quote:
Napisane oryginalnie przez ukojenie
e tam diodak, jest spoko. wiem ze wiekszosc sie obrocila przeciw tobie, ale tam lubie poczytac debilne wpisy bez sensu, wiec pisz tak dalej, ja nie mam nic przeciwko
a tak w ogole, to ja was ludzie nie rozumiem. w swoim gronie (ludzi powyzej 500 wpisow) gadacie sobie na luzie, na tematy malo zwiazane z quakiem, a od innych wymagacie tylko i wylacznie madrych i przemyslanych postow scisle zwiazanych z tematem q3. ktos zalozy bez sensu topic, albo taki ktory juz kiedys tam byl to od razu uwagi jakies do niego macie. tak samo dziwny byl text kogos tam, zeby nie nabijac postow bardzo krotkimi wpisami. wiekszosc poprzednich postow mialo 1 linijke czy 2, czasem tylko jakis sie zdarzyl dluzszy... bo przeciez jak ktos chce zapytac "jak wylaczyc dym z rakiet?" to lepiej zeby napisal to krotko i zwiezle, a nie jakis text bez sensu na 10 linijek...
wedlug mnie teraz ktos nowy na boardzie jest od razu na przegranej pozycji, bo pytac o co juz nie ma, wszystkie pytania juz padly. gadki tez nei ma z kim zaczac bo nikogo nie zna, wiec jak chce sie wkrecic w towarzystwo, to zostanie skomentowany, ze "probuje byc na sile fajny". co do ocen to uwazam jak wszyscy ze sa niepotrzebne, bo jak taki oxygen, o ktorym nie przeczytalem zadnego zlego slowa, ma 3.30 to czy jest mozliwe zeby ktos mial wyzsza ocene? moze niech zostanie wprowadzona ocena dwustopniowa? gosc jest ok, albo nie ok
aaale to oczywiscie moje zdanie nikt sie nie musi z tym zgadzac
ps. licze na kolejne jedynki!
Widze ze prawdziwi QUEAKOWCY zyją i mają sie dobrze dzienki za poparcie w tym poscie wytknołes wszystkie błedy i ja sie zgadzam z tobą.WYZNAWCY QUEAKA ŁĄCZCIE SIE
__________________
Ide z tąd bo będzie na mnie
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|
09-01-2002 09:16
chce... Jeezcze 4 mies wszyscy mnie przekonywali, ze oceny to fajna rzecz...
