Hi
Bez nerwów Panowie, podsumujmy sytuację
Zkoncentrujmy się na sednie sprawy: wystawienie "klanu" do normalnych rozgrywek

I.Jaką mamy bieżąco sytuację:

1. sYs nie jest w stanie wystawić drużyny, nie bede przypominał...
2. Tower, z tego co się dowiedziałem też ostatnio kuleje, w sumie działa o wiele lepiej niż sys (bo my zupełnie w uśpieniu), ale raczej zmierza w tym samym kierunku.
3. Podsumowując: polscy gracze mogą mieć tylko nadzieje na wystawienie jednej ekipy, ze wzgledu na swoją liczebność.

II. Wniosek: Klan musi byc jeden, jakiekolwiek dodatkowe klany tylko rozmywają sytuacje, przeszkadzają w zorganizowaniu, co zniechęca starych i nowych graczy naszej sceny.
Wszystkie ostatnie propozycje, zaczynając od likwidacji sYs, przez przyjecie nowych graczy, różne warianty połączenia, wystawiania wspólnych drużyn, uzupełniania własnych składów, po przejście hurmem sYs do Tower, to tylko próby wyjścia z tej patowej sytuacji.

III. Czego powinniśmy oczekiwac po Klanie:
- wystawianie składu do laddera, marzeniem dla mnie jest 14x14, ale dotyczy to wszelkich rozgrywek, na co kto bedzie miał ochotę i chętnych, (arena, clasic, itp..). Oczywiscie treningi, forum, taktyki,... i cała organizacja.
- tworzyć dla siebie zaplecze, być otwartym dla nowych graczy, organizować treningi ogólne itp
- dbac o innych polskich graczy w Tribesa (może coś jak nowicjat w Tower), czy może ogólna organizacja meczy treningow np. w stałym terminie dla polakow, żebyśmy sie lepiej poznawali (bardzo miło wspominam mecze na orzełku).
Dlatego licze tu bardzo na nasz, polski server.

IV. Warianty:
1. Budowa na podstawie sYs
Koncepcja sYs, jako klanu przyjaciół, czyli bardzo ostrożnym dobieraniu ludzi nie ma sensu na tak małej scenie i jest sprzeczna z założeniem: JEDEN KLAN.
Myśle że dlatego wyszła inicjatywa stworzenia Tower, jako zaplecza, po prostu sYs musiał komuś podbierać ludzi. Ogólnie nie uważam tego za złe, tylko nie sprawdza się na tak małej scenie, a Tower wyewoluował w samodzielny klan.
Klan w tej chwili jest nieaktywny, ale jak np pokazały mecze Dinusiow jest jeszcze w stanie sie zmobilizować i wykrzesać jakis potencjał.

2. Budowa na podstawie Tower
Dla mnie wygląda lepiej, gdyż w tej chwili jest lepiej zorganizowany, a najważniejsze jest to, że nie ma tych ograniczen co sYs.
Jak na dzień dzisiejszy przedstawia się potencjał Towera, i na ilu ludzi mozna liczyć, niech się wypowiadają jego członkowie, gdyż ja nie mam rozeznania.

3. Tworzenie nowego Klanu, gdzie wszyscy zrezygnują z wywlekania kto i z kąd...


Wewnętrzne głosowanie w sYs za likwidacją pokazało, że wszyscy są mocno emocjonalnie związani z klanem i chcą żeby pozostał.
Czyli są dwa rozwiązania:
- sYs zostanie tym czym jest, czyli właściwie klanem "martwych" przyjaciół , a ci jego członkowie co chcą, przyłaczą sie do ogranizacji naszego "Klanu", nie wykopując ciagle zwłok sYs'a...
- sYs zmieni swoją koncepcję, biorąc pod uwagę pkt. III, i wystawi ją jako propozycję dla innych polskich graczy

W Tower na pewno też są ludzie zwiazani mocno z klanem, i też stoją przed podobną decyzją. Nie bede się wypowiadał za nich...

