FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=8)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=894)
bycie normalnym
Granica normalnosci?
Co rozumiemy przez slowo normalny? To taka osoba, ktora nie odbiega od przewidywanej sytuacji i nie zachowuje sie w sposob, ktory mialby nas zaskoczyc. OK. Teraz zastanowmy sie czy slowo "normalny" jest pozytywne? Czy chicialbys byc nazwywany normalnym? To zalezy... no nie? No wlasnie kiedy chcielibysmy byc nazywani normalnymi? I jeszcze raz zadajmy sobie pytanie czy bycie normalnym jest pozytywne?
Wedlug mnie nie 
Ale po czesci jednak tak Wiadomo ze sa rozne sytuacje
Trzeba zauwazyc ze bycie normalnym lub nazywynie sie takim to pozycja calkowicie defensywna. Mamy sobie 100 pracownikow, ktorzy robia te same rzeczy i czym sie wyrozniaja? No wlasnie czy czegos dokonaja robiac przez caly czas to samo i w ten sam sposob krecac sie w kolko (mam tu na mysli tzw syzyfowa prace lub lepiej to skojarzyc z "praca bez awansu")? Robia to co musza i nie przejmuja sie niczym. Nie dostaja wyroznien, premii, a tym samym nie sa upominani ani karani. Czy nie zanudzilibyscie sie na smierc? Ja tak dlatego uwazam, ze pojecie normalnosci jest zupelnie negatywne. Zycie ma byc nienormalne, ma zmusic do myslenia (bo jezeli czegos sie nie cwiczy to to zanika), trzeba isc ku postepowi (bo robienie w koloko czegos nie pociagnie za soba zadnych nowych rozwiazan), a takze trzeba pozwolic by szczescie dopadlo cie w jakims nieoczekiwanym momencie. Nawet jezeli bedzie to cos co sprawi nam przykrosc, ale pozwoli nam sie czegos nowego nauczyc.
Zwrodzcie uwage na sama przyrode Popatrzcie czy bedzie gdzies normalnosc w doslownym tego stopniu znaczenia i czy to przynosi w jakim kolwiek stopniu korzysci? Ewolucja polega wlasnie na nienormalnosci (np mutacje), ktore tylko w taki sposob mogly doprowadzic do sukcesu ewolucyjnego jakim jestesmy my sami. Jestesmy nienormalni pod wzgledem wykorzystania mozgu i takze w cale nie musimy byc normalni pod wzgledem chodzenia na czterech lapach I jak sobie radzimy? Powiedzialbym ze zajebiscie
No dobra wyprostujmy troche temat Powiedzmy sobie ze ja jestem normalny bo umiem pisac (w zeszycie ). Teraz zeby bylo pozytywnie (bycie nienormalnym) ktos inny musi byc tak dobry w pisaniu, ze stanie sie kims kto utkwi w naszych umyslach tylko pod tym wzgledem ze bardzo dobrze pisal. Co pisal i jak pisal? Przykladowo, zeby czlowiek (nasz zdolniacha w pisaniu) pisal (bo wlasciwie kazdy umie pisac i nie jest to niczym niezwyklym) tak abysmy go zapamietali musi napisac ksiazke, pisac artykuly w gazecie i przez to stac sie na swoj sposob slawny. Ta nienormalnosc jest sukcesem. Przekaze swoje umiejetnosci swoim dzieciom, rodzinie itd. (pokolenie pisarzy nam wyjdzie hehe).
OK. Do czego zmierzam? Chce abyscie nie byli normalni Probowali cos zmienic (oczywiscie zawsze na leszpe). Zawsze minimalna zmiana (oczywiscie wczesniej przemyslana i dobrze zaplanowana) bedzie sukcesem. Nie pozwolcie by wasze zycie wygladalo nudnie i bezwartosciowo. Chodzi mi o unikanie takich sytuacji jak: wstaje rano, jem sniadanie, ide do pracy, wracam, jem obiad, ogladam telewizje, jem kolacje i ide spac tylko ma wygladac: wstajesz o godzine pozniej niz normalnie (powiedzmy ze wczoraj bo nigdy nie zdarza sie zebys wstal o tej samej porze), nie jesz sniadania tylko sobie kupujesze po drodze do pracy , nastepnie po powrocie robisz cos zwariowanego na przyklad przynosisz kwiaty zonie czego zazwyczaj nigdy nie robisz pozniej zamiast wlaczania telewizora robisz 30 pompek, ktore maja sprawic ze zasniesz w lozku tak szybko jak zdazyles przed tym sie pomodlic (oczywiscie jezeli masz zonke to musi ci ona wystarczyc zamiast tych pompek ). Korzysci? Zajebiscie duzo, ale nie bede juz wymienial jakie bo to widac kurna
Nie pozwol bys stal sie statystyka tylko mysl, dzialaj i badz niezapomniany!
Czego oczekuje w waszych odpowiedzi na moj temat? Moze tego jak bardzo odbiegacie od pozycji normalnej. Oczywiscie nie mozna zapomniec ze umiar zawsze jest i nie mozna tego lekcewazyc, bo bywa roznie
A w sumie sam nie wiem, badzcie nienormalni i zaskoczcie mnie swoimi postami pod tym tematem!
