Nie jest to w zasadzie smieszna akcja, tylko raczej absurdalny stan (bo utrzymywal sie on od wydania q3 wiec od 1999 do poczatkow br.). Zdarzalo sie, ze grywalem sobie w q3 z qmplami na sieci (oczywiscie w ich pracy, bo moj komputer byl zbyt stary by uniesc nawet q1). W zwiazku z tym bylem niezbyt wycwiczony w tej grze (powiem, ze bring it on przegrywalem z prawie kazdym botem). z zwiazku z tym, gdy gralismy teamDM na necie, chlopaki zawsze prosili, zebym przechodzil do druzyny przeciwnej, poniewaz w kazdej rundzie uzyskiwalem srednio -15 pkt., wiec wszyscy musiel solidnie zapier@#$6ac, zeby zniwelowac to, co ja zdobylem.
Dlatego min. zaczalem grac w wolfa - tu w wiekszosci plansz nie ma gdzie spasc (a jesli nawet to MED czesto uratuje)
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|