The Girl Next Door - "Zdolny, ambitny maturzysta zako****e się w pięknej dziewczynie z sąsiedztwa, którą uważa za spełnienie swych najskrytszych marzeń. Wkrótce odkrywa, że jego ukochana jest byłą gwiazdą filmów porno..." - niczego sobie filmik, dot. perypeti nastolatków i luźno nawiązujący do porno biznesu, na niedziele w sam raz, pasujący do deseru z truskawkami.
The Replacement Killers - "John Lee jest jednym z najlepszych zabójców na zlecenie. Ale kiedy odmawia wykonania zlecenia, ponieważ syn ofiary ma dopiero 7 lat, sam staje się celem. Jego szefowie decydują się go zabić i zastąpić nowym zabójcą. W walce z tym nowym pomaga mu Meg Coburn" - całkiem znośny filmik akcji. Fajna praca kamery, ciekawe ujęcia, o fabule nie ma co mówić, poprostu jest ;] Film pasuje do piwa i pizzy i kumpli na wygodnych fotelach.
Love Actually - "Premier zako****e się od pierwszego wejrzenia w jednej z pracownic swojego biura. Pisarz odnajduje nad brzegiem jeziora nową miłość. Młoda mężatka błędnie interpretująca dystans jaki ma w stosunku do niej najlepszy przyjaciel jej męża. Owdowiały ojczym usiłuje nawiązać kontakt z synem, którego prawie nie zna... Miłość powoduje w życiu każdego z nich (i jeszcze kilku innych osób) chaos. Życie i miłość mieszkańców Londynu przeplata się i osiąga zenit w wigilię Bożego Narodzenia – z romantycznymi, zabawnymi i słodko - gorzkimi tego konsekwencjami dla każdego, kto miał szczęście (albo nieszczęście) znaleźć się pod urokiem miłości." - romantyczna komedyjka, całkiem sympatyczna, kolejny filmik na niedzielę, który się sympatycznie ogląda i dobrze czuje po skończonym seansie. Podawać na dużym fotelu z osobą obok, najlepiej conajmniej przyjazną osobą, płeć osoby przyjaznej conamniej preferowana przeciwna.
The Shining - "Jack Torrance (Jack Nicholson) pracuje jako kurator w hotelu Overlook w górach stanu Colorado. Hotel jest zamknięty na zimę i Jack z rodziną są jedynymi mieszkańcami w budynku. Kiedy burze śnieżne blokują rodzinę Torrance'ów w hotelu Danny, syn Jacka, który ma nadprzyrodzone telepatyczne zdolności odkrywa, że hotel jest nawiedzony i duchy powoli doprowadzają jego ojca do obłędu. Kiedy Jack spotyka ducha pana Grady, poprzedniego kuratora hotelu, sytuacja staje się coraz groźniejsza." - dla fanów mocniejszego kina, Jack Nicholson pokazuje pazurki, wart obejrzenia po godzinie 22 i z absolutną pewnością, że nikt nie przeszkodzi w oglądaniu, radzę zaopatrzyć się w coś do przegryzienia, bo czasu podczas filmu iść coś z lodowki wziąść nie będzie.
Easy Rider - "Dwóch motocyklistów jedzie na wycieczkę z Los Angeles do Nowego Orleanu. Po drodze spotykają kilku niezwyczajnych ludzi: ranczera z rodziną, hipisa i przede wszystkim George'a Hansen'a granego przez Jacka Nicholsona. Dennis Hopper dostał za ten film nagrodę dla najlepszego reżysera na Festiwalu w Cannes w 1969r." - nie da się opisać, to trzeba obejrzeć, prawdziwe musiszwidzieć dla każdego, mimo, iż totalnie amerykańskie, jednak ma w sobie to coś, co sprawiło iż zasłurzenie filmem kultowym obraz ten jest. Smakuje najlepiej z frytkami.
Buddy - "Bohaterami tej historii jest trzech młodych Norwegów, mających problemy z wejściem w tak zwane "dorosłe życie". Kristoffer to beztroski 24-latek, zarabiający na życie wyklejaniem bilbordów i dzielący mieszkanie w Oslo z dwoma kumplami: pozornym lekkoduchem Geirem i ekscentrycznym Stigiem Inge. Kristoffera poznajemy, gdy zastanawia się, czy przyjęcie zapasowych kluczy do mieszkania dziewczyny nie jest zbyt poważną decyzją w ich związku. W efekcie Elisabeth porzuca go dla swojego szefa. Geir z kolei angażuje się tylko w niezobowiązujące związki, podkreślając swoją niezależność. Za tą fasadą skrywa jednak bolesne i smutne tajemnice. Natomiast nieśmiały Stig Inge w duchu marzy o wielkiej miłości, ale świat przeraża go na tyle, że od dwóch lat nie opuszcza swojego osiedla.
Ich sytuacja zmienia się radykalnie kiedy wideo-pamiętnik Kristoffera trafia w ręce producenta popularnego telewizyjnego talk showu. Po upływie kilku tygodni Kristoffer staje się gwiazdą telewizji, a jego życie - własnością publiczną. Widzowie uwielbiają jego i jego zwariowanych przyjaciół. Ale popularność ma też swoją cenę: kumple Kristoffera nie mogą mu darować, że tysiące ludzi poznały ich sekrety. Odzyskanie ich zaufania nie będzie łatwe." - dobry filmik, Norweski co jest plusem wielkim i możliwością poznania jak wyglądają dialogi w tym języku. Ciekawy, specyficzni, nie nużący. Najlepiej smakuje podawany po godzinie 20:00 z odrobiną ciepłego jeszcze kurczaka wcześniej upieczonego.
All About the Benjamins - "Łowca nagród (w tej roli Ice Cube) w pogoni za przestępcą łamiącym warunki zwolnienia za kaucją (Mike Epps, znany m. in z "Next Friday")) trafia do opuszczonego magazynu. Okazuje się, że w tym magazynie ukrywane są diamenty zrabowane w niedawnym skoku. Obaj bohaterowie chwilowo zawieszają broń, aby wspólnie wykiwać aktualnych "właścicieli" diamentów i zbiec z niespodziewaną zdobyczą. Po drodze muszą dogadać się do co podziału łupu i wyjaśnić pozostałe dzielące ich różnice..." - niby to śmieszne ma być, niby sensacyjka. Do mnie nie przemówiła zupełnie. Standarcik, czarny facet działa, czarna kobieta ma tylko wyglądać ładnie. Masakra. A dziwne troszkę, bo Ice Cube potrafi zagrać lepiej niż tu. Film skreślić z menu.
__________________
b * d r u n k * and b * p r o u d *
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|