FPP BOARD (http://board.fpp.pl//index.php)
- (http://board.fpp.pl//forumdisplay.php?forumid=8)
-- (http://board.fpp.pl//showthread.php?threadid=9446)

Posted by weirdo on 30-12-2002 13:07:

niesmieszny_link

http://milena.sex.krakow.pl

http://milena.sex.krakow.pl/milena.mp3

:o

__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);

Posted by [FPP]Lipas on 30-12-2002 13:27:

bleh - obrzydliwe.

__________________
'Linux is like a wigwam - no windows, no gates, apache inside!'

'U�miechnij si�, w�a�nie jeste� w ukrytym KillFile...'

[L]ipas | GG: 917123

Posted by Eustachy on 30-12-2002 14:05:

heh... lol... nie wiem co powiedziec...

__________________
back from the death

Posted by szpak on 30-12-2002 15:32:

[16:39] * QuickInfo for (#milena)
[16:39] * Users: 142

niedlugo pol polski bedzie o niej wiedzialo
...tylko po co to wszytko

__________________
"Rzeczywisto�c to bardzo subiektywna sprawa. Mog� j� zdefiniowa� jedynie jako stopniowe gromadzenie
informacji, jako specjalizacj�. Je�li wzi�� na przyk�ad lili�, lub inny naturalny przedmiot dowolnego rodzaju,
lilia jest bardziej rzeczywista dla przyrodnika ni� dla zwyk�ego cz�owieka (...) Mo�emy coraz bardziej
zbli�a� si� do rzeczywisto�ci, je�li mozna si� tak wyrazi�, ale nigdy nie przybli�ymy si� dostatecznie,
gdy� rzeczywisto�� to w niesko�czono�� nast�puj�ce po sobie kroki, stopnie postrzegania, fa�szywe dna,
i dlatego w�a�nie jest niewyczerpalna, nieosi�galna. Mo�na wiedzie� coraz wi�cej i wi�cej o jednej rzeczy
ale nie mo�na wiedzie� o niej wszystkiego - to beznadziejne. Tak wi�c �yjemy w otoczeniu przedmiot�w
bardziej lub mniej przypominaj�cych duchy (...)"

Posted by weirdo on 30-12-2002 15:38:

refleksja

to nie jest smieszne... to jest wrecz zasmucajace

nie chce moralizowac ale... co sie dzieje z ludzmi? :o

oto najlepszy dowod jakie sa cele, pragnienia dzisiejszej mlodziezy... co jej imponuje

dzieci kultury masowej, omfg

__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);

Posted by on 30-12-2002 16:43:

co to za list "ktory wstrzasnal internetem"? bo nie chce mi sie sciagac... sluchal tego ktos?

Posted by djflashrider on 30-12-2002 17:22:

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]MajeS
co to za list "ktory wstrzasnal internetem"? bo nie chce mi sie sciagac... sluchal tego ktos?


Dzien 28 grudnia 2002 na zawsze zapadnie w pami�ci polskim u�ytkownikom internetu. Jest to data upublicznienia zwierze� pozna�skiej nastolatki, kt�ra poruszona trudn� sytuacja swojego zwi�zku z ch�opakiem postanawiam go ratowa� w do�� nietypowy spos�b. Ko�ystaj�c ze zdobyczy wsp�czesnej techniki nagrywa swoje my�li na kaset� magnetofonow� by m�c wr�czy� j� ukochanemu. Nie spodziewa�a si�, �e wywo�a ogromny ruch wok� swojej osoby. Nie wiedzia�a, �e 13 minut refleksji na zawsze mo�e zmieni� jej �ycie.

Wiele jest os�b, kt�re kpi� z tego co zrobi�a Milena - dziewczyna �yj�ca w konflikcie z rodzicami. Niewielu jednak�e wie, i� jest to naturalny odruch kobiety, kt�ra traci kogo� bliskiego. Postawmy si� w jej sytuacji. Zewsz�d ogarnia j� ob�uda, o czym zreszt� wspomina w swojej wypowiedzi, po sprzeczce z matk� ucieka z domu. Jedyn� osob�, kt�rej mo�e zaufa� jest ukochany i kole�anka z mieszkania "na g�rze". Postanawia wy�ali� si� ch�opakowi co zreszt� robi. To co zrobi�a okaza�o si� by�mo�e �yciowym b��dem. Ukochany okaza� si� �wini� bez �adnych skrupu��w, postanawiaj�c upubliczni� zwierzenia Mileny. Zgrywa wszystko do komputera i wysy�a w �wiat. Tak oto �wiat dowiedzia� si� o problemach zbuntowanej nastolatki, kt�ra ma ochot� czasami zapalic papierosa, marichuane a nawet spr�bowa� czego� mocniejszego - w tym wypadku LSD, lecz si� jej tego nie pozwala robi�. Czuje si� ograniczana i d�awiona na co pr�buje zwr�cic uwag�. Nikt tego nie dostrzega a jedynie kpi z trywialnych wypowiedzi, kt�re o�mieszaj� dziewczyn�. Czy nikt nie dostrzega rado�ci w glosie Mileny, m�wi�cej �e jest dziewic�? A ma si� z czego cieszy� i czym chwali�, bo tak czystych dziewczyn w dzisiejszych czasach jest corazmniej.

