Na caly ten topic patrze z nieco innej, bo z drugiej strony i niestety musze przyznac racje Bubiemu.
Nie mam za grosz skillu, a w kazdej niemal parti zdarza mi sie 2 do 4 razy tmk, gdy mam bardzo dobry dzien, gram nieco dluzej niz 3 minuty (jesli trzymam sie meda), gdy mam zly - glownie ogladam gre z limbo.
Przy tym wszystkim musze powiedziec, ze nie tyle potrzebuje szkolki, co mistrza i wydaje mi sie, ze w ten sposob powinna sie rozwijac edukacja wolfa. Nie jest chyba problemem zrobic, jak to napisal bodajze [P]DX, serie demek w avi i zostawic na jakiejs stronie, a oprocz tego grajac na pl ffa dawac czasem rady swoim padawanom... i zachecac, przede wszystkim zachecac.
Jestem dzisiaj w klanie miedzy innym dla tego, ze jeden bardzo dobry gracz powiedzial mi kiedys, ze mam wszystko, czego trzeba do dobrej gry i podal pare rad, co powinien, a czego nie powinien dobry LT, stalem sie wielbicielem rtcw i, jak mniemam niezlym lojtem
Chodzi tylko o to, by nowicjuszy nie odstraszyc, a zachecic.
Moze przedluze bez sensu ten post ale podam jeszcze przyklad:
gralem na serverze z gosciem, ktorym mowil, ze base widzi drugi raz w zyciu, bielutka xywa: wolfplayer, poprosil, zeby mu deko pomoc, wiec wszyscy odpowiedzieli v51, potem spytal, jak zmienic xywe, dostal odpowiedz i zmienil, v57 przez 5 minut sluchalismy, na koncu zapytal o kolory wiec mu opisalismy, jak zrobic. Kto wie moze za pol roku bedzie w ktoryms z lepszych klanow?
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|