FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=8)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=2888)


Posted by trl on 19-12-2001 10:29:

Kosciol a wiara...

Czy uwazacie ze kosciol jest potrzebny w waszym zyciu?

Nie sama wiara w Boga tylko kosciol jako budynek, bo tym wlasnie jest w moim mniemaniu.
Dla mnie jest pewnym ograniczeniem i w oglole publicznie manifestowanie swojej wiary jest "troche sztuczne".

__________________
My Preciousss...


Posted by [STER]ziec on 19-12-2001 17:29:

yyy ... trudno powiedziec , ale tak walsciwie nie wiem
yyy

__________________
[email protected]


Posted by [FPP]Shooler on 19-12-2001 17:58:

W zasadzie to takie cos jak kosciol (jako budynek) jest rzecza zbedna. Jesli ktos wierzy to chyba nie tylko po to, zeby pokazac jaki to on religijny? Mozna byc wierzacym i nie chodzic do kosciola, co w tym zlego?
Kosciol to jedynie miejsce pracy ksiezy, ktorzy zeruja na ludzkiej naiwnosci i gloopocie rozumiem budowanie czegos takiego w tzw "miejscach swietych", ale zeby wszwedzie tego bylo pelno?

moze niektorzy sie ze mna nie zgodza, ale osobiscie uwazam, ze religia i powolywanie sie na cos - czego nie jestesmy w stanie nawet udowodnic to pomylka...


quote:
Napisane oryginalnie przez [STER]ziec
yyy ... trudno powiedziec , ale tak walsciwie nie wiem
yyy



To jak nie masz na ten temat zdania to po co sie odzywasz?

Btw tRoll_q wreszcie jakis pozadny topic

__________________


Posted by ZimZum on 19-12-2001 18:44:

to juz kiedys bylo...

ja jestem z kolei ateista, wiec moj poglad jest w 100% jasny...

__________________
DziamDziam a.k.a Irreligious
Dobry chlopak byl i malo pil...
Illusion of sense :: Mata Leao ��d� Team :: ��dzki O�rodek JuJitsu/JuJutsu


Posted by MaslaV on 19-12-2001 20:14:

Zim ty moja bratnia duszo....

"Karzdemu potrzebna jest jakas wiara, co w obiedzie zycia smak ustala"
Kazik

__________________
Ka�dy �adnie cztery elementy jednych tchem wymienia i ja te� je wymieni�, co tak b�d� g�upio sta� to: pieni�dze, forsa i oczywi�cie szmal.


Posted by [FPP]xen0m on 19-12-2001 21:52:

to to imho tak...

dla jednych kosciol jest niepotrzebny bo po prostu wola sie "sami" z Bogiem spotykac... ale dla innych naprawde jest to miejsce gdzie odczuwaja jakas blizsza wiez z Bogiem i nie wolno im zabraniaz chodzic do kosciola. i napewno nie jest tak ze jak ktos chjodzi co niedziele do kosciola jest jakis lepszy czy cos. spora czasc osob chodzi bo "tak wypada" albo "matka kazala". ja uwazam ze kazdy powinien "spotykac sie" z Bogiem (jezeli jest wierzacy) tak jak sam chce. jezeli nie chce chodzic do kosciola tpo spox. wlasna wiara jest prywatna sprawa kazdego czlowieka.

ja osobiscie chodze do kosciola co "jakis czas"


Posted by Nexus6 on 20-12-2001 00:28:

Temat ciekawy, ale kontrowersyjny. Kosciol to jest instytucja i jak kazda taka musi zarabiac na swoje utrzymanie. W niektorych krajach instytucja ta jest na tyle slaba, ze np. w holandii czy niemczech mozna sobie kupic kosciol. To nie zart! W Polsce kosciol ma sie dobrze i jeszcze tak bedzie co najmniej dwa pokolenia. Ja nie lubie systematycznosci, wiec chodze do kosciola od swieta (doslownie )

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]ZimZum

ja jestem z kolei ateista, wiec moj poglad jest w 100% jasny...



