A co ja zepsulem? To tak:
- 4x myszka (zawsze sie psuly, kiedy nalogowo gralem w quake )
- klawa (jedna, wkurwilem sie i *******olem w nia, przerwal sie kabel kolo zlacza, i matryca tez sie jebla )
- plyte glowna (zaznaczam, ze ciagle na niej jade. Ma zryty port od myszki, i klawiatury, do tego polamane sloty na dimmy. )
- 4x CD-Rom (kazdy w inny dziwaczny sposob)
- karta dzwiekowa (jak sie wkurzylem to wyrwalem port do sluchawek/glosnikow, i teraza mam to posklejane na tasmy )
To wszystko. 
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|