Zauwa�my jej problem, nie mieszajmy jej z b�otem. Podajmy pomocn� d�o�, nie pozw�lmy si� jej za�amac. Mo�emy czu� si� kiedy� winni, �e zaszkodzili�my wra�liwej osobie. Czytelniku, przemy�l czy rzeczywi�cie Milena zas�uguje na wi�ksz� kpin� ni� Andrzej Lepper?

(c) 2002 Lesio


a tu masz wersje txt tego listu http://milena.sex.krakow.pl/milena.txt

Posted by Lesio on 30-12-2002 17:34:

quote:
Napisane oryginalnie przez djflashrider
Dzien [...] Lepper?

(c) 2002 Lesio


__________________
...

Posted by djflashrider on 30-12-2002 17:39:

to Twoj comment? :o

Posted by MaslaV on 30-12-2002 21:26:

quote:
Napisane oryginalnie przez Lesio


rozumiem ze czujesz sie obdarty
z wszelkiej godnosci

----------------------------po przesluchaniu tej mp3

bosz tak mowi typowa dziewczyna ktora
mysli ze jest zajebista wspolczuje jej

Posted by [FPP]Lipas on 30-12-2002 22:09:

wersja txt ownz.

__________________
'Linux is like a wigwam - no windows, no gates, apache inside!'

'U�miechnij si�, w�a�nie jeste� w ukrytym KillFile...'

[L]ipas | GG: 917123

Posted by [FPP]Saari on 30-12-2002 22:09:

Wzielam sobie wersje przepisana bo tej na zywo to mi sie sluchac nie chcialo.. buch

Tresc tego listu przypomina mi slynne blogi dresa i jego dziewczyny, ludzi o podobnych problemach, pasjach i w ogole.. coz podworkowe zycie normalnych ludzi.. dla nas to sieszne , dla nich codziennosc..

Ale mimo wszystko, jakkolwiek ten list nie bylby smieszny/zalosny/tragiczny/ jakis inny ... jestem pelna pogardy dla chlopaka ktory wrzucil prywatne zwierzenia swojej dziewczyny na internet by inni sie z tego smiali. Takie cos uswiadamia ze ni nalezy do konca wierzyc nikomu :/

__________________
saari.deviantart.com

Posted by [FPP]Lipas on 30-12-2002 22:28:

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]Saari
[...]Takie cos uswiadamia ze ni nalezy do konca wierzyc nikomu :/


Saari - nie generalizuj w taki sposob :/

To, ze jakis l@mer wrzucil to na net - swiadczy o tym, ze to idiota i chyba o niczym wiecej, bo jego poziom nie dorasta do piet slimakowi (jesli ten takowe posiada )

__________________
'Linux is like a wigwam - no windows, no gates, apache inside!'

'U�miechnij si�, w�a�nie jeste� w ukrytym KillFile...'

[L]ipas | GG: 917123

Posted by [FPP]Saari on 31-12-2002 00:17:

Nie generalizuje Lipasq...

Nie chodzi mi o to zeby powiedziec ze kazdy czlowiek jest be i moze cos takiego zrobic drugiej osobie. Chodzi oto ze ten chlopak to byla jedna z dwoch osob ktorym ta dziewczyna naprawde ufala. Jedna z dwoch... i ja tak zdradzila.

Chodzi o to ze zawsze jak cos robimy trzeba miec na uwadze ze kiedys moze to sie obrocic przeciw nam i trzeba zrobic tak aby pozniej nie odpowiadac za ewentualna glupote.