Mam do Ciebie pytanie. Jak traktujesz np. Swieta Bozego Narodzenia?


Posted by AlieneK on 20-12-2001 07:11:

on nas wyko�ystuje (nasz� wiar�) nie hodzi do ko�cio�a, ale prezenty to dostaje....

__________________
gg: 1854672 | blog | http://kosz.fpp.pl | Kawa


Posted by trl on 20-12-2001 07:40:

jeszcze jedna rzecz zwiazana z religia - narzucanie wiary przez naszych rodzicow kiedy jestesmy mali.

__________________
My Preciousss...


Posted by venom on 20-12-2001 07:49:

Tekst zespo�u 1125 m�wi�ca o ko�ciele:


KO�CIӣ CIERPIE�
ogromne budowle z betonu i kamienia / wielkie monumentalne wie�e / setki krzy�y wzbijaj�cych si� w niebo / oble�ni ksi�a wy�udzaj� ofiar� / taki jest obraz waszego ko�cio�a / waszej wiary, kt�ra zmusza do cierpienia / wielkie ko�cio�y jak supermarkety / sprzedaj� tanio wiar� p�hurtem / s�owa bo�ego mo�na kupi� kilogram / za morderstwa p�aci si� pacierzem / ka�dy handlarz chce sprzeda� jak najwi�cej / ka�da religia ma swoj� cen� / za twoje pieni�dze, tw�j fanatyzm / stawiaj� nowe bunkry ze z�ota / wasza chciwo�� dosi�ga szczytu / wasze oczy m�wi� same za siebie / wasze r�ce wyci�gni�te w ge�cie "dawaj" / wasza skromno�� to kiepski �art / to wszystko co robicie jest tylko dla was / tam gdzie pieni�dze - tam ko�ci�, fanatyzm, chciwo�� / to nie ko�ci� a pa�stwo / to nie wiara a system


BTW Wierz� w boga a nie w Ko�ci�

__________________
"Psychodeliki powoduj� ostre paranoje, eufori� i oderwanie od rzeczywisto�ci... u polityk�w, kt�rzy nigdy ich nie pr�bowali"


Posted by [FPP]Saari on 20-12-2001 07:58:

Ja tam chodze do kosciola na Wielkanoc i jak sie cos dzieje specjalnego (jakis chrzest czy cus) .. a tak to raczej rzadko. Nie lubie tej instytucji gdyz jak dla mnie jest pelna hipokryzji.. wierze w Boga...ale nie w Kosciol

Juz z historii wiemy jak kosciol zyl sobie przez wieki... cale pokolenia papiezy ktorzy mieli w nosie ludzi i interesowal ich tylko szmal (jeden z nich torturowal caly zakon Templariuszy by wyciagnac od nich ich skarb ale chlopaki sie nie dali ).. poza tym odpusty za pieniadze i tym podobne rzeczy.

A teraz? Teraz tez nie jest dobrze - ksieza wpychaja sie w polityke (glosowanie na tych to grzech itp...), poza tym kosciol utrzymuje ten caly celibat, ktorego nie przestrzegaja, po to by nie tracic pieniedzy na zony i dzieci ksiezy... a z ksiezami tez roznie bywa - ze trzy lata temu na wakacjach bylam w zadupiastej wiosce zwanej Dubienka gdzie biedni wiesniacy najpierw dostali za proboszcza pedala a potem dziwkarza... no coz..

Dobrze ze przynajmniej papieza mamy wspanialego - tego czlowieka naprawde szanuje

__________________
saari.deviantart.com


Posted by killertowa on 20-12-2001 08:02:

quote:
Napisane oryginalnie przez tRoll_q
jeszcze jedna rzecz zwiazana z religia - narzucanie wiary przez naszych rodzicow kiedy jestesmy mali.

