story?
ot tak mi wyszlo takie mierne cos:
Pisze do Ciebie! Pisze, abys poznal mnie - ale tego prawdziwego mnie - tego w srodku. Przekrocz prog swiadomosci, zejdz do piwnicy... za chwile ciemnosc, lepka i cicha, czarna... pozniej jasnosc, blysk, biel i suchosc - spojrz w gore, teraz swieci tam. Spojrz przed siebie - jestes na pustyni umyslu. Dostrzezesz w oddali poruszajaca sie wydme - to ja! Niczym robal przyprawy z planety Arrakis plyne po piachach mysli... W oddali burza - to wyladowania pomiedzy neuronami. Czy wiesz, ze nasze cialo generuje tyle pradu ile maly akumulator?
Patrz - drugi robak - a ja mysle, ze jestem wielki - w ferii kolorow i dzwiekow, dwa, a zaraz cztery, az w koncu szesc robali - zlewaja sie w me cialo - wielkie, wieksze nic Ty... na pustyni rzeczywistosci.
Nierealne? A prawdziwie - bo czym jest prawda? Od dziecinstwa wpajano Ci zasady i gusta - a moze swiat wcale nie jest taki? Co bylo przed i bedzie potem nie musi wcale byc. Juz dwaj bracia mowili - jesli mialbys sen tak realny, a nie mogl sie z niego obudzic, jak odroznilbys, co jest prawda? No wiec co nia jest? Moze jej po prostu nie ma. Moze jednak zalezy od Ciebie.
Spojrz - przed Toba pistolet. Czarna lufa bije w Ciebie odchlania, srebrny zamek juz nie moze wytrzymac aby sie przekrecic - i wystrzelic. Zlota kula poleci prosto w Twoja piers. Czy uciekniesz?
Stan - pomysl - uwierz. Twoim cialem rzadzi umysl, jesli on mowi, ze nie jestes ranny - mowi prawde. Nie uwalniaj go - zawladnij nim. Twoj umysl nie jest w stanie kontrolowac otoczenia. Rzadzi jednak cialem. A cialo wystarczy, by kontrolowac otoczenie.
Pocisk polecial - trafil Cie - zyjesz. Uwierzyles? Nie, to jeszcze moj sen. 
tylko bez loli, plizz...
__________________
plemnik.com[/size]
Edytowane przez [Kosz]Krowa dnia 07-07-1977 o godz. 07:07
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|