja mam taki pomysl na oderwanie sie od szarosci taki jak sam to nazwalem "wild life" wyrozniam 2 typy jeden taki ze masz duzo kasy mowisz rodzinie ze wyjezdzasz i wynajmujesz pokoj w hotelu (drogim hotelu) spraszasz tam panienki leje sie alkohol chodzisz po miescie jadasz w najleprzych restauracjach wydajesz kase na lewo i prawo na wszystko na co masz ochote na co nigdy wczesniej nie wydal bys kasy ! po tygodniu takiej rospusty "jestes goly i wesoly" (i to serio wesoly) bo mozesz wkoncu powiedziec ze posmakowales zycia ! 2 typ to taki ze idziesz w miasto zupelnie bez kasy i zyjesz jak menel z tego co ukradniesz spisz w smietniku i czyjesz wolnosc ze nikt o tobie niepamieta ze jestes wolny od pieniedzy od obowiazkow !
jestes jeszcze 3 typ odmiana typu drugiego czyli idziesz bezniczego np do jakiegos lasu na tydzien i wszystko robisz tam odpoczatku szalas itp co wy na to ? ja mam czasami ochote na podobne dziwadzctwa. Moze zle to powiedzialem nie dziwadztwa ale oderwanie sie od zycia szarego pospolitego polaczka i zrobienie czegos innego wcielenie sie w kogos kim niejestem.

Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 08:46.