Chyba nie powinno ci� dziwi� to, �e rodzice - katolicy nie prowadz� dzieci do islamskiego meczetu i odwrotnie. Moim zdaniem to normalne i logiczne, �e prowadz� dziecko tam, gdzie sami chodz�. Inaczej nie mogliby wychowa� dziecka w prawdziwej wierze bo by�oby zbyt du�o sprzeczno�ci w tym wszystkim.

Co do Ko�cio�a to jest on przede wszystkim domem Bo�ym. Jest on zinstytucjonalizowany tak jak ka�da inna organizacja. Nawet sekty s� zinstytucjonalizowane. Instytucjonalizm wynika raczej z kilkutysi�cznej tradycji ludzkiej odk�d powsta�y pierwsze plemiona. Ja sam chodz� do ko�cio�a co tydzie�, ale nie uwa�am, �e jestem przez to lepszy od tych co nie chodz�. Samo chodzenie nie czyni lepszym. My�l� te�, �e wiele os�b ma bardzo fajne wyt�umaczenie traktowania wiary wed�ug swojej miary. M�wienie o tym, �e si� jest wierz�cym katolikiem ale nie chodzi si� do ko�cio�a bo uwa�a si� to za zb�dne �wiadczy o nie zrozumieniu istoty wiary g�oszonej przez ko�ci� katolicki.
Nie zadawajcie tylko pyta� bym to lepiej wyt�umaczy� bo nie potrafi�.
Chodzenie do ko�cio�a (jakiekolwiek) zwykle gryzie si� z innymi czynno�ciami uwa�anymi cz�sto za przyjemniejsze, ale c�, wiara wymaga wyrzecze�. Cieszmy si�, �e nie �yjemy w krajach muzu�ma�skich bo tam podej�cie do nakaz�w religijnych jest o wiele bardziej rygorystycznie przestrzegane.

__________________
killer towa
"Niech przeciwnik mu�nie tw� sk�r� gauntletem, ty przywal mu shotgunem. Niech przeciwnik przywali ci shotgunem, ty przywal mu RL. Niech przeciwnik przywali tobie RL, a ty zabij go z RG. Nie koncentruj si� na bezpiecznym unikni�ciu - po�� swe �ycie przed nim"


Posted by trl on 20-12-2001 08:26:

ale powinno byc raczej tak ze powinnismy sami wybrac swoja religie konczac np 18 lat..

__________________
My Preciousss...


Posted by venom on 20-12-2001 08:58:

quote:
Napisane oryginalnie przez tRoll_q
ale powinno byc raczej tak ze powinnismy sami wybrac swoja religie konczac np 18 lat..


Wtedy wi�kszo�� by�aby ateistami i ko�ci� nie mia� by takich wp�yw�w.

__________________
"Psychodeliki powoduj� ostre paranoje, eufori� i oderwanie od rzeczywisto�ci... u polityk�w, kt�rzy nigdy ich nie pr�bowali"


Posted by trl on 20-12-2001 09:19:

no bo dla kosciola najwazniejsza jest kasa

__________________
My Preciousss...


Posted by [FPP]xen0m on 20-12-2001 10:21:

ej o czym wy gadacie? gwarantuje wam ze 90% osob chodzacych do kosciala regularnie CHCE tam chodzic. a w czym problem zeby po 18latach zmienic wyznanie? przeciez mozna.

a Ci co uwazaja ze kosciol = kasa... w jaki sposob kosciol ma zaplacic z prad/ogrzewanie itd. itp. ??? przeciez musi miec na to fundusze. a to ze niektorzu ksieza sa niemoralni to juz co innego. MUSI TAK BYC. nie ma spolecenstwa idealnego. to by byla utopia. tak jak np. lekarze bioracy lapowki. przeciez nie mozna uogolniac ze wszyscy sa be.

killertowa dobrze to wszystko podsumowal. kosciol to jest instytucja ktora jak kazda inna musi sie jakos utrzymac. to normalka.

