http://czerski.art.pl/
toście ***** wybrali, rodacy
nie da się ukryć, że należę do tej części społeczeństwa, która od dwóch dni zdradza pewne objawy nerwowości. a nawet nienawiści do współplemieńców. policzmy: frekwencja na poziomie 40%; na sld głosowało 11%, na samoobronę też koło 11%, jakieś 8% na lpr, 7% na psl i 27% na pis. co po przeliczeniu oznacza, że 60% społeczeństwa ma równo wy****** na wszystko dookoła, 4.4% stanowią niereformowalni durnie, kolejne 4.4% to zatwardziałe matoły, 3.2% rodaków nosi berety, 2.8% głosuje z przyzwyczajenia, a 10% wierzy w to, że najlepszym sposobem na powszechny dobrobyt jest zatrudnienie bezrobotnych w nowotworzonych komisjach śledczych różnych szczebli. w pokerze po takim rozdaniu mówi się pas. niestety - to nie jest poker.
dzisiaj pan na dworcu w gdańsku zapytał, czy mam poratować złotówką. zapytałem czy poszedł na wybory. powiedział, że poszedł. zapytałem na kogo głosował. powiedział, że na pis. to teraz zgłoś się pan do państwa po swoją złotówkę, powiedziałem i poszedłem precz. (chociaż właściwie mogłem mu dać zeta za umiejętność logicznego myślenia - że nie był na wyborach to więcej niż pewne, ale bez mrugnięcia okiem zmaksymalizował sobie szansę udzielenia właściwej odpowiedzi). gdyby ktoś z państwa miał zamiar w najbliższym czasie nagabywać mnie o drobne na dworcu, w podziemnym przejściu albo na ulicy - proszę się nie fatygować. zawsze dawałem, ale teraz będę odsyłał. nie po to będziemy mieć socjalną iv rzeczpospolitą, żebym musiał kogokolwiek wspierać dodatkowo.
http://www.uciekaj.glt.pl/
__________________
"Rzeczywistośc to bardzo subiektywna sprawa. Mogę ją zdefiniować jedynie jako stopniowe gromadzenie
informacji, jako specjalizację. Jeśli wziąć na przykład lilię, lub inny naturalny przedmiot dowolnego rodzaju,
lilia jest bardziej rzeczywista dla przyrodnika niż dla zwykłego człowieka (...) Możemy coraz bardziej
zbliżać się do rzeczywistości, jeśli mozna się tak wyrazić, ale nigdy nie przybliżymy się dostatecznie,
gdyż rzeczywistość to w nieskończoność następujące po sobie kroki, stopnie postrzegania, fałszywe dna,
i dlatego właśnie jest niewyczerpalna, nieosiągalna. Można wiedzieć coraz więcej i więcej o jednej rzeczy
ale nie można wiedzieć o niej wszystkiego - to beznadziejne. Tak więc żyjemy w otoczeniu przedmiotów
bardziej lub mniej przypominających duchy (...)"
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|