Tworzenie nowego "Klanu" (oczywiście miałoby tylko sens, jakby członkowie sYs i Towera uznali swoje klany za martwe i zajęli sie tylko nowym Klanem), mi sie osobiście nie za bardzo podoba, gdyż mamy już jakieś podwaliny w aktualnych klanach.
Ale uznaję to jako ostateczna szansę na połączenie



Proszę o uważne przeczytanie powyższego i poważne podejcie do tematu, uważąm to za ostanią szansę stworzenia działającego klanu, tym bardziej że istnieje niebezpieczenstwo wykruszania sie ludzi, a nie stworzenie wspolnego frontu, nie będzie zachęcało graczy początkujących.
Wszelkie "niepełne" rozwiazania mogą tylko dzielic nasza scenę a nie spalać.
A jest nas tak mało, że jesteśmy jak ginący gatunek , i musimy trzymac się razem.

FlyMASter

p.s.
Przedstawiam to nie tylko na forum sYs, ale także na forach ogólnych, gdyż interesują mnie opinie ludzi z Tower, jak i nie zrzeszonych.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Utworzenie nowego klanu nie miało by większego sensu.

Już w tower na forum i ircu można zauważyć że sys jest kalnem w klanie, na mecze głównie były wystawiane osoby z sys (są doświadczeni, a pozatym dodatkowym czynnikiem jest traktowanie się po koleżeństku dinozaurów z sys .
A więc grały ciągle te same osoby, a teraz jak tym osobą nie chce się (lub nie mogą grać) zaczynają się schody, duża część graczy grała tylko okazjonalnie i są problemy z wystawieniem ich...

Do takich wniosków doszedłem.

A stworzenie nowego klanu do którego przenieśli by się aktualni członkowie tower i sys oznaczało by więcej sys w nowym klanie, a z powodu sentymentylaności sysiaków duża część członków stanowiła by tylko niepewną rezerwe - w razie czego wrzucaną "na głęboką wode" nie zgrani z resztą teamu, przez co ciężko było by im się jak kolwiek wykazać i zacząć regularną gre...

Czy jest inaczej?

cóż "gdyż mamy już jakieś podwaliny w aktualnych klanach" - podwaliny tower to głównie członkowie sys, fakt faktem że sa po prostu dobrzy...gdyby dalej organizować "mecze dinusiów" moze poziomy by się wyrównały, postęp widać było już na przykadzie meczu I i meczu II....

__________________
eee...no właśnie...

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Na moje jest pat.

...i na moje bedzie, choc w teorii sYs mogloby grac juz od dawna.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

A moim skromnym zdaniem bedzie tak, dopuki nie zostanie postawiony serwer z prawdziwego zdarzenia nic z tworzenia nowych klanow nie wyjdzie. Odkad minely czasy gdy yavor stawial serwer w czwartki wieczorem (czy tam inny dzien juz nie pamietam), zdarzylo mi sie RAZ zagrac jednoczesnie na jakims serwerze z bodajze osmioma rodakami. Po prostu brakuje serwera na ktorym mozna bezstresowo pograc, poprobowac cos nowego w gronie znajomych i przygladnac sie spokojnie jak graja inni. W takiej sytuacji jak obecnie nie ma mowy zeby skleciec chocby w miare zgrany team nawet i 10 osobowy. Mam tylko cicha nadzieje, ze serwer stanie chocby przed Bozym Narodzeniem

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Pieniadze powoli naplywaja i na plyte juz jest. Niestety nie ma plyty. W przyszlym tygodniu ma byc dostawa, steel bedzie sie kontaktowal. Sadze, ze dosc szybko wplyna pieniadze na zakup zasilacza i procka, a to juz umozliwi przynajmniej wstepna instalacje.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

A jak juz bedzie maszyna, kto sie podejmie postawienia, skonfigurowania i nadzoru nad serverem Tribes? Ochotnicy z doswiadczeniem mile widziani

A wracajac do zadanego tematu: na moje brakuje wspolnych treningow, chocby pod postacia grania razem na jednym serverze. Rozumiem, ze doswiadczeni gracze ich nie potrzebuja, ale inaczej nie da sie zgrac. W czasie prawdziwego meczu jest za pozno.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Co do serwera (temat niby nie ten, ale moze troche i ten, wiec doskrobie tu).