Saari: a jak kosciol moze sie nie mieszczac w to co sie teraz w polityce dzieje? przeciez co by nie mowic poslka to jeden z bardziej katolickich narodow. jak mozna w takim kraju miec taka wladze? wiem, moze to wynika glownie z glupoty ludzkiej, ale MUSI ktos tym ludziom to tlumaczyc. przeciez jezeli tak dalej bedzie to polska stanie sie krajem 3 swiata. komuna rzadzi polska i napewno to nam dobrze nie wrozy. tu jest dopiero kasa. kochany belka chce wszystkim pozabierac/ukrasc tylko wladza bedzie miala spox.


Posted by [FPP]Krypton on 20-12-2001 10:46:

kosciol jako budynek sux ale wiara jest ludziom potrzebna


Posted by venom on 20-12-2001 12:38:

Wiara tak, ale niekoniecznie w boga

__________________
"Psychodeliki powoduj� ostre paranoje, eufori� i oderwanie od rzeczywisto�ci... u polityk�w, kt�rzy nigdy ich nie pr�bowali"


Posted by Mil0sh on 20-12-2001 14:45:

xen0m to wytlumacz mi w jaki sposob mozna zatkac GIGANTYCZNA dziure budzetowa, ktora powstala za rzadow AWS? Daj jakis pomysl, zebi nikt na tym nie ucierpial, oka? Co jak co ale to wlasnie za poprzedniej kadencji rzady, narobilo sie mnostwo jakich agencji, rad i innych *******, ktore ciagna kase.

A koscoil NIE POWINIEN sie mieszac do polityki, gdyz wszystko robi POD SIEBIE. Zauwaz xenom ze w Polsce instenieje cos takiego jak toleracja religijna, i gdyby np. Liga Polskich Rodzin (ktora znalazla sie w sejmie TYLKO I WYLACZNIE z powodu propagandy radia Maryja) rzadzila krajem, to supermarkety byly by zamkniete w niedziele (wicej ludzi by szlo do kosciola=wieksza kasa) itd.

quote:
a Ci co uwazaja ze kosciol = kasa... w jaki sposob kosciol ma zaplacic z prad/ogrzewanie itd. itp. ???

prad/ogrzewanie heheheh, fajnie tylko ze ksieza maja taka kase ze mercedasami jezdza, zeby ta kase zdobyc wielu ludzie specjalnie idzie do seminarium. Ludzie duchowni, powiini rzyc skromnie (nie mowie tu o totalnej ascezie).

__________________
"to co nas nie zabija, wzmacnia nas"


Posted by SweepeR on 20-12-2001 15:18:

Co do samego topicu to DLA MNIE jest to nie potrzebne. Sam nie uwazam sie za chrzescijanina, wiec bez sensem byloby gdybym chodzil do kosciola i aktywnie uczestniczyl we mszy (no, niestety chodze, niemalze na smyczy, ze stara... nie mam wyboru...). Sam sobie stworzylem wlasna filozofie/ideologie, byc moze cos na ksztalt religii nawet. I pozostaje tylko i wylacznie MOJA.