__________________
saari.deviantart.com

Posted by MAr-n on 31-12-2002 00:17:

Moje zdanie na temat fenomenu mileny rozmowa z irca #brzeg
------------------------------------------
[17:12] <@MAr-n> brzytwal po co siedzisz na tym kanale milena ???
[17:12] <@BrzYTwal> MAr-n: dystkutuje ))
[17:13] <@MAr-n> ludzie sa pojebani
[17:13] <@MAr-n> podniecaja sie tym
[17:14] <barometr> czym sie podniecaja?!?!
[[17:14] <barometr> milena zrobila wielki show
[17:14] <@BrzYTwal> MAr-n: mnie to szczerze powiedziawszy nie obchodzi
[17:14] <@MAr-n> extrano wejdz sobie na #milena
[17:14] <barometr> bylem widzialem co sie dziej
[17:14] <@MAr-n> jak hu. show
[17:15] <barometr> powinnismy sie martwic ze mamy tak inteligentnych nastolatkow w polsce
[17:15] <@MAr-n> ktos pewnie klijentce hu*nie odwalil i sie ludzie ciesza nie no LOLLLLL
[17:15] <@BrzYTwal> MAr-n: tak , jak powiedzial to Liroy , Milenka: "moze mi lask.. Pyt..." :>>
[17:15] <@BrzYTwal> erdole ta szopke ;D
[17:16] <barometr> na pewno duza czesc tych mlodzikow ma mentalnosc podobna do naszej Mileny
[17:16] <@nikalajev>
[17:16] <@MAr-n> ja tego nawet nie slyszalem
[17:16] <@nikalajev> slyszales to mp3?
[17:16] <@MAr-n> oni maja z*ebane pod ryjem
[17:16] <@nikalajev> ja myslalem ze do konca nie dotrwam
[17:16] <@MAr-n> nie slyszalem
[17:17] <@BrzYTwal> MAr-n:sciagaj
[17:17] <@BrzYTwal>
[17:17] <barometr> to posluchaj
[17:17] <barometr> i bedziesz wiedzial o co tyle szumu
[17:17] <@BrzYTwal> goscioffk jest naprawde niezla
[17:17] <@MAr-n> wale to , nie bede popadal w masowa histerie z powodu jakiegos gnoja ktroy umiesil jakas mp3 w sieci
[17:17] <@michu> glupia dziewczynka..czym tu sie podniecac to nie wwiem!!!
[17:17] <@MAr-n> michu dobre slowa
[17:17] <@BrzYTwal> MAr-n: ja nie popadam w histerie , tio chyba nie do mnie
[17:18] <@MAr-n> sciagnoles to ?? sluchales tego ?? weszles na kanal ?? znasz www ???
[17:18] <@MAr-n> chyba sie mylisz
[17:18] <@MAr-n> wmawiasz sobie tylko
[17:18] <barometr> ale z ciebie indywidualista MArtin :>
[17:18] <@MAr-n> lecz prawda jest inna
[17:18] <@MAr-n> barometr: gdzie tam
[17:19] <@BrzYTwal> MAr-n: co ty pie*dolisz :?
[17:19] <@BrzYTwal> co paliles :?
[17:19] <@BrzYTwal>
[17:19] <@MAr-n> pije kawe
[17:19] <@MAr-n>
[17:19] <@BrzYTwal> jaki poeta, filozof sie znalazl
[17:19] <@MAr-n> nie jeszcze nie zglupialem

__________________
You are not going to believe this story. But it is a true story, as true as I sit here writing it - as true as I will die in the morning.
Yes, this story ends with my end, with my death tomorrow
(c) Edgard Allan Poe - The Black Cat
(...)
M�j avatar pochodzi z gazety "NIE" z tematu "Czy w polsce b�dzie jeszcze ta�sza w�dka"

Posted by weirdo on 31-12-2002 00:35:

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]Saari
Ale mimo wszystko, jakkolwiek ten list nie bylby smieszny/zalosny/tragiczny/ jakis inny ... jestem pelna pogardy dla chlopaka ktory wrzucil prywatne zwierzenia swojej dziewczyny na internet by inni sie z tego smiali. Takie cos uswiadamia ze ni nalezy do konca wierzyc nikomu :/

nie, nikt nie powiedzial, ze jej "chlopak" postapil dobrze :o

mozliwe, ze to wplynie na nia pozytywnie - zrozumie swoje i pozbiera sie jakos po tym. bedzie to zle wspominac ale nie bedzie robila glupot na drugi raz... mimo tego, ze zarowno jej chlopak jak i ci nasmiewajacy sie z niej mieli zle intencje... dlatego nie rozpaczalbym wcale nad jej losem i nad "zrujnowanym zyciem" tak jak ten pan:


