A może najgorsze gry w historii?
Beznadziejnie głupie, bezsensowne lub po prostu najbardziej rozczarowujące gry z jakimi mieliśmy "przyjemność" się zetknąć. I dlaczego (oczywiście...)?
Mnie osobiście najbardziej rozczarowała gra, którą "zdobyłem" ( )sobie zdopingowany mnóstwem dobrych opinii - Heroes of Might & Magic bodajże II lub III. Wymiękłem kiedy zobaczyłem grafikę. Wydała mi się śmieszna, przegadana i lukrowata... Brrr... Rozgrywka też nie dostarczyła mi dobrych wrażeń.
I druga - Doom. Rany, koleś mi pokazał, i nie mogłem się otrząsnąć długo z wrażenia, jakie na mnie wywarła. Jakieś pikselowate stwory i napieprzanie bez sensu . Kill! Killl! Kill! Doom obejrzany w zbyt młodym wieku spowodował (oprócz zmian psychicznych i nocnego się moczenia ) także ten negatywny skutek, że długo nie mogłem się przekonać do strzelanek, przez co straciłem tak gdzieś dwa latka grania w q3a Pomijam stare i idiotyczne gry typu Maraton, czy Pillars of Grendall, bo gdy je poznałem, cóż, były już stare i nie mogą startować w tej konkurencji
__________________
"Podpis nie jest obowiązkowy. Podpis pojawia się pod twoim post'em."
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|