A kosciol (jako budynek) ogolnie wydaje mi sie, ze jest potrzebny. Nie bede juz tutaj mowil o hipokryzji, zaklamaniu, etc. jakie niektorzy ksieza szerza, bo o tym ladnie napisal xen0m troche wyzej, ale raczej o samej idei. Kazda religia ma miejsca, w ktorych wierni moga sie spotkac, posluchac kaplanow, podyskutowac, poczyc mistyczne uniesienie poprzez wlasnie rozne obrzadki. To wlasnie ce****e religie. Dzieki taki swiatyniom dana religia moze sie rozszerzac, nie jednokrotnie byc moze ratujac jakims ludziom zycie (np. wyciagajac z dolka psychicznego, albo leczyc z alkoholizmu, etc.). Wierni moga takze umacniac swoja wiare... I o to chodzi. Kazda swiatynia sama w sobie ma w sobie cos... Kiedys, wielkie swiatynie, katedry, etc. byly budowane na specjalnych miejscach mocy - nie, to wcale nie jest bujda. Istnieje mapa wlasnie takich miejsc - sa umiejscowione wg pewnego schematu, ktory wyglada jak siatka - na zlaczeniach linii znajduja sie wlasnie takie miejsca - najsilniejszym w Europie jest Praga, miasto, pelne mistycyzmu, pelne magii (slynny Golem np.). Za nim jest Paryz. Popatrzcie sobie np. na slynny Stonehenge (takie budowle znajduja sie rowniez w Polsce, nie pamietam dokladnie gdzie, gdzies na Slasku). We wszystkich takich miejscach buduje sie swiatynie, w ktorych czlowiek czuje jakies uniesienie. Czuje, ze cos tutaj jest inaczej. Czuje sie niemal cudownie. Rowniez architektura danej budowli w tym pomaga - przyjrzyjcie sie gotyckim katedrom... Ale znow zaczalem lac wode....

quote:
Napisane oryginalnie przez killertowa
Chyba nie powinno ci� dziwi� to, �e rodzice - katolicy nie prowadz� dzieci do islamskiego meczetu i odwrotnie. Moim zdaniem to normalne i logiczne, �e prowadz� dziecko tam, gdzie sami chodz�. Inaczej nie mogliby wychowa� dziecka w prawdziwej wierze bo by�oby zbyt du�o sprzeczno�ci w tym wszystkim.


Poruszyliscie dosyc wazny problem. Ja osobiscie nie wiem jak mialbym wychowac swoje dziecko, znaczy w jakiej wierze. Wiem, jeszcze za wczesnie aby zaprzatac sobie glowe takimi problemami (heh, nie planuje miec dziecka w wieku 15 lat poza tym nie mam kandydatki na matke )... Niemniej jednak zastanawia mnie to. No bo jednak chcialbym, aby moje dziecko miale takie poglady jak ja, ktore sadze, ze sa sluszne (ofcoz z mojego punktu widzenia - slusznosci jest wiele), nie musze sie bac, ze wyrzadza mu jakas krzywde or smthg. Tak oczywiscie bedzie mi wygodniej takze. Ale popatrzmy na to z drugiej strony. Jak moze sie czuc takie dziecko gdy np. wszystkie dzieci z klasy ida do komunii, dostaja wiele prezentow, zjezdza sie rodzina etc. a tylko dla mojego syna/corki dana niedziela jest kolejnym wolnym dniem od szkoly. Jestem niemal w 99% pewien, ze dziecko mialoby mi za zle, ze jestem nie wierzacy, ze nie dostaje prezentow, etc. Podobnie np. ze swietami Bozego Narodzenia... Poza tym wiem, ze katechetka czy tez ksiadz w szkole lub w kosciele przekaze mojemu dziecku wartosci, ktore mi takze zostaly przekazane, wartosci nadrzedne, etc. I prawdopodobnie wytlumaczy to mu o wiele lepiej niz ja, gdyz ma doswiadczenie, etc. A wtedy moj potomek bedzie mogl sobie przeanalizowac te wszystkie rzecyz, ktorych sie dowiedzial, odrzucic te, ktore mu sie nie podobaja, zrobic ich korekte, dodac swoje, zainteresowac sie tym glebiej i dojsc do podobnych wnioskow co ja. Bo wiem, ze jezeli bym przekazywal sam swojemu dziecku moje poglady, moja filozofie, to w pewnym momencie zycia oczywiscie by sie przeciwko nim zbuntowalo. To jest najzupelniej normalne.... Z drugiej strony nie chcialbym, aby bylo gorliwym katolikiem...

Ciezko mi troche wyrazic to co chcialbym powiedziec, ale podejrzewam, ze zrozumiecie o co mi chodzi, gdyz pewnie czesc z was takze sie nad tym juz zastanawiala...

