|   quote:blah blah słyper 1338
 A tak poza tym to kurna... Czemu wszyscy naokolo sa tacy wielce przeciwni wszystkim "swietom"? Walentynki nie, Dzien Kobiet nie...
 
 dzien kobiet, jak juz mowilem,
 walętynki - jak tu obchodzic dzien zakochanych przy -10 st. C ?
 tym bardziej, ze mamy noc Kupały - swieto co prawda o rodowodzie niechrzescijanskim (co i tak dla wiekszosci nie powinno byc argumentem), ale przynajmniej w odpowiedniej porze roku dla naszej szerokosci geograficznej (srednia temp. przelomu czerwiec/lipiec to ok. 25 st. C, a wiec o 30 st. wyzsza..., wniosek ? nie jak sie kcesz... to przynajmniej nie musisz walczyc z puchowka, czterema swetrami,
 czapka szalikiem, rekawiczkami,
 spodniami, skarpetkami i rajtuzami...
 obuwiem, wiatrem i opadami
 sniegu ...
 pomnoz to sobie jeszcze przez dwa
 ewrybady sej haaaaa!!!
 a! a! a! a!
 wiec sprawdz to dzieciaku,
 tak Ci mowie nie o "baku"
 
 
  ) 
 inna sprawa, ze sprawiac przyjemnosc i szykowac niespodzianki innym, jest niezla frajda, ale czy do tego potrzebne jakiekolwiek swieto ?
 __________________
  Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
 |