No ja sie chcialem pochwalic, ze jestem zajebisty I w ogole ;D Ogolnie ludzie u mnie w szkole wiekszosci zadowoleni, wszyscy spodziewali sie, ze bedzie o wiele gorzej, bo troche zamieszania i paniki bylo zaraz po tych maturach. Ale np. jesli chodzi o matme to kolezanka mojej matki jest egzaminatorem i mowila, ze bardzo na luzie oceniali (np. za zadanie z szescianem i przekrojem - jesli napisalo sie, ze przekrojem jest trojkat to obcinali tylko 1 pkt za to, a cala reszte zadania punktowali dobrze).
U mnie w szkole nie zdaly tylko dwie osoby, obie z matmy, z czego jedna z mojej klasy. Ale to koles, ktory praktycznie w ogole na lekcjach nie bywal.
Ale za to polewki sa, bo pare osob dostalo bledne swiadectwa, ze zlymi danymi czy przekreconymi nazwiskami 
__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|