__________________


Posted by SweepeR on 20-12-2001 15:22:

quote:
Napisane oryginalnie przez Mil0sh
heheheh, fajnie tylko ze ksieza maja taka kase ze mercedasami jezdza, zeby ta kase zdobyc wielu ludzie specjalnie idzie do seminarium. Ludzie duchowni, powiini rzyc skromnie (nie mowie tu o totalnej ascezie).


No to w sumie jest fakt. Wielu ludzi tak postepuje. Poza tym, Kosciol katolicki nie musi placic podatkow. Tak tak. Rozumiem, gdyby swiatynie innych religii tez nie musialy tego robic, by bylo spox.... ale nie jest.

__________________


Posted by [FPP]xen0m on 20-12-2001 15:49:

no Sweep fajnie podsumowal... kazdy ma tam jakis swoj punkt widzenie. jeden NAPRAWDE odczuwa w kosciale wieksza wiez z Bogiem/wiara. nie wolno mu tego zabraniac. inny natomiast ma na to zupelnie inny poglad. trudno jest to w tym momencie oceniac. wszystko okarze sie troche pozniej...

co do mercow. jak juz mowilem. nie moze byc idealnie. to by byla utopia. sa "dobrzy" i "zli" duchowni. normalka.

Milosh: czy ja gdzies powiedzialem ze poprzednia wladza byla dobra? nie... mowie tylko co jest obecnie. komuchy zadza i imho nie jest dobrze.

jak naprawic budzet?

1. obnizyc pensje poselskie o 50%
2. nalozyc podatki na firmy zagraniczne w pl
3. zmienijszyc administracje (wszedzie) o 50%
4. nie wchodzic teraz do unii (imho nie jest to odpowiedni okres)
5. zmniejszyc pensje np.

- presesowi NBP (40 kilka tys zl mies.)
- czlonkom rady polityki pienieznej (prawie tyle co w/w)
- i jeszcze wiele wiele osob

6. z bardziej konkretnych to np. likwidacja kas chorych. moi starsi i 90% rodziny jest lekarzami wiec wiem dokladnie jak to wszystko funkjonuje

itd. itp. nie znam sie na tym bardzo dobrze wiec do konca nie wiem.

a np. zmniejszenie ulgi na bilety??? no jeden wielki lol... oni chca na tym zarobic? o lokatach to juz nie mowie...

Czerwona skarpetka jest juz wypchana,
I budza sie dzieci z samego rana,
I patrza do srodka,i oczka robia wielkie,
20% prezentow zabrane przez Belke!!!!




albo zmniejszczenie finansow na lecznictow... no znowu wielki lol.

taka polityka daleko nie zajdziemy


Posted by weirdo on 20-12-2001 16:41:

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]xen0m
ej o czym wy gadacie? gwarantuje wam ze 90% osob chodzacych do kosciala regularnie CHCE tam chodzic. a w czym problem zeby po 18latach zmienic wyznanie? przeciez mozna.



wpajajac komus od dziecka slusznosc zachowan typu 'idz do kosciola bo tak trzeba' tym samym odbiera sie mozliwosc wyboru... taka osoba straci mozliwosc spojrzenia z dystansem na sens chodzenia do kosciola i uzna to za cos wrecz oczywistego, za dogmat

sorx, jesli moja opinia pokrywa sie z poprzednimi, czytalem tylko kilka pierwszych postow


Posted by ZimZum on 20-12-2001 16:42:

quote:
Napisane oryginalnie przez Nexus6
Mam do Ciebie pytanie. Jak traktujesz np. Swieta Bozego Narodzenia?



Dzien wolny...
Ogolnie nie znosze swiat, pelno w nich zaklamania i obludy.

Co do wiary, rozwazcie taki aspekt, ze osoba wierzaca jest bardziej podatna na wszelakie sugestie, manipulacjie anizeli ateista...

