stary zgadzam sie z toba z wszystkim w sumie. Ale.......... u mnie na mmx 200 mhz 32 mbram voodoo 1, osiagalem okolo ~30 fps, samemu chodzac po de_dust, a w q3 na dm17 mialem ~20 fps, stad moje skrzywienie do engina q3.(No i hardcore to jest patrzenie sie na sciane i 72 fps, ale to zalezy od karty bo moj kumpel mial jakas karte drugiej generacji ale nie voodoo i mu gorzej chodzilo, ale on gral przez d3d to juz wogole sam jestem zmieszany, zaznaczam tez ze jak odpalilem 3 podboty to framerate upadal calkowiecie na 2 fps, a jak odpalalem plboty to dalo sie nawet kogos zastrzelic). Mialem voodoo 1 +matrox mystique (bardzo szybka jak na te czasy).
Jak cos pieprze teraz to sory bo jestem narabany hehe. Hmmm.., co do ustawien grafiki to w cs1.3(1.0 mialo jeszcze krzaki i wolno chodzilo) gralem na 400na300, a w q3, 512-748(czy jakos tak). Moze to dlatego. Ale w sumie z samego zalozenia, hl jest na enginie q2 lekko zmodyfikowowanym, ktory jednak nie jest przystosowany do tych nowych efektow, dlatego w csie mialem fps przez pól jak wlaczylem night vision. Ale ogolnie nie uwazam zeby engine q3 byl majstersztykiem. Majstersztykiem byl napewno engine doom i q1. W sumie q2 to byl z lekka zmodyfikowany engine q1 dlatego mial problemy ze slabym sprzetem. Aha i to co pisalem na temat, ze q3 w min detale wyglada gorzej niz q1 i chodzi wolniej niz q2 to jest cytat z RooSa z resetu ktoregos  . Wogole mam odraze do enginu q3 bo wydaje sie taki plastkowy, te zarowiaste kolory itd. Hmmm, moze to skrzywienie psychiczne ale jakos grafika qw mi pasuje, nie kluje mnie w oczy. Pozatym i tak juz od pol roku nie gram wogole w GRY KOMPUTEROWE, a wczesniej to sporadycznie hehe.
Aha i uwazam ze do gry takiej jak quake musi byc ponad 70 fps, zeby grac w miare bez przeszkód. Chyba w sumie tyle, mam natchienie dzis
Ps: Dzieki za przestrzeganie jakis tam regol ortograficznych ehhe.
__________________
jestem vipem pokaz cipe
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|
01-02-2003 15:55
saari.deviantart.com
(niedluo stalka mam nadzieje)