[01:40:51] -!- wiaderko [[email protected]] has joined #milena
[01:40:51] -!- Topic for #milena: moze teraz zrujnujecie swoje zycie, skurwysynstwo.
[01:40:51] -!- Topic set by [email protected] [Mon Dec 30 15:38:19 2002]

wedlug mnie jesli juz to wszystkim nalezy sie pogarda - zarowno chlopakowi (wiadomo), idiotom zasmiewajacym sie z tego (wiadomo) jak i jej... ze postapila jak postapila...

quote:
coz podworkowe zycie normalnych ludzi.. dla nas to sieszne , dla nich codziennosc..

jak juz to patologiczne zycie patologicznych ludzi... tego w zaden sposob nie mozna nazwac normalnym

ta dziewczyna widac nie ma zadnych bliskich ktorzy pokazaliby jej co sie liczy w zyciu, prawdziwe wartosci :o
to jest chyba glowny powod tego, ze nazywam to patologia...

__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);

Posted by djflashrider on 31-12-2002 00:58:

quote:
Napisane oryginalnie przez [FPP]Saari
Nie generalizuje Lipasq...

Nie chodzi mi o to zeby powiedziec ze kazdy czlowiek jest be i moze cos takiego zrobic drugiej osobie. Chodzi oto ze ten chlopak to byla jedna z dwoch osob ktorym ta dziewczyna naprawde ufala. Jedna z dwoch... i ja tak zdradzila.



nie ufa sie osobom ktore sie do nas 2 razy usmiechna a potem nas ze tak powiem zlewaja, no bo popatrz sama mowila ze chlopak jest dla niej oschly i ze nie chcial sie z nia "lizac", na jej miejscu spodziewalbym sie ze kaseta zostanie udostepniona (jak sama na poczatku stwierdzila), nie myslala tylko ze dla tak szerokiej publiki. imho to tylko i wylacznie jej wina, zaufala nie tej osobie co trzeba, a mogla zauwazyc ze nie powinna. Milosc czy raczej zauroczenie w tym wypadku nie powinno przeslonic podstawowych wartosci.

wogole uwazam ze ta mp3 jest zalosna, ale moze byc przestroga dla wielu osob

Posted by djflashrider on 31-12-2002 01:04:

quote:
Napisane oryginalnie przez weirdo

jak juz to patologiczne zycie patologicznych ludzi... tego w zaden sposob nie mozna nazwac normalnym

ta dziewczyna widac nie ma zadnych bliskich ktorzy pokazaliby jej co sie liczy w zyciu, prawdziwe wartosci :o
to jest chyba glowny powod tego, ze nazywam to patologia...


w jakis sposob maja spedzac czas nastolatkowie? przed komputerem nie wszyscy moga i lubia. przebywaja na podworku, a coz tam jest do roboty? picie alkoholu oraz mocniejszych uzywek to normalka na dzisiejszej ulicy, a mentalnosc tej nastolatki to typowe uliczne wychowanie, a ze ma problemy z matka to czesto zapewne przebywa poza domem, dziwi mnie tylko jedno...ze jest jeszcze dziewica :o

Posted by Eustachy on 31-12-2002 01:55:

bardziej smutne niz smieszne...

__________________
back from the death

Posted by weirdo on 31-12-2002 02:04:

no i uwazasz to za archetyp zachowan 16-letnich gowniar? za wzorce ich pragnien/wartosci? przepraszam, sam mam 15 lat... nigdy nie wydawalo mi sie zebym wybijal sie ponad przecietnosc pod wzgledem dojrzalosci wsrod ludzi w moim wieku... czesto nawet wrecz przeciwnie :o
nie, nie moge sie zgodzic zeby te farmazony byly czyms zupelnie normalnym... mozna to usprawiedliawic ale chyba nie akceptowac, nie?

__________________
sort the flock (then, warn the "goats" & kill the "sheep");
kill them, dump qualms, shift moralities,
values aside, each one; die sheep! die to reverse the system
you accept (reject, respect);

Posted by [FPP]Lipas on 31-12-2002 10:36:

Krotko mowia - gosciu jest do bani i tyle.

A swoja plytkosc potwierdzil tym, co zrobil.

__________________
'Linux is like a wigwam - no windows, no gates, apache inside!'

'U�miechnij si�, w�a�nie jeste� w ukrytym KillFile...'

