quote: Napisane oryginalnie przez Saari
Milosc to tak wielkie uczucie ze warte jest kazdych poswiecen - dlaczego ktos ma sie zadowalac byle chlamem ktory jest blisko? Ja w swoim miescie tego jedynego nie znalazlam i nie mialam ochoty brac tego co popadnie - i oplacilo sie
teraz tak mowisz ale za pare miechow potraktujesz go jako statystyke.
Wiem, ze sa osoby ktore moga sie raz zakochac i juz sa ze soba do konca zycia, ale czy nie jest tak, ze przewaznie chcialbys/chcialabys byc troszke bardziej do przodu niz twoj partner? Oczywiscie ta przepasc nie moze byc duza, bo fajnie jest razem cos nowego odkrywac (tutaj pole do popisu dla ludzi z wyobraznia ). Jak ktos jest znacznie bardziej do przodu to po pewnym czasie mozna byc znudzonym. **** jakie ja pier.dole glupoty, po prostu trzeba miec dobre podejscie, rozbudowana wybraznie, pozytywne nastawienie i brac sprawy w swoje rece (w kazdej sytuacji)!
btw. Czy ktos kiedys na dwa fronty jechal (nie preferuje, ale jestem ciekaw )?
__________________
Nic nie jest szkodliwe liczy się dawka... 
Przejmujący się człowiek rzeczami jest słaby 
Sztuką jest odróznienie prawdy od kłamstwa 
Problemy trzeba rozwiązywać, a nie stwarzać!
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|