Wydaje mi sie sensowne, aby o serwerze decydowaly wszystkie osoby, ktore sie na niego skladaly. Dlatego razem, na forum, ustalimy jego nazwe oraz rotacje map. Chcialbym rowniez, aby kazda osoba skladajaca sie na serwer miala haslo dostepu do admina - z prosba, aby korzystac z niego jak najrzadziej, wtedy, gdy bedzie wymagala tego sytuacja na serwerze.

Natomiast do bezposredniego administrowania plikami serwera uprawnienia bede mial chyba praktycznie tylko ja - z uwagi na fakt, ze serwer jest stawiany po znajomosci i nie sa na nim wylacznie nasze pliki. Stad o kazda zmiane konfiguracji trzeba bedzie gwalcic mnie.

...tylko robcie to z wyczuciem... ;-)

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Jak napisałem poruszyłem ten temat na roznych forach, miedzy innymi na Open Boardzie klanu Tower, i może to rozmywa dyskusje, (sam zrobiłem ten bład że znowu jesteśmy rozmyci)

MASter

Poniżej wklejam na prośbe DSinnera jego post z tamtego forum:,
----------------------------------------------------------------------------------

Dobra, no more DSinner aka mr. "NiceGuy".

Cos mi sie tam o uszy obilo, ze sytuacja jakas ciezka jest. Wychodzi na to, ze to prawda. Powiem Wam co o tym mysle tak naprawde. Moim zdaniem najwiekszym skarbem calej scenki T2 w polsce sa ludzie. Po prostu najlepsiejsi ludzie jakich mozna spotkac w necie.

Niestety ci najlepsiejsi ludzie sa tez najwieksza pieta achillesowa tej sceny. Wszyscy sa tak cudacznie dobrzy dla reszty. Nie chodzi mi tutaj o to, zeby sie blotem zaczac obrzucac czy cos w tym stylu. Tutaj Panowie panuje rozleniwienie, totalny brak odpowiedzialnosci, burdel i samowolka, z ktorym niestety jakos nikt nie chce sie uporac, co wynika oczywiscie z faktu, iz "ludzie na stolkach" sa za dobrzy dla reszty. Probowano wprowadzac jasne zasady gry, ale nigdy nie zauwazylem chociazby cienia proby ich wyegzekwowania.

Sytuacja nasza jest bardzo delikatna i krucha, poniewaz:

- na jedna rozgrywke potrzeba 10ciu osob
- 10 osob to dosyc spory procent ludzi grajacych w T2 czynnie.

Pozwole sobie na analogie do chudego, wyglodzonego organizmu coby chcial ale nie moze. Teraz wyluskam to do do czego zmierzam przez cala wypowiedz. Otoz ten chudy organizm jest trawiony od środka przez paskudne choróbsko ktore zwie sie: "TOTALNY BRAK DYSCYPLINY I ODPOWIEDZIALNOSCI".

Najgorszym tego przejawem sa ciagle absencje ludzi UPRZEDNIO ZDEKLAROWANYCH na meczach. Wybaczcie ja tego nigdy nie pojmowalem. Jak mozna zdeklarowac sie na mecz i go opuscic? To jest po prostu niepowazne podejscie zaslugujace naprawde na cos wiecej niz tylko potepienie. Abstra****e oczywiscie od wypadkow losowych, moga zdarzyc sie kazdemu. Niestety sa osoby, ktore deklaruja sie na mecz a pozniej po prostu nie pojawiaja sie i nieobecnosci zdarzaja sie czesciej niz wynikalobyto z prawdopodobienstwa wystapienia u takiej osoby kolejnego przypadku losowego. To jest to po prostu przejaw beznadziejnego, dziecinnego podejscia do sprawy.

Konsekwencja takich ciaglych roszad w skladzie sa ciagle pytania juz na serwerze: Co ja tu robie? Kto jest HO? Kto jest costam... A mozeby cos... i inne sramtoowamto. Cale szczescie jak jest jeszcze przynajmniej 10 osob w sumie do gry, ale jak to pokazuja statystyki i z tym coraz gorzej.