[L]ipas | GG: 917123

Posted by szpak on 31-12-2002 11:13:

quote:
Napisane oryginalnie przez weirdo
sam mam 15 lat...

powiem tyle ze w quizie wahalem sie miedzy 18 a 19 :>

__________________
"Rzeczywisto�c to bardzo subiektywna sprawa. Mog� j� zdefiniowa� jedynie jako stopniowe gromadzenie
informacji, jako specjalizacj�. Je�li wzi�� na przyk�ad lili�, lub inny naturalny przedmiot dowolnego rodzaju,
lilia jest bardziej rzeczywista dla przyrodnika ni� dla zwyk�ego cz�owieka (...) Mo�emy coraz bardziej
zbli�a� si� do rzeczywisto�ci, je�li mozna si� tak wyrazi�, ale nigdy nie przybli�ymy si� dostatecznie,
gdy� rzeczywisto�� to w niesko�czono�� nast�puj�ce po sobie kroki, stopnie postrzegania, fa�szywe dna,
i dlatego w�a�nie jest niewyczerpalna, nieosi�galna. Mo�na wiedzie� coraz wi�cej i wi�cej o jednej rzeczy
ale nie mo�na wiedzie� o niej wszystkiego - to beznadziejne. Tak wi�c �yjemy w otoczeniu przedmiot�w
bardziej lub mniej przypominaj�cych duchy (...)"

Posted by djflashrider on 31-12-2002 12:47:

quote:
Napisane oryginalnie przez weirdo
no i uwazasz to za archetyp zachowan 16-letnich gowniar? za wzorce ich pragnien/wartosci?


niestety w wiekszosci przypadkow to prawda

nikt tu nie mowi o akceptacji, z tym trzeba walczyc tylko ze nie ma jak :/

Posted by on 31-12-2002 13:34:

Abstrahujac od jej "fajnego" chlopaka to tylko potwierdza jak bardzo mlodzierz w naszym kraju ulegla totalnej degradacji, a ich wartosci zyciowe absurdalej trywializacji. Nie ma co jej zalowac, padla w pulapke swoje wlasnej pustej glowy, ktora w tym okresie nie jest wstanie wymyslic nic madrzejszego ponad te glupoty. Przeciez tak naprawde to jest zalosne. Ja sobie nie wyobrazam, zeby ktos z moich znajomych, czy to facet, czy kobieta mogl takie idiotyzmy stworzyc. Nie wiem... Wogole ciekawi mnie fakt jak takie mlode charaktery sa tworzone, gdzie jest cos zjebane. W sumie odpowiedz dalego nie trzeba szukac. Wystarczy wlaczyc telewizor, a tam? MTV, teledyski, i muzyka ktorej przeslania merytorycznego, i jasnego kiczowatej otoczki nie bede komentowal. Gazety typu Bravo (btw: wygralem u nich plyte Sum 41 =)), Dziewczyna, czy inne sa przeciez okrutnie... Glupie. Ot co. Glupie, i tyle. Tak naprawde mlodzi ludzie, czyli tacy w moim wieku nie czytaja zbyt wielu ksiazek, a jak czytaja to sa one niechybnej jakosci (Ludzie Lodu... ). Skad czerpia swoje wzorce? Z ulicy, czyli od panow meneli, w kapturach, bezrobotnych. Mieszkam w Walbrzychu, i jak wszedzie, widac co robi mlodzierz. Ci co bardziej ambitni proboja sie przebic, ale sa oni wtedy odizolowani od raszty grupy. Wogole grupa stala sie czyms bardzo silnym, i coraz bardziej wyrazistym srodkiem... Perswazji... Taka, przez grupe sie przemawia, za grupa sie stoi, przez nia mozna... Duzo "wynegcjowac". Dla mnie to co sie dzieje... To jest bagno.

Posted by [FPP]Saari on 31-12-2002 14:57:

Ej wez sie od Ludzi Lodu ... czytalam cala serie kilka razy a ty pewnie jej nie tknales a juz zarzucasz

A wartosci obecnej mlodziezy pochodza raczej z telewizji ktora jest szeroko rozpowszechniona i w ktorej w wiekszosci leca amerykanskie i nie tylko smieci. Nie zwalalabym raczej winy na ksiazki bo w obecnym czasie malo kto je czyta. Ksiazki kosztuja a panny tego typu wola wydac kase na papierosy/kosmetyki/jakis ciuchy/alkohol.

Co do uzycia przeze mnie slowa normalny weird - nie chodzilo mi o to ze ja to toleruje tylko o to ze jest to dosc czesto spotykany model osoby.

Ogolnie to wszyscy wiemy ze mlodziez sie stacza ale coz z tym zrobic. Nie mamy na to wplywu. Ale przynajmniej nie powinnismy sie z tego nabijac jak to robia niektorzy co tylko swiadczy o tym ze sa nie lepsi.

__________________
saari.deviantart.com

Posted by szpak on 31-12-2002 15:46:

trudno winic kogos za to jaki jest
czy jakie ma iq bo nie zalezy to do niego
jestesmy przeciez "zlozeniem" naszych rodzicow
dziedziczymy po nich cechy
wychowywani przez nich przejmujemy po nich nawyki
ma to ogromny wplyw na nasze zycie
na to jakimi jestemy i kim bedziemy

__________________
"Rzeczywisto�c to bardzo subiektywna sprawa. Mog� j� zdefiniowa� jedynie jako stopniowe gromadzenie
informacji, jako specjalizacj�. Je�li wzi�� na przyk�ad lili�, lub inny naturalny przedmiot dowolnego rodzaju,
lilia jest bardziej rzeczywista dla przyrodnika ni� dla zwyk�ego cz�owieka (...) Mo�emy coraz bardziej
zbli�a� si� do rzeczywisto�ci, je�li mozna si� tak wyrazi�, ale nigdy nie przybli�ymy si� dostatecznie,
gdy� rzeczywisto�� to w niesko�czono�� nast�puj�ce po sobie kroki, stopnie postrzegania, fa�szywe dna,
i dlatego w�a�nie jest niewyczerpalna, nieosi�galna. Mo�na wiedzie� coraz wi�cej i wi�cej o jednej rzeczy
ale nie mo�na wiedzie� o niej wszystkiego - to beznadziejne. Tak wi�c �yjemy w otoczeniu przedmiot�w
bardziej lub mniej przypominaj�cych duchy (...)"

Posted by Mil0sh on 31-12-2002 16:32:

nie moge, ta gowniara miala dopiero 14 lat (samo nagranie zostalo upublocznione 1,5 roku po jego powstaniu), wiec czego wy sie spodziewacie po niej, ze bedzie jakos poezje tworzyc? Robicie z igly widly, dziewczyna jest otwarta, no i troche glupia (taki wiek, ona wcale duzo nie odstaje od typowej gimnazjalistki), I to jest tak fascynujace, ze w przeciagu 3 dni ta mp3 zauwazylem na wszytskich znanych mi forach dyskusyjnych i od razu powstala masa postow, niektorzy zaczeli tworzyc wlasne historie, jakies portrety psychologiczne boshe. To tylko glupie, prywatne nagranie gimnazjalistki a wiara sie tym podnieca jakby miala malo atrakcji w zyciu.

__________________
"to co nas nie zabija, wzmacnia nas"

Posted by AlieneK on 31-12-2002 17:30:

ofolnie ta ca�a farsa jest za�osna.
Ale najbardzie to mnie rozwlailo gdy MaslaV mi powiedzia� ze podobno zrobili jakies remixy tej mp3ki
To juz jest szczyt g�upoty. A co do tej dziewczyny to niekoniecznie zachowala sie g�upio. Sk�d mog�a wiedzie� ze ten kole� to zrobi? On jest wyj�tkwy debil i tyle. Dziewczyna rzeczywiscie nie odstaje od �redniej gimnazjalistki.

Reasumuj�c to poziom dzisiejszej m�odzie�y jest wyj�tkowo niski :/ (tyczy sie do mlodziezy od 10 do 20 roku zycza z tym ze nie kazdej osoby, zeby nie bylo w�tpliwo�ci).

Na podstawie badan przeprowadzonych przeze mnie

__________________
gg: 1854672 | blog | http://kosz.fpp.pl | Kawa

Posted by MaslaV on 31-12-2002 20:41:

quote:
Napisane oryginalnie przez djflashrider
Dzien 28 grudnia 2002

[..]

(c) 2002 Lesio



btw. jesli ta mp3 jest w necie dopiero od 3 dni to dziewczyna chyba pobila rekord w zdobtwaniu popularnosci na czas

Posted by djflashrider on 31-12-2002 23:41:

ja juz ja kocham...szczesliwego nowego roku

Wszystkie czasy są EU (PL). Aktualna godzina 19:02.