" (...) a tyn, tego... no to zly chlopok byl. jedyn raz jakesmy ze stara Mackowiakowa szly przez las na pastwisko po krowy, to my tak patrzymy a un siedzi na polanie, caly na czorno ubrany i cos tam w jakims ichnim jezyku se mamrota pod nosem. stara Mackowiakowa tylko powiedziola, ze un to podobno szatanista jest i wogole... i jakesmy uciekoly, bosmy sie tego szatona przestraszyly co tyn chlopok wzywol, to zem na smierc o krowach zapomniola, a potym to ja zem odwagi nie miala zeby po nie isc sama przez tyn las, bo un przeciez mogl tego szatona wywolac, a ja sie go boje straszecznie, bom ja jest przeciez po staroswiecku, katolicku, chowona. dopiero dwa dni temu nazad poszlimy ze starym po te krowy, stary dubeltowke wzion na wszelki wypadek, bo on tez sie szatana boi, oj boi. jak my juz znalezli te mucki, a strasznie ryczoly bo nie dojone byly tyla dni, to zeszmy szybko je sprowadzili w obore i od tego czasu boimy sie przez las chodzic, bo ten chlopok tam urzeduje, czarne msze odprawia i tak wogole (...)"
uuu... ulzylo mi sorx za to "cos" ale musialem...
znalazlem fajna strone : www.wywrota.pl
__________________
pici-polo
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|