a to ja jeszce troche; oto co napisal Szczawson w swojej kolumnie o jn:
"zawarliśmy z MateoMartinezem niepisaną idee, idee śmiała, wizjonerską (...) dystans miedzy marzeniem w którym wszyscy gracze są ze sobą zjednoczeni a faktem braku takowego ,wydawal mi się znikomy, ba... jego prawie w ogóle nie było. (...)Chciałbym by JN był symbolem jedności polskiej sceny quake-owej. Śmiem twierdzić że MateoMartinezz podziela moje zdanie.
Jacy Promode-owcy??? jacy Vaniliowcy??? jacy Rocket Arenowcy??? Jacy Ślązacy, Warszawiacy czy Krakowianie!!!(...)Tutaj ludzie się spotykają, by poznać osobiście ludzi, z którymi grają niekiedy od lat przez siec. Tutaj ludzie poznają tych, o których słyszeli i chcieliby poznać, bo mają podobne podejście w wielu sprawach. Tutaj spotykają się ludzie z rożnych środowisk społecznych, o rożnych dochodach, i charakterach. Spotykają się poto by się wylajtować, powspominać posnuć plany na przyszłość. TO jest w tym najpiękniejsze że wszyscy swoje przekonania zostawiają na zewnątrz, zero agresora czy niepozytywnego komplikatora.
Aha siur! A teraz porownajcie to ze slowami Kreega, ciut wyzej; zresztą nawet gdyby nie to, jak ma sie do tego co napisał szczawson -okreslania :"impreza zamknieta", "lista zaproszonych"?
__________________
"Poland the spirytual homeland of C PMA"
Gówno chodzi po ludziach
3091589
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|
02-06-2003 21:05