__________________
Nic nie jest szkodliwe liczy si� dawka... 
Przejmuj�cy si� cz�owiek rzeczami jest s�aby 
Sztuk� jest odr�znienie prawdy od k�amstwa 
Problemy trzeba rozwi�zywa�, a nie stwarza�!
Nienormalny to "nie mieszczacy sie w granicach normy" a w dzisiejszych czasach ta granica jest bardzo rozciagnieta i trugno ja przekroczyc we wszystkich miejscach. Nienormalne moga byc niektore nasze zachowania ale nie my sami. Nienormalnymi przyjelo sie nazywac ludzi, ktorzy robia cos, czego my bysmy nigdy nie zrobili. Dla mnie np. nienormalnym jest uciec z domu, a okazuje sie ze to wsrod loodzi w moim wieku jest norma. No moze nie u wszystkich ale w kazdym razie miesci sie w granicach normy. Jesli juz w ten sposob patrzec na normalnosc i nienormalnosc to moja "nienormalnoscia" jest na przyklad to ze sloocham kazdego ( no prawie ) gatunku muzyki ( techno, rock, muzuka powazna, filmowa, hip hop, muzyka z gier - poprostu kazda ). Drugi przyklad. Dla niektorych z was jest normalne to ze siedze kilkanascie godzin dziennie przy kompie, gram siedze na boardzie itp. Ale dla ludzi z mojej "paczki" to nie jest normalne - nie rozumieja tego, sami tyle nie siedza ( albo nie siedza wogoole ) wiec uwazaja to za nienormalne.
I moze jeszcze jeden przyklad taki troche na czasie: zobaczcie boardy FPP.PL i QOPL. Dla nich nienormalnym jest to ze tu kazdy moze sie wypowiadac, ze ktos pilnuje porzadku i ze nikt tu nie jest wyzywany od lam itp. Natomiast dla nas jest nie do pomyslenia to ze oni tam sie ciagle klooca, wyzywaja i ze nie kazdy moze sie wypowiedziec na ich forum. To w koncu kto jest normalny ??? My czy oni ??? A moze wszyscy sa ?
__________________
oni 
joke...
quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]MajeS
oni
joke...
__________________
Nienormalny --> Nie normalny
__________________
Jak zwykle...
Popieram, Shooler. Dla ludzi nienormalne jest to, czego nigdy by sami nie zrobili. Moja starsza uwa�a mnie za nienormalnego, po za du�o czasu sp�dzam przy kompie. Ale dla Ciebie nie jestem nienormalny, bo Ty te� siedzisz d�ugo przed monitorem. Tak samo moja babcia, bo chodz� w szerokich spodniach. A 90% moich qmpli tego nie robi. Natomiast za normalnego uwa�a kolesia (z mojej klasy), kt�ry nie wychodzi z domu, tylko ryje 365 dni w roku w ksi��kach, chodzi w "normalnych" spodniach, �redni� ocen ma 5,6 itd. Troch� to denerwuj�ce, ale co ja na to poradz�...
quote:
Napisane oryginalnie przez Xkill
Nienormalny --> Nie normalny
__________________
Widzisz S4i1or z nauka to jest tak, ze za norme uwazam 3-5h nauki dziennie ( swoja drogo ja ucze sie 3-5h za malo 
) i nie jest normalnym uczenie sie 365d w roku 7d w tygodniu i 24h na dobe - to jest juz zboczenie, a taki stan uwazam za wysoce nienormalny
__________________
Nie ma tutaj co mowic o nromalnosci, nienormalnosci... Ja juz doszedlem dawno do jednego przekonania:
NIE MA NORMY!!!
I tyle.
__________________
Raptor...chyba troche "za lekko" napisales ten topic. O co mi chodzi? Otoz chodzi mi o ten fant zwany "robcie co wam sie podoba, bo wasze zycie nie bedzie fajne". Zalozenia hipisowskie? Raczej o to bym cie nie podejrzewal przynajmiej [chociaz kto tam wie ]. Trzeba postepowac nie tak jak jest fajnie..tylko tak, zeby bylo nam wygodnie. Tak wygodnie. Oczywiscie nie mowie to o tych wszystkich "wyskokach" ktore potem koncza sie nastepnym kompleksem, przynajmiej w wiekszosci przypadkow. Bo wydaje mi sie, ze to chciales podkresilc jako zachowanie inne niz z dnia codziennego Dlatego kazde wyskoki powinno sie przemyslec. Taka prawda.. jak sie nie przemysli, to ptoem to odzalujemy. A wracajac do wygod..to powiem tylko jedno.. Wygoda nasza jest najwazniejsza [to znaczy chodzi mi o strone psychiczna]. Po prostu nie mozemy robic rzeczy ktore dla innych sa fajne, a dla ciebie samego sa totalna glupota. Koniec
btw. wiem, ze nie gramatycznie, ale zrozumcie...za duzo rzeczy pisze dziennie
__________________
Nie szukaj drogi, znajdziesz j� w sercu, smutna jest knajpa by�ych morderc�w... Niech Cie nie trwo�� gdy do niej wkroczysz, p�on�ce w mroku morderc�w oczy...
quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]Ex00
"robcie co wam sie podoba, bo wasze zycie nie bedzie fajne".