Jak tu potem wygrac chociazby z przedszkolakami ale zorganizowanymi co? Nie da sie i tyle. Nie dziwie sie potem, ze osoby ktore dobrze graja i ktorym zalezy maja juz dosyc babrania sie w tym szambie.

Jednym slowem: moim zdaniem za obecny stan rzeczy nalezy winic totalny brak odpowiedzialnosci niektorych graczy.

Z drugiej strony nie wierze, ze w Polsce jest az tak zle, zeby nie moc zebrac na mecz druzyny zlozonej z ludzi ktorzy:

- na 100% beda na meczu
- na 100% beda mieli przeczytane taktyki i nie beda zadawac glupkowatych pytan o swoja/cudza role na serwerze (polecam drukowanie taktyk przed meczem, sam stosuje i "glupie pytania" mam tylko w przypadku roszad skladowych)
- beda swiadomie i konsekwentnie dazyc do wypelnienia powierzonych im zadan

Od reki moglbym wymienic osoby do takiego skladu. Niestety takich osob bedzie w CALEJ Polsce akurat 10 max 15. Mozliwe, ze kto inny zna jeszcze osoby z ktorych nie znam (nie gram w koncu jakos super dlugo) a moglyby zaliczyc sie do tego skladu.

No i tutaj jest problem, kiedy umawia sie mecz kolejnosc jest taka: najpierw umawiamy mecz, potem dopiero zwolujemy lud. Ostatecznie w tak umowionym meczu z tych 10-15 odpowiedzialnych graczy gra moze 6-7, bo reszta po prostu nie moze, wzglednie nie nalezy do klanu ktory akurat sobie umowil mecz.

Co proponuje?

Po pierwsze, na chwile obecna precz z klanami. Precz z Tower, precz z sYs, precz z cala reszta. Jestem rowniez absolutnym przeciwnikiem tworzenia nowego klanu. To o tyle bezsensowne, ze niektore osoby sa na tyle swiadome i sensownie myslace ze nie chca byc ze sie tak wyraze "clan bitches". Ja sam mialbym obiekcje co do przystapienia do kolejnego polskiego klanu. Nowy klan to doping na krotka mete.

Proponuje aby sklady na mecze tworzyc w ramach:

- po pierwsze ODPOWIEDZIALNYCH graczy z CALEJ polski, mam na mysli WSZYSTKICH lacznie z bmxami i innymi niezrzeszonymi
- po drugie taki zespol moglby wystepowac w ramach tagu PL|, mam wrazenie ze do PL naleza wszyscy polscy gracze, nie obrazilbym sie zreszta gdyby na serwie byl mix tagow PL, sYs, Tower; tu nie o tag ale o gre idzie


Wracajac do umawiania meczy. Proponuje nieco odwrocic kolejnosc:

- najpierw z odpowiednim (2-1,5 tygodniowym wyprzedzeniem) zgadac ODPOWIEDZIALNY team zlozony z 11-12 osob na jakas konkretna date
- dopiero potem znalezc przeciwnika

Po co odwracac kolejnosc? A no po to, zeby przed umowieniem meczu byc pewnym ze bedzie maksymalna ilosc tych odpowiedzialnych wlasnie.

Dlaczego 11-12? Mysle ze wsrod odpowiedzialnej grupy osob nie powino zdarzyc sie wiecej jak 2 absencje a i zupelny brak absencji jest wysoce prawdopodobny. Co kiedy bedzie cala 12? Proponuje, choc nie wiem czy to mozliwe, umawiac mecz na 3 mapy niezaleznie od wyniku, i tak kombinowac, zeby kazdy z obecnych zagral wowczas przynajmniej 2. Idealnie byloby, gdyby pojawilo sie na meczu 10 osob ze zdeklarowanych 10, ale 10 to sporo i coz 1-2 wypadki losowe moga sie zdarzyc.

Tutaj moga podniesc sie glosy, ze bedzie grala jakas wyselekcjonowana elitka itp itd. I wlasnie takie glosy dobroci serca to pieta achillesowa polskich trybow.