__________________
DziamDziam a.k.a Irreligious
Dobry chlopak byl i malo pil...
Illusion of sense :: Mata Leao ��d� Team :: ��dzki O�rodek JuJitsu/JuJutsu


Posted by SweepeR on 20-12-2001 17:28:

Tia, ale imho bardzo malo jest tak naprawde ateistow. Bardzo duza czesc osob, ktore sie za takie podaja to mowia to tylko dlatego, ze nie uwazaja sie za wyznawce jakiejs religii. Ale wielu z nich nadal ma swoje jakies tam wierzenia. Nie wiem co to moze byc, horoskopy, jakies tradycje rodzinne zwiazane z religia, wiara w nadprzyrodzone moce, uwielbienie Archiwum X or smthg.

A taki czlowiek bez wiary, hmm, jesli nie jest dostatecznie dojrzaly, nie ma dostatecznie rozwinietej osobowosci to moze byc slaby...

Tak mi sie wydaje.

__________________


Posted by Mil0sh on 20-12-2001 18:46:

Xen0m heh, fajnie widze ze jestes ekonomista-amatorem, skad ty masz te pomysly i skad wiesz ile one dadza $$$? Na administracji wile sie nie zaoszczedzi ( w porownaiu do dziury jaka jest). Jak nie wejdziemy do unii, to napewni kasy nam nie przybedzie (nic nie zmini sie). Z kasami chorych to by byla za duza rewolucja. A z tym podatkiem do firm zagranicznych to sie nie wypowiem, bo nie wiem, jakie beda tego konsekwencje (Ty wiesz?, sa to Twoje przemyslenei, czy powolujesz sie na jakis autorytet?).
Xen0m Twoje propozycje sa niczyw w porwnaiu do potrzeb. Bez drastycznych ciec NIE DA SIE naprawic finansow pansta i musisz to przyznac.

Poprzednia kadencja Ci sie nie podobala, "komunisci" jeszcze gorzej,wiec co by Tobie odpowiadalo? I wiesz co to jest komunizm? Pojedz sobie to korei polnocej, to zobaczysz jak jest, gdy u wladzy sa komunisci. Nazywanie dzisiejsze SLD komunistami jest po prostu smieszne, rozumiem jeszce ludzi, ktorzy zyja juz troche na tym swiecie i pamietaja starsze czasy, ale TY? Kto Tobie to wpoil?

__________________
"to co nas nie zabija, wzmacnia nas"


Posted by [FPP]xen0m on 20-12-2001 21:27:

nie no spox... ale zrozum... RZAD NAS OKRADA!!! DLACZEGO MAM MU DAWAC 20% Z MOJEGO KONTA??? JAKIM PRAWEM???

i kolejne... zredukowanie administracji nic nie da? 50% osob jest poprostu zbednych.... mozna ich spox wyrzucic. chyba teraz nie zdajesz sobie sprawy jaka to jest oszczenosc. OGROMNA.


Posted by ZimZum on 20-12-2001 21:43:

SweepeR skrobnal: A taki czlowiek bez wiary, hmm, jesli nie jest dostatecznie dojrzaly, nie ma dostatecznie rozwinietej osobowosci to moze byc slaby...

------------

nie sadze, jesli wybral taka droge to znaczy, ze jest dostatecznie silny, by polegac na sobie

__________________
DziamDziam a.k.a Irreligious
Dobry chlopak byl i malo pil...
Illusion of sense :: Mata Leao ��d� Team :: ��dzki O�rodek JuJitsu/JuJutsu


Posted by [FPP]Shooler on 20-12-2001 21:46:

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]ZimZum
nie sadze, jesli wybral taka droge to znaczy, ze jest dostatecznie silny, by polegac na sobie


Dokladnie - ja uwazam, ze mi do szczescia nie jest potrzebny nikt pokroju boga - mam zazwyczaj kogos, na kim sie wzrorooje, staram sie miec kogos, z kim mogl bym pogadac o moich problemach, ale nie jest to zadna wymyslona postac. Byc moze kiedys to sie zmieni i zaczne wierzyc, ale na dzien dzisiejszy nie mam takiego zamiaru. Choc z drugiej strony watpie, gdyz zazwyczaj nie daje wiary rzecza i zjawiska, kotrych nie da sie naukowo wytloomaczyc.