__________________
Nic nie jest szkodliwe liczy si� dawka...
Przejmuj�cy si� cz�owiek rzeczami jest s�aby
Sztuk� jest odr�znienie prawdy od k�amstwa
Problemy trzeba rozwi�zywa�, a nie stwarza�!
quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]Raptor
Chce abyscie nie byli normalni. Probowali cos zmienic (oczywiscie zawsze na leszpe). Zawsze minimalna zmiana (oczywiscie wczesniej przemyslana i dobrze zaplanowana) bedzie sukcesem. Nie pozwolcie by wasze zycie wygladalo nudnie i bezwartosciowo.
mylisz sie w swoich wypowiedziach 
__________________
Nie szukaj drogi, znajdziesz j� w sercu, smutna jest knajpa by�ych morderc�w... Niech Cie nie trwo�� gdy do niej wkroczysz, p�on�ce w mroku morderc�w oczy...
nienormalno�� ?
Dzisiaj do mnie dzwoni kumpel i m�wi:
"Dosta�e� Maila od ewki ?
Ja na to:
"Nie, a co napisa�a."
On:
"Przypominam wam, �e mamy przeczyta� dwie lektury na pocz�tek roku"
ROTFL.:>
__________________
Trzeba by� gorszym, by potem sta� si� lepszym
Trzeba by� g�upim, by m�c sta� si� m�drzejszym
A ja jestem *******ni�ty, juuuuuuuuuuuuuuu... Te odjazdowe kolorki...............
__________________
http://wow.allakhazam.com/profile.html?310690
Po ilu critach ty si� u�miechniesz?
Frozen do expansion packa.
Raptor! zgadzam sie w 100% i nie musze nic tu pisac =>
Ja te� si� zgadzam, w ko�cu po co� robi� mod'a
__________________
http://wow.allakhazam.com/profile.html?310690
Po ilu critach ty si� u�miechniesz?
Frozen do expansion packa.
Jejuniu RAPTOR!
Napisanie mi tak dlugiego textu zajelo by mi tyle, ze nie wyplacilbym sie z rachunkiem za telepon!
__________________
Taz'em all!!!
Ale niekt�rzy szcz�liwcy maj� SDI, lub jakie� inne cudo natury. Pozatym podczas pisania posta m�g� si� roz��czy�, no nie 
.
__________________
http://wow.allakhazam.com/profile.html?310690
Po ilu critach ty si� u�miechniesz?
Frozen do expansion packa.
ex i tak cie nie czaje
nie promuje powiedzenia "robta co chceta" bo to bzdurka i do nieczego nie prowadzi. Zawsze sa jakies granice ktorych nie nalezy przekraczac, bo bedzie kuku W sytuacjach bardzo niepewnych albo sie ryzykuje albo rezygnuje. To jest jak ruletka. Czasami przynosi sukces a czasami porazke. Nie mozna byc ciagle ryzykantem ani looserem, bo daleko sie nie zajdzie. Trzeba w jakis sposob pomagac szczesciu i wybierac to co jest bardziej prawdopodobne - albo ryzykuje albo rezygnuje
__________________
Nic nie jest szkodliwe liczy si� dawka...
Przejmuj�cy si� cz�owiek rzeczami jest s�aby
Sztuk� jest odr�znienie prawdy od k�amstwa
Problemy trzeba rozwi�zywa�, a nie stwarza�!
No wlasnie o to mi caly czas chodzilo
__________________
Nie szukaj drogi, znajdziesz j� w sercu, smutna jest knajpa by�ych morderc�w... Niech Cie nie trwo�� gdy do niej wkroczysz, p�on�ce w mroku morderc�w oczy...
Dlugo czytalem ten topic i nie pamietam kto to pisal ale popieram jego wypowiedz:
"za nie normalne uwazamy to czego sami bysmy nie zrobili"
To by bylo na tyle z mojej strony, PROSZE SIE ROZEJSC
quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]Dark
Dlugo czytalem ten topic i nie pamietam kto to pisal
"za nie normalne uwazamy to czego sami bysmy nie zrobili"
To by bylo na tyle z mojej strony, PROSZE SIE ROZEJSC
__________________
Wiedzia�em, �e to napiszesz
quote:
Napisane oryginalnie przez S4i1or
Wiedzia�em, �e to napiszesz
__________________
quote:
Napisane oryginalnie przez JeloneK
Ale niekt�rzy szcz�liwcy maj� SDI, lub jakie� inne cudo natury. Pozatym podczas pisania posta m�g� si� roz��czy�, no nie
Hmm... niechce mi si� czyta� wszystkich post�w...
Powiem tylko tyle �e jako takiej granicy normalno�ci niema. Uwa�am �e normalny jest ka�dy, tyle �e ka�dy ma ine zdanie o normalno�ci... Co� w tym jest.
__________________
Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 08:48.