Ja mowie: Tak bedzie grala jakas elitka. Bedzie grala elitka ktora chce grac, ktora czerpie z tego przyjemnosc. Przypadkowym, niedzielnym graczom, ktorzy niby sa, deklaruja sie ale ich potem i tak nie ma mowie zdecydowane: NIE NIE I JESZCZE RAZ NIE!!!!!!!

Tak to widze przynajmniej na poczatku. Kiedy pomysl wypali, a wierze ze to mozliwe, stopniowo moznaby luzowac wiezy i probowac zapraszac na mecze innych mniej sprawdzonych graczy. Przy czym jezeli gracz nie wykorzysta tak danej mu szansy i powiedzmy nie pojawi sie: dziekujemy, zapraszamy ponownie za jakis czas.

Nie oszukujmy sie albo robimy taki mixing, albo nie gramy wogole. I prosze nie unoscie sie ambicjami pt. ja gram w sYs bede gral tylko z graczami sYs. To bez sensu. Powinna laczyc nas jedna wspolna chec do gry. Oddzielnie nikt tu nie pogra.

Teraz czytac BARDZO BARDZO uwaznie!!! W praktyce widze to tak:

- rzucane jest kilka topicow z terminami meczy, powiedzmy 3-4, proponuje wykorzystanie albo board.fpp.pl albo forum Tower, nie obydwa na raz, bo to niepotrzebny burdel wprowadzi i nic wowczas nie wyjdzie
- gracze wpisuja sie w te topiki ktorych terminy odpowiadaja im na 100%, na tym etapie wpisywac moze sie KAZDY Z CALEJ POLSKI - to niezbedny warunek powodzenia takiego planu (nie badzcie glupkami i odlozcie prosze niesnaski tymczasowo na bok)
- jest wysoce prawdopodobne, ze w takim wypadku na jeden termin meczu moze zdeklarowac sie nawet 20-30 osob, nie szkodzi, dokladnie tak to widze
- teraz rzecz moze nie jakos czasochlonna ale na pewno najtrudniejsza, ktos musialby przejrzec zgloszenia do kazdego z terminow, stwierdzic, czy wsrod zgloszen sa takie na ktorych na pewno mozna polegac, czy jest wystarczajaca ilosc takich 100% zgloszen (tzn wlasnie 11-12) i jezeli tak, no to bomba, mozna umawiac na ten termin mecz (to chyba akurat nie powinno nastreczac wiekszych problemow); trudnosc polega w postawieniu krechy oczywiscie, komus bedzie trzeba po prostu odgornie odmowic; ja wiem ze to ciezkie, ale na chwile obecna nie widze po prostu innego wyjscia
- jezeli do kazdego topicu jest nawet 10000 zgloszen, ale zglaszaja sie osoby co do ktorych istnieje powazne podejrzenie ze sie nie pojawia - trudno meczu nie ma, rzucamy kolejna serie terminow i w ktoryms na pewno pokryja sie zgloszenia wystarczajacej liczby "zaufanych" ze sie tak wyraze graczy

Wiem, ze to odrobine zawile ale prosze zadajcie sobie trud przeczytania bo nie po to 3 godziny to sklecalem do kupy zebyscie mi tu teraz na to siusiali.

Jakies pytania?

Osobiscie nie widze po prostu lepszej mozliwosci reanimacji polskich trybow, bo przedewszystkim trzeba grac.

PS
Oczywiscie nie mam konta na board.fpp.pl (problemy z haslem), bardzo prosze jakas dobra duszyczke o przekopiowanie tam rowniez mojej wypowiedzi. THX.

Moim marzeniem tez sa mecze 14v14, w trybikach im wiecej tym lepiej Jezeli w jednym terminie byloby 14 pewnych zgloszen to dlaczego nie sprobowac umowic takiego meczu?
--------------------------------------------------------------------------------

sorry ale pogrybienie i ładne wypunktowanai sie nie przeniosły
MASter

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

>na jedna rozgrywke potrzeba 10ciu osob

Gdybys widzial, jakie problemy maja niekiedy klany w takim UT, zeby skompletowac druzyne na mecz 4v4, inaczej bys gadal

Inna sprawa, ze grajac w sYs UT zawsze stawialismy sie cala druzyna na minute czy dwie przed godzina rozpoczecia meczu. Drobiazg swiadczacy o profesjonalizmie. W T2 norma sa polgodzinne opoznienia...