__________________


Posted by killertowa on 21-12-2001 09:40:

Shooler: z tym naukowym wyt�umaczeniem to si� jeszcze zastan�w W �redniowieczu jakby zobaczyli przelatuj�cy samolot lub zapali�by� �ar�wk� to by zawa�u dostali, a ta reszta kt�ra by prze�y�a u�o�y�aby ci niez�y stosik

Milosh i Xenom: nie macie si� co spiera� bo ka�dy z was ma troch� racji ale je�li chodzi o reform� administracji to bardziej obstawiam Xenoma.
To co dotej pory zosta�o zaporoponowane do ratowania bud�etu polega przede wszystkim na dojeniu obywateli i to im bardziej przedsi�biorczych tym gorzej. Co z tego, �e wezm� od nas wi�cej kasy? Je�eli nie zaczn� odchudza� swoich struktur, kt�re zasysaj� fundusze na nie wiadomo co to tej kasy za rok, dwa zabraknie. I co wtedy?
Problem z obecnym rz�dem to przede wszystkim to, �e imo nie zdecyduje si� nigdy na rezygnacj� z rozdawnictwa. �adne pa�stwo, kt�re zbytnio dba o stron� socjaln� nie uchroni si� od problem�w finansowych. Dobrym przyk�adem jest tutaj Szwecja, kt�ra powoli odchodzi od dotychczasowego modelu.
Zwr�� Milosh uwag� na wzrost bezrobocia. Potwierdza to tez�, �e kasy od obywateli starczy tylko na par� lat bo coraz mniej ludzi zarabia by mieli czym si� dzieli� z pa�stwem. Rol� pa�stwa powinno by� stawrzanie jak najlepszych warunk�w do rozwoju gospodarczego, czyli taka polityka, kt�ra u�atwia przedsi�biorcom dzia�alno��. Reszt� zajmie si� rynek. U nas pracodawcy boj� si� zatrudnia� bo po pierwsze straszliwie wzrastaj� im koszty, a po drugie kodeks pracy utrudnia zwalnianie nieefektywnych pracownik�w.
Sam czyta�em o pewnym facecie, kt�ry zwolni� si� by podj�� w�asn� dzia��lno��. Po roku okaza�o si�, �e jego biznes by� nietrafiony i zwin�� firm�. Pracownicy pozwali go do s�du pracy. Spraw� wygrali. Facet aby wyp��ci� im odszkodowania musia� si� zapo�yczy�. Powiedzia�, �e ju� nigdy nie uruchomi �adnej firmy. W normalnych krajach, taki przedsi�biorca zwija interes odrzucony przez rynek i uruchamia drugi, ale u nas sporo ludzi si� zniech�ca. A kto ma stworzy� nowe miejsca pracy? Rz�d?
I na zako�czenie dodam, �e nie ma co si� spiera� kt�ry rz�d jest temu winien bo odpowied� jest moim zdaniem oczywista. Ka�dy. I ci, kt�rzy po obaleniu komunizmu rz�dzili, a nast�pnie SLD, kt�re przej�o w��dz� by odda� j� p�niej koalicji AWS i skolei obj�� j� w tym roku z powrotem.

P.S. Cho� to topic o ko�ciele, to si� tym razem nie wypowiem bo pisa�em o tym wcze�niej

__________________
killer towa
"Niech przeciwnik mu�nie tw� sk�r� gauntletem, ty przywal mu shotgunem. Niech przeciwnik przywali ci shotgunem, ty przywal mu RL. Niech przeciwnik przywali tobie RL, a ty zabij go z RG. Nie koncentruj si� na bezpiecznym unikni�ciu - po�� swe �ycie przed nim"


Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 08:51.