antologia nieszczesc, czyli...
czyli witam znow przede wszystkim... jak widac studencik juz jestem hehe...
w kazdym... dziwna sprawa jak tak pisze to widze jakie mi tu brednie wychodza... odzwyczailem sie poza tym cos nie widze starych ludzi a i tematy jakies takie... ee, narzekam...
ostatnio siedzialem kilka dni na www.broadiecarpark.com ale to jest lameria... shit ze tak wyglada duzo zagraniczynych boardow 
no dobra, koniec bredni, idzmy do sedna czyli antologii... nieszczesc... tzn:
daczego tak jest ze jak jest dobrze to jest dobrze a jak juz sie robi zle to na calego... np. ta jak u mnie tu sie w rodzinie wszyscy rozchorowuja, zacharowuja, a tu jeszcze na dodatek przedwczoraj rozwalam samochod troche mnie to przybilo bo nie moj noo... i to wlasnie tak... i dlaczego czlowiek czuje ze cos sie stanie... albo to iluzja ktora sie materializuje dopiero po fakcie... czyli dorabianie przeszlosci do terazniejszosci... heh...
wiec witam was... i teraz to sie zacznie schiz - alien invasion in one word 
__________________
plemnik.com[/size]
Edytowane przez [Kosz]Krowa dnia 07-07-1977 o godz. 07:07
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|