Stad pierwszy wniosek: nigdy nie bedzie dobrze, jesli ludzie nie potrafia sie nawet stawic na okreslona godzine. Dawno pisalem, ze zabawa, ktora wymaga od partnerow i przeciwnikow poswiecenia jej czasu, przestaje byc tylko zabawa, a staje sie odpowiedzialnoscia. Umawiasz sie, to do cholery jasnej pofatyguj dupe i przyjdz, bo twoja nieobecnosc moze calkowicie wypaczyc przebieg meczu blisko 20 a czesto i wiecej graczy.

Nie.

Po co?

I tak oto mamy juz pierwszy problem w utworzeniu profesjonalnego klanu: brak profesjonalnego poczucia profesjonalnej odpowiedzialnosci.

Dalej jest tylko gorzej, wiec nie rozwine tematu.

>Z drugiej strony nie wierze, ze w
>olsce jest az tak zle, zeby nie moc
>zebrac na mecz druzyny

Polska jako kraj jest w stanie sformowac wylacznie jeden dobry klan. Sformowanie takiego klanu opiera sie na selekcji. Selekcje nalezy gdzies przeprowadzac. W zalozeniach - w Tower. Tower niestety bardzo szybko zapomnialo, po co powstalo. Nadmiar ambicyjek i moj blisko dwuletni wysilek w sformowanie dobrego klanu szlag trafil. I macie, co chcieliscie: dwa bezplciowe klany. Mogl byc jeden dobry, i drugi, w ktorym warto byloby sie wykazac, zeby trafic do lepszego. No, ale u nas zawsze musi byc wszystko po rowno. Otoz, koledzy, po rowno to nie znaczy sprawiedliwie.

>na 100% beda mieli przeczytane taktyki

Taktyki? Jakie taktyki? Prowadzacy ustala taktyke i jest to moment. W zasadzie zaden dobry gracz nie potrzebuje sie przygotowywac do meczu, wystarczy ze zna ogolne zalozenia i swoja pozycje. Potem wystarczy zadac pytanie o partnerow i po przygotowaniach.

Niestety, aby taka swoboda zapanowala, gracze musza po prostu byc ze soba zgrani. A my nawet nie potrafimy razem grac, w mini zespolach. Ilez to razy probowalem sie zgrywac z innymi... I co? I slyszalem VTF - akurat, gdy wedrowalem do swojego VS. Jakby problem byl postawic na mnie waypointa, zaczekac... Ile razy VAA konczylo sie nalotami na flage w odstepach, owszem, kilkusekundowych, podczas gdy prawdziwe zgranie polega na ataku w odstepie sekundy?

Najpierw trzeba sie nauczyc grac w 3-4-osobowych zespolach. A na to jest juz za pozno.

Przy okazji, DSinner, jestes modelowym przykladem postawy gracza, ktory prowadzi do problemow. Od tygodnia jestes w sYs, widze Cie codziennie na IRC. Na wszystkich kanalach z wyjatkiem #sys.

Blah. O czym bedziemy gadac?

>recz z Tower, precz z sYs, precz z cala reszta.

Nie widze powodu, aby rezygnowac z tradycji tylko dlatego, ze akurat sie trafilo na bezplciowe pokolenie.

>roponuje nieco odwrocic kolejnosc

To zle proponujesz. Sklady i taktyki ustala sie pod przeciwnika, a mecze spokojnie mozna umawiac z wielodniowym wyprzedzeniem.

I tak to nie dziala, bo czas nie ma nic wspolnego z odpowiedzialnoscia.

>Tak to widze przynajmniej na
>poczatku. Kiedy pomysl wypali, a
>wierze ze to mozliwe

Nihil novi. Tak to sYs byl budowany. I zobacz, jak znakomicie dziala...

...w Tower.

>I prosze nie unoscie sie ambicjami pt.
>ja gram w sYs bede gral tylko z
>graczami sYs.

Otoz, ja nie zamierzam grac z przypadkowymi graczami. Po to selekcjonowalismy ludzi z polskiej sceny, aby w sYs byli ci, z ktorymi warto grac. Ze sa, jacy sa jesli chodzi o odpowiedzialnosc, a i jesli chodzi o umiejetnosci tez roznie bywa, to wcale nie znaczy, ze inni sa lepsi. A mi sie juz nie chce rownac w dol. Niech inni rownaja do mnie, jestem pewny, ze polska scena T2 lepiej na tym wyjdzie.

Polski serwer T2 nieco powinien poprawic sytuacje, gdyz Polacy beda czesciej grali w swoim towarzystwie i zaczna sie wreszcie zgrywac miedzy soba. Ale co z tego wyniknie - zobaczymy w praktyce.

>Osobiscie nie widze po prostu lepszej
>mozliwosci reanimacji polskich trybow,
>bo przedewszystkim trzeba grac.

Ja widze. Polski serwer, powolne zgrywanie sie graczy miedzy soba. O ile przypadkiem uda sie grac teamowo na serwerze. I moze po 2-3 miesiacach ludzie zaczna grac wreszcie razem i zaczna grac agresywnie, zarowno jesli chodzi o charakter rozgrywki, jak i ogladanie sie na slabszych. Slabszym mozna pomagac, ale grac z nimi mecze - to juz lekka przesada.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

no dobra to teraz moja kolej:
[set mode: szczerosc az do bólu : ON]
imvho wszelkie takie proby reorganizacji, ruchy kadrowe itp sa z gory skazane na porazke.
Tym co jest potrzebne tej scenie, czy raczej scence, sa oddani gracze, ktorzy poswieca troche czasu na organizowanie zycia klanu(ow), na przygotowanie do meczu i na szlifowanie swoich umiejetnosci.

A takich osob mamy za malo zeby zbudowac wiecej niz jeden pozadny klan. Ktos spojrzy na roster i powie: ale tak duzo osob i niema z kogo wystawic druzyny ?.
Prawda jest taka ze 10 na meczu nie koniecznie jest druzyna co pokazalo wiele naszych meczy.
Gdy wiekszosc osob wchodzi na serwer nie znajac przynajmniej powierzchownie mapy, potem gra jak noga bo niepamieta co gdzie miala rozstawic albo na kim miec WP, nie nagrywa lub niechce pokazac dema zeby nie wyszla jej ignorancja to niema imo szans na jakakolwiek sensowna gre.

Co nalezy zrobic zeby dalo sie grac ?
jako ze klonowac sie nie da narazie sposobem chalupniczym nalezaloby zebrac w jednym klanie wszystkich ktorzy:

• chca grac
  
• graja
  
• zalezy im na powodzeniu
  
• chca sie uczyc i grac lepiej lub juz graja dobrze
  
• umieja czytac taktyki
  
• umieja je zastosowac
  
• potrafia je zmienic jesli sytuacja tego wymaga
  

na dzien dzisiejszy ta lista wyglada tak(kolejnosc przypadkowa):
ke3per, yavor, piotrusek, steelheart, SimonD, berserker, Build3r, Dsinner, silenzo,whit3, cang, trinity


teraz ci ktorzy nie spelniaja warunku grania (z roznych powodow) i po jego spelnieniu sie nadaja:
pajmon, zoltan, jakus,Icea, zirrus

i reszta ktora nie splenia wiecej niz tylko ten warunek ale sie moze tez nadawac... od biedy:
homic, qter, salvadore, starfish

mozliwe ze kogos pominalem za co z gory przepraszam.

zauwazcie ze porazajaca wiekszosc z tych graczy to czlonkowie (i czlonkinie ) sYs i to wcale nie jestem tutaj stronniczy.

[set mode: szczerosc az do bólu : OFF]

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

>[set mode: szczerosc az do bólu : ON]

Mam "defoltowo" (lol) ON, wiec zgadzam sie niemal z kazdym slowem.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Jako ze od "biedy" nie bede sie pchał

poogladam wasze dema z meczy sYs v reszta swiata naucze sie czegoś moze za rok bede sie kwalifikował może ???? e raczej nie raczej za 2 lata

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

SAdze, Qter, ze wiele ostatnich postow na forach i maili znakomicie wyjasnilo, dlaczego sYs nie gra jeszcze w ladderze.

Wkrotce zagra.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Mam magiczne pytanie takie z ciekawosci ????? kiedy ???

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez Smok Mlekopij
Mam magiczne pytanie takie z ciekawosci ????? kiedy ???

---

magiczna odpowiedz:
predzej niz tower

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Steell po co ci ta łopadka buuuuuuuuuuuuu ja ci tego kubełka nie zabieram buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.
Nie bij nie bij

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez Smok Mlekopij
Steell po co ci ta łopadka buuuuuuuuuuuuu ja ci tego kubełka nie zabieram buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.
Nie bij nie bij

---

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez Smok Mlekopij
Steell po co ci ta łopadka buuuuuuuuuuuuu ja ci tego kubełka nie zabieram buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.
Nie bij nie bij

---

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Hi!
lol moj nick zostal napisany z DUZEJ litery ... czuje sie wyrozniony .

Postaram sie jak najpredzej spelnic ponownie wymogi i dojsc przynajmniej do polowy wprawy jaka mialem przed minionym rokiem ... jak tylko uda mi sie nagrac T2 , teraz mecze newbie (czyt. zrazam do gry ) w demie ... chyba mam kopsniety HDD.

A moze jak powstanie nowy klan, odziedziczy on nazwe PoL ??

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

afaik zaden nowy klan nie jest w planach

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

...naszych...

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Kaczy-> możemy się kłócić możemy sobie walić ciężkie argumenta możemy się licytować, co kto ile jak, po co dlaczego itd., Ale człowieku Scena t2 w moim mniemaniu różni się od innych ze wycieczki osobiste bezargumentowe w stylu „normalny" itd. nie pasują do tego klimatu. TO nie scena CS UT itd. Popatrz na post Steela twardy uszczypliwy, ale w konwencji dobrego smaku a teraz popatrz na twój.

Steel -> umiem się bawić w piaskownicy naprawdę i jestem z tego dumny a jak się nawet uparze troszkę to się umyje żadna zabawa nie hańbi nawet w piaskownicy

Ps. Tu tez koncze te przekomarzanki.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Czesto bawie sie w piaskownicy. Tak, panowie, to zabawa takze dla starszych panow. Zwlaszcza majacych mlodych synow

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

OT
A ja za niedlugo odpale sanki i z moim chrzesniakiem zrobimy sobie Katabatic . Zaleze sie, ze w tym roku uda nam sie wreszcie zdobyc tytul Road Killer

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Zazdroszcze. Nie wiem, czy sie moj syn zdazy sie zalapac na sanki w tym roku...

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

No i co z tym polskim tribesem? Na moje nico. Trzeba tylko chciec, w tym chciec robic rzeczy, ktorych sie nie chce.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez FlyMASter
Hi
[ciach]
1. sYs nie jest w stanie wystawić drużyny, nie bede przypominał...
[ciach]

---

Wczoraj po dlugiej przerwie znowu zagralismy razem (sYs) i poszlo calkiem niezle Mysle, ze teraz problem ze skladem bedzie mniejszy niz kiedys... ale czas pokaze. Poki co trzeba scrimy grac

howk

edit:
lol yava, juz sie poprawilem hiehie

Edytowane przez sYs|pio dnia 28-10-2003 o godz. 17:58

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

>ale czas pokarze

Wolalbym zeby nie karal

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Dyskusja na obudwu forach poszła w nie oczekiwanym prze zemnie kierunku..... :/

Ale w sumie można było wyczuć od pewnego/dłuższego czasu chmury burzowe.
Mam nadzieje że to co się stało pomoże trochę oczyścić sytuację.

I bardzo licze na nasze spotkania, na. naszym serwie,
Szczególnie te cykliczne, na luzie, chciałbym pograć w większym polskim gronie, gdyż na publikach zadko się widzielismy . A teraz gra nas wiecej, niż 1,5 roku temu...

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane