wczoraj przegladajac cd-ra z siakimis starymi grami (glebokie mroki DOSu) trafilem na mordercza gierke: KEEN (bodajże)
powalajaca swoim wygladem platformowka, gdzie strzela sie do slimaczkow, pileczek, zbiera klejnociki ... jednym slowem miod-czysty.
i teraz czas na pointe: na liscie plac panowie Romero, Blachowiak i Carmack, a producentem znana chyba skadinad firma id.
to mi nasunelo pytanie: jakie byly poczatki tej chwalebnej kompani?

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Do szkoly ( czyli 1 klasa podstawówki ) poszedlem w roku 92/93 bodajze i wtedy zagralem poraz pierwszy w KEEN'a hmm to znaczy ze jakies lata 90

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Chodzi o to: http://www.idsoftware.com/games/vintage/ck-vorticons/ ? Mozna kupic za jedyne $15.00

__________________

Nieważne, kim jesteś I co z tobą zrobiono. Prędzej czy później zyskasz
prawo wyboru. Jesteś czymś więcej niż tylko sumą swoich części...
Nieważne jak doszło do twoich urodzin, jak do tej chwili toczyło się twoje życie!
Masz oczy, masz mózg i skalę wartości. Nie pozwól, by ktokolwiek cię oszukał,
nawet ja. A kiedy nadejdzie czas, jeśli nadejdzie, upewnij się, że wybierasz
samodzielnie. Nic co działo się wcześniej,nie będzie wtedy miało znaczenia.

Roger Zelazny „Książe chaosu”

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

albo sciagnac z www.staregry.pl

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

znaczy się Comandor Keen? ja grałem w dwie części (2 i chyba 4), pamiętam jak na pc-speakerze brzydkie potforki robiły turulip!
a także adrenalinę jaka towarzyszyła grze...

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

PC

stare gry

http://www.thehawk.dk/
http://www.the-underdogs.org/
http://www.freeoldies.com/

Amiga

emulator
http://www.classicamiga.com/emulation.htm
WinUAE jest najlepszy

kickstart
http://www.emulatorium.cnet.pl/amiga/p/d/dod.htm

gry
http://www.amiga.elbi.pl/
http://klasyka.gery.pl/gry.php?wysw...ra&ide=1117
(storna otwiera sie na grze Franko kto niegral musi to zrobic najlepszy polski klasyk )

w keen'a nie gralem najlepsze gry to wg mnie

1. moonstone - zajebista gra swietnie sie gra(ło ) w 4 na dowch joy'ach
2. the settlers
3. sensible world of socer - najlepsza pilka nozna na swiecie ma wszytkie ligi swiata i swietny tryb kariery

a z gier jeszcze starszych to bardzo dobrze pamietam gre z commodore 64 micro proce socer zagrywalem sie w nia z bratem do 5 nad ranem

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

mnie zawsze rozwalaly 3 gry na c64:
1. Giana sister gold < -0- MIAZGAA!!! ile czasu nad nia siedzialem to trudno policzyc.. i ostatnio odpalalem na pcecie ;}
2. boulder dash - zrotflowana gra :}
3. [tytulu nie pamietam (**** szkoda bo z checia bym ja znalazl:/)] - chodzilo siem ludzikiem po ruchomych platformach z otworami na koncu kazdej z nich.. zadaniem bylo ustawic te platrofrym tak by moc przejsc z jednego miejsca na drugie albo ulozyc w odpowiedni wzorek.. moze ktos to pamieta?

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez Atari

(storna otwiera sie na grze Franko kto niegral musi to zrobic najlepszy polski klasyk )

---

pamietam ta gierke
te chamskie teksty 'wąchaj" i rozkwaszanie babć maluchem..
To byly czasy...

__________________
homepage ]

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

hehe moim zdaniem najlepszy jest Betrayal at Krondor Z historia Feista i w ogole kozi grafa 3d pod dosa; z roku 92-93 Podstawa kazdego rpg :>

__________________
Redaktor naczelny http://qw.fpp.pl || Autor www.psychomod.tk || Clan Leader www.EIDclan.org || Admin mp3.wsisiz.edu.pl || Admin sexy.frag.pl

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

temat w topiku ulegl, jak zawsze, drobnej modyfikacji...

a pamieta ktos mordercza gierke pt. sopwith ?

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

nie pamietam gra wyglada jak wings of fury tylko widac jak przez klisze :@
a pamietacie gre w chowanego albo dwie kreski na przeciw siebie odbijaja kulke
niewiem co to byl za komp ale to byly pierwsze gry w jakie gralem

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

To byl bodajze PONG, pamietam ze mialem takie cudenko w formie konsolki podlaczanej do telewizora z dwoma kontrolerami, takie 2 sloiki z obracanymi denkami Maszynka gdzies przepadla... tata oddal ja komus...

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Hmm ... nie pamiętam nazwy kompa (ale chyba był to atari) bo byłem jeszcze wypierdkiem co dreptał do podstawówki ale dziergałem czasami u starego w pracy w Ikari, Fruits oraz Saboteur (czy ktoś wie w ogóle o co chodziło w tej grze, bo udało mi się tylko dotrzeć do śmigłowca oraz zgubić się w piwnicach )

__________________
"Nie śpiesz się z ujawnianiem swojego sądu. Skryty osąd czasem bywa potężniejszy. Może wywołać reakcje, których skutki ujawnią się dopiero wtedy, kiedy jest już zbyt późno, by im zapobiec" - Dune
|

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Czasy Atari, tzn. tysiace polamanych joystickow, godzinne wczytywanie gier na kasetach magnetofonowych, cudowny, niepowtarzalny klimat to i ja pamietam. Szkoda, ze nazwy gier mi pouciekaly z glowy. Takie Spy VS Spy to bylo cos... chlip, chlip.

__________________
Some days, some nights. Some live, some die. In the way of the samurai.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Mój panteon na C64:

1. Giana sisters WYPASS!!!! (druga byla Giana Heavy) pamietam jeszcze ze byl taki kod: podczas gry naciskalo sie razem bodajze 4 klawisze (Z, Y, M, A chyba) i byl skok do nastepnego lvl-u....
2. Pit Stop II --cool wyscig ze zjazdem do boxu, wlasnoreczna wymiana opon i tankowanie... MIODZIK!
3. Ricky Dangerous: wyyypas!!!!!! (to bylo tak trudne, ze dopiero teraz przeszedlem cala, pozatym to mialem czesc drugom z gieldy kompowej (